Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[Pyxis]

Pyxis - ty tylko potrafisz głupio gadać i nic nie wnosić merytorycznego!!!!

Kocioł i piec to urządzenie do spalania paliw stałych, gazowych i płynnych z tym że kocioł przekazuje ciepło medium - np. wodzie a piec bezpośrednio do otoczenia.

Kospel to elektryczny podgrzewacz!!!

 

PS. Zapisz sobie.

 

Waflos, Ty dyletancie.

 

http://www.kospel.pl/pl/porady/elektryczne-koty-co/111-dlaczego-warto-ogrzewa-si-kotem-elektrycznym.html

[wskazówka]

czy posiada ktoś podłogówkę wodną napędzaną tylko piecem elektrycznym np. kospel. Proszę o opinię użytkowników tego systemu. Pozdrawiam

ja tez poproszę bo zamierzam robić ten wariant z piecem Kospelu

 

dziekuję

bitter,budowlany_laik,BrygadaRR,jacekss,pyton79 i inni.

Wrażenia z użytkowania nie raz opisywane na forum w tym temacie,wystarczy poszukać.

Wrażenia będą podobne do tych z kablozą,rachunki byłyby takie same przy kablach i Kospelu,ponieważ ogrzewanie polega na grzaniu wylewki akumulacyjnej,a czy podgrzeje się ją kablami czy Kospelem jest to to samo,przy czym Kospel daje możliwość zmiany na alternatywne źródło ciepła w przyszłosci i zmiejszenie rachunków np.poprzez COP a przy kablach bez kucia wylewki się nie obejdzie.

Kable mają przewagę nad Kospelem tylko w przypadku zatopienia ich w kleju i grzaniu w I taryfie,inaczej jest to ogrzewanie akumulacyjne i nie ważne czym się grzeje wylewkę.

Edytowane 9 Maja 2014 przez wskazówka

[Wivaldi]

a tffuu http://emoty.blox.pl/resource/dobani.gif

 

Czemu plujesz na kota jak gada ?

[Wivaldi]

Zaraz się zacznie.

 

No i się zaczęłoooo !

[Pyxis]

No i się zaczęłoooo !

 

Nic sie nie zaczelo. Braki w edukacji waflosa sa nie do odrobienia.

 

Jak przyjdzie jedna panienka z druga do instalatora i bedzie pytala" "Jaki by pan polecil piec do tych rurek co beda w podlodze?", to sie instalatorowy od razu zeroweczka zapala i lowca jeleni odzywa. Nieodparta pokusa na strzyzenie baranka. Moze chociaz tym "kotlem" blysnie?

[waflos]

Pyxis - ty tylko potrafisz głupio gadać i nic nie wnosić merytorycznego!!!!

Kocioł i piec to urządzenie do spalania paliw stałych, gazowych i płynnych z tym że kocioł przekazuje ciepło medium - np. wodzie a piec bezpośrednio do otoczenia.

Kospel to elektryczny podgrzewacz!!!

 

PS. Zapisz sobie.

 

 

Waflos, Ty dyletancie.

 

http://www.kospel.pl/pl/porady/elektryczne-koty-co/111-dlaczego-warto-ogrzewa-si-kotem-elektrycznym.html

 

Niektórzy wiedzę zdobywają na uczelni lub z książek a niektórzy z internetu....

 

Pytali się wcześniej ludzie o poradę to trzeba było odpowiedzieć a nie zaśmiecać wątek.... .... tylko wszystkich stale obrażasz - widać że ciebie to podnieca... przykre to....

 

PS. Dyletancie popraw sobie stopkę bo nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna - tylko konwekcyjna jak już.... pomijając że to techniczne zacofanie....

Edytowane 9 Maja 2014 przez waflos

[_Iza]

 

Jak przyjdzie jedna panienka z druga do instalatora i bedzie pytala" "Jaki by pan polecil piec do tych rurek co beda w podlodze?", to sie instalatorowy od razu zeroweczka zapala i lowca jeleni odzywa. Nieodparta pokusa na strzyzenie baranka. Moze chociaz tym "kotlem" blysnie?

 

szowinista i prostak.

 

wskazowka dziekuje bardzo za drogowskaz:)

[imrahil]

szowinista i prostak.

 

wskazowka dziekuje bardzo za drogowskaz:)

 

a nie myślałaś o buforze wodnym z grzałką? nie powinien kosztować więcej niż Kospel (w zależności od pojemności), a ma tę zaletę, że można się dogrzewać tanią energią w drogich godzinach . tylko więcej miejsca zajmuje

[waflos]

a nie myślałaś o buforze wodnym z grzałką? nie powinien kosztować więcej niż Kospel (w zależności od pojemności), a ma tę zaletę, że można się dogrzewać tanią energią w drogich godzinach . tylko więcej miejsca zajmuje

 

Jeśli CWU nie zamierzać grzać też przepływowo to i tak musisz wygospodarować miejsce na bojlerek buforek tylko nieco więcej miejsca zajmie ( będzie na pewno wyższy) - w zależności od jego ocieplenia....

Ja mam buforka i sobie chwalę... (kiedyś miałem kocioł na pellet i owies - kotły tfffuuuu!!!)

pozdr.

 

PS. Ja mam Duona G12W i od października mam taniej o ok 670zł niż w Enerdze!!!

Licznik zawsze zakłada operator - potem zmieniasz operatora - trwa deko chwilę a potem po prostu dostajesz dwie faktury i tyle.

W Duonie nie ma jeszcze rozliczeń rzeczywistych...

pozdr.

Edytowane 9 Maja 2014 przez waflos

[Tomasz Brzęczkowski]

Waflos, Ty dyletancie.

 

http://www.kospel.pl/pl/porady/elektryczne-koty-co/111-dlaczego-warto-ogrzewa-si-kotem-elektrycznym.html

Swoją drogą nazywanie kogoś dyletantem, jak się zamontowało drabinkę w łazience to dość dziwna konstrukcja. W łazience wentylacja jest z dołu spod drzwi do góry, więc tylko dyletant zamontuje drabinkę w łazience. Dołożenie nieco kasy i zrobienie droższej wentylacji grawitacyjnej zamiast mechanicznej z odzyskiem ciepła, też nie jest przekonujące, że jest Pan mocno opiniotwórczy.

Zawsze lepiej powstrzymać się od oceny jak się nie jest za mocnym.

[_Iza]

Swoją drogą nazywanie kogoś dyletantem, jak się zamontowało drabinkę w łazience to dość dziwna konstrukcja. W łazience wentylacja jest z dołu spod drzwi do góry, więc tylko dyletant zamontuje drabinkę w łazience. Dołożenie nieco kasy i zrobienie droższej wentylacji grawitacyjnej zamiast mechanicznej z odzyskiem ciepła, też nie jest przekonujące, że jest Pan mocno opiniotwórczy.

Zawsze lepiej powstrzymać się od oceny jak się nie jest za mocnym.

 

patrząc na koszta ogrzewania ze stopki pan Pyxis kupił bardzo drogą pompę, bo kwoty za ogrzewanie są imponujące.

czytam wstecz w międzyczasie i ktos pisal, ze w salonie utrzymuje on poniżej dwudziestu stopni, dlatego drabinka w łazience jest niezbedna żeby po kąpieli nie nabawic się szoku termicznego po wyjściu z wanny.

 

ale może warto poczekać aż sam zainteresowany się wypowie, bo kazda opinia jest wazna

Edytowane 9 Maja 2014 przez _Iza

[waflos]

patrząc na koszta ogrzewania ze stopki pan Pyxis kupił bardzo drogą pompę, bo kwoty za ogrzewanie są imponujące.

czytam wstecz w międzyczasie i ktos pisal, ze w salonie utrzymuje on poniżej dwudziestu stopni, dlatego drabinka w łazience jest niezbedna żeby po kąpieli nie nabawic się szoku termicznego po wyjściu z wanny.

 

ale może warto poczekać aż sam zainteresowany się wypowie, bo kazda opinia jest wazna

 

On nic merytorycznego Ci nie powie.

Jego ulubione stwierdzenie, które pewno sam stosuje (to by się akurat zgadzało) to temperatura w domu 20 stopni i prysznic max 15 litrów....

[Wivaldi]

.

PS. Dyletancie popraw sobie stopkę bo nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna - tylko konwekcyjna jak już.... pomijając że to techniczne zacofanie....

Nie jestem specjalistą budowlanym, (patrz stopka) ale z określenie wentylacja konwekcyjna się nigdy nie spotkałem.

Zawsze piszą lub mówią: grawitacyjna.

Są większe zacofania niż wentylacja grawitacyjna, choćby palenie węglem w nowo-budowanym domu. Co do szczytu techniki jaką jest niby wentylacja mechaniczna to przypadku braku prądu i tak okna trzeba będzie otworzyć. Pomijam fakt, że rekuperacja to odzyskiwanie ciepła z pierdzenia.

Ale sprzedać można wszystko, nawet lodówkę Eskimosom.

[waflos]

Nie jestem specjalistą budowlanym, (patrz stopka) ale z określenie wentylacja konwekcyjna się nigdy nie spotkałem.

Zawsze piszą lub mówią: grawitacyjna.

Są większe zacofania niż wentylacja grawitacyjna, choćby palenie węglem w nowo-budowanym domu. Co do szczytu techniki jaką jest niby wentylacja mechaniczna to przypadku braku prądu i tak okna trzeba będzie otworzyć. Pomijam fakt, że rekuperacja to odzyskiwanie ciepła z pierdzenia.

Ale sprzedać można wszystko, nawet lodówkę Eskimosom.

 

To że tak mówią nie znaczy że mówią dobrze...

Grawitacja to siła przyciągania....

konwekcja upraszczając wszystko to unoszenie zależne od gestości np. powietrza...

 

W przypadku WM jak nie otworzysz zaraz okien to nie umrzesz - wzrośnie jedynie stężenie CO2 i wilgotność....

po za tym zawsze możesz mieć agregat lub UPS

 

Co do pierdzenia to: niczemu to nie przeszkadza - najważniejsze by "piardy" były jak najcieplejsze

[Pyxis]

Niektórzy wiedzę zdobywają na uczelni lub z książek a niektórzy z internetu....

 

Jeszcze mozesz cos wieczorowo skonczyc. Bedziesz mial papier.

[Pyxis]

szowinista i prostak.

 

Delikatnie Cie poprawilem, bo jak mozna prosic o porade bedac taka lamerka. To juz z lektury paru postow powinnas wiedziec co jest piecem a co kotlemn (chyba, ze jestes inteligentna jak waflos). To odnosnie "prostactwa".

Co do szowinizmu, to mam "panienki" traktowac tak jak "chopakow", ale jak trzeba worek dzwigac, to mam oczywiscie dzwigac ja. Wtedy jestem "uprzejmy", a nie "szowinista". Oj babo, babo....

[waflos]

Jeszcze mozesz cos wieczorowo skonczyc. Bedziesz mial papier.

 

Pokaż swoje jak masz.... - to się pośmiejemy....

[Pyxis]

Swoją drogą nazywanie kogoś dyletantem, jak się zamontowało drabinkę w łazience to dość dziwna konstrukcja. W łazience wentylacja jest z dołu spod drzwi do góry, więc tylko dyletant zamontuje drabinkę w łazience. Dołożenie nieco kasy i zrobienie droższej wentylacji grawitacyjnej zamiast mechanicznej z odzyskiem ciepła, też nie jest przekonujące, że jest Pan mocno opiniotwórczy.

Zawsze lepiej powstrzymać się od oceny jak się nie jest za mocnym.

 

A reczniki mam suszyc.... w salonie zapewne. Czy pod drzwiami? Bez jaj TB.

[Pyxis]

Nie jestem specjalistą budowlanym, (patrz stopka) ale z określenie wentylacja konwekcyjna się nigdy nie spotkałem.

Zawsze piszą lub mówią: grawitacyjna.

 

A spotkales sie, zeby ktos na kociol elektryczny mowil "podgrzewacz do podlogowki"? W tym watku nieraz rajstopy mozna ze smiechu obsikac.

[Pyxis]

patrząc na koszta ogrzewania ze stopki pan Pyxis kupił bardzo drogą pompę, bo kwoty za ogrzewanie są imponujące.

czytam wstecz w międzyczasie i ktos pisal, ze w salonie utrzymuje on poniżej dwudziestu stopni, dlatego drabinka w łazience jest niezbedna żeby po kąpieli nie nabawic się szoku termicznego po wyjściu z wanny.

 

ale może warto poczekać aż sam zainteresowany się wypowie, bo kazda opinia jest wazna

 

Lykasz wszystko jak mlody pelikan.