Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość Arturo72

zastanawiam sie na ile taki poziom wilgoci związany jest tym że dom z silikatów ??

Silikat nie ma związku z wilgocią,u mnie od początku zamieszkania przedział 34-46%,teraz 41-43%.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To chyba w śpisz z mokrym ręcznikiem na twarzy żeby rano języka od zębów nie odrywać :rolleyes:

 

A slysze glosy, ze WG taka do dupy, bo w domu wilgotno. Z danych tu podawanych wynika, ze czesciej jest na odwrot. Osoby z WM maja w domach wilgotniej. Ciekawe dlaczego? Tak skrecona wentylacja na minimum?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A slysze glosy, ze WG taka do dupy, bo w domu wilgotno. Z danych tu podawanych wynika, ze czesciej jest na odwrot. Osoby z WM maja w domach wilgotniej. Ciekawe dlaczego? Tak skrecona wentylacja na minimum?

 

no pomyśl chociaż raz...!! - wiem że boli ale... jak dobrze odpowiesz tzn. że częśc neuronów pozostała ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no pomyśl chociaż raz...!! - wiem że boli ale... jak dobrze odpowiesz tzn. że częśc neuronów pozostała ;-)

 

Nie wiem dlaczego, ale po twoich tekstach rodza sie w mojej glowie takie obrazy: najpierw roslina z rodzaju szarlatowatych lub komosowatych (Beta vulgaris), a zaraz pozniej element posedniczacy w szczegolnym rodzaju polaczenia jako element podpierajacy lub ustalajacy (moze byc tez jako rozporowy).

Ciekawym dlaczego. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A slysze glosy, ze WG taka do dupy, bo w domu wilgotno. Z danych tu podawanych wynika, ze czesciej jest na odwrot. Osoby z WM maja w domach wilgotniej. Ciekawe dlaczego? Tak skrecona wentylacja na minimum?

 

A może dlatego, że przy SPRAWNIE działającej wentylacji (zimą WG też dobrze działa), domy z większym zapotrzebowaniem na ciepło będą się bardziej wysuszać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może dlatego, że przy SPRAWNIE działającej wentylacji (zimą WG też dobrze działa), domy z większym zapotrzebowaniem na ciepło będą się bardziej wysuszać?

 

Chyba coś w tym jest:yes: U mnie teraz jak jest +6*C na zewnątrz to wilgotność w środku jest OK - teraz 38%, ale podczas styczniowych mrozów bywało i 16%:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry... ale coś wam chyba pomieszało z tą wilgotnością...

 

jak tak czytam 38% że jest ok

albo że 46-50% to wysoka wilgotność

57% nie mogę zejść niżej

wilgotność wciąż 52-48% , przy mrozach i wentylach 75%-100%mocy spadała do 45%... Ciągle wentyluję na 75% mocy - nie chcę tej wilgoci

u mnie na dzień dzisiejszy 27% ... (z uśmiechem)

 

Przecież optymalna wilgotność (uogólniając) to: 40%-60%

wszystko co poniżej to jest zbyt sucho... a dopiero powyżej to zbyt wilgotno.

 

chcecie się nabawić alergii ? chorób układu oddechowego ?

 

ludzie nawilżacze kupują żeby podnieść wilgotność, a wy wysuszacie specjalnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba coś w tym jest:yes: U mnie teraz jak jest +6*C na zewnątrz to wilgotność w środku jest OK - teraz 38%, ale podczas styczniowych mrozów bywało i 16%:eek:

 

Ale to nie jest kwestia Twojego zapotrzebowania na cieplo tylko intensywnosci wentylacji.

Podczas mrozow wilgotnosc powietrza na zewnatrz jest mniejsza niz przy +6*C. Ogrzewajac sie do temperatury 20-tuparu *C jego wilgotnosc wgledna maleje duuuzo bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież optymalna wilgotność (uogólniając) to: 40%-60%

wszystko co poniżej to jest zbyt sucho... a dopiero powyżej to zbyt wilgotno.

 

Doprowadz zima wewnatrz do wilgotnosci wzglednej 60% przy temperaturze wewnatrz 22*C.

Tyle nie mam w lazience po goracym prysznicu. Utrzymujac w domu wilgotnosc na poziomie 60% ti MINHO mamy prosta droge do zagrzybienia. Dla mnie optymalne byloby 40%, ale uzycie nawilzacza pozawala ja utrzymac na takim poziomie przez 2-3h w pomieszczeniu 12m2. Pozniej i tak spada do swoich "nominalnych" 35%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 40 do 60 to przedział, im bliżej do jego środa tym lepiej . i to jeszcze zależy od temperatury. nie każę nikomu trzymać 60%. ale 27% to zdecydowanie niezdrowo. No i nie rozumiem jak ktoś jest po środku przedziału i chce się pozbyć wilgoci... Kto wie może kiedyś zrozumiem.

Niestety w tym roku reku zaczął chodzić jak już się mrozy skończyły więc nie mam punktu odniesienia. aktualnie 49%-56%.

Jak ostro popalę kominkiem (ostatnio w salonie miałem 27C to się zrobiło 46%)

 

przed założeniem reku było 60-65%... (na dworze -15C w domu 21C) i musiałem wietrzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest kwestia Twojego zapotrzebowania na cieplo tylko intensywnosci wentylacji.

 

A może obu tych rzeczy?

Jeżeli dom ma większe zapotrzebowanie na ciepło i więcej grzejemy, to podłoga ma dłużej wyższą temperaturę i przy identycznej wentylacji jednak więcej nam wilgoci odparuje. Nie sądzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 40 do 60 to przedział, im bliżej do jego środa tym lepiej . i to jeszcze zależy od temperatury. nie każę nikomu trzymać 60%. ale 27% to zdecydowanie niezdrowo. No i nie rozumiem jak ktoś jest po środku przedziału i chce się pozbyć wilgoci... Kto wie może kiedyś zrozumiem.

Niestety w tym roku reku zaczął chodzić jak już się mrozy skończyły więc nie mam punktu odniesienia. aktualnie 49%-56%.

Jak ostro popalę kominkiem (ostatnio w salonie miałem 27C to się zrobiło 46%)

 

przed założeniem reku było 60-65%... (na dworze -15C w domu 21C) i musiałem wietrzyć.

 

Mastercheat, szczerze radze pozycz jakis bardziej wypasiony miernik i sprawdz ile masz naprawde...

 

Ja jakis czas mialem taki sredniawy, ktory zanizal..., mam obecnie pozyczony czujnik CO2 z wypasionym czujnikiem wilgotnosci, i jesli zima przy mrozach ktos ma powyzej 40% wilgotnosci to albo to jest pierwszy sezon albo super hiper szczelny dom minimalnie wentylowany.

 

Przy paleniu kominkiem powinienes miec susze totalna, wszyscy maja zima ponizej 40%, przy kominku blisko 30%, Twoje wartosci sa znaczaco rozne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może obu tych rzeczy?

Jeżeli dom ma większe zapotrzebowanie na ciepło i więcej grzejemy, to podłoga ma dłużej wyższą temperaturę i przy identycznej wentylacji jednak więcej nam wilgoci odparuje. Nie sądzisz?

 

Skad odparuje? Z podlogi?

Przeciez Ty i Twoja rodzina jeslescie glownym zrodlem wilgoci w domu. Chyba, ze myslisz o sytuacji, ze przy 22*C sie wiecej bedzieci pocic i czesciej kapac niz przy 19tu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...