Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U mnie przy cenach (ceny koncowe z oplatami przy zalozeniu sredniego miesiecznego zuzycia 900kWh)

G11 57gr

G12 69/32gr

Punkt zrownania sie oplacalnosci G11 i G12 wychodzi przt zuzyciu droga 68% tania 32%.

 

Chyba gdzies zawaliles rachuneczki.:)

 

Wszystko zależy od tego jak "rozłożysz" opłaty stałe.

Przecież w cenniku Twojego dostawcy nie ma takich cen jakie podałeś. To są ceny, które sobie "wyliczyłeś".

Ja proporcję opłacalności liczę na podstawie czystej ceny prądu i tak mi to wychodzi, ale nie zmienia to faktu, że G12 jest duuużo bardziej opłacalna niż G11 i nie wymaga to jakichś specjalnych wyrzeczeń (jak co poniektórzy sadzą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz wez kamerke i zrob fotke w IR. Zobaczysz jakie w miejscu tych listewek sa mostki. :)

Specjalnie dla Ciebie jeśli wg Ciebie rząd 2K to mostki to pozdrawiam ...... po zdjęciu wełny strop na górze ma +19,8*C mam nadzieje ze widzisz listewki :) i kabel przedłużacza z wczesniejszej fotki

IR_wełna.jpg

Edytowane przez Krzysiek_BB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specjalnie dla Ciebie jeśli wg Ciebie rząd 2K to mostki to pozdrawiam ...... po zdjęciu wełny strop na górze ma +19,8*C mam nadzieje ze widzisz listewki :)

 

Hehe... wiedzialem, ze nie omieszkasz sie "zabawic" kamerka. ;) Jak Ci sie bedzie jeszcze chcialo, to zrob ta fotke z nalozeniem widoku w swietle widzialnym. Taka fotke w fotce.

Roznice rzedu 2K to jednak zadziwiajaco duzo, bo welna wydaje sie byc dosyc jednorodnym materialem w calej objetosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... wiedzialem, ze nie omieszkasz sie "zabawic" kamerka. ;) Jak Ci sie bedzie jeszcze chcialo, to zrob ta fotke z nalozeniem widoku w swietle widzialnym. Taka fotke w fotce.

Roznice rzedu 2K to jednak zadziwiajaco duzo, bo welna wydaje sie byc dosyc jednorodnym materialem w calej objetosci.

Takie obserwacje robiłem juz dawno ale specjalnie dla Ciebie byłem zapisać w/w fotke w IR :) na dziś wystarczy, rano przed wyjazdem do pracy strzele fotke chłodnego narożnika w sypialni :) i jak zdaze to wstawie a jak nie po po 16-tej

IR_welna_02.jpg

Edytowane przez Krzysiek_BB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że źle.

Koszta stałe są rzeczywiście takie same, dlatego nie należy ich doliczać do cen końcowych.

Proporcje ustala się na podstawie ceny czystego kWh energii, a te wg najnowszego cennika wynoszą:

G11 - 0,3133zł brutto

G12 - 0,3625 / 0,2401

W tym wypadku cena kWh w G11 = 40/60 (tania/droga) w G12 i dopiero teraz możesz dodać abonamenty i inne opłaty stałe.

Gdyby było tak jak mówisz to tylko idioci korzystaliby z taryfy G11, bo te 25% wychodziłoby naturalnie - bez żadnych, ale to absolutnie żadnych "wyrzeczeń", a jednak większość społeczeństwa korzysta z taryfy G11, a zakładam, że idiotami nie są.

Teraz juz wiem czemu wyszly Ci takie wyniki.

Oplaty stale sa takie same wiec nie maja wplywu na wybor taryfy, ale Ty nie wziales pod uwage oplaty przesylowej, a tylko cene energii elektrycznej.

Wiec jednak prawda jest bardziej mojsza;)

No i masz troche racji ze tylko idioci biora G11;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jedyny logiczny sposob. Rozkladajac je na kazda zuzyta kWh.

Takie wlasnie ceny wychodza u mnie liczone z faktur za zuzyta energie.

 

Broń Boże nie doszukuj się tam jakiejś logiki:)

A tak na poważnie ceny takie Ci wychodzą przy wypracowanym już jakimś stosunku i jak najbardziej do uproszczonych rachunków się one nadają, ale nie do wyliczenia progów opłacalności między taryfami. Pomyśl logicznie gdyby opłacało się przechodzić na G12 przy stosunku jaki podał lobo (czyli 25, a nawet po przeliczeniu;) 24% w taniej) to w ogóle znaleźli by się amatorzy G11? Przecież w G12 mamy minimum 10 godzin taniej taryfy i trzeba by na prawdę bardzo się starać, żeby nie zużyć tam tych 24%:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz juz wiem czemu wyszly Ci takie wyniki.

Oplaty stale sa takie same wiec nie maja wplywu na wybor taryfy, ale Ty nie wziales pod uwage oplaty przesylowej, a tylko cene energii elektrycznej.

Wiec jednak prawda jest bardziej mojsza;)

No i masz troche racji ze tylko idioci biora G11;)

 

Twoja prawda jest bardziej Twojsza w Twoim przypadku :rolleyes:(i w moim w sumie też tyle, że ja mam G12w)

Niech zgadnę, że Twoje proporcje zużycia prądu wynoszą ok 75 tania / 25 droga? - bo wtedy mniej więcej zgadzają mi się wyliczone przez Ciebie ceny.

Jeżeli mi nie wierzysz to poświęć jeden miesiąc i zużyj 60% w drogiej taryfie:sick:, a sam zobaczysz jak cie elektrownia policzy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broń Boże nie doszukuj się tam jakiejś logiki:)

A tak na poważnie ceny takie Ci wychodzą przy wypracowanym już jakimś stosunku i jak najbardziej do uproszczonych rachunków się one nadają, ale nie do wyliczenia progów opłacalności między taryfami. Pomyśl logicznie gdyby opłacało się przechodzić na G12 przy stosunku jaki podał lobo (czyli 25, a nawet po przeliczeniu;) 24% w taniej) to w ogóle znaleźli by się amatorzy G11? Przecież w G12 mamy minimum 10 godzin taniej taryfy i trzeba by na prawdę bardzo się starać, żeby nie zużyć tam tych 24%:yes:

 

Te ceny sa NIEZALEZNE od stosunku zuzycia w taryfach. Tyle po prostu kosztuje kWh energii wraz z przesylem i oplatami stalymi. Twoje rachunki sa po prostu bledne.

 

Chyba przeceniasz zdolnosci poznawcze naszego spoleczenstwa (zreszta i tak wiekszosc osob ma to w doopie - ja tez do niedawna mialem i zylo mi sie tez niezle, ale grzalem gazem). ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A watek jak watek. Map chyba rozwiazal ten ukladzik rownan,. bo sie nie odzywa.

 

Zmartwię Cię:) Jest gorzej niż myślałeś - pewny swego, oraz korzystając z faktu, iż mój szwagier jest pracownikiem Energii S.A. umówiłem się z nim na kawkę z prośbą o rozwianie moich wątpliwości. Jako, że sam nie był pewny w temacie zaprosił miłą panią z działu rozliczeń, która wyjaśniła mi dość dokładnie ten mechanizm. Otóż okazuje się, że prawda leży jak zwykle po środku:rolleyes: Po pierwsze ten tzw próg opłacalności nie jest wartością stałą i zależy bezpośrednio od zużycia energii w danym miesiącu. Pani powiedziała, że oczywiście oni takimi obliczeniami się nie zajmują, ale mniej więcej wygląda to tak, że ten mój sposób liczenia (na podstawie cen czystej energii) pozwala na ustalenie progu opłacalności bezwzględnej - czyli takiego gdy opłacać się będzie już każdemu bez względu na zużycie energii, natomiast próg ten obniża się wraz ze wzrostem zużycia energii. I tak dla przykładu osoba, która zużyje w miesiącu 50kWh będzie miała ten próg na poziomie 40/60 (tania/droga) natomiast osoba, która zużyje 500kWh będzie miała ten próg na poziomie 25/75.

Ponadto w internecie znalazłem takie opracowanie, które mniej więcej pokrywa się z tą wiedza więc chyba zagadka rozwiązana? :)

http://www.enerad.pl/index/?id=854d6fae5ee42911677c739ee1734486

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponadto w internecie znalazłem takie opracowanie, które mniej więcej pokrywa się z tą wiedza więc chyba zagadka rozwiązana? :)

 

Wybacz, ale w wyznaczaniu punktu przecuiecia sie 2 prostych pani z "dzialu rozliczen" nie jest dla mnie autorytem. Ona pewnie podstawowke jeszcze dawniej konczyla niz Ty. ;)

 

Przelicz ten punkt oplacalnosci przy zuzyciu 50kWh i oplatach stalych 12 zl. On znajduje sie nadal <> w punkcie 30% tania i 70% droga, wiec wcale wraz z drastycznie mniejszym zuyciem sie jakos nie przesuwa w kierunku ktory wskazales.

 

BTW:

Warto nieraz samemu cos policzyc niz bazowac na bledach innych. Jesli masz ztym jakis blizej nieokreslony problem, to wal smialo. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmartwię Cię:) Jest gorzej niż myślałeś - pewny swego, oraz korzystając z faktu, iż mój szwagier jest pracownikiem Energii S.A. umówiłem się z nim na kawkę z prośbą o rozwianie moich wątpliwości. Jako, że sam nie był pewny w temacie zaprosił miłą panią z działu rozliczeń, która wyjaśniła mi dość dokładnie ten mechanizm. Otóż okazuje się, że prawda leży jak zwykle po środku:rolleyes: Po pierwsze ten tzw próg opłacalności nie jest wartością stałą i zależy bezpośrednio od zużycia energii w danym miesiącu. Pani powiedziała, że oczywiście oni takimi obliczeniami się nie zajmują, ale mniej więcej wygląda to tak, że ten mój sposób liczenia (na podstawie cen czystej energii) pozwala na ustalenie progu opłacalności bezwzględnej - czyli takiego gdy opłacać się będzie już każdemu bez względu na zużycie energii, natomiast próg ten obniża się wraz ze wzrostem zużycia energii. I tak dla przykładu osoba, która zużyje w miesiącu 50kWh będzie miała ten próg na poziomie 40/60 (tania/droga) natomiast osoba, która zużyje 500kWh będzie miała ten próg na poziomie 25/75.

Ponadto w internecie znalazłem takie opracowanie, które mniej więcej pokrywa się z tą wiedza więc chyba zagadka rozwiązana? :)

http://www.enerad.pl/index/?id=854d6fae5ee42911677c739ee1734486

 

Ceny taryf G11 i G12 są tak dobrane, żeby przeciętny obywatel i tak zapłacił to samo, niezależnie od tego, jaką taryfę wybrał.

G12 opłaca się tym, co dużo prądu zużywają, szczególnie na ogrzewanie, i są wstanie podporządkować się z góry wyznaczonym przedziałom czasowym taniej taryfy.

Przeciętny obywatel nie będzie gotować, prać, odkurzać po godzinie 22.

A między 13-15 i tak nikogo w domu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny taryf G11 i G12 są tak dobrane, żeby przeciętny obywatel i tak zapłacił to samo, niezależnie od tego, jaką taryfę wybrał.

G12 opłaca się tym, co dużo prądu zużywają, szczególnie na ogrzewanie, i są wstanie podporządkować się z góry wyznaczonym przedziałom czasowym taniej taryfy.

Przeciętny obywatel nie będzie gotować, prać, odkurzać po godzinie 22.

A między 13-15 i tak nikogo w domu nie ma.

 

To co podkreslilem jest kluczowe. Poziom zuzycia nie ma znaczenia. Wazne sa proporcje.

 

Zauwaz tez, ze sprzety dzialajace cala dobe w taryfie G12 wychodza ciut taniej w eksploatacji niz w G11 (tak jest przynajmniej w Tauron w dolnoslaskiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...