Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co do tej wodnej podłogowej to jest tak jak Zyzolek wspomniał energia idzie na tłoczenie wody po całym domu. Tam gdzie zmniejsza podłoga woda po drodze odda ciepło natomiast to co się dzieje w danym pomieszczeniu wpłynie na temp wylewki za ileś godzin. Kable z czujka w wylewce i dodatkowa czujka temperatury powietrza wychwycić każdy zysk bytowych. To nie będą kosmiczne oszczędności, ale dla grających w taniej taryfie w efekcie uniknie się przestrzegania lub niepotrzebnego grzania drogim prądem.

I w żadnym wypadku nie pisze tego na złość komukolwiek, natomiast logika mi podpowiada, że typowe kablowe rozwiązanie jest łatwiejsze do ogarnięcia i najłatwiej pozwala dostarczyć dokładnie tyle ile trzeba i gdzie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to gdzie Twoim zdaniem nie trzeba?

w salonie? w pokoju któregoś dziecka?

a może Ty robisz rodzinie codzienną loterię (przegrany ma do jutra chłodniej - dla zdrowia oczywiście)

 

No bo jak już masz te 23 komfortowej w danym pomieszczeniu, to po co tam dalej ładujesz wodę o wyższej temperaturze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie będą kosmiczne oszczędności, ale dla grających w taniej taryfie w efekcie uniknie się przestrzegania lub niepotrzebnego grzania drogim prądem..

 

No to praktyka popkazuje, ze przy wodnej tez da sie to ogarnac. Zyski bytowe jesli by mialy u mnie jakos szybko wplywac na grzanie akumulacyjne, to nie bylo by szans, zeby to sie nie rozjechalo. Tu musi byc brana pod uwage zezwladnosc cieplna calego domu.

 

Oszczednosci w grzaniu w tanim pradzie sa pewnie o rzad wielkosci wieksze nad tymi, ktore mogl bym teoretycznie uzyskac niedogrzewajac jakiejs czesci domu (zreszta musial bym robic "zdrowotna" loterie, tak jak pisal Slawek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo jak już masz te 23 komfortowej w danym pomieszczeniu, to po co tam dalej ładujesz wodę o wyższej temperaturze?

 

Grzeja sie tylko te pomieszczenia w ktorych temperatura wylewki jest wieksza od temperatury w pomieszczeniu. To zaleta wodnej podlogowki. Energia nie jest generowana w danym kawalku podlogi. Przy kablach bez wzgledu na aktualna temperature w pomieszczeniu wygenerowana energia MUSI zostac do pomieszczenia oddana.

 

Sorki, ze na Twoim poscie, bo Ty tego i tak nie zalapiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzeja sie tylko te pomieszczenia w ktorych temperatura wylewki jest wieksza od temperatury w pomieszczeniu. To zaleta wodnej podlogowki. Energia nie jest generowana w danym kawalku podlogi. Przy kablach bez wzgledu na aktualna temperature w pomieszczeniu wygenerowana energia MUSI zostac do pomieszczenia oddana.

 

Sorki, ze na Twoim poscie, bo Ty tego i tak nie zalapiesz.

 

kłamczuszek, oj kłamczuszek z tego pyxisa…

 

grzeją się te pomieszczenia, gdzie temp. wtłaczanej wody jest większa od temp. wylewki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzeja sie tylko te pomieszczenia w ktorych temperatura wylewki jest wieksza od temperatury w pomieszczeniu. To zaleta wodnej podlogowki. Energia nie jest generowana w danym kawalku podlogi. Przy kablach bez wzgledu na aktualna temperature w pomieszczeniu wygenerowana energia MUSI zostac do pomieszczenia oddana.

 

Sorki, ze na Twoim poscie, bo Ty tego i tak nie zalapiesz.

 

Wierzysz w to, co piszesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzeja sie tylko te pomieszczenia w ktorych temperatura wylewki jest wieksza od temperatury w pomieszczeniu. To zaleta wodnej podlogowki. Energia nie jest generowana w danym kawalku podlogi. Przy kablach bez wzgledu na aktualna temperature w pomieszczeniu wygenerowana energia MUSI zostac do pomieszczenia oddana.

 

Sorki, ze na Twoim poscie, bo Ty tego i tak nie zalapiesz.

 

Pyxis ale co ty za pierdoły zaczynasz opowiadać? Że grzeją się tylko te pomieszczenia w których wylewka jest cieplejsza od powietrza pomieszczeń? I to ma być zaleta? i że energia nie jest generowana w kawałku podłogi? że przy kablach musi być oddana do pomieszczeń a przy wodnej nie?

ty już serio jesteś zmęczony jak na olimpa forum albo jakiś bot generuje odpowiedzi losowo i bez związku, co to za pierdoły są?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyxis ale co ty za pierdoły zaczynasz opowiadać? Że grzeją się tylko te pomieszczenia w których wylewka jest cieplejsza od powietrza pomieszczeń? I to ma być zaleta? i że energia nie jest generowana w kawałku podłogi? że przy kablach musi być oddana do pomieszczeń a przy wodnej nie?

ty już serio jesteś zmęczony jak na olimpa forum albo jakiś bot generuje odpowiedzi losowo i bez związku, co to za pierdoły są?

 

Dopoki temperatura wylewki nie osiagnie temperatury wyzszej niz temperatura pomieszczenia nie ma mozliwosci, aby jakakolwiek energia zostala do niego przekazana. Gdzie Ty tu widzisz sprzecznosc?

 

Moze podejde do tego od strony kabol to lepiej zalapiesz. Jak masz w posadzce w pomieszczeniu kablozje o mocy 1kW i ja zalaczasz, to w posadzke leci ZAWSZE ten 1kW. Zgadzasz sie?

Jak grzejesz woda, to moc rurek w podlodze jako grzejnika jest zalezna od roznicy temperatur ciecz-wylewka (powierzchnia jest stala). Do tej pory jasne?

Co sie stanie jak roznica temperatur ciecz-wylewka bedzie raz mniejsza a raz wieksza? W jednym pomieszczeniu bedzie to 4K a w tym dogrzanym sloneczkiem bedzie to 1K.

Bez Twojej ingerencji w cieplejszym pomieszczeniu przy tej samej dlugosci petli moc oddawana bedzie 4x mniejsza, bo ona zalezy tylko od powierzchni (ktora jest stala) i roznicy temperatur! Rozumiesz idee? Widzisz roznice kabel/woda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na powrocie masz 23-24st, to pompujesz coś w okolicy 30-35 po całości.

Straty kolego, straty, po całości.

 

Nawet przy mojej mocno przewymiarowanej pompie teraz przy ponad 11*C na DZ (aktualna moc grzewcza pompy na poziomie 17kW) w podloge leci 31-32*C (powrot 24*C) a caly cykl grzania nie trwa wiecej niz 1,5h. Przy normalnej pracy pompy na niskich zimowych temperaturach DZ temperatura zasilania to okolice 28*C a powrot 23*C (moc grzewcza pompy w okolicy nominalnych 12-13kW). To i tak duzo, bo przy dobranej pompie do zapotrzebowania domu na styk nie byloby to wyzej niz 26*C, ale cos za cos. Straty z tego tytulu sa i tak duzo nizsze niz zyski grzania w tanim pradzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiniens i mi i innym pompiarzom dziekowac, bo moze (jakims cudem) czegos sie dowiesz i nauczysz.

 

Pyxis za co mam ci dziękować ? za to że publicznie możesz pierdoły opowiadać i wątek rozdymać do monstrualnych rozmiarów . ty już sobie tworzysz nowomowę i wszystko sam sobie objaśniasz . pomyliłeś się , to nie miejsce dla ciebie .na facebooka się zarejestruj i tam się wystawiaj ze swoją wiedzą.

tutaj ban ci się należy za te kilkaset bezproduktywnych stron,pijawko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyxis za co mam ci dziękować ? za to że publicznie możesz pierdoły opowiadać i wątek rozdymać do monstrualnych rozmiarów . ty już sobie tworzysz nowomowę i wszystko sam sobie objaśniasz . pomyliłeś się , to nie miejsce dla ciebie .na facebooka się zarejestruj i tam się wystawiaj ze swoją wiedzą.

tutaj ban ci się należy za te kilkaset bezproduktywnych stron,pijawko

 

Twoja tepota moze byc wrecz przyslowiowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet przy mojej mocno przewymiarowanej pompie teraz przy ponad 11*C na DZ (aktualna moc grzewcza pompy na poziomie 17kW) w podloge leci 31-32*C (powrot 24*C) a caly cykl grzania nie trwa wiecej niz 1,5h. Przy normalnej pracy pompy na niskich zimowych temperaturach DZ temperatura zasilania to okolice 28*C a powrot 23*C (moc grzewcza pompy w okolicy nominalnych 12-13kW). To i tak duzo, bo przy dobranej pompie do zapotrzebowania domu na styk nie byloby to wyzej niz 26*C, ale cos za cos. Straty z tego tytulu sa i tak duzo nizsze niz zyski grzania w tanim pradzie.

 

Czyli grzejesz jak popadnie.

Przegrzeje, nie dogrzeje scheiss egal.

A pompa 12 KW w tą godzinę pracy pyknie sobie 6 kWh z realnym copem 2

Czy trzeba, czy nie potrzeba, i tak zawsze 6 kWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...