Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam pytanie do kablarzy czy posiadają jakąś szerszą wiedzę na temat wpływu na zdrowie elektrycznej podłogówki bo ja niestety nic nie mogę znaleźć oprócz takich ogólnych stwierdzeń jak np. :

 

,,Możliwe negatywne skutki zdrowotne: w przypadku elektrycznego ogrzewania podłogowego wokół posadzki wytwarzane jest pole elektromagnetyczne o częstotliwości sieciowej - 50Hz. Konieczne jest więc zastosowanie specjalnego okablowania ograniczającego to promieniowanie. Ale w jakim stopniu jest to bezpieczne (dla domu mieszkalnego?, dla biura?) trudno jeszcze orzec ze względu na brak wystarczających na dzień dzisiejszy danych."

 

 

Dr inż. Zbigniew Jóźwiak

Zakład Fizjologii Pracy i Ergonomii

Instytut Medycyny Pracy im. Prof. J. Nofera

Pic na wodę i fotomontarz. Jedynym udokumentowanym przypadkiem szkodliwego wpływu promieniowania elektromagnetycznego jest przypadek konserwatora mieszającego pod antenami budynku Chryslera (o ile pamiętam) w Nowym Jorku. Po 40 latach mieszkania w bardzo silnym polu elektromagnetycznym zmarł w wieku około 80 lat. Sekcja wykazała zmiany w mózgu spowodowane najprawdopodobniej wpływem anten.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pic na wodę i fotomontarz. Jedynym udokumentowanym przypadkiem szkodliwego wpływu promieniowania elektromagnetycznego jest przypadek konserwatora mieszającego pod antenami budynku Chryslera (o ile pamiętam) w Nowym Jorku. Po 40 latach mieszkania w bardzo silnym polu elektromagnetycznym zmarł w wieku około 80 lat. Sekcja wykazała zmiany w mózgu spowodowane najprawdopodobniej wpływem anten.

 

Obyś miał rację. Komórki i mikrofale też miały być bezpieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obyś miał rację. Komórki i mikrofale też miały być bezpieczne.
Trudno je porównywać z kablami w podłodze. Idąc tym śladem musiałbyś izolować promieniowanie każdego kabelka w twoim domu, bo każdy z nich emituje bardziej niż kable podłogowe. One mają ekran, taką klatkę Faradaya. Promieniowanie jest śladowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jeszcze dodam. Każdy kto zastanawiał się nad systemem ogrzewania w swoim domu zastanawiał się kiedyś nad kablami. Wielu przy nich pozostało ze względu na ich niewątpliwe zalety; łatwość układania, cena inwestycyjna, komfort użytkowania. Mają też wady dla których, ja przynajmniej a myślę, że i wiele innych osób z nich zrezygnowałem. To czysty prąd i czyste rachunki do płacenia. Nie ma jak tego ominąć. W domu energooszczędnym czyli do 40 kWh/m2/rok , bez dodatkowego źródła ogrzewania to już spory wydatek. Wątpliwości też budzi gwarancja na 10 - 20 lat. Gwarancja której wyegzekwowanie może być niezwykle trudne o czym firmy od kabli wiedzą doskonale. Napisze ktoś, że kabelki się nie psują. Czemu więc gwarancja będzie odrzucona w przypadku gdy nad kabelkami coś stanie albo zostanie zabudowane? Co z wadami produkcyjnymi które muszą się zdarzać? Jak udowodnić, że to wada fabryczna a nie błąd montera? Co zrobić z takim zepsutym kablem zatopionym w podłodze? Wypruwać go? Rurki choć instalacyjnie bez wątpienia bardziej skomplikowane, po pierwsze nie zepsują się same z siebie, po drugie nie są droższe od kabli (z kotłem mogą) po trzecie dają możliwość podłączenia dowolnego źródła ciepłej wody. Dlatego ja, po baaaardzo długim namyśle robię jednak podłogówkę, choć pierwotnie miały być kable.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do kablarzy czy posiadają jakąś szerszą wiedzę na temat wpływu na zdrowie elektrycznej podłogówki bo ja niestety nic nie mogę znaleźć

Widzę że masz jakiś psychologiczny problem. Nie aktywizujesz się w dziale PC, tylko tutaj chcesz wykazać że kablarze to idioci i na dodatek jeszcze będą napromieniowani. Wątpię żebyś troszczył się o ich (nasze) zdrowie. Myślę że leczysz tu swoje kompleksy, dotyczące wysokiego kosztu instalacji PC i nieproporcjonalnie niedużych oszczędności z jej używania.(Im cieplejsze zimy tym oszczędności mniejsze)

Jak czytasz takiego mieczysława79, który wydał 4 x mniej na CO a rachunki ma zbliżone do Ciebie to szlag cię trafia.

Czy jest jakieś inne wytłumaczenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do kablarzy czy posiadają jakąś szerszą wiedzę na temat wpływu na zdrowie elektrycznej podłogówki bo ja niestety nic nie mogę znaleźć oprócz takich ogólnych stwierdzeń

 

Może nie jest top wiedza szczegółowa ale na pewno o wiele bardziej promieniuje np. telewizor czy monitor kineskopowy, przetwornice impulsowe które są praktycznie w każdym urządzeniu itp. kabel grzewczy promieniuje praktycznie niewiele i w zasadzie jeśli jest w wylewce to jest to pomijalne bo po pierwsze tam w środku jest drut oporowy i praktycznie cały prąd przetwarzany jest na ciepło.. po drugie jest w oplocie który jest uziemiony i działa jak klatka faradaya, więc więcej promieniują kable zasilające w scianach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że masz jakiś psychologiczny problem. Nie aktywizujesz się w dziale PC, tylko tutaj chcesz wykazać że kablarze to idioci i na dodatek jeszcze będą napromieniowani. Wątpię żebyś troszczył się o ich (nasze) zdrowie. Myślę że leczysz tu swoje kompleksy, dotyczące wysokiego kosztu instalacji PC i nieproporcjonalnie niedużych oszczędności z jej używania.(Im cieplejsze zimy tym oszczędności mniejsze)

Jak czytasz takiego mieczysława79, który wydał 4 x mniej na CO a rachunki ma zbliżone do Ciebie to szlag cię trafia.

Czy jest jakieś inne wytłumaczenie ?

 

Jak tak bardzo chcesz wiedzieć to cała moja instalacja PC z CO ,CWU i WM którą ostatno ,,prawie ukończyłem" kosztowała mnie mniej niż mieczysława. Moje zużycie masz w stopce za pierwszy sezon drugi niebawem się skończy to też podam. Nic nie muszę leczyć. Nie wiem czemu jesteś taki nerwowy i napastliwy. Czy aby kable nie mają złego wpływu na zdrowie. Samym CO człowiek nie żyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do kablarzy czy posiadają jakąś szerszą wiedzę na temat wpływu na zdrowie elektrycznej podłogówki bo ja niestety nic nie mogę znaleźć oprócz takich ogólnych stwierdzeń jak np. :

 

,,Możliwe negatywne skutki zdrowotne: w przypadku elektrycznego ogrzewania podłogowego wokół posadzki wytwarzane jest pole elektromagnetyczne o częstotliwości sieciowej - 50Hz. Konieczne jest więc zastosowanie specjalnego okablowania ograniczającego to promieniowanie. Ale w jakim stopniu jest to bezpieczne (dla domu mieszkalnego?, dla biura?) trudno jeszcze orzec ze względu na brak wystarczających na dzień dzisiejszy danych."

 

 

Dr inż. Zbigniew Jóźwiak

Zakład Fizjologii Pracy i Ergonomii

Instytut Medycyny Pracy im. Prof. J. Nofera

 

Wielkość pola magnetycznego w domach jednorodzinnych jest pomijalna.

Może bardziej ważna jest tutaj temperatura pracy oporowych kabli grzejnych 60st C - dlatego bez czujnika podłogowego nie da się tym racjonalnie sterować.

To tak jak sterować wodną podłogówką z czynnikiem grzewczym o temperaturze 60 st.C.

Po to są właśnie te ''inteligentne'' sterowniki, które nie rozumieją istnienia taryfy szczytowej i pozaszczytowej.

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kabelki to czysty prąd. Nie można o tym zapominać. Gdyby można było je zasilać z jakiegoś taniego PV byłyby idealne. PPC jest fajna, do domu pasywnego nada się bez problemu tylko po co do kompletu kable? Do domu tylko energooszczędnego kable to już za duży koszt użytkowania. Instalacja z rurkami podłogówki i kotłem nie będzie dużo droższa a jednak PC można do niej podpiąć.

 

widziales moj wpis #34121

tam nie ma mowy o domach pasywnych - w zasadzie moja Arizona jest ponad 2l a ZX 35 bedzie 3,5 l - skad wiec tak "duze" rachunki ?

 

Coś jeszcze dodam. Każdy kto zastanawiał się nad systemem ogrzewania w swoim domu zastanawiał się kiedyś nad kablami. Wielu przy nich pozostało ze względu na ich niewątpliwe zalety; łatwość układania, cena inwestycyjna, komfort użytkowania. Mają też wady dla których, ja przynajmniej a myślę, że i wiele innych osób z nich zrezygnowałem. To czysty prąd i czyste rachunki do płacenia. Nie ma jak tego ominąć. W domu energooszczędnym czyli do 40 kWh/m2/rok , bez dodatkowego źródła ogrzewania to już spory wydatek.

 

j.w. ....w domach do 40kWh/1m2/rok .... chyba na odwót ... w domach powyzej 40 kwh/1m2/rok a nie do

 

Wątpliwości też budzi gwarancja na 10 - 20 lat. Gwarancja której wyegzekwowanie może być niezwykle trudne o czym firmy od kabli wiedzą doskonale. Napisze ktoś, że kabelki się nie psują. Czemu więc gwarancja będzie odrzucona w przypadku gdy nad kabelkami coś stanie albo zostanie zabudowane? Co z wadami produkcyjnymi które muszą się zdarzać? Jak udowodnić, że to wada fabryczna a nie błąd montera? Co zrobić z takim zepsutym kablem zatopionym w podłodze? Wypruwać go? Rurki choć instalacyjnie bez wątpienia bardziej skomplikowane, po pierwsze nie zepsują się same z siebie, po drugie nie są droższe od kabli (z kotłem mogą) po trzecie dają możliwość podłączenia dowolnego źródła ciepłej wody. Dlatego ja, po baaaardzo długim namyśle robię jednak podłogówkę, choć pierwotnie miały być kable.

 

kabel przed zalaniem sprawdzany jest dokladnie przez elektryka , elektryk musi miec kurs danej firmy , aby gwarancja byla wazna , jest dokladnie opisana procedura , co i jak nalezy sprawdzic by wykluczyc wady produkcyjne, ponadto jesli kablek zostanie uszkodzony .... mozna go naprawic - wiem bo przerabialem to u siebie - jest dokladny opis w moim DB - chyba jestem pierwsza i jak narazie jedyna osoba ktorej to sie zdazylo na FM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jeszcze dodam. Każdy kto zastanawiał się nad systemem ogrzewania w swoim domu zastanawiał się kiedyś nad kablami. Wielu przy nich pozostało ze względu na ich niewątpliwe zalety; łatwość układania, cena inwestycyjna, komfort użytkowania. Mają też wady dla których, ja przynajmniej a myślę, że i wiele innych osób z nich zrezygnowałem. To czysty prąd i czyste rachunki do płacenia. Nie ma jak tego ominąć. W domu energooszczędnym czyli do 40 kWh/m2/rok , bez dodatkowego źródła ogrzewania to już spory wydatek. Wątpliwości też budzi gwarancja na 10 - 20 lat. Gwarancja której wyegzekwowanie może być niezwykle trudne o czym firmy od kabli wiedzą doskonale. Napisze ktoś, że kabelki się nie psują. Czemu więc gwarancja będzie odrzucona w przypadku gdy nad kabelkami coś stanie albo zostanie zabudowane? Co z wadami produkcyjnymi które muszą się zdarzać? Jak udowodnić, że to wada fabryczna a nie błąd montera? Co zrobić z takim zepsutym kablem zatopionym w podłodze? Wypruwać go? Rurki choć instalacyjnie bez wątpienia bardziej skomplikowane, po pierwsze nie zepsują się same z siebie, po drugie nie są droższe od kabli (z kotłem mogą) po trzecie dają możliwość podłączenia dowolnego źródła ciepłej wody. Dlatego ja, po baaaardzo długim namyśle robię jednak podłogówkę, choć pierwotnie miały być kable.

 

Perm, Pamietaj ze kablarz grzeje w taniej taryfie, to jest generalnie prad odpadowy, masz dozgonna gwarancje iz cena ta bedzie zawsze ale to zawsze znaczaco nizsza od taryfy plaskiej.

 

Jesli nawet cena pradu bedzie rosla, to nie koniecznie rownolegle ten tani prad tez.

 

Zobacz co sie stalo w ostatnich latach, 2 lata temu 30 gr to bylo minumum, a dzisiaj DUON daje za 20 gr, 1/3 taniej po 2 latach, ile musi minac czasu albo ile teraz musi zdrozec prad zeby inne media proporcjonalnie drozaly?

 

Jak wydam na kable 2 tys, a rachunki sa ponizej 1000 zl, to powiedz mi ile % musi zdrozec prad, zebym musial kupic ta klime za 2000 zl, tkroa obnizy mi rachunki 3-krotnie?

 

Czytajac powyzsze mam nadzieje zrozumiesz, iz straszenie kablarza brakiem alternatywy jest bezpodstawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszyscy inwestorzy byliby odpowiedni zaangażowani i odpowiedni przygotowani do wyboru ogrzewania nie byłoby potrzeby pisania na forum

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?10576-Ogrzewaj%C4%85cy-elektryczno%C5%9Bci%C4%85-z-COP-1-WYST%C4%84P-!!!&p=147376&viewfull=1#post147376

 

Jednak większość nie wie o co ma pytać, jak np w wątkach o kotłach gdzie na hasło ,,mam dom 150 m2 i czym go ogrzać" w następnym poście leci rozmiar kotła i oferty na priv. Irytujecie się że ktoś zadaje pytania które dla was wydają się banalne i uważacie że zadane zostały złośliwie bo zadał je posiadacz PC. Czy to forum jest dla was co wszystko wiecie czy dla przyszłych inwestorów co nie mają zielonego pojęcia o grzaniu prądem. Ktoś kto podejmie decyzję która będzie miała wpływ na następne kilka lub kilkanaście lat jego życia musi być pewny że dokonał słusznego wyboru, a czy to będzie tańsze lub droższe to już mało ważne. Ma poznać wszystkie za i przeciw. Ma być spokojny że dokonał dobrego wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm, Pamietaj ze kablarz grzeje w taniej taryfie, to jest generalnie prad odpadowy, masz dozgonna gwarancje iz cena ta bedzie zawsze ale to zawsze znaczaco nizsza od taryfy plaskiej.

 

Jesli nawet cena pradu bedzie rosla, to nie koniecznie rownolegle ten tani prad tez.

 

Zobacz co sie stalo w ostatnich latach, 2 lata temu 30 gr to bylo minumum, a dzisiaj DUON daje za 20 gr, 1/3 taniej po 2 latach, ile musi minac czasu albo ile teraz musi zdrozec prad zeby inne media proporcjonalnie drozaly?

 

Jak wydam na kable 2 tys, a rachunki sa ponizej 1000 zl, to powiedz mi ile % musi zdrozec prad, zebym musial kupic ta klime za 2000 zl, tkroa obnizy mi rachunki 3-krotnie?

 

Czytajac powyzsze mam nadzieje zrozumiesz, iz straszenie kablarza brakiem alternatywy jest bezpodstawne.

 

Na szczęście dzięki pakietowi klimatycznemu krajowe elektrownie będą zmuszone do zmniejszenia produkcji energii elektrycznej w efekcie czego będzie jej mniej na rynku hurtowym. Będzie kupowana z zagranicy, gdzie przy normalnie funkcjonujących gospodarkach tej odpadowej energii jest bardzo mało. W naszym kraju dzięki zrujnowanemu przemysłowi, energii pozaszczytowej jest bardzo dużo, ponieważ bardzo mało energochłonnych zakładów pracuje na 3 zmiany (jeśli to produkcja nocna jest minimalizowana).

Tylko 5% energii jest zużywane przez gospodarstwa domowe i póki duże zaklady przemysłowe nie zaczną łykać tej energii to będzie tania.....ale jest ten pakiet klimatyczny....

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Może bardziej ważna jest tutaj temperatura pracy oporowych kabli grzejnych 60st C - dlatego bez czujnika podłogowego nie da się tym racjonalnie sterować.

To tak jak sterować wodną podłogówką z czynnikiem grzewczym o temperaturze 60 st.C.

Po to są właśnie te ''inteligentne'' sterowniki, które nie rozumieją istnienia taryfy szczytowej i pozaszczytowej.

 

co za bzrury wypisujesz

masz , widziales, sprawdzales???

Edytowane przez R&K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziales moj wpis #34121]

tam nie ma mowy o domach pasywnych - w zasadzie moja Arizona jest ponad 2l a ZX 35 bedzie 3,5 l - skad wiec tak "duze" rachunki ?

 

 

 

j.w. ....w domach do 40kWh/1m2/rok .... chyba na odwót ... w domach powyzej 40 kwh/1m2/rok a nie do

Wykorzystując drugą taryfę da się tanio. Nie napisałem tego ale właśnie konieczność wykorzystania do tego drugiej taryfy jest dla mnie dodatkowym argumentem przeciw. Grzejemy wtedy gdy jest to najmniej potrzebne. Tak jak pisałem bliski byłem decyzji o kablach. Nie uważam, że są złe. Rurki jednak dają o wiele więcej możliwości. Awarie mogą się zdarzyć. Możliwość taka w rurkach, po ich próbnym napełnieniu pod wyższym ciśnieniem niż użytkowe jest praktycznie zerowa. Kable mogą zawieść i dokładność montażu, sprawdzenie itp niewiele tu zmienią. Szansa na to, że ceny prądu pójdą w górę jest bardziej niż prawdopodobna.

Rurki, w porównaniu do kabli są swego rodzaju anachronizmem. Tyczy się to niestety tylko technologii przekazywania ciepła. Sposób uzyskania energii do CO jednak sprawia, że te anachroniczne rozwiązanie, moim zdaniem wygrywa z kabelkami. Zawsze będzie bardziej Eko. Zawsze będzie dawało więcej możliwości co do wyboru źródła ciepła czy też jego zmiany. Jest bardziej uniwersalne, tańsze w użytkowaniu (z wyjątkiem kotła elektrycznego). Może być też sporo droższe inwestycyjnie z PC czy z piecem gazowym. Decyzję każdy musi podjąć sam. ja, tak jak pisałem z kabli zrezygnowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem temat.

 

 

opowiedz nam o tym

 

Jasiek podawał temp podłogi i po grzaniu w tanim okienku w dzień podłoga osiągała od 27-30 st przy temp wewn 23 i zewn ok.5st.

 

po 1 gdzie 27-30 a gdzie 60

po 2 rozróżnij temperature wylewki a temperature posadzki

po 3 w pomieszczeniu tym byla mowa o niedaleko leacym materacu do spania - w innym pomieszczeniach nizsza temperatura

po 4 jaska dom jest wiadroliterny , u mmnie i znacznej wiekszosci osob temperatury wylewki sa znacznie nizsze - kabel pracuje w nizszej temperaturze a posadzki u mnie niejednokrotnie maja temperature max +1 wzgledem temperatury pomieszcen

 

Wykorzystując drugą taryfę da się tanio. Nie napisałem tego ale właśnie konieczność wykorzystania do tego drugiej taryfy jest dla mnie dodatkowym argumentem przeciw. Grzejemy wtedy gdy jest to najmniej potrzebne. Tak jak pisałem bliski byłem decyzji o kablach. Nie uważam, że są złe. Rurki jednak dają o wiele więcej możliwości.

 

taka argumnetacja jest pomijalna - wiekszosc ma (bez wzgledu na to czym grzeja - dotyczy to np tez kaloryferarzy) wylewke 6-8 cm , ona daje wystarczjaca akumulacje , rowniez wlasciciele PC z tego korzystaja ze posadzka akumuluje cieplo - nawet Arturo przeszedl na g12 choc rekami i nogami sie zapieral jeszcze rok temu ze on nie potrzebuje - szczegoly w jego DB

jesli w domu spadki temperatury w ciagu doby bez grzania nie przekraczaja 1*C to co za roznica kiedy ja dostarcze energi do posadzi ?

ja robie to wtedy kiedy potrzebuje tj nad ranem 4-6 by posadzki rano byly cieple

i 13-15 co powoduje ze poznym popoludniem/wieczorem jest rowniez cieplo a wahania temeratur w domu nie przekreaczja +/- 0,25*C

Edytowane przez R&K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystując drugą taryfę da się tanio. Nie napisałem tego ale właśnie konieczność wykorzystania do tego drugiej taryfy jest dla mnie dodatkowym argumentem przeciw. Grzejemy wtedy gdy jest to najmniej potrzebne. Tak jak pisałem bliski byłem decyzji o kablach. Nie uważam, że są złe. Rurki jednak dają o wiele więcej możliwości. Awarie mogą się zdarzyć. Możliwość taka w rurkach, po ich próbnym napełnieniu pod wyższym ciśnieniem niż użytkowe jest praktycznie zerowa. Kable mogą zawieść i dokładność montażu, sprawdzenie itp niewiele tu zmienią. Szansa na to, że ceny prądu pójdą w górę jest bardziej niż prawdopodobna.

Rurki, w porównaniu do kabli są swego rodzaju anachronizmem. Tyczy się to niestety tylko technologii przekazywania ciepła. Sposób uzyskania energii do CO jednak sprawia, że te anachroniczne rozwiązanie, moim zdaniem wygrywa z kabelkami. Zawsze będzie bardziej Eko. Zawsze będzie dawało więcej możliwości co do wyboru źródła ciepła czy też jego zmiany. Jest bardziej uniwersalne, tańsze w użytkowaniu (z wyjątkiem kotła elektrycznego). Może być też sporo droższe inwestycyjnie z PC czy z piecem gazowym. Decyzję każdy musi podjąć sam. ja, tak jak pisałem z kabli zrezygnowałem.

 

Pamietaj perm ze mowimy tutaj o roznicach kilkaset zl na sezon grzewczy.

 

Pamietaj, ze coraz cieplejsze domy skracaja znaczeni sezon grzewczy, a juz teo odpowiednio usytuowane, ocieplone z 3,4 mieszkancami potrzebuja ogrzewania tylko w wieksze mrozy. I tu nalezy sie zastanowic, po co inwestowac 10 tys PLN kiedy te nascie dni z roku mozna opedzic farelkami/kablami za kilkaste PLN?

 

Ta dyskusja wyglada jakby te roznice szly w tysiace zl. Po za tym wodna podlogowka tez nie ejst idealna, bo jak np grzac sama lazienke, dolozyc sterownik czy lazic do rozdzielacza i krecic?

 

Kabel zalatwia wszelkie niedogodnosci co do dokladnego zaprogramowania per pomieszczenie. I zaden system w standardwoej konfiguracji nie ma z nim szans.

 

A jak do wodnej dolozysz sterowniki na kazde pomieszczenie to ich koszt bedzie porownywaly z cena kabli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...