Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

 

Szkoda mi ludzi którzy muszą brac dwa prysznice dziennie w DOMU (zaznaczam w domu), bo dla mnie to świadczy o ich nudnym życiu, gnijecie cały czas w swoich 4 ścianach, a życie nie kończy się na FM...

Jeśli idę rano na siłownie, to prysznic biorę od razu po treningu a nie wracam śmierdzący do domu, to samo tyczny się wieczornego wypadu na basen+ saunę. Co najmniej 4x w tygodniu trening, co najmniej raz w tygodniu basen+sauna, to co mam wracac do domu i dla zasady brac prysznic jeszcze raz? Czy wy wyjeżdżacie na wczasy, robicie weekendowe wypady? Czy 365dni w roku ślęczycie na FM?

Jeśli tak to faktycznie macie potrzebę 100litrów CWU/d/os, wiec słuszna była decyzja o PCi, ale ja mam inne priorytety w życiu bo nie mam zamiaru go spedzic tylko przed kompen na FM. Dlatego przy moim i mojej rodziny stylu życia (aktywny a nie pasywny) wasze wiliczenie xxxkWh/365 są bez sensu bo ja nie spedzam 365 dni w roku w domu i nie mam zamiaru.

Zyczę Wam ciekawszego życia w tym 2014...

 

To napisz jasno że te 1800kWh/rok to tylko do mycia rąk po wyjściu z WC.

A czy ciebie nikt nie odwiedza? Z drugiej strony nie dziwię się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To napisz jasno że te 1800kWh/rok to tylko do mycia rąk po wyjściu z WC.

A czy ciebie nikt nie odwiedza? Z drugiej strony nie dziwię się.

Gadasz jakbyś nie rozumiał... dla mnie 2x tyg albo 2x2tyg to podstawa, bo po to caly rok pracuje zeby gdzies pojechac cos zobaczyc, a nie tylko sąsiada za miedzą.

Jasne jest że znajomi odwiedzają tym bardziej ze mieszkam nad morzem, ale suma sumarum wiecej nas nie ma. CO chodzi zawsze dlatego podobne domy podobnie zuzywaja, ale cwu jest bardziej uzaleznione od stylu zycia i to w duzym stopniu. Jesli miałbym wziac kapiel w wannie, to zaraz po niej wizalbym prysznic, ze wzgledow higienicznych, ale kazdy robi jak uwaza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi ludzi którzy muszą brac dwa prysznice dziennie w DOMU (zaznaczam w domu), bo dla mnie to świadczy o ich nudnym życiu, gnijecie cały czas w swoich 4 ścianach, a życie nie kończy się na FM...

 

Ty myslisz, ze jak pojdziesz na silownie i na basen (na sepa wzmiesz tam prysznic), to masz "bogate i wesole zycie".Jesli to cale twoje hobby, to wyrazy wspolczucia. Prymitywne to bardzo. Snobizm pelna geba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty myslisz, ze jak pojdziesz na silownie i na basen (na sepa wzmiesz tam prysznic), to masz "bogate i wesole zycie".Jesli to cale twoje hobby, to wyrazy wspolczucia. Prymitywne to bardzo. Snobizm pelna geba.

 

Nadal nie rozumiecie...

Dla was każdy kto zużywa mniej niż 100litrol wody na os na dobę to brudas, nie daj boże jak na dodatek nie uzywa wanny. Tak jak pisałem można miec dwa podobne domy i beda one mialy podobne zużycie na CO bo i temp zblizona, ale na CWU calkowicie inne bo jeden jest domatorem a drugi nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
No to witaj w klubie, ja też mam COP=1 tylko koszt inwestycji miałem mniejszy

Ale ja mam zużycie energii jak w domu pasywnym,w cenie domu energooszczędnego a Ty nawet się do tego nie zbliżysz do takiego zużycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie rozumiecie...

 

To Ty nie rozumiesz. Tutaj co niektorzy probuja udowadniac, ze rocznie 500-700kWh/osobe CWU to jest "NORMA".

Widocznie za malo czytasz watek, a za duzo sie "bawisz", zeby zalapac o co biega w tej dyskusji.

 

PS. Nie boj nic. Cibie nie mam za brudasa (pomimo takiego a nie innego zuzycia). Wiem juz, ze jestes "higienicznym sepem". ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

 

Trochę danych. Taryfa G12w. Okres grzewczy przyjmuję od 28/10, wcześniej nakłady na ogrzewanie były pomijalne. Z temperaturą w domu eksperymentowaliśmy od 21,5 (zimno) do 23 (nie do wytrzymania na dłuższą metę), stanęło na 22,5. Młody przy 23 ogłosił strajk i non-stop miał otwarte okno, nawet 22,5 jest za dużo, przy 21,5 jest szczęśliwy. CWU 300 litrów grzane do 46 stopni.

 

 

Średnie dobowe zużycie na CO+CWU 19,73 kWh

Średnie dobowe zużycie domu 7,38 kWh

PC 1460 kWh (prawie 100% w taniej)

Dom 546 kWh (62% w taniej)

 

 

W taniej taryfie staramy się puszczać tylko zmywarkę, z pralką różnie bywa. Poza tym przez jakiś czas pracuje druga lodówka (wg danych 365 kWh rocznie) - co poradzić, nie mieścimy się w jednej ;) Poza tym standard: 2 laptopy, jeden komp stacjonarny z jakimś audio (młody gra intensywnie), TV/amplituner/tuner nc+, router (czasami dwa - jak neostarda padnie, włączamy drugi z aero2, ale to raczej pomijalne), rekuperacja coś tam dmucha, kuchnia indukcyjna (mało używana). Na razie mamy mało oświetlenia, więc z czasem więcej pójdzie na dom. Co do wody, nie mam zielonego pojęcia ile idzie.

 

 

Z ciekawostek, w 2014 roku Energa obniżyła ceny za energię, za to dystrybucja wzrosła, także opłaty stałe na miesiąc wzrosły z 17,12 pln na 17,90 pln i w efekcie na rachunku rzędu 450 pln zaoszczędzę circa about 11 pln. Zawsze coś :)

 

Energa z tego co widzę ma wszędzie ten sam cennik dla taryf Gxx:

 

[TABLE=width: 449]

[TR]

[TD] 2013[/TD]

[TD]energia[/TD]

[TD]dystrybucja[/TD]

[TD]razem[/TD]

[TD][/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]noc[/TD]

[TD]0,2684[/TD]

[TD]0,0780[/TD]

[TD]0,3464[/TD]

[TD][/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]dzień[/TD]

[TD]0,4041[/TD]

[TD]0,3264[/TD]

[TD]0,7305[/TD]

[TD][/TD]

[/TR]

[TR]

[TD] 2014[/TD]

[TD]energia[/TD]

[TD]dystrybucja[/TD]

[TD]razem[/TD]

[TD]różnica[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]noc[/TD]

[TD]0,2517[/TD]

[TD]0,0852[/TD]

[TD]0,3369[/TD]

[TD]-0,0095[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]dzień[/TD]

[TD]0,3793[/TD]

[TD]0,3306[/TD]

[TD]0,7100[/TD]

[TD]-0,0205[/TD]

[/TR]

[/TABLE]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ty nie rozumiesz. Tutaj co niektorzy probuja udowadniac, ze rocznie 500-700kWh/osobe CWU to jest "NORMA".

Widocznie za malo czytasz watek, a za duzo sie "bawisz", zeby zalapac o co biega w tej dyskusji.

 

PS. Nie boj nic. Cibie nie mam za brudasa (pomimo takiego a nie innego zuzycia). Wiem juz, ze jestes "higienicznym sepem". ;)

Dla mnie sprawa jest prosta, jedna 3os rodzina zuzyje 2000kWh/rok a inna tez 3os 4000kWh, wiec teraz niech kazdy dobierze źrodlo CWU do swoich potrzeb. Do moich 120L jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie warto...bo nie zamierzam się w dawac w rozmowę która prowadzi do analizowania moich zachowań pod prysznicem itp aby ocenić ile energi zuzywam na CWU itp.

sam obecnie nie zuzywam energi elektrycznej na CWU i CO bo opalam miałem....kotłem z podajnikiem tłokowym

ale zmierzam w przyszłość z wizją u siebie wyeliminowania palenia węglem i gazem i uniezaleznienia sie od energetyki w tym wgledzie....

natomiast to jest tylko przyszłość...za jakieś 10-15 lat jak kocioł szlag trafi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie warto...bo nie zamierzam się w dawac w rozmowę która prowadzi do analizowania moich zachowań pod prysznicem itp aby ocenić ile energi zuzywam na CWU itp.

sam obecnie nie zuzywam energi elektrycznej na CWU i CO bo opalam miałem....

 

Czyli to watek nie dla Ciebie.Nie rozumiem wiec po co to jojczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo jako człowiek z zamiarem dokonania zmian chciałem zapoznać sie z wątkiem ....ale widze iż moja wiedza na ten temat znacznie odbiega...od waswzej bo skupiacie się nie na tym co powinniście...

sęk w tym iż grono ludzi...którzy mają taki sam system ogrzewania (ten wątek też nie dla pompowców...chyba że dla sprzedwców pomp ciepła) powinni starać się dzielić swoimi doswiadczeniami ale również pomysłami które pozwalają realnie choć w jakimś stopniu zmniejszyć zapotrzebowanie na ciepło...czy to CWU czy tez CO....

a wasza rozmowa zmierza tylko do przegadywania sie kto ma rację....

i kto ile razy sie kąpie i tyle...a nie oto w tym wszystkich chodzi....

pozdrawiam....i życze rozwiązywania problemów które mogą was wynieść na wyżyny...a nie na niziny swoich mozliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i widze dalej to samo..:))))

 

tak tak uważam że tak....kierunek napewno dobry....używanie PC...ale myslę to przyszłość która obecnie jeszcze dość sporo kosztuje

ale myslę że najlepiej na osobny temat...

 

natomiast na waszym miejscu skupiłbym sie bardziej nad rozwiazaniami technicznymi i kosztami inwestycyjnymi poszczególnych rozwiązań jakie są wykoanywane przez instalatorów oraz jakie są dostepne na rynku....

po to aby każdy kto szuka odpowiedzi mógł sie rozeznac co ile może go kosztować jesli chciałby zainwestować w dane rozwiazanie ogrzewania CO i CWU ...

ja myslę że obecnie systemy grzewcze oparte na PC i sama elektryka się równoważą kosztowo ( bo przy PC są duże koszty inwestycyjne ...ale mniejsze ekploatacyjne a w drugim przypadku ogrzewania tylko elektrycznie mniejsze inwestycyjne...ale wyzsze eksploatacyjne....)

dlatego wybór jest nie oczywisty....

zależy od wielu czyników technicznych, finansowych i społeczno-idywidualnych...

zmiennych jest wiele...zapotrzebowanie tego samego budynku w odniesieniu do róznych źródeł ciepła będzie takie samo = constans

ale może być zmienne tylko i wyłącznie z osobistych potrzeb uzytkowników....

dlatego zastanówcie się czy nie warto by było wprowadzić schematyczności w wypowiedziach i opisach poszczególnych rozwiazań....bo chaos niesamowity...a ilość stron tego wątku zmierza ku słońcu:)

i pisać aby tylko pisać i się przekomarzać jak małe dzieci udowadniając to i uwdzie że ja mam lepiej albo mniej zuzywam to nie ma sensu...

każdy ma jak ma...i się cieszy albo nie z tego co ma...

więc na drugi raz będzie mądrzejszy...albo dokona jesli będzie to możliwe przeróbek ...

jednak wszystko musi mieć jakieś ekonomiczne uzasadnienie...(dla mnie to ważne aby zmiana, przeróbka mnie jak najmniej kosztowała i dawała jakies korzyści która jest wstanie się zwrócić max w okresie 5-6 lat

więc myslcie i łamcie swoje komórki do wymyslenia rozwiazań które zastosowane coś przynoszą...a nie tylko kolejny nr strony w wątku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak wszystko musi mieć jakieś ekonomiczne uzasadnienie...(dla mnie to ważne aby zmiana, przeróbka mnie jak najmniej kosztowała i dawała jakies korzyści która jest wstanie się zwrócić max w okresie 5-6 lat

więc myslcie i łamcie swoje komórki do wymyslenia rozwiazań które zastosowane coś przynoszą...a nie tylko kolejny nr strony w wątku

 

U mnie w stosunku do grzania czystym pradem "zwrot" w inwestycje w pompe ciepla to to 5-6 lat. Bardzo ralny okres czasu ktorego polowa juz minela.

 

Jak pomysle sobie, ze palisz w kotle mialem weglowym, to ekonomiczne uzasadnienie nie jest chyba priorytetem. Jak bysie nawet pompa nigdy miala nie zwrocic, to uwazam to za warta rozwazenia alternatywe. Licze po prostu, ze masz juz dosyc tego mialu a pompa ogrzejesz czyba nawet taniej jesli chodzi o koszta eksploatacji. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Wiem co grzejesz.

Czy to pierwszy sezon? Bo nie jest to male zuzycie. Powinienes miec jakies polowe mojego patrzac po ociepleniu i metrazu.

Pierwszy. Mam kilka rzeczy na sumieniu, przez które jak to mówią "wyżej dupy nie podskoczysz". Na przyszły sezon mam nadzieję kilka rzeczy poprawić, jednak zostanie parę nienaprawialnych wtop. Mimo wszystko, jestem zadowolony z rachunków. Zwłaszcza jak porównuję ze znajomymi :) Tzn. nikt mi nie wierzy w tak niskie rachunki :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Coś dla uważających,że wodna podłogówka to droga sprawa:

Ekipa bierze 17zl/m2 za rozlożenie styro i rur, oraz 400 za spiecie tego z rozdzielaczem i probę ciśnieniową.

Jak styro rozloże, to parę złoty za m2 odpadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje koszty inwestycyjne w domku zamknęły się na poziomie 13-14 tys zł....i gdzie mam 75% podłogówki i pod kazdym oknem grzejnik....

koszty eksplatacyjne roczne w poprzednim sezonie łącznie z pradem do pomp i kotła max 1200 zl

obecnie wyjdzie max 950 zł bo zima taka sobie...

165 m2 +84 piwnicy (parter 23-24 , poddasze 21-22, piwnica 17)

 

także wystarczy że zmienię źródło....(które kosztowwało mnie 4700zł) i probelm zgłowy...bo instalacja zostanie na dłużej...

więc ja jestem zadowolony...

i nie zamierzam się przechwalac....

jak mogę poprostu poamagam innym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...