Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

1,5mp drewna to nie wiele, ale też ok 3000kWh - a to już coś, tylko raz dokupowałem drewno w zimie (to było na samym początku) i otrzymałem bryły lodu, które najpierw trzeba było wysuszyć w kominku, dopiero potem spalić - więcej tego błędu nie popełniłem - drewno kupuję latem kiedy są niskie ceny jak również już u stałego dostawcy mogę liczyć na wysezonowane, dobrej jakości, zapewniam że jest to najtańszy nośnik energii, podpalam bez podpałki, płyn do szyby kupiłem 2 lata temu, jeszcze jest, przy dobrym rozpaleniu szyba się oczyszcza, ostatnio dokładam do kominka ponad tydzień bez wygaszania, pomimo sporego mrozu (dzisiaj -15stC) zużycie gazu małe a w domu ciepło 23/24stC, w sypialniach 21/22

re tutiturumtu, nie neguję pc jestem jak najbardziej za, ale czytam dokładnie wypowiedzi innych, są również takie, że niektórzy pomimo posiadania drogiej pc ostro palą w kominkach - trudno wyjaśnić dlaczego - z oszczędności (przecież eksploatacja pc jest tania), wniosek wyciągam taki, że jednak nie tańsza od kominka, w takim układzie, jeśli pc ma zużywać jedynie 200/300kWh to lepiej wstawić kocioł elektryczny za 2tys zł - inwestycja nieporównywalnie tańsza (inwestycja w pc wg uznania), komfort o wiele wyższy (można zaszaleć z mocą) a zużyje tylko 4 razy więcej prądu (trochę zbyt optymistycznie dla pc, ale niech będzie), nie chcę tu porównywać kosztów serwisu.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kbab; widze, ze masz podobne myslenie, ja juz sie przyzwyczailem, ze polaka jak spytasz, ile mu pali auto, to kazdemu pali 6 a czasem 7l / 100km - nikomu nie pali 10 a 12 to juz bron bosh...

 

do czego zmierzam: nie mogę pojąć, dlaczego w przypadku benzyny, ON czy zuzycia m3 gazu, kWh pradu przy ogrzewaniu domu większośc ludzi ma naturę zatajania informacji... Moim zdaniem zamieszczanie niewiarygodnej informacji jest zwyczajnie bezuzyteczne... przeciez nikt z nas nie zaglada drugiemu do kieszeni - skoro ktos placi 10kPLn za ogrzewanie i nic z tym faktem nie robi, to zakladam, ze go na to stac. Koniec.. Kropka. My, czyli czytelnicy, na tym fakcie ani nie zarobimy ani nie zbiedniejemy...

 

Może dlatego dociekliwość w drążeniu tematu tak niektórych denerwuje* ( patrz wątek o ogrzewaniu pompa ciepła)...

 

* Nie piję tutaj do nikogo personalnie.

Edytowane przez tutiturumtu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kbab a czym Ty grzejesz? Bo z tego co piszesz to kominkiem, a gazem tylko dogrzewasz. Skoro tak używasz to twój koszt gazu był tak samo bezsensowny jak wpomniane PC.

Nie kumam z tym szufladkowaniem, skoro od początku roku do 9-to stycznia paliłem jakieś 10x w kominku a od 9-go zona paliła słownie raz. To jak dla mnie nadal jestem ogrzewającym prądem, a kominek to wieczornego wina, bo ja nie zmieniam nastaw ogrzewania elektrycznego pod kątem palenia w kominku. Nie kumam dlaczego tak sie czepia osób ogrzewających prądem że maja kominek i na każdym ktoru im sie to wypomina, a pozostałych, gazowców olejowców itd nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kbab; widze, ze masz podobne myslenie, ja juz sie przyzwyczailem, ze polaka jak spytasz, ile mu pali auto, to kazdemu pali 6 a czasem 7l / 100km - nikomu nie pali 10 a 12 to juz bron bosh...

/QUOTE]

hehehe,mój też

To fakt, ja mam małe auto które zawsze pali 7,2 l (silnik 1,2), na trasie też tyle bo mam ciężka nogę, jesli taką można mieć przy takim silniku:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kumam dlaczego tak sie czepia osób ogrzewających prądem że maja kominek i na każdym ktoru im sie to wypomina, a pozostałych, gazowców olejowców itd nie.

 

potwierdzam, ze czepiać się należy wszystkich :)

 

z innej beczki: czyj dom będzie opisany w Muratorze w wydaniu o ogrzewaniu elektrycznym? Przyznać się bez bicia :p

Edytowane przez tutiturumtu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twierdzę, że pc TO KOCIOŁ JAK KAŻDY INNY, tylko że ma przyzwoitą sprawność ale za wyższą cenę. Ten kocioł jak każdy inny można zastąpić alternatywnym, ale warto mieć jakieś do tego podstawy - najlepsze są w tym płacone faktury i otrzymany za nie komfort. Nie wiem dlaczego użytkownicy pc traktują jako wyjątkową inwestycją, skoro za dużo mniejsze pieniądze można wybrać system bardziej komfortowy. Liczą za kWh po 25gr - nie wiem kto tak płaci (chyba pracownicy energetyki), zachwalają jak mało prądu pc zużywa, ale komfortu w domu nie poprawi się dostarczając zbyt mało energii. Jestem ekonomistą i dokładnie wiem, że jest zupełnie odwrotnie przy drogiej inwestycji - tzn należy z niej korzystać w taki sposób aby zwróciła się jak najszybciej - przy pc to im wyższa cena prądu, oraz dostarczona do domu energia (tu zużyte kWh pomnożone przez cop), okres zwrotu z takiej inwestycji ulega skróceniu. Jak widać ta oczywista "oczywistość" nie każdemu jest znana.

Dodam, że na autach się znam, ale to nie to forum.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re Marcin Cetera,

Nigdy nie ukrywałem, że w swoim domu od kilku lat wykorzystuję kilka nośników energii, w swoich wypowiedziach wpisuję dokładne dane z faktur również z groszami, nie mówię jak niektórzy, że jednocześnie używam po kilkadziesiąt tv, pralek czy lodówek - prowadzę normalny dom, mieszka w nim 3 osoby. Zauważ, że w swoich wypowiedziach nie piszę ile razy rozpalam w kominku (Twoja wypowiedź w tym temacie jest mało ważna i nie wiele wnosi) - ważne jest ile drewna rocznie zużywam, ile za nie płacę. Swój system planowałem z jak największą dywersyfikacją nośników energii jak również jego maksymalną integracją, dzisiaj zastanawiam się nad jego modernizacją - oczywiście powinna być ekonomicznie uzasadniona jak również poprawić komfort w domu. Jak znam życie to ono potrafi płatać różne figle i nie wykluczone, że znienawidzony przez Liwko kominek kiedyś może być bardzoooo użyteczny - wręcz konieczny. Dzisiaj mój zintegrowany system pozwala mi wybrać jak najkorzystniejszego dostawcę energii - na to mam wpływ i to jest mój świadomy wybór, jeśli zdecyduję się na jakąś modernizację to będzie ona polegała jedynie na jego uzupełnieniu o urządzenie o większej sprawności, na poprawie komfortu, oraz zmniejszeniu kosztów eksploatacji całego systemu.

Nie czepiam się nikogo, ale mam prawo na FM uzyskać rzeczowej i uzasadnionej wypowiedzi (kilka lat temu dyskusje takie tu były), dzisiaj więcej jest wypowiedzi "fachowców" którzy pracują jak marketingowcy i po prostu sprzedają towar i usługi, natomiast od użytkowników różnych systemów ciężko uzyskać rzeczowych i uczciwych wypowiedzi, które pozwoliłyby dokonać dobrego wyboru.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mój zintegrowany system pozwala mi wybrać jak najkorzystniejszego dostawcę energii - na to mam wpływ i to jest mój świadomy wybór, jeśli zdecyduję się na jakąś modernizację to będzie ona polegała jedynie na jego uzupełnieniu o urządzenie o większej sprawności, na poprawie komfortu, oraz zmniejszeniu kosztów eksploatacji całego systemu.

 

To dosc nietypowe podejscie, bo o ile moze byc uzasadnione (dywersyfikacja takie uzasadnienie daje) to przy dzisiejszych kosztach ogrzewania domu 5-litrowego lub lepszego, ktore nie powinny przekraczas powiedzmy 1500-2000 zl za sezon modernizacja czy dywersyfikacja bedzie miala udzial w tych kosztach kilkudzieciesioprocentowy.

 

Osobiscie uwazam, ze dzis najlepsze podejscie do kosztow ogrzewania to inwestycja w izolacyjnosc przegrod, ktorej przy odpowiednim wyborze nie trzeba przez dlugi czas przerabiac/poprawiac/modernizowac a wplywa na zuzycie energii bez wzgledu na jej nosnik.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dosc nietypowe podejscie, bo o ile moze byc uzasadnione (dywersyfikacja takie uzasadnienie daje) to przy dzisiejszych kosztach ogrzewania domu 5-litrowego lub lepszego, ktore nie powinny przekraczas powiedzmy 1500-2000 zl za sezon modernizacja czy dywersyfikacja bedzie miala udzial w tych kosztach kilkudzieciesioprocentowy.

 

Osobiscie uwazam, ze dzis najlepsze podejscie do kosztow ogrzewania to inwestycja w izolacyjnosc przegrod, ktorej przy odpowiednim wyborze nie trzeba przez dlugi czas przerabiac/poprawiac/modernizowac a wplywa na zuzycie energii bez wzgledu na jej nosnik.

 

Pozdrawiam

 

zbudowałem (jak na tamte czasy (2000/2001r) ciepły dom, w ciągu ost 6 lat zużyłem po 21000kWh energii w różnych nośnikach (netto po uwzględnieniu sprawności urządzeń 16750), komfort mam zadowalający mnie i moją rodzinę, za ubiegły rok zapłaciłem po 0,1658zł/kWh. Nie wiem czy gdybym wówczas zainstalował pc - czy dobry byłby to wybór, ale chciałbym się o tym przekonać, jak na razie z moich wyliczeń wynika, że zwrotu z takiej inwestycji nie doczekałbym się. Dodam, że jak wszystkich "pompiarzy" fascynuje mnie dobrodziejstwo COP, ale również zauważam że dostęp do pc jest co raz łatwiejszy, np można z niego już korzystać nawet za 2800zł (szczęśliwy nabywca może podzieli się w przyszłości korzyściami z tej inwestycji)

Dodam, że w 2010r za gaz i drewno zapłaciłem 2233, 03zł, w tym ogrzewanie, cwu i gotowanie, za to mam zimą 21/23stC (chodzę w koszulkach z krótkim rękawem), cwu aż za dużo (latem gorącą spuszczam do basenu),

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dosc nietypowe podejscie, bo o ile moze byc uzasadnione (dywersyfikacja takie uzasadnienie daje) to przy dzisiejszych kosztach ogrzewania domu 5-litrowego lub lepszego, ktore nie powinny przekraczas powiedzmy 1500-2000 zl za sezon modernizacja czy dywersyfikacja bedzie miala udzial w tych kosztach kilkudzieciesioprocentowy.

 

Osobiscie uwazam, ze dzis najlepsze podejscie do kosztow ogrzewania to inwestycja w izolacyjnosc przegrod, ktorej przy odpowiednim wyborze nie trzeba przez dlugi czas przerabiac/poprawiac/modernizowac a wplywa na zuzycie energii bez wzgledu na jej nosnik.

 

Pozdrawiam

Amem,

No właśnie i o to tu chodzi,

 

kolego kbab, problem jest w tym że każdy uważa że skoro ktoś ma kominek to w nim pali, bo przecież wydał kasę na komin, na wkład itd, nie zawsze tak jednak jest. Rację mieli Ci którzy mówili że z czasem chęć do palenia spada tak też stało się u mnie z kilku powodów. A koszty poniesione na kominek były świadome i poniósł bym je drugi raz, bo nadal kocham usiąść w weekend i otworzyć wino ze swoja dziewczyną, przy kominku;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbudowałem (jak na tamte czasy (2000/2001r) ciepły dom, w ciągu ost 6 lat zużyłem po 21000kWh energii w różnych nośnikach (netto po uwzględnieniu sprawności urządzeń 16750), komfort mam zadowalający mnie i moją rodzinę, za ubiegły rok zapłaciłem po 0,1658zł/kWh. Nie wiem czy gdybym wówczas zainstalował pc - czy dobry byłby to wybór, ale chciałbym się o tym przekonać, jak na razie z moich wyliczeń wynika, że zwrotu z takiej inwestycji nie doczekałbym się. Dodam, że jak wszystkich "pompiarzy" fascynuje mnie dobrodziejstwo COP, ale również zauważam że dostęp do pc jest co raz łatwiejszy, np można z niego już korzystać nawet za 2800zł (szczęśliwy nabywca może podzieli się w przyszłości korzyściami z tej inwestycji)

 

Moze zaloz mini-dziennik, wrzuc tam troche danych i zdjec, bo ciezko potem dyskutowac nie znajac szczegolow, mozna kogos niepotrzebnie o cos posadzac :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze zaloz mini-dziennik, wrzuc tam troche danych i zdjec, bo ciezko potem dyskutowac nie znajac szczegolow, mozna kogos niepotrzebnie o cos posadzac :)

 

Pozdrawiam

 

na FM trafiłem dopiero w 2006r, budowałem jw, jeśli zdecyduję się na następny dom to pewnie tak zrobię, swoich starych postów nie zmieniam (jest tam mnóstwo danych), zatem jakiekolwiek posądzenia są nie uzasadnione. Kiedyś jakieś fotki wklejałem, dzisiaj wklejać starą 10-letnią chałupę?

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na FM trafiłem dopiero w 2006r, budowałem jw, jeśli zdecyduję się na następny dom to pewnie tak zrobię, swoich starych postów nie zmieniam (jest tam mnóstwo danych), zatem jakiekolwiek posądzenia są nie uzasadnione. Kiedyś jakieś fotki wklejałem, dzisiaj wklejać starą 10-letnią chałupę?

 

Zdjecia w sumie nie sa niezbedne, przydalby sie jakis odnosnik do opisu instalacji w domu, niektorzy maja w stopce dane typu gwc, plyta itp i to juz cos tam mowi. W Twoim przypadku jesli masz cos niestandardowego to przydalby sie jakis szerszy opis. Wiekszosc osob aktywnie uczestniczacych w tych paru watkach o energooszczednosci albo ma dziennik albo dosc konkretne rozwiazanie o ktorym co jakis czas wspominaja, wtedy mozna sie do ich sytuacji jakos odniesc.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjecia w sumie nie sa niezbedne, przydalby sie jakis odnosnik do opisu instalacji w domu, niektorzy maja w stopce dane typu gwc, plyta itp i to juz cos tam mowi. W Twoim przypadku jesli masz cos niestandardowego to przydalby sie jakis szerszy opis. Wiekszosc osob aktywnie uczestniczacych w tych paru watkach o energooszczednosci albo ma dziennik albo dosc konkretne rozwiazanie o ktorym co jakis czas wspominaja, wtedy mozna sie do ich sytuacji jakos odniesc.

 

Pozdrawiam

coś powinienem wpisać, aby zawsze było widoczne, muszę to przetrawić i pewnie coś sklecę, trochę potrwa, dzięki za uwagę,

Od jakiegoś czasu FM zmieniło układ, kiedyś by "samouczek", a teraz nie potrafię prawidłowo wkleić kilku cytatu w jednym poście, usiłuję w panelu użytkownika wpisać jakieś dane, ale na stronach ich nie widać, mój dom z poddaszem użytk, pow podłóg 130m2, prosty w bryle "stodoły" z małym gankiem, w technologii TH300 (thermomur), kominek z płaszczem, solary płaszczyznowe, okna pcv 1,1, bez piwnic. Dodatkowo (dachowe kształtki styro) ocieplone wełną (20cm) skosy i sufit poddasza, chociaż na szczycie bez wełny można zimą wchodzić bez dodatkowego ubrania (może 2 do 3stC chłodniej niż w mieszkaniu. Garaż nie ogrzewany z os wejściem

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc osob aktywnie uczestniczacych w tych paru watkach o energooszczednosci albo ma dziennik albo dosc konkretne rozwiazanie o ktorym co jakis czas wspominaja, wtedy mozna sie do ich sytuacji jakos odniesc.

Masz w pełni rację. Pół biedy jeżeli jest to "świeży" Forumowicz, któremu trudno poruszać się w "zakamarkach" Forum. W takim przypadku łatwo można znaleźć jego poprzednie posty. Jeżeli jednak ktoś chce na Forum przekazać coś więcej, to powinien w jednym miejscu dodać informacje o swoich rozwiązaniach. Łatwiej będzie innym z nim dyskutować i nie będzie musiał dziesiątki razy tego samego tłumaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...