Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[Pyxis]

To na kolację zdjęcia kotłowni, może pomogą w analizie

 

Czyli bufor (tylko skad te 25 tys startow w 2 lata!). Do tego grzejniki i podlogowka.

Pewnie nawet sam serwisant nie wie co tam sie dzieje i jak to wysterowac, a Ty nas sie zdalnie pytasz, zeby diagnozowac na podstawie strzepow informacji.

 

To raczej przyklad jak nie nalezy robic instalacji z pompa ciepla. "Rozmach i skale" dzialan tej firmy swietnie obrazuje wielkosc naczyn wzbiorczych. Nie wiem czy ktos tutaj "zgadnie" co moze byc nie tak. A moze przy takiej instalacji wszystko wlasnie jest OK?

 

 

BTW:

http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=315

[Liwko]

Jeżeli są niepotrzebne to wyłączyć i zlikwidować obieg, albo przynajmniej zasilać go taką samą temp jak podłogówkę.

 

Odciąć całkowicie! Grzejniki szybciej się wychładzają i PC będzie częściej startować to raz, a dwa to ta cyrkulacja CWU. Kiedy miałem ją załączoną na całą dobę ( a co tam, bogaty byłem ), PC potrafiła startować do kilkunastu razy na dobę (a odbiorniki mam bliżej niż w opisanym projekcie)

[piekar_]

Widać jak sie trafi na papraka to i pompa ciepla nie sprawia frajdy z uzytkowania

 

 

U mnie pompa do cwu odkąd ją uruchomilismy czyli od lipca 2013 chodzila 540h w trybie pompy i 115h grzałka tylko w II taryfie

[Liwko]

Tak tylko dodam, że latem PC na CWU zużywa u mnie około 1kWh 24h/osoba. Jeżeli oni mają 6kWh to albo mieszkają w sześciu, albo zużywają baaardzo dużo CWU, albo mają załączoną cyrkulację. Ja myślę, że to trzecie, a skoro tak, to zimą cyrkulacja jeżeli rury leżą na chudziaku będzie załączać PC bardzo często (szczególnie przy tak małym zbiorniku) i zużycie sporo wzrośnie.

[piekar_]

U nas cyrkulacja np. chyba nie potrzebna bo od pompy cwu do rozdzielacza jest ok 1,5m a od rozdzielacza do prysznica ktory jest najdalej ok 5 metrow

[Pyxis]

Widać jak sie trafi na papraka to i pompa ciepla nie sprawia frajdy z uzytkowania

 

Powiem wiecej: Instalacja z pompa ciepla jest najbardziej podatna na zepsucie jej przez papraka. Po prostu nie wybacza bledow.

[map78]

to że X zużywam 1kwh/24 / osobve, to nie znacza że tyle samo będzie zużywać Y,Z i K. Nie ma co uogólniać i dziwić się że inni zużywają więcej, bo akurat zużycie CWU to kwestia indywidualna. Ale faktem bezspornym jest,. że cyrkulacja pracująca non-stop to wór bez dna(a wystarczy zaprogramować okna czasowe na dzialanie cyrkulacji i dodatkowo jeśli jest taka możliwośc działanie okresowe pompy cyrkulacyjnej), dodatkowo zasobnik 185l też swoje robi....że rury na chudziaku juz litościwie przemilczę....

 

Każdy problem jest do rozwiązania odpowiednim sterowaniem. U mnie cyrkulacja jest niezbędna z uwagi na znaczne odległości pomiędzy zasobnikiem CWU, a punktami poboru wody. Po wielu dniach obserwacji doszedłem do następujących rozwiązań: Cyrkulacja pracuje od 0600 do 2300 w okienkach 15min on / 15min off. Natomiast zasobnik grzany jest 2x na dobę po 45min - pierwszy raz o 0200 w nocy i drugi o 1415 po południu - w ten sposób mam dostęp do ciepłej wody cały dzień, a zużycie dobowe przy obecnych temp zewnętrznych to jakieś 5kWh. Co do załączeń pompy to generalnie załącza się 2x na dobę, przy ujemnych temp 3x na dobę, a w przypadkach ekstremalnych 4x na dobę, więc dojście do 35 załączeń jest na prawdę jakąś abstrakcją, ale widać można:eek:

[malux20]

to im się pech nałożył jak justynie w tym sezonie.

wszystko to co koledzy napisali jest racjonalnym wytłumaczeniem.

 

ja swoje drabinki mam puszczone na takim samym zasilaniu jakie dochodzi do rotametrów

niby temperatura grzejników tylko 25-31 ale ręczniki da się pięknie wysuszyć.

grzanie 45 stopniami -troche szkoda pompy do tego.

pewnie tak u tych ludzi nie jest no ale dopisze

mi się pompa często wyłączała szczeg przy grzaniu cwu.

myślałem że to za mała wężownica w 300 litrowym zasobniku.

okazało się że pompka obiegowa się blokuje[dosłownie]

po wymianie pompki eszystko ok - pompka przy moim 1000metrach rur bierze+- 20 watt / poprzednia stara bez płynnej regulacji 118 w

[piekar_]

Powiem wiecej: Instalacja z pompa ciepla jest najbardziej podatna na zepsucie jej przez papraka. Po prostu nie wybacza bledow.

 

No i chyba mamy przyklad jak u znajomych Lobo. Nigdy nie wiadomo na jakiego instalatora sie trafi a wiadomo ze kazdy mianuje sie specjalista od pomp z chwila zalozenia firmy.

[Lobo_M]

No i chyba mamy przyklad jak u znajomych Lobo. Nigdy nie wiadomo na jakiego instalatora sie trafi a wiadomo ze kazdy mianuje sie specjalista od pomp z chwila zalozenia firmy.

 

To jest jedna z największych i zarazem najdroższych firm w okolicy, o dobrej renomie...

[map78]

To jest jedna z największych i zarazem najdroższych firm w okolicy, o dobrej renomie...

 

No to widać po rozmachu kotłowni...

U mnie instalacja zajmuje 1/3 tego, a też mam ogrzewanie mieszane i dom podobnej wielkości:eek:, ale można i na bogato:cool:

[Liwko]

Po zdjęciach to mi prędzej na jakąś rafinerię wygląda

Droga ta firma to zapewne, ale renomowana...?

Szkoda że sympatyczni sąsiedzi zostali wystrzyżeni. I coś mi się zdaje, że na tym może być nie koniec.

[map78]

dobrze powiedziane...

taki zestaw IVT z buforem pewnie kosztowal z 80k jak nie lepiej....

 

Ale za to jak ładnie to wygląda:D Aż dziw bierze, że przy takim rozmachu nie starczyło im wyobraźni do zaizolowania rur miedzianych. Liwko ma racje - strzyżenie było po całości:yes: pewnie właściciele firmy do tej pory opijają takich jeleni:).

[Lobo_M]

Ale za to jak ładnie to wygląda:D Aż dziw bierze, że przy takim rozmachu nie starczyło im wyobraźni do zaizolowania rur miedzianych. Liwko ma racje - strzyżenie było po całości:yes: pewnie właściciele firmy do tej pory opijają takich jeleni:).

 

Spokojnie, nie każdy jest forumowiczem, nie każdy ma doświadczenie techniczne, a każdy chce dla siebie dobrze. Problem że firmy instalatorskie to wykorzystują!!!

To że wyszło jak wyszło to nie świadczy że ktoś jeleń, bo w normalnym kraju jak np w Szwecji taka sytuacja nie miała by miejsca, to tam jest wzajemne poszanowanie wykonawca-inwestor, nikt nie wykorzystuje ludzkiej niewiedzy bo i nie wszystko musimy wiedzieć.

[map78]

Spokojnie, nie każdy jest forumowiczem, nie każdy ma doświadczenie techniczne, a każdy chce dla siebie dobrze. Problem że firmy instalatorskie to wykorzystują!!!

To że wyszło jak wyszło to nie świadczy że ktoś jeleń, bo w normalnym kraju jak np w Szwecji taka sytuacja nie miała by miejsca, to tam jest wzajemne poszanowanie wykonawca-inwestor, nikt nie wykorzystuje ludzkiej niewiedzy bo i nie wszystko musimy wiedzieć.

 

Racja, tak powinno być Ale żyjemy w Polsce, więc trzeba brać na to poprawkę. Wybudowałeś dom, więc pewnie jesteś świadom, co by było gdybyś nie miał o niczym pojęcia i dał zaszaleć wykonawcom. Też by było na bogato:) Moim zdaniem, przy tak poważanej i kosztownej inwestycji nie wolno zdawać się całkowicie na instalatora, co zresztą widać po efektach. Najłatwiej się wydaje czyjeś pieniądze.

A wracając do tematu, to tak jak wcześniej pisałem - w takiej konfiguracji ten system będzie zużywał tyle prądu i już - cudów nie ma. Jeśli sąsiedzi chcą coś zmienić w tej kwestii to musieliby przerobić prawie całą instalację, co wiązałoby się znowu z dużymi kosztami. Jednym słowem są w czarnej doopie i za wiele im nie pomożesz. Nawet nie można tego zareklamować, bo instalacja jest sprawna i działa prawidłowo, a że nie ma nic wspólnego z ekonomią wykorzystania pompy ciepła to już inna sprawa.

[dekar]

To jest jedna z największych i zarazem najdroższych firm w okolicy, o dobrej renomie...

 

Największa i najdroższa firma a nawet nie zaizolowała rur w kotłowni? To nie najlepiej o niej świadczy.

 

Znajomy ma też Nibe i na piętrze grzejniki (parter podłogówka), niestety decyzję o PC podjął zbyt późno i podpiął ją pod nieoptymalny układ mieszany.

W pierwszym sezonie rachunek oscylował mu w granicach 6 tyś zł za rok!

 

Oczywiście grzał CO do temperatur wymaganych przez grzejniki do zapewnienia komfortu cieplnego (coś koło 50 stopni), więc grzałki pracowały prawie non stop.

 

Teraz zmądrzał, obniżył temperaturę zasilania, ale za to ma chłodno na poddaszu bo grzejniki nieprzewymiarowane. Podejrzewam podobny efekt u twoich znajomych jeżeli tak zrobią.

 

Tak jak inne osoby napisały na pierwszy rzut oka przyczynami takiego a nie innego działania PC mogą być:

 

1. Zbyt długi czas pracy cyrkulacji CWU (częste załączania pompy)

2. Zbyt wysoka temperatura zasilania CO (to moim prywatnym zdaniem główna przyczyna wysokiego zużycia)

3. Zbyt wysoka temperatura CWU (po co 52 stopnie? Przecież to od razu trzeba schładzać zimną wodą, ja mam 42 stopnie a i tak czasami muszę dodatkowo ją schładzać, bo parzy)

4. Brak znajomości obsługi sterownika (kto wie co tam jeszcze serwisant ponaustawiał?). Nawet najlepszy fachowiec nie jest w stanie tak dobrze jak mieszkaniec określić skutku zmiany parametru na sterowniku i w efekcie dobrać optymalne ustawienia.

To jednorazowa akcja ale konieczna do wykonania jeżeli chce się mieć efektywnie działąjący układ. Podkreślam słowo "efektywnie" bo aby działał byle jak to jak widzimy można obyć się bez osobistego wykonania tego kroku i wyręczyć monterem albo wręcz pozostać na ustawieniach fabrycznych (co często jest jednym i tym samym )

5. Sprawdziłbym też czy sterownik wewn. i zewn. nie "dezorientują" pompy, łatwo przy takim układzie bardziej zaszkodzić niż usprawnić działanie pompy.

[Wivaldi]

Jednym słowem są w czarnej doopie i za wiele im nie pomożesz. Nawet nie można tego zareklamować, bo instalacja jest sprawna i działa prawidłowo, a że nie ma nic wspólnego z ekonomią wykorzystania pompy ciepła to już inna sprawa.

Zawsze czytałem tu na forum, że w czarnej doopie to są ci co mają lub będą instalować kable grzejne.

Jak widać nie tylko.....

[map78]

Zawsze czytałem tu na forum, że w czarnej doopie to są ci co mają lub będą instalować kable grzejne.

Jak widać nie tylko.....

 

Ci na własne życzenie:D

Tamtych po prostu dosięgło nieszczęście:D

[Liwko]

ja mam 42 stopnie a i tak czasami muszę dodatkowo ją schładzać, bo parzy)

 

Tak wtrącając. Kiedyś zrobiłem pewien eksperyment. Nalałem do wanny wodę o skrajnie akceptowalnej dla mnie temperaturze. Długo trwało zanim się cały zanurzyłem. Zmierzyłem temperaturę i się trochę zdziwiłem. Miała 40 stopni. (Pyxis nie każ mi kalibrować termometru)

 

Ciekaw jestem też jakie histerezy mają na CO i CWU ustawione. Może tutaj też tkwić problem w zbyt częstych start stopach.

Edytowane 14 Lutego 2014 przez Liwko

[Liwko]

Zawsze czytałem tu na forum, że w czarnej doopie to są ci co mają lub będą instalować kable grzejne.

Jak widać nie tylko.....

 

Uwierz mi, skopać można wszystko. Ale tak skopać, żeby później jeszcze na tym zarobić, to jest dopiero sztuka...

 

"Fachowiec" założył mi okna dachowe. W pierwszej zimie jak śnieg zaczął topnieć to mi zaczęły przeciekać. Na wiosnę wezwałem go do poprawki. Poprawił i... poprosił o zapłatę. Myślałem że psami poszczuję... (gdybym miał )