Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Poczytałem, przemyślałem i wyszło mi, źe elektryczny piec c.o. z porządnym sterowaniem i z buforem ciepła to jest to. B. Dziękuję za uwagi. Omal nie zdecydowałem się na te piece, ale głebsza analiza konkretnej sytuacji prowadzi do takich właśnie wniosków.

wystarczy np. taka grzałka

http://allegro.pl/grzalka-do-bojlera-z-kolpakiem-12kw-6-4-4-i4018835952.html

wkręcona do bufora i nie potrzebujesz już żadnego kotła ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

do malux: miloszenko zrobił desant ale miejsce długo nie stało puste :) głupio Ci - coooo?

 

Ale o co chodzi?

 

Ze mam klime? Ano mam :)

 

Ale w nowym domu beda kable i klima tez, dlaczego? A bo taki mi sie to kalkuluje:

 

Jako, ze mam juz LG P09RL, to moj pomiar pokazal:

 

temp. zaciagana z domu - 24 stopnie

temp. nawiewana z klimy - 47 stopni

wentylator dmucha max - 600 m3/h

pobor pradu - 820 W

na zewnatrz w tym czasie bylo 10 stopni...

 

A wiec:

 

1005 J/m3 x 23 K x 600 m3/h = 13869000 J = 3,85 kWh

COP: 3,85 / 0,82 = 4,69

 

Wychodzi tylko tylko nieco wiecej niz to, co podaje producent dla +7 stopni, jak dla mnie urzadzenie dziala dokladnie tak, jak to udokumentowano.

 

Ale ten COP to jest nic.

 

W skrocie opisze co daj u mnie w domu zamontowanie klimy. W identycznych warunkach pogodowych (od 2-3 tygodni jest praktycznie tak samo, duzo dni slonecznych) zuzywalem na CO 2,7 m3 gazu, a wiec ok. 25-26 KWh, teraz klima aby zapewnic komfort pracuje okolo 3 godzin ze srednia moca 0,8 KW.

 

M3 gazu kosztuje mnie ok 2,5 zl, KWh pracy klimy ok 0,57 zl, a wiec:

 

Bylo: 25 KWh z gazu = 2,5 * 2,5 zl = 6,25 zl

Jest: 0,8 KW x 3h = 2,4 KWh x 0,57 = 1,37 zl

 

Niech sobie kazdy procentowo wyliczy ile mniej to kosztuje a potem wroci do obywatela TB i przeprasza :p

 

Ma on duzo racji jesli twierdzi, ze po zamontowaniu ogrzewania z klimy klientom spadly rachunki dla CO.

 

Klima daje komfort od razu i tam gdzie potrzeba, ja u siebie niestety nie moge jej miec tam gdzie to optymalne, ale to co obserwuje teraz pozwala mi powiedziec, iz wlasnie zuzycie spadlo mi ponizej pasywniaka :p

 

Nie kwestionuje wad ogrzewania klima, wiadomo, jest strumien powietrza (mozna zawsze lopatki skierowac w inna strone), w nocy nie chodzi bo nie musi ale gdyby musiala to ja ja slysze, itd.

 

Natomiast jesli ktos chcialby budowac dom np 150-180 m2 i chcial grzac czystym pradem, to wg mnie spokojnie moze isc w kable i dolozyc z 2 klimy, rachunki beda smieszne...

 

Edit: Dodatkowe pomiary COPa:

 

pomiar cop nr 2 (podczas mocnej wichury i ulewy w sobote):

 

na zewnatrz: 4

w srodku: 21

nawiew: 50

went: 600m3/h

prad: 1390 W (Tutaj uklon w strony VLD, ktory mial racje co do maksymalnego zuzycie apradu przez ta jednostke, tak to jest jak w necie do jednego modelu przypina sie rozne DTRki...)

COP: 3,49

 

nr 3:

na zewn: 3

w srodku: 23

nawiew 51

went: 600

prad: 1420

COP: 3,3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kreujesz się lub jesteś dziadkiem ale myślenie masz infantylne: "mieć ciastko i zjeść ciastko".

Zawsze możesz zastosować sterowanie satelitarne !

 

Ale to jest żart.:rolleyes:

 

Drogi kompozytorze (kreujesz się na muzyka ?). Permanentne usiłowanie wykazania swojej "wyzszosci", to cecha dwunastolatków. Chętnie bym porozmawiał, bo lubię dzieci, ale tutaj zgłosiłem sie szukając rady mądrzejszych "w temacie". I niejedną uzyskałem. Oczywiście nie od Ciebie, bo czego się spodziewać po dzieciaku. Stawiając kospela z buforem i sterowaniem mam , jak sądzę, to czego chcę. Jeśli w rozumku kojarzy Ci się to z ciastkiem zjedzonym i posiadanym, to cóz ... Był taki miś, któremu wszystko się z jedzonkiem kojarzylo.

P. S. A skoro zyczliwy człowiek doradza mi grzałkę do bufora zamiast kospela, to ja grzecznie podpytuję,czy wtedy takze będę mógł sterować zdalnie. Pytam, bo się nie znam. Gdybym był tak uczony jak ty, to pytać bym nie musiał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kompozytorze (kreujesz się na muzyka ?). Permanentne usiłowanie wykazania swojej "wyzszosci", to cecha dwunastolatków. Chętnie bym porozmawiał, bo lubię dzieci, ale tutaj zgłosiłem sie szukając rady mądrzejszych "w temacie". I niejedną uzyskałem. Oczywiście nie od Ciebie, bo czego się spodziewać po dzieciaku. Stawiając kospela z buforem i sterowaniem mam , jak sądzę, to czego chcę. Jeśli w rozumku kojarzy Ci się to z ciastkiem zjedzonym i posiadanym, to cóz ... Był taki miś, któremu wszystko się z jedzonkiem kojarzylo.

P. S. A skoro zyczliwy człowiek doradza mi grzałkę do bufora zamiast kospela, to ja grzecznie podpytuję,czy wtedy takze będę mógł sterować zdalnie. Pytam, bo się nie znam. Gdybym był tak uczony jak ty, to pytać bym nie musiał

 

A tak serio, to mam uczucia ambiwalentne. Z jednej strony czuję zal, ze nie jestem juz tak mlody jak Wy, a z drugiej ogromne to szczęście być dziadkiem ukochanej wnusi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak serio, to mam uczucia ambiwalentne. Z jednej strony czuję zal, ze nie jestem juz tak mlody jak Wy, a z drugiej ogromne to szczęście być dziadkiem ukochanej wnusi.

 

Tu na forum znajdziesz caly przekroj wiekowy inwestorow. Od pryszczersow ktorym tatus zafundowal dom, do starszych panow spedzajacych spokojnie emeryture. Naprawde sie nie przejmuj tekstami, tylko jak ktos Cie "tyka", to sie odgryz szczylowi i juz. Bez zbednego balastu w postaci "poczucia winy", ktore zdaje mi sie zaczynasz przejawiac. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

M3 gazu kosztuje mnie ok 2,5 zl, KWh pracy klimy ok 0,57 zl, a wiec:

 

Bylo: 25 KWh z gazu = 2,5 * 2,5 zl = 6,25 zl

Jest: 0,8 KW x 3h = 2,4 KWh x 0,57 = 1,37 zl

 

Bredzisz. Z klimy masz 2,4 kwh*COP czyli okolo 10 kwh (dla COP=4)

Natomiast z gazu miałeś 25 kwh.

No jak wszystkie Twoje wyliczenia są tak rzetelne to może ten COP też jest "lewy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kompozytorze (kreujesz się na muzyka ?). Permanentne usiłowanie wykazania swojej "wyzszosci", to cecha dwunastolatków. Chętnie bym porozmawiał, bo lubię dzieci, ale tutaj zgłosiłem sie szukając rady mądrzejszych "w temacie". I niejedną uzyskałem. Oczywiście nie od Ciebie, bo czego się spodziewać po dzieciaku. Stawiając kospela z buforem i sterowaniem mam , jak sądzę, to czego chcę. Jeśli w rozumku kojarzy Ci się to z ciastkiem zjedzonym i posiadanym, to cóz ... Był taki miś, któremu wszystko się z jedzonkiem kojarzylo.

P. S. A skoro zyczliwy człowiek doradza mi grzałkę do bufora zamiast kospela, to ja grzecznie podpytuję,czy wtedy takze będę mógł sterować zdalnie. Pytam, bo się nie znam. Gdybym był tak uczony jak ty, to pytać bym nie musiał

 

Dziadku, drogi Dziadku, nie chcemy jeszcze spać.....No to mnie rozgryzłeś. Jestem dwunastolatkiem.

Nie wykazuje i nie zamierzam wykazywać wyższości nad nikim.

We wcześniejszych postach, opierając się na podanych przez Ciebie informacjach, sugerowałem zainstalowanie pieców akumulacyjnych.

Bufor i grzałka - każdy sam wybiera. Najpierw piszesz że mieszkasz wiosną i jesienią a teraz chcesz bufor z grzałką ? I co na zimę będziesz spuszczał wodę żeby nie zamarzł i sms-em napełniał. Glikol do buforu, proszę bardzo.Bogatemu wszystko wolno.

Nie jestem uczonym.

Dziękuje za uwagę i do widzenia się Państwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadku, drogi Dziadku, nie chcemy jeszcze spać.....No to mnie rozgryzłeś. Jestem dwunastolatkiem.

Nie wykazuje i nie zamierzam wykazywać wyższości nad nikim.

We wcześniejszych postach, opierając się na podanych przez Ciebie informacjach, sugerowałem zainstalowanie pieców akumulacyjnych.

Bufor i grzałka - każdy sam wybiera. Najpierw piszesz że mieszkasz wiosną i jesienią a teraz chcesz bufor z grzałką ? I co na zimę będziesz spuszczał wodę żeby nie zamarzł i sms-em napełniał. Glikol do buforu, proszę bardzo.Bogatemu wszystko wolno.

Nie jestem uczonym.

Dziękuje za uwagę i do widzenia się Państwem.

 

Drogi Kompozytorze. Ja na początku jedynie zapytywałem i prosiłem o radę, bo słyszałem o róznych opcjach. Czytając tu (i nie tylko tu) z radością niejaką zauwazyłem, ze przy starannie przemyślanym rozwiązaniu mogę z tego swojego letniaczka wycisnąć więcej. (Wielki Wódz W.I.Lenin mawiał "wiek zywi, wiek uczys'"). No i zamarzyly mi się zimowe rajdy po lesie na biegówkach i takie tam. Włącznie z przenocowaniem - o ile okaze się, ze to mozliwe. I tak oto mój pierwotny pomysł o dogrzewaniu jesienno/wiosennym buńczucznie rozrósł się do gniazdka na zimowe wypady 1 -2 - 3 dniowe nawet. Nadal nie mam 100 % pewności, ze nie wymyśliłem sobie jakiejś głupoty, ale raz maty rodyła.

p. S. Pisałeś , ze zartujesz. No to tyz se pozartowałem. Jeśli Cię uraziłem, to przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha. Jeszcze co do spuszczania wody z układu uzytkowego. Gdzieś wyczytałem o mozliwości puszczenia wzdluz rurek kabelka grzejnego. Ale nie mogę tego odnaleźć. No i wreszcie jest przeciez opcja no froz ? Ciągle jeszcze kombinuję. Do jesieni trochę czasu - coś trzeba zdecydować. Piszesz "bogatemu ...". Obawiam się, ze wielu tu bogatszych ode mni - ja mieszkam w bloku (100 m2 , ale w bloku). A po prawie pół wieku pracy (47 lat 4 miesiące i 18 dni) mogę sobie chyba sprawić troche radochy ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha. Jeszcze co do spuszczania wody z układu uzytkowego. Gdzieś wyczytałem o mozliwości puszczenia wzdluz rurek kabelka grzejnego. Ale nie mogę tego odnaleźć. No i wreszcie jest przeciez opcja no froz ?

 

czyli mamy juz obraz: bufor, kable - dorzuc jeszcze PC i solary...

 

z całym szacunkiem, bom ja jeszcze dziecko, ale zaczynasz przesadzać moim zdaniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli mamy juz obraz: bufor, kable - dorzuc jeszcze PC i solary...

 

z całym szacunkiem, bom ja jeszcze dziecko, ale zaczynasz przesadzać moim zdaniem :)

 

Oj tam, oj tam. Dołoży się agregat prądotwórczy, żeby przypadku braku prądu kable mogły dogrzewać rurki.

Agregat podłączy się do najbliższej stacji paliw co by benzyny nie zabrakło.

Ze stacją paliw podpisze się umowę na utrzymywanie stałego zapasu paliwa do agregatu.

Można jeszcze dywersyfikować zasilanie agregatu benzyną, przerabiając silnik na zasilanie gazem z butli LPG.

Co się nie da jak się da. :)

Edytowane przez Wivaldi
Zupa była za słona....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...