Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jasiek napiszę krótko, jesteś zjawiskowo niesamowitym człowiekiem......

Mysle ze jako jeden z nielicznych prawisz prawdę. ....

Już tak nie słodź albo pomyśl ;)

Dzięki własnie takiemu słodzeniu niektórzy wpakowali się na minę i mają kable w wylewce...

Czemu jak ma być 22,5st.C na ogrągło w domu jasiek decyduje się na pykanie a przy tym ma taryfę G12 zamiast G11 ?

Czy kogoś to zastanowiło ?

Podobnie R&K,też niby pyka ale ma G12 i ładuje.

 

 

Ja jednak zostaję w G11 bo właśnie dla mnie komfort życia jest ważny i pykanie ;)

Przy G12 nie może być mowy o pykaniu tylko o ładowaniu taniego ciepła na później.

 

U mnie główny zastrzyk energii cieplnej ze źródła ciepła jest w godz.8.00-14.00 a potem pykanie jeśli temp.spadnie pon.22.5st.C do 18.00 a pon.22.st.C od 18.00 do 4.00 ;)

I żyjemy wtedy w komfortowych warunkach i jest ciepło non stop i brak odczuwania zimna pomimo normalnej temperatury w domu.

Edytowane przez arczi721
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mój sąsiad nie wierzy że dom można grzać prądem, jak to nazwał dogrzewać tak ale aby grzać?

Podłączył gaz i po pierwszym sezonie napykało 5 tys zł więc w kolejnym sezonie zmienił taryfę gazową na jak najmniejszą i codziennie w sezonie grzewczym podjeżdża pod salon z taczką załadowaną drewnem i pali w swojej kozie z szybą 2mx2m. Mówi że ważne aby tam gdzie się siedzi było cieplej a nawet za gorąco, w sypialniach może być chłodno.

Jako dobry sąsiad kiwam głową, że ma rację. Jednak tego, że z mojego jedynego komina dymka nigdy nie widać, nie może przełknąć.

 

W pewnym sęsie sąsiad ma rację... ja też lubię mieć w sypialniach 19-20st, lepiej mi się śpi, natomiast w salonie kuchni, łazience 22-23st.... taki stan łatwo jest uzyskać przepalając w kominku lub kozie, trochę mi się tylko ta ilość drzewa nie zgadza bo u siebie rozpalam około 17-18 spalam 5kg brykietu i mam ogień do 21godz i temp. w salonie podczas palenia na poziomie 25-27st ( mierzone 3.5metra od kozy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już tak nie słodź albo pomyśl ;)

Dzięki własnie takiemu słodzeniu niektórzy wpakowali się na minę i mają kable w wylewce...

 

a kogo masz na myśli ? siebie?

niektórzy ? którzy konkretnie?

 

Czemu jak ma być 22,5st.C na ogrągło w domu jasiek decyduje się na pykanie a przy tym ma taryfę G12 zamiast G11 ?

Czy kogoś to zastanowiło ?

 

tak , zastanawiające ... bo g12 jest ponad 2-2,5x tańsze od g11, a jeśli ma się wylewkę ok 8 cm to ona w zupełności wystarcza do tego by amortyzować temperaturę między godzinami taniego prądu

poza tym każdy ma ustawioną temperaturę grzania dla taniego prądu i temperaturę dla której komuś załączy się ogrzewanie w drogim prądzie - każdy więc ustawia jak chce

może być to 22,5 stopnia dla taniego pradu i 22 lub 21,5 dla drogiego pradu

a mozna też mieć 24h ustawione 22,5 czy 23* - nie wiedze tu problemu !!!

 

i już dawno udowodnilismy że G11 nie oplaca się nawet osobą które nie ogrzewają prądem

przy zwykłym użytkowaniu prądu wystarczają proporcje ok 70/30 by G12 = ceną g11 - żaden wyczyn

 

zastanawiające jest więc czemu jeszcze masz g11 ....

 

możeszty jest 3 wcielenie Arturo ?? ...chyba nie ...on już się nawrócił i przeszedł podobno na g12w

 

Podobnie R&K,też niby pyka ale ma G12 i ładuje.

 

nie ładuje ... tylko uzupełnia straty - to zasadnicza różnica!!! a pojemność cieplna płyty fundamentowej, ścian i stropu monolitycznego pozwala mi utrzymywać komfortowe warunki i jednakową temperaturę w domu (+/- 0,25*C) - mój dom traci nie więcej niż 1 *C na dobę bez ogrzewania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój sąsiad nie wierzy że dom można grzać prądem, jak to nazwał dogrzewać tak ale aby grzać?
A jak grzać? Nie da się zrobić innego ogrzewania w domu izolowanym, nawet z definicji.

Źle izolowany dom zużywa do 30kWh/m2 dobrze izolowany poniżej połowy tego. Powietrzna pompa ciepła z 4-7tys. zł ogrzeje i schłodzi powietrze, w domy 150m2, przy -15 st. z kWh dają 4.

Zamiast dawać minimum izolacji od gruntu ( 30cm) można te 10 cm dołożyć.

WP_20140708_002.jpg WP_20140708_001.jpg przekroj.jpg i taki dom

faktycznie zużywa 1500 kWh na utrzymanie komfortowej temperatury latem i zimą oraz na cwu ( zużycie 200l/dziennie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J

Dzięki własnie takiemu słodzeniu niektórzy wpakowali się na minę i mają kable w wylewce...

Czemu jak ma być 22,5st.C na ogrągło w domu jasiek decyduje się na pykanie a przy tym ma taryfę G12 zamiast G11 ?

Czy kogoś to zastanowiło ?

Podobnie R&K,też niby pyka ale ma G12 i ładuje.

 

 

Ja jednak zostaję w G11 bo właśnie dla mnie komfort życia jest ważny i pykanie ;)

Przy G12 nie może być mowy o pykaniu tylko o ładowaniu taniego ciepła na później.

 

U mnie główny zastrzyk energii cieplnej ze źródła ciepła jest w godz.8.00-14.00 a potem pykanie jeśli temp.spadnie pon.22.5st.C do 18.00 a pon.22.st.C od 18.00 do 4.00 ;)

I żyjemy wtedy w komfortowych warunkach i jest ciepło non stop i brak odczuwania zimna pomimo normalnej temperatury w domu.

jakoś nie bardzo rozumiem o czym ty piszesz ...:no:

w chałupie jest cały czas w przedziale 22-23* niezależnie od warunków panujących na zewnątrz a ogrzewanie przez większość sezonu korzysta z taniego prądu, nie mamy też jakiegoś reżimu związanego ze zmywarką czy pralką, ba bojler też ma ustawione min 40* w drogim ( tani na 60*...) ale jakoś całoroczny udział drogiej energii jest na poziomie 25-30% ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak grzać? Nie da się zrobić innego ogrzewania w domu izolowanym, nawet z definicji.

Źle izolowany dom zużywa do 30kWh/m2 dobrze izolowany poniżej połowy tego. Powietrzna pompa ciepła z 4-7tys. zł ogrzeje i schłodzi powietrze, w domy 150m2, przy -15 st. z kWh dają 4.

Zamiast dawać minimum izolacji od gruntu ( 30cm) można te 10 cm dołożyć.

[ATTACH=CONFIG]286184[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]286185[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]286186[/ATTACH] i taki dom

faktycznie zużywa 1500 kWh na utrzymanie komfortowej temperatury latem i zimą oraz na cwu ( zużycie 200l/dziennie)

 

Teraz wytłumasz jegomościowi dlaczego zapłacił 5 tys zł za gaz/sezon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnienie dla posiadaczy taryfy G12 i chcących grzać w tańszej taryfie, a termostaty nie mają AUTO lato/zima

ZMIANA NA CZAS ZIMOWY :)

oczywiście po wcześniejszej synchronizacji z zegarem w liczniku głównym

ten sezon do dnia dzisiejszego u mnie nastukał 146 kWh

Edytowane przez Krzysiek_BB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej kuchni? To kanciapka jakas jest. Kuchnia jest w salonie (sic!).

 

Druga sparawa to nazywanie 'kliteczki" ~85m2 (i to podoliczeniu tego "tarasu") szumnie domem to spore naduzycie. ;)

 

pyxis miałem w swoim życiu 5-letni epizod mieszkając w 49 metrowym mieszkaniu i wtedy marzyłem o tych 85metrach. Twierdzenie że taki metraż nie można nazwać domem to bzdura, tylko u nas w polsce jest tak że jak komuś powiesz że masz 100metrowe mieszkanie to wszyscy WOW!! a jak 100metrowy dom to - czemu tak mało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pyxis miałem w swoim życiu 5-letni epizod mieszkając w 49 metrowym mieszkaniu i wtedy marzyłem o tych 85metrach. Twierdzenie że taki metraż nie można nazwać domem to bzdura, tylko u nas w polsce jest tak że jak komuś powiesz że masz 100metrowe mieszkanie to wszyscy WOW!! a jak 100metrowy dom to - czemu tak mało

 

Nie martw się. Pyxio się brandzlował swoimi m2 grzanych podłóg i za nic nie chciał przyznać, że grzeje się kubaturę a nie m2. Po czasie smutny podał kubaturę i jego domek się nagle bardzo skurczył. Pewnie nie tylko domek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pyxis miałem w swoim życiu 5-letni epizod mieszkając w 49 metrowym mieszkaniu i wtedy marzyłem o tych 85metrach. Twierdzenie że taki metraż nie można nazwać domem to bzdura, tylko u nas w polsce jest tak że jak komuś powiesz że masz 100metrowe mieszkanie to wszyscy WOW!! a jak 100metrowy dom to - czemu tak mało

 

Mi nie chodzilo o to, ze takiedo domu miec nie mozna. Kwestia pewnych kompromisow. Chodzi o to, ze wystawianie takiego obiektu przez Tomika Bzdur jako obiekto porownawczego do zuzycia energii jest naduzyciem, bo to zdecydowany margines jesli chodzi o domy. Zauwaz, ze ten "dom" ma te 85m2 po doliczeniu prawie 24m2 oszklonej werandy. Bez tego to ledwie 61m2. Z niewiele wiekszego mieszkania "ucieklem", wiec wiem co pisze.

 

Druga sprawa jest fakt, ze od domu wymagamy jednak nieco innych standardow zycia niz od mieszkania. Przynajmniej w teorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się. Pyxio się brandzlował swoimi m2 grzanych podłóg i za nic nie chciał przyznać, że grzeje się kubaturę a nie m2. Po czasie smutny podał kubaturę i jego domek się nagle bardzo skurczył. Pewnie nie tylko domek.

 

Wez swoj ulubiny wegiel na ta sraczke, a jak to nie pomoze to dobuduj pare m2.

Nudzi mnie juz leczenie Twoich kompleksow zwiaznych z malym domkiem (i nie tylko nim).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...