Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tego lata wylałem wody 20m3 od czerwca do lipca, bo się dużo działo w ogrodzie.

Ale od października do maja mam zużycie wody 13 w porywach 14m3.

 

Moze macie premanentna jelitowke i z kobelka nie schodzicie, jesli na spluczki idze 9m3.

 

Aaa, czyli reszta są brudasami???

 

Nie reszta. Pisalem o Tobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość tymczasowy19
Nie wiem dlaczego ale sporo. Nie pamiętam ile dokładnie, ale było to kilka m3.

Ma ktoś podobne spostrzeżenia?

 

wzrosło skokowo, po jakimś czasie ustabilizowało się na trochę wyższym poziomie niż przed przeprowadzką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może opłacałoby się zrobić studnię ?

Ja zrobiłem przed rozpoczęciem budowy i sobie chwalę, wody mam bez ograniczeń i liczników.

A jak ktoś ma permanentną sraczkę to i do kibelka można podłączyć.:)

 

Ja nie podłączałem się do sieci tylko wywierciłem studnię głębinową + domowa stacja uzdatniania wody, jakość wody - rewelacja, nie czuć różnicy pomiędzy tą butelkowaną po 2zł za 1,5litra..... brak jakichkolwiek zacieków w zlewach i kibelkach, woda jest miękka więc idzie praktycznie polowe mniej proszków do prania. Koszt jednego m3 wody przeliczając moc pompy na jej wydajność to u mnie około 25groszy..... Wody nie oszczędzamy w ogóle. Jeśli chodzi o ciepłą wodę to mam przepływowy podgrzewacz kospela (12kw)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wychodzi koszt zakupu i utrzymania stacji uzdatniania?

 

 

BTW:

Piszesz, ze masz 12kW przeplywowke. To daje jakies max 6l/min. Jak sobie z tym radzicie, bo to chyba nie jest zbyt komfortowa konfiguracja? Czy macie kilka takich na punktach biorczych CWU?

Edytowane przez Pyxis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam studnię i hydrofor.

Za dużo z tym zachodu, woda kiepska i brudna, a hydrofor strasznie hałasuje

 

Bo masz gowniana pompe i nie masz filtrow.

 

odkad zainstalowalem taka pompe. przestalem slyszec kiedy sie zalacza :)

 

http://img.bazarek.pl/39904/6109/185939/73333681050ffb0e8350a4.jpg

 

Wczesniej mialem taka i to byla ostra jazda:

 

http://www.jaden.pl/f/produkty/info/jy1000.png

Edytowane przez Pyxis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CWU to max 40%

U ciebie 66%

 

Bez przesady. W bloku podawałem zużycie 6 i 6 co miesiąc bo nie chciało mi się odczytywać i zawsze na koniec roku miałem niedopłatę na 3-5 m3 i na CWU zawsze była wyższa. Teraz mam (2013r) ZW - 162m3 i CWU 92m3. Tak że ogólne zużycie wody jest praktycznie takie samo a CWU trochę wyższe ok (1m3/mies.) ze względu na temperaturę- tam miałem ok 50 st teraz ok 45.

 

Pewnie chciałbyś faktury z mieszkaniówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wychodzi koszt zakupu i utrzymania stacji uzdatniania?

 

 

BTW:

Piszesz, ze masz 12kW przeplywowke. To daje jakies max 6l/min. Jak sobie z tym radzicie, bo to chyba nie jest zbyt komfortowa konfiguracja? Czy macie kilka takich na punktach biorczych CWU?

 

Przepływówka obsługuje tylko łazienke ... (prysznic,wannę), woda gorąca i ciśnienie też ok, no chyba że na raz odkręce wannę prysznic i umywalkę to w tedy lipa.... w WC i kuchni mam 5-litrowe podzlewowe bojlerki, które w zupełności wystarczają, do umycia rączek, od razu powiem że mamy zmywarkę więc duża ilość ciepłej wody w kuchni nam nie jest potrzebna, a do WC chętnie kupiłbym 2-litrowy bo w zupełności by wystarczył.

Koszt studni głębinowej+stacja uzdatniania wody jest spora, ale jak chce się mieć ładny ogród i "angielski" trawniczek to się opłaca, u mnie idzie tej wody na prawdę dużo.... mam działkę 1250m2 i latem na sam ogród idzie mi okolo 10m3 dziennie (automatyczne nawadnianie), pompa ma wydajność 5m3 na godzinę więc na ciśnienie w kranie nie narzekam, a jak wiadomo latem o to ciężko.

Koszt utrzymania Stacji uzdatniania wody jest równy praktycznie zero - gdyż złoże po przez odwrotne płukanie co jakiś czas się samo regeneruje, co poł roku trzeba wymienić filtr który kosztuje okolo 10 złotych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak myslelem, ze to nie na caly dom.

 

Podeslij jakis link na ta stacje uzdatniania. Rozgladalem sie za tym, ale hamuje mnie brak podlaczenia kabalizy w okolicy hydroforu. Nie wiem jak to przeskoczyc.

 

Całą stację, hydrofor i osprzęt regulujący montowała mi firma z lodzi- płaciłem za całość, ciężko mi powiedzieć gdzie takie coś kupić, jak chcesz to mogę dać ci numer na priw. ...... podłączenie do kanalizy musisz mieć bo cykl czyszczenia złoża trwa u mnie 10minut co 10 dni, włącza się automatycznie. Najważniejsze w tym wszystkim jest dokładna analiza wody!!!!!!! Dopiero wtedy można stwierdzić jakiego typu układ filtrowania będzie najwydajniejszy....No i przede wszystkim upewnij się czy na pewno masz studnię głębinową czy tylko z wód powierzchniowych, bo to ogromna różnica..... przesiąk wód powierzchniowych do poziomu wód głębinowych trwa około 400lat, a jak wiadomo w wodach powierzchniowych jest sporo chemii (sztuczne nawozy, opryski, szamba itd).... wiem coś o tych sprawach bo u mnie w szkółce idzie latem około 100m3 wody dziennie!!! i jakość tej wody znacząco wplywa na tempo wzrostu roślin, np - zbyt duża ilość żelaza zalepia aparaty szparkowe w roślinach i tempo wzrostu może spaść o 50%.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz. Ja mam plytka studnie - ledwie 8,5m, wiec chyba nie ma sensu pchac sie w uzdatniania, tylko spokojnie poczekam na wodociag. Woda jest na pewno zazelaziona, ale sasiedzi dawali do badania i jej uzywaja do picia. Ja jakos nie moge sie przelamac i uzywam albo kupnej, albo z firmy biore baniaczek z wodociagowa, a ta studzienna tylko do celow sanitarnych.

 

Jako ogrodowa sprawdza sie poki co swietnie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz. Ja mam plytka studnie - ledwie 8,5m, wiec chyba nie ma sensu pchac sie w uzdatniania, tylko spokojnie poczekam na wodociag. Woda jest na pewno zazelaziona, ale sasiedzi dawali do badania i jej uzywaja do picia. Ja jakos nie moge sie przelamac i uzywam albo kupnej, albo z firmy biore baniaczek z wodociagowa, a ta studzienna tylko do celow sanitarnych.

 

Jako ogrodowa sprawdza sie poki co swietnie. ;)

 

Zeby dowiercić się do wody głębinowej trzeba przebić się przez warstwę która jest nieprzepuszczalna ( skała, glina itp) i dopiero tam szukać złoża, u mnie w domu jest to na głębokości 32metrów, natomiast w firmie na 86metrach!!! W takiej wodzie co najwyżej mogą znajdować się "naturalne" zanieczyszczenia typu żelazo, wapń itp. które stosunkowo łatwo zlikwidować. Wodę zażelazioną można normalnie pić.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o co Ci chodzi Jasiek.

Moim zdaniem im więcej wody się wylewa, tym więcej to kosztuje. Nieważne czy zimna, czy ciepła.

Ale klamoty tego nie pojmują i u nich zawsze leci ciepła, bo inaczej COP w doopie

 

 

oświece cię ja dodatkowo mam w dupie cop swojego klamota

pamiętając ile za nią zapłaciłem bardzo się cieszę z kosztów grzania domu i cwu -prawdopodobnie mam cop 1 lub mniejszy

ale widząc że listopad to u mnie w domu 23 stop minimum

to bardzo się cieszę że mieści się klamot w 6 kwh na dobę co+cwu

dosłownie leje na to ile wychodzi mi na cwu wody -cały dom 12m3 miesięcznie średnio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...