Liwko 21.02.2014 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Skad odparuje? Z podlogi? Zagotuj wodę w czajniku i obserwuj zachowanie pary przy włączonej kuchence. A teraz wyłącz. Woda ma niemal identyczną temperaturę a para nagle przestaje lecieć. Tak jest też z domem tylko w duuuużo mniejszym stopniu i w duuuuużo dłuższym czasie. My jesteśmy też tą "wodą" w tym "czajniku" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 21.02.2014 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Zagotuj wodę w czajniku i obserwuj zachowanie pary przy włączonej kuchence. A teraz wyłącz. Woda ma niemal identyczną temperaturę a para nagle przestaje lecieć. Tak jest też z domem tylko w duuuużo mniejszym stopniu i w duuuuużo dłuższym czasie. My jesteśmy też tą "wodą" w tym "czajniku" Sugerujesz, ze w domu o wiekszym zapotrzebowaniu na Cieplo ludzie zyja w goraczce? Bo nie lapie Twojej toku myslenia. Przy wentylacji wplyw na poziom wilgotnosci ma jej intensywnosc i ilosc wilgoci w naplywajacym pwietrzu (im zimniejsze naplywa, tym mniej wilgoci niesie). Temperatura w domu to czynnik o rzad wielkosci mniej znaczacy (roznica pomiedzu 19 a 22*C). Nie widze tu miejsca dla rozroznianie zapotrzebowania doomu na cieplo. Wplyw moze miec szczelnosc domu (jego podatnosc na infiltracje). To ze w jednym domu reku dziala na 200m3/h, to wcale nie znaczy, ze w tym domu godzinowa wymiana powietrza to 200m3. Tu moga byc roznice, ale to powiazanie bardzo posrednie. Nie mozesz tego uproscic do zaleznosci zapotrezbowanie-wilgotnosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.02.2014 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Zagotuj wodę w czajniku i obserwuj zachowanie pary przy włączonej kuchence. A teraz wyłącz. Woda ma niemal identyczną temperaturę a para nagle przestaje lecieć. Tak jest też z domem tylko w duuuużo mniejszym stopniu i w duuuuużo dłuższym czasie. My jesteśmy też tą "wodą" w tym "czajniku" to jest trochę inaczej ... w tym przypadku para wodna wydobywająca się z czajnika jest nośnikiem energii dostarczanej przez palnik, wyłączenie podgrzewania wstrzymuje dopływ energii do wody więc zanika przemiana fazowa i para przestaje lecieć ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.02.2014 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Doprowadz zima wewnatrz do wilgotnosci wzglednej 60% przy temperaturze wewnatrz 22*C. aby utrzymać taką wilgotność podczas mrozów w dobrze wietrzonym budynku trzeba odparowywać / dostarczać kilkanaście litrów wody na dobę... o ilości energii potrzebnej na taki "zabieg" to nawet nie wspomnę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 21.02.2014 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 aby utrzymać taką wilgotność podczas mrozów w dobrze wietrzonym budynku trzeba odparowywać / dostarczać kilkanaście litrów wody na dobę... o ilości energii potrzebnej na taki "zabieg" to nawet nie wspomnę ... Dokladnie. Dlatego moja propozycja "eksperymentu". To nie do zrobienia. Pewnym rozwiazaniem sa nawilzacze ultradzwiekowe ktore nie odparowuja wody, a tworza "mgielke", ale stosunkowo niska temperatura calego procesu utrudnia utrzymanie odpowiedniej "higieny" urzadzenia (przynajmniej w tych stosunkowo tanich nawilzaczach). Trzeba tez tam lac wode "odmineralizowana", bo inaczej kamien osiada na wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 21.02.2014 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 to jest trochę inaczej ... w tym przypadku para wodna wydobywająca się z czajnika jest nośnikiem energii dostarczanej przez palnik, wyłączenie podgrzewania wstrzymuje dopływ energii do wody więc zanika przemiana fazowa i para przestaje lecieć ... No dokładnie podobnie z działającym ogrzewaniem. Im więcej działa tym dłużej następuje ta przemiana. Czy tak nie jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 21.02.2014 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 No dokładnie podobnie z działającym ogrzewaniem. Im więcej działa tym dłużej następuje ta przemiana. Czy tak nie jest? Przy wylaczeniu ogrzewania parowanie nie ustaje. To czy ogrzewanie dziala w danych warunkach (temperatura w domu jest na poziomie zadanej) czy nie, ma sladowy wplyw na ilosc dostarczanej do domu wilgoci. Bladzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1173 21.02.2014 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Mastercheat, szczerze radze pozycz jakis bardziej wypasiony miernik i sprawdz ile masz naprawde... Ja jakis czas mialem taki sredniawy, ktory zanizal..., mam obecnie pozyczony czujnik CO2 z wypasionym czujnikiem wilgotnosci, i jesli zima przy mrozach ktos ma powyzej 40% wilgotnosci to albo to jest pierwszy sezon albo super hiper szczelny dom minimalnie wentylowany. Przy paleniu kominkiem powinienes miec susze totalna, wszyscy maja zima ponizej 40%, przy kominku blisko 30%, Twoje wartosci sa znaczaco rozne... A jak z CO2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.02.2014 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 A broń cie Panie Boże... Kiedyś jasiek opisywał tu swoją walkę o zwiększenie % wilgotności. Ja już też nie mam pomysłów na jej zwiększenie, nawilżacze niewiele dają. eee...nooo... zawsze można wyłączyć wentylację i trochę kratki/ anemostaty pozaklejać, po kilku dniach będzie widoczny wzrost tyle że na nosa trzeba by jakiego spinacza zainstalować ... jak dla mnie jeżeli ktoś w chałupie po kilku sezonach ma dużą wilgotność w zimie to za mało ją wietrzy i słabo grzeje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.02.2014 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 No dokładnie podobnie z działającym ogrzewaniem. Im więcej działa tym dłużej następuje ta przemiana. Czy tak nie jest? my jesteśmy głównym generatorem wilgoci w naszych mieszkaniach a jak w nich mało mieszkamy to wiadomo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 21.02.2014 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 ma sladowy wplyw Słowo klucz. Jednak w długim okresie czasu to właśnie może być te kilka %, a o nie właśnie się bijemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.02.2014 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Słowo klucz. Jednak w długim okresie czasu to właśnie może być te kilka %, a o nie właśnie się bijemy. utrzymywanie wyższej / niższej temperatury w wietrzonych pomieszczeniach ma wpływ na % wilgotności ale i tak będzie się ona zmieniać zależnie od warunków zewnętrznych ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 21.02.2014 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 my jesteśmy głównym generatorem wilgoci w naszych mieszkaniach a jak w nich mało mieszkamy to wiadomo ... My i rośliny. A jeżeli np. rośliny stoją na ogrzewaniu podłogowym to kiedy ziemia wyschnie szybciej, jak działa ogrzewanie czy wtedy kiedy nie działa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 21.02.2014 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 utrzymywanie wyższej / niższej temperatury w wietrzonych pomieszczeniach ma wpływ na % wilgotności ale i tak będzie się ona zmieniać zależnie od warunków zewnętrznych ... No to nie podlega dyskusji. Ja tylko uważam, że w domach, w których mniej się grzeje, przy takiej samej wentylacji wilgotność będzie większa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.02.2014 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 My i rośliny. A jeżeli np. rośliny stoją na ogrzewaniu podłogowym to kiedy ziemia wyschnie szybciej, jak działa ogrzewanie czy wtedy kiedy nie działa? jak będziesz miał w chałupie z 80% wilgotności i nie będziesz wietrzył to wcale tak łatwo nie wyschnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 21.02.2014 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 utrzymywanie wyższej / niższej temperatury Nie o utrzymanie mi chodzi tylko o ilość dostarczanej energii do jej utrzymania. Jeżeli będziemy dostarczali jej więcej to i przemiana fazowa będzie zachodzić więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 21.02.2014 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Słowo klucz. Jednak w długim okresie czasu to właśnie może być te kilka %, a o nie właśnie się bijemy. Kilka procent to to nawet nie uzyskasz zmieniajac rozszczelnienie okna z mocnego na mikro. Niestety tak to nie dziala. Jak jasko zanzcayl slusznie, w dobrze wentylowanym domu takie zjawiska nie wystapia. Druga sprawa: Im zimniej na zewnatrz, tym bardzie staramy sie ograniczyc ilosc powietrza wentylacyjnego. To, ze ono zawiera mniej wilgosci moze jej wiecej "zabrac" z domu, wiec wilgotnosc utrzymuje sie na podobnym poziomie. U mnie jest to caly czas przedzial sredni 35-40%. To 40% to mam w okresach przejsciowych gdzy wentylacja juz przystosowana do zimy a na dworze jeszcze cieple dni sie trafi z wysoka wilgotnoscia. Gdzy zdarzy mi sie rozpalic w kominku poziom wentylacji rosnie pewnie ze 2-3 razy a wilgotnosc w tym czasie w salonie spada o 5-10%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 21.02.2014 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 jak będziesz miał w chałupie z 80% wilgotności i nie będziesz wietrzył to wcale tak łatwo nie wyschnie... cały czas mówimy o sprawnie działającej wentylacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 21.02.2014 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 No to nie podlega dyskusji. Ja tylko uważam, że w domach, w których mniej się grzeje, przy takiej samej wentylacji wilgotność będzie większa. ale to normalne ... jak przestaniesz grzać i temperatury się zrównają to i wilgotność będzie na takim samym poziomie co na zewnątrz choćbyś nie wiem jak mocno wietrzył ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 21.02.2014 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 No to nie podlega dyskusji. Ja tylko uważam, że w domach, w których mniej się grzeje, przy takiej samej wentylacji wilgotność będzie większa. No ale przeczysz sam sobie. Wilgotnosc to odparowana woda. Jak bedziesz mniej grzal, to tej wody w powietrzu bedzie mniej (mniej jej odparuje jak w wylaczinym czajniku ), wiec wilgotnosc powinna byc mniejsza a nie wieksza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.