Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[Liwko]

U mnie zmiana kabelków na system podłogowy glikolowy

 

A dlaczego glikolowy?

[mic81]

Glikolowy gdyż sprzężona będzie z solariami - i żeby nie wymieniać ciepełka z glikolu do wody to od razu go w podłogę zapakujemy.

[piekar_]

Widze ze tu prawie same osoby ogrzewajace dom PC, czy jest ktos kto ogrzewa pradem akumulacja w podlodze?

 

Ja także

[budowlany_laik]

Sa takie, ale w wiekszosci na tyle psychicznie niezrownowazone, ze prawdy od nich nie uslyszysz. Nawet kiedys jedna z nich stopke miala, ale byl taki kwas, ze zuzycie energii wylcialo z niej niby tymczasowo i juz nigdy tam nie powroci (i wcale mnie to nie dziwi).

Fajna mi akumulacja - kable w kleju.

[Hippek]

Fajna mi akumulacja - kable w kleju.

 

żytko ma w kleju, ja mam w suficie, kszhu w ścianie a Ty w płycie ale tylko Tobie domek pęka

 

kable to zło!

Edytowane 3 Października 2014 przez Hippek

[budowlany_laik]

Co do pękania, to dawno jest po sprawie. Rok temu zostało wszystko naprawione, nie ma żadnego śladu, a nowe pęknięcia się nie pojawiają. Przyjmiesz do wiadomości?

 

Ile już poszło Ci na CO w tym sezonie? Bo ja dziś zamykam rolety - za ciepło.

[zyzolek]

Widze ze tu prawie same osoby ogrzewajace dom PC, czy jest ktos kto ogrzewa pradem akumulacja w podlodze?

 

Nie ma tu już takich. Bywają sporadycznie z sentymentu.

Pompiarze ze swoim doradzaniem i nawracaniem skutecznie ich wygonili i przejęli temat.

Teraz jest to klub wzajemnej adoracji jedynie słusznej pompy ciepła.

[Hippek]

Co do pękania, to dawno jest po sprawie. Rok temu zostało wszystko naprawione, nie ma żadnego śladu, a nowe pęknięcia się nie pojawiają. Przyjmiesz do wiadomości?

 

Ile już poszło Ci na CO w tym sezonie? Bo ja dziś zamykam rolety - za ciepło.

 

 

Od początku sezonu grzewczego całe 19 min w łazience. Niepopękanej.

 

Rolety zamykasz, by sasiedzi nie widzieli rys Sytuacja się zapewne komplikuje, jak zaswwiecisz w domu swiatlo po zmroku, bo wtedy nic się nie da ukryć

[qubic]

 

U mnie juz sie w nocy sporadycznie pompa wlaczala, ale to chyba jeszcze za malo, zeby odtrabic otwarcie sezonu grzewczego.

 

co by nie było nudno u mnie jest tak samo.

kable na razie zimne.

w dzień ciepło ale nocki około 5-6 *C, silka mi stygnie nocą

[Krzysiek_BB]

co by nie było nudno u mnie jest tak samo.

kable na razie zimne.

w dzień ciepło ale nocki około 5-6 *C, silka mi stygnie nocą

a ja dziś pyknąłem podłogi na godzinkę ~ 12kWh temp podłogi wzrosła z 20,8 na 22,7*C i juz jest przyjemniej to już chyba pora chyba że sie ociepli ...

[Pyxis]

Fajna mi akumulacja - kable w kleju.

 

I sieczka we lbie.

[Pyxis]

co by nie było nudno u mnie jest tak samo.

kable na razie zimne.

w dzień ciepło ale nocki około 5-6 *C, silka mi stygnie nocą

 

Teraz jak w dzien sloneczko, to ani mysli sie zalaczyc. Pewnie jak beda przymrozki, to ja pogodowka "pykinie" na godzinke nad ranem.

[Hippek]

I sieczka we lbie.

ty, w innym wątku leją z Ciebie, ze masz ciepłą wodę na pilota-moglbys podac wiecej szczegolow?

[Pyxis]

ty, w innym wątku leją z Ciebie, ze masz ciepłą wodę na pilota-moglbys podac wiecej szczegolow?

 

Doczytaj sobie. Opisalem to tam szczegolowo - zreszta juz niejdnokrotnie na tym forum. Z tego co wiem nawet znalezli sie "nasladowcy".

[zyzolek]

Teraz jak w dzien sloneczko, to ani mysli sie zalaczyc. Pewnie jak beda przymrozki, to ja pogodowka "pykinie" na godzinke nad ranem.

 

A po co ci pogodówka?

Wystarczy NCO, Przy pompie nie ma tego?

[Hippek]

Doczytaj sobie. Opisalem to tam szczegolowo - zreszta juz niejdnokrotnie na tym forum. Z tego co wiem nawet znalezli sie "nasladowcy".

 

daj spokój... gotuję sobie, łapki ubabrane i szukam pilota, by... w kuchni za 40sek poleciała ciepła woda... masakra...

 

o prysznic nawet nie pytam;

 

u mnie w kuchnia / umywalki leci goraca po max 2 sek; prysznic 6 sek a wanna 10sek.

 

bez cyrkulacji na pilota... pilot do cieplej wody... musze TB podrzucic temat, to Cię zje na śniadanie jutro...

 

no ale Ty już słyniesz z fajnych pomysłów na tym forum... taka pompiarska awangarda...

 

nie szkoda Ci życia na oczekiwanie na ciepła wodę?

 

jeszcze powiedz, że ręce po wyjściu z kibelka myjesz - aha - akurat... juz to widzę...

Edytowane 3 Października 2014 przez Hippek

[adkwapniewski]

Glikolowy gdyż sprzężona będzie z solariami - i żeby nie wymieniać ciepełka z glikolu do wody to od razu go w podłogę zapakujemy.

 

 

W jaki sposób chcesz w takim układzie panować nad temp podłogi ?

[Pyxis]

A po co ci pogodówka?

Wystarczy NCO, Przy pompie nie ma tego?

 

Co to jest "NCO"? "Nieudolne Centralne Ogrzewanie" czy "Nieprzemyslane Centralne Ogrrzewanie"?

Nie podejme sie wytlumaczyc Ci ideii sterowania pogodowego. Wybacz.

[Pyxis]

daj spokój... gotuję sobie, łapki ubabrane i szukam pilota, by... w kuchni za 40sek poleciała ciepła woda... masakra...

 

o prysznic nawet nie pytam;

 

u mnie w kuchnia / umywalki leci goraca po max 2 sek; prysznic 6 sek a wanna 10sek.

 

bez cyrkulacji na pilota... pilot do cieplej wody... musze TB podrzucic temat, to Cię zje na śniadanie jutro...

 

no ale Ty już słyniesz z fajnych pomysłów na tym forum... taka pompiarska awangarda...

 

nie szkoda Ci życia na oczekiwanie na ciepła wodę?

 

jeszcze powiedz, że ręce po wyjściu z kibelka myjesz - aha - akurat... juz to widzę...

 

W kuchni wystarczy nacisnac pilota nim sie ubabrasz - jak zaczynasz gotowanie. Masz w kranie ciepla wode przez 30 min (jesli nie uzywasz). Jesli uzywasz, to jest na biezaco.

 

"Straszysz" mnie Tomikiem Bzdur? Chyba snisz. Tego dyletanta obsmiewam z satysfakcja. Jest chyba bardziej pogiety od Ciebie (traktuj to jak komplement)

 

To nie sa "fajne pomysly" tylko latanie tego co spie...lil hydra. Jak widac nie tylko mi. Czujesz roznice?

 

Oczekiwanie w kuchni jest dlugie, bo jest po przekatnej domu. Pod prysznicem moge jej wogole nie wlaczac, bo lazienka tuz nad kotlownia.

 

Mycie rak po wizycie w toalecie to jest nawyk. Gowna sobie z tylka za kazdym razem nie wyrywam, zeby byc rece do lokci polowa kostki mydla. Do normalnego umycia rak wystarczy letnia woda, a taka jest praktycznie caly czas poza sytuacja, gdy wracamy z pracy. Wtedy po prostu trzeba nacisnac pilota PRZED rozpieciem tego i owego. Takie nawyki lapie sie bardzo szybko i jakos nikomu to nie przeszkadza - inaczej mial bym godzinowa jak kiedys. Nawet byla mysl o polaczeniu tych 2 systemow, ale upadlo.

[Hippek]

W kuchni wystarczy nacisnac pilota nim sie ubabrasz - jak zaczynasz gotowanie. Masz w kranie ciepla wode przez 30 min (jesli nie uzywasz). Jesli uzywasz, to jest na biezaco.

 

"Straszysz" mnie Tomikiem Bzdur? Chyba snisz. Tego dyletanta obsmiewam z satysfakcja. Jest chyba bardziej pogiety od Ciebie (traktuj to jak komplement)

 

To nie sa "fajne pomysly" tylko latanie tego co spie...lil hydra. Jak widac nie tylko mi. Czujesz roznice?

 

Oczekiwanie w kuchni jest dlugie, bo jest po przekatnej domu. Pod prysznicem moge jej wogole nie wlaczac, bo lazienka tuz nad kotlownia.

 

Mycie rak po wizycie w toalecie to jest nawyk. Gowna sobie z tylka za kazdym razem nie wyrywam, zeby byc rece do lokci polowa kostki mydla. Do normalnego umycia rak wystarczy letnia woda, a taka jest praktycznie caly czas poza sytuacja, gdy wracamy z pracy. Wtedy po prostu trzeba nacisnac pilota PRZED rozpieciem tego i owego. Takie nawyki lapie sie bardzo szybko i jakos nikomu to nie przeszkadza - inaczej mial bym godzinowa jak kiedys. Nawet byla mysl o polaczeniu tych 2 systemow, ale upadlo.

 

przekonales mnie w 100%

 

… tylko co sie dzieje, jak przychodza goscie? wreczasz im manual, jak obslugiwac ciepla wode, czy jak ktos wstaje od stolu, to przepraszasz i lecisz przed nim, by pyknac pilotto?

 

mysle, ze najprosciej wywiesic instrukcje przy kazdym punkcie odbioru wody cos jak instrukcja ppoz:-)