Pyxis 22.10.2014 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2014 To wyjaśniałoby moje 65-72%. To sa wysokie wartosci wilgotnosci wzglednej. Tyle pokazuje moj higrometr w lzience po dluzszym goracym prysznicu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 23.10.2014 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Wcale nie trzeba mizeyc stezenia CO2 jak sugeruje wszechwiedzacy jasko. najpierw zmierz jedno i drugie, porównaj zależności a potem się wykazuj ... raczej "wszechwiedzący" Pyxis ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.10.2014 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 najpierw zmierz jedno i drugie, porównaj zależności a potem się wykazuj ... raczej "wszechwiedzący" Pyxis ... Czyz bys mial w domciu wysoka wilgotnosc i "smrodek" (jak to ujales) z tym zwiazany? Cos mi sie kojarzy, ze pisales kiedys o duzej wilgotnosci u siebie. Moze stad ten dziwny "opor" przed zaakceptowaniem rzeczy oczywistych. Jesli sztucznie nie wprowadzasz wilgoci przez nawilzacze, to RH jest scisle powiazana ze stopniem "zuzycia" powietrza w domu, czy Ci sie to podoba czy nie. Sorki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 23.10.2014 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Czyz bys mial w domciu wysoka wilgotnosc i "smrodek" (jak to ujales) z tym zwiazany? Cos mi sie kojarzy, ze pisales kiedys o duzej wilgotnosci u siebie. Moze stad ten dziwny "opor" przed zaakceptowaniem rzeczy oczywistych. wysoką wilgotność w moim domu... a co to takiego ...??? nie pisz o akceptacjach i oporach bo sam "dałeś ciała" z wentylacją a teraz będziesz do usranej śmierci robił wywody jaka to ona skuteczna i komfortowa ... wilgotność wewnątrz chałupy jest ściśle powiązana z temperatura zewnętrzną, jeżeli masz cały czas "komfortowe" 50% w zimie to gratuluję "wydajnej wentylacji i świeżutkiego powietrza" ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 23.10.2014 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Jasiek, z tego co pamiętam, to walczyłeś o wyższą wilgotność powietrza, bo miałeś za niską. U mnie też to występuje.Ale pyxisik przecież nie grzeje. Więc nic dziwnego, że u niego wilgotność powyżej 50% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 23.10.2014 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Uprzejmie donosze ze "pykneło" mi dzis 0,2kWh miedzy 13a15 Wiec sezon grzewczy mozna uznac za rozpoczety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 23.10.2014 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Uprzejmie donosze ze "pykneło" mi dzis 0,2kWh miedzy 13a15 Wiec sezon grzewczy mozna uznac za rozpoczety ale to nie za wiele mówi . mogły się włączyć o 14.58 i wyłączył je reżim czasowy a chciałyby jeszcze "pochodzic" ostatnio tak mnie nachodzi... , że jednak jedyny rozsądny pomiar temp to ten w kanale na wywiewie z chałupy . tam temp jest mniej podatna na wahania np związane z wpadającym słoncem. Przymierzam sie żeby tam wepchnąc czujnik od sterownika , ale jak dla mnie to sporo zachodu. Jeśli późno chodzisz spać i późno wstajesz, to nie jesteś nocnym markiem tylko SKOŃCZONYM LENIEM ...a bo tak jakoś za oknem listopadowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 23.10.2014 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Moze i tak, nie mam podlicznikow na kazda petle Ale sterowanie na podstawie temp z wyrzutni nie jest dobrym rozwhazaniem! U mnie np mogla wlaczyc sie mala polnocna lazienka albo jeszcze mniejsze wc kolo garazu, jesli nawet wyl sie po 10min o 15 to wl sie o 4nad ranem, spadki temp o 0.25*C sa do przyjecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 23.10.2014 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Ale sterowanie na podstawie temp z wyrzutni nie jest dobrym rozwhazaniem! przy moim , kulawym rozwiązaniu gdzie jest pełne piętro i parter i ogarnia to jeden sterownik , to wydaje mi się jedyne sensowne. dzisiaj też postanowiłem odpalić ogrzewanie. ale jedyne co osiągnąłem to falstart. wywaliło róznicówke , bo włączyło się zapezpieczenie kotła. Pompka przestała pracować . rozkręciłem , pogmerałem w środku i chodzi. przeczyściłem filtr. po 1,5 sezonie, tam był gnój . Szok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 23.10.2014 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 (edytowane) Moze i tak, nie mam podlicznikow na kazda petle Ale sterowanie na podstawie temp z wyrzutni nie jest dobrym rozwhazaniem! U mnie np mogla wlaczyc sie mala polnocna lazienka albo jeszcze mniejsze wc kolo garazu, jesli nawet wyl sie po 10min o 15 to wl sie o 4nad ranem, spadki temp o 0.25*C sa do przyjecia sorry że nastepny post . tak się TYLKO zastanawiam. grzejemy akumulacyjnie . jaki sens ma pykanie , jak to ma się naładować i oddać . co da/daje pykanie . w warstwie kleju , rozumie no, mówie że jakoś listopadowo i jeszcze . u mnie włączyło się - tak mi z chałupy donoszą - o 15 i na 100% pochodziło do 17 . Nie wiem sprawdzę jak dotrę do domu. Co wyłączyło kocioł czy sterownik czy reżim. Ale po telefonie do domu wnioskuje że reżim. bo temp podobno nie drgnęła albo słabo , a podłoga ma 21.5 C Edytowane 23 Października 2014 przez noname2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hippek 23.10.2014 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 grzejemy akumulacyjnie . jaki sens ma pykanie , jak to ma się naładować i oddać . co da/daje pykanie . w warstwie kleju , rozumie roznica jest taka, ze w wylewce pyka rzadziej a w kleju czesciej. w kleju jest bardziej efektywne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyton79 23.10.2014 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 U mnie napykało już 140 kwh przez 12 dni.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 23.10.2014 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 sorry że nastepny post . tak się TYLKO zastanawiam. grzejemy akumulacyjnie . jaki sens ma pykanie , jak to ma się naładować i oddać . co da/daje pykanie . w warstwie kleju , rozumie no, mówie że jakoś listopadowo i jeszcze . u mnie włączyło się - tak mi z chałupy donoszą - o 15 i na 100% pochodziło do 17 . Nie wiem sprawdzę jak dotrę do domu. Co wyłączyło kocioł czy sterownik czy reżim. Ale po telefonie do domu wnioskuje że reżim. bo temp podobno nie drgnęła albo słabo , a podłoga ma 21.5 C bo u mnie ma znaczenie gdzie i ile pyka uzupełnia straty bezpośrednio tam gdzie występują bez dogrzewania/przegrzewania inncyh pomieszczen gdzie temperatura nie spadła poniżej zadanej akumulacja ma znaczenie w okresach letnich , przejściowych oraz w zimie np w momencie gdyby zabrakło prądu reszta ... to mrzonki - tyle ile dom straci poprzez przegrody tyle musi uzupełnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 23.10.2014 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Dokładnie tak jak R&K pisze. Ma pykać tam gdzie trzeba.A w zimie i tak pyka wszędzie. Z tą akumulacją, też się zgadzam, że to mrzonki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.10.2014 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 reszta ... to mrzonki - tyle ile dom straci poprzez przegrody tyle musi uzupełnić Zaczyna nabierac znaczenia jesli korzystasz z taniej taryfy, bo kiedy uzupeniasz straty zaczyna byc sprawa "kluczowa". Duza akumulacje pozwala wydluzyc okresy pomiedzy kolejnymi zalaczeniami ogrzewania bez wahan temperatury w pomieszczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lipo 24.10.2014 03:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2014 Ciekaw jestem kolegi miloszenko, kiedy przyjdzie na gaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 24.10.2014 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2014 bo w doopie mam cykle start-stop, które zabijają Twoja, leciwa juz, aparaturę. Jesli zaloze 1800 startow/rok i polowe tego co deklaruje dla sprezarki producent (50 tys startow) wychodzi ponad 27 lat. Zostalo jej jeszcze 24 lata. Jakos to przeboleje, bo jesli wyjde poza polowe deklaroacji producenta, to juz bedzie powyzej 50 lat. Chyba sie nie bede martwil tym na zapas. Zastanawiam sie, jak wyglada z tymi matami w kleju u Ciebie grzanie akumulacyjne, bo kiedys klamales, ze grzejesz tylko w tanim prdzie. Doopsko marznie w drogiej? Mocno? Troche mi sie wyjasnilo skad u Ciebie ten piwniczny klimacik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 24.10.2014 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2014 Ciekaw jestem kolegi miloszenko, kiedy przyjdzie na gaz. no właśnie .Miloszenko , Cubic , dalibyście jakieś dane. U mnie to "pykanie" o ktorym mowa wcześniej pożarło 74 kwh w ciągu doby. Na mój maly rozumek , tak została wyssana chałupa z energii,( plus straty w ciągu dnia gdzie cały czas było 4 C , a nad ranem 0 C. ) Wg mnie pykać to sobie może przy gazie , farelkach w płaskiej taryfie , ale przy akumulacji to jakoś nie ten tego. mam taryfe G12W i przerabiałem pykanie w weekendy i przy 7 cm wylewki to pykanie jest mniej efektywne niż ładowanie. Oczywiście to subiektywne odczucia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piekar_ 24.10.2014 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2014 no właśnie .Miloszenko , Cubic , dalibyście jakieś dane. U mnie to "pykanie" o ktorym mowa wcześniej pożarło 74 kwh w ciągu doby. Na mój maly rozumek , tak została wyssana chałupa z energii,( plus straty w ciągu dnia gdzie cały czas było 4 C , a nad ranem 0 C. ) Wg mnie pykać to sobie może przy gazie , farelkach w płaskiej taryfie , ale przy akumulacji to jakoś nie ten tego. mam taryfe G12W i przerabiałem pykanie w weekendy i przy 7 cm wylewki to pykanie jest mniej efektywne niż ładowanie. Oczywiście to subiektywne odczucia. to Twój pierwszy sezon? Nie wiem jak w akumulacji ladowac podloge zeby bylo akurat na caly dzien dajmy na to 21 czy 22 st. Ja tam wole ustawic jedna temperature i miec to gdzies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 24.10.2014 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2014 Moze i tak, nie mam podlicznikow na kazda petle Ale sterowanie na podstawie temp z wyrzutni nie jest dobrym rozwhazaniem! a nie uważasz , że temp jak jest w domu , powinno się podawać właśnie tą z kanału wywiewnego? no ja utrzymuje /staram się nie różnicować temperaturowo pomieszczeń. Wg moich obserwacji ta temp w kanale wywiewnym z domu jest uśredniona /wiarygodna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.