Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Lobo,wybitnie nie rozróżniasz jednej rzeczy a nawet kilku. Po pierwsze rozmawiamy o grzaniu akumulacyjny w II taryfie czyli ładowaniu akumulatora w godz.22-6 i 13-15 gdzie "pykanie" nie jest wskazane po tych godzinach chyba że wprowadzacie innych w błąd pisząc że grzejecie 100% w taniej.

Po drugie raz wyregulowana podlogowka styknie a od tego czy trzeba grzać mocniej czy słabiej jest pogodowka.

Arturo, skoro moje ogrzewanie przy takich temp pracuje ok 2h/dobę a II taryfa ma 12h/dobę to jak myslisz ładuje czy pyka? wystarczy założyć kaganiec na temp posadzki 24-25 stopni i nie ma mowy o długim jednorazowym ładowaniu. W czasie świąt, wiekiego gotowania, mega słonecznych dni po mega mroźnej nocy może sobie w kieszeń tą pogodówkę włożyć.

Lobo jestes osobą niewiarygodną-kąpiesz się zimą w morzu a potem twierdzisz ze u ciebie tanio

Dolicz koszty paliwa jazdy nad morze a nie cwaniakuj mi tutaj

A tak powazniej na poczatku sezonu tak do 10 listopada to tylko odkręcone lazienki

A potem odkrecone wszystko na maxa

Niech pogodowka polączona z wlasciwosciami termodynamicznymi wody zalatwia reszte sprawy

A jaką przewage da ci kabel przy imprezie czy duzym sloncu dostarczy ci tyle energii ile trzeba i tyle

 

Ja zawsze zadaje pytanie jak to się dzieje ze niby tylko kable potrafią idealnie uzepelniac straty przy idealnym akumulowaniu

j.w. rotometry nic nie dadzą przy sytuacjach wykraczających poza standardowe, ja w pełni rozumiem, że sterowanie jednoczujnikowe i raz ustawione rotometry są akceptowalne, ale po pięciu sezonach grzewczych i sąsiadach z WOP i jednym sterownikiem mam jednak swoje zganie. Dziwnie jakoś że jak jest posiadówka u nich i palenie w kominku to potem w sypialni i pokojach dzieci chłodniej... ciekawe dlaczego? bo sterownik ciągle widzi temp jaka jest wynikiem posiadówki... czy jest to akceptowalne? myślę że jest ale ja tego efektu nie mam, ostatnio jak u syna w pokoju stał termometr i higrometr, bo nam chorował i temp. obnizyłem do 21C w jego pokoju to jakos dziwnych trafem kiedy na temp nie spojrzałem nigdy nie było wiekszej odchyłki niż 0,2C z reguły 21-21,2...

Wiesz może co to za PC (firma/model)?

Tak, wszyscy trzej mają NIBE, montowane przez jedną firmę. jednemu sterownik padł po jakimś zaniku napięcia i on właśnie zapłacił za nowy 14000zł, a drugiemu sam z siebie, po jakimś 1,5 roku zaczął wariować i mu wymienili na gwarancji. Najlepsza jest ta cena 14kPLN, dla mnie to 10x przebitka ceny, ja na jego miejscu bym przerobił sterowanie, ale jego stać więc ok. jaki model nie wiem, każdy ma inną moc bo to są domy ok 150/220/400m2

Sterowanie mam pogodowo/pokojowe. Od 21.00 do 6.00 działa pogodowe, a przez resztę godzin pokojowe. Jeżeli w dzień temperatura spadnie poniżej 21,5 stopnia włącza się PC.
wiec nie grzejac od 6 rano i jak nie ma nikogo w domu do południa to na bank praktycznie każdego dnia załacza się w I taryfie jesli masz rano 21,5-22 a w ciagu dnia nastawe 21,5 i brak zyskow bytowych do poludnia. jednak jak by nie bylo domu 3litrowego nie masz.

Mozna zastosowac dla regulacji mocy kabli PWM czyli modulację szreokosci impulsu, szreokosc impulsu trzeba powiązac z temp zewnętrzną. Czy są gotowe sterowniki nie wiem, ale nie sądze aby był wiekszy roblem z ich wykonaniem.

Nie radzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

j.w. rotometry nic nie dadzą przy sytuacjach wykraczających poza standardowe, ja w pełni rozumiem, że sterowanie jednoczujnikowe i raz ustawione rotometry są akceptowalne, ale po pięciu sezonach grzewczych i sąsiadach z WOP i jednym sterownikiem mam jednak swoje zganie.

No właśnie nie rozumiesz zbytnio.Rotametry raz ustawione spełniają swoje zadanie przy 0st.C jak i przy -30st.C utrzymując wyregulowane wcześniej temperatury w pomieszczeniach.

Do tego własnie służy pogodówka z odpowiednią krzywą grzewczą,która decyduje o doborze temperatury zasilania przy zmieniających się warunkach pogodowych.

Przy 0st.C temp zasilania może być 28st.C a przy -30st.C będzie np.37st.C i uzytkownik w to nie ingeruje.

Ja grzeję bez sterownika pokojowego.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo korzystniej jest sterowac temp wylewki a nie tylko wewnetrzna.

Nie do końca rozumiem, ale co to nam da że będziesz sterował temp wylewki? gdzie będziesz brał pomiar tej temp wylewki? gdzie byś go nie brał, to zbędnie naładujesz w salonie albo nie dogrzejesz w pokoju dzieci. No tego na jeden sterwnik w takich sytuacja nie ogarniesz. w Standardowych sytuacja jasne że jeden wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie rozumiesz zbytnio.Rotametry raz ustawione spełniają swoje zadanie przy 0st.C jak i przy -30st.C utrzymując wyregulowane wcześniej temperatury w pomieszczeniach.

Do tego własnie służy pogodówka z odpowiednią krzywą grzewczą,która decyduje o doborze temperatury zasilania przy zmieniających się warunkach pogodowych.

Przy 0st.C temp zasilania może być 28st.C a przy -30st.C będzie np.37st.C i uzytkownik w to nie ingeruje.

Z tego co ja wiem to pogodówka, nie przewiduje tylko ustala temp zasilania na podstawie temp zewnetrznej, nawet nie korzysta z ciśnienia atmosferycznego, które dużo by jej pomogło, bo zimą wysokie ciśnienie do czyste niebo.

Pnadto sam zobacz jaka moja wypowiedź zacytowałeś:

"j.w. rotometry nic nie dadzą przy sytuacjach wykraczających poza standardowe, ja w pełni rozumiem, że sterowanie jednoczujnikowe i raz ustawione rotometry są akceptowalne, ale po pięciu sezonach grzewczych i sąsiadach z WOP i jednym sterownikiem mam jednak swoje zganie."

Co ma pogodówka do tego? czytasz to co cytujesz? czy jedziesz schematem utartym x lat temu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Z tego co ja wiem to pogodówka, nie przewiduje tylko ustala temp zasilania na podstawie temp zewnetrznej, nawet nie korzysta z ciśnienia atmosferycznego, które dużo by jej pomogło, bo zimą wysokie ciśnienie do czyste niebo.

Pnadto sam zobacz jaka moja wypowiedź zacytowałeś:

"j.w. rotometry nic nie dadzą przy sytuacjach wykraczających poza standardowe, ja w pełni rozumiem, że sterowanie jednoczujnikowe i raz ustawione rotometry są akceptowalne, ale po pięciu sezonach grzewczych i sąsiadach z WOP i jednym sterownikiem mam jednak swoje zganie."

Co ma pogodówka do tego? czytasz to co cytujesz? czy jedziesz schematem utartym x lat temu?

Nie przewiduje pogody ale gdy temp.o godz.22 jest -2st.C a do utrzymania temp.wystarczy temp.zasilania 30st.C to gdy tej samej nocy będzie -10st.C to pogodówka automatycznie zwiększy temp.zasilania.

Godziny 6-13 i 15-22 oczywiście także u ciebie nie wplywają na nic bo przecież grzejesz 100% w taniej taryfie.

W nocy raczej słońce nie świeci a przez 2h słońca w zimowy dzień nagrzeje dom tyle,że kot naplakal i to na chwilę tylko.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem, ale co to nam da że będziesz sterował temp wylewki? gdzie będziesz brał pomiar tej temp wylewki? gdzie byś go nie brał, to zbędnie naładujesz w salonie albo nie dogrzejesz w pokoju dzieci. No tego na jeden sterwnik w takich sytuacja nie ogarniesz. w Standardowych sytuacja jasne że jeden wystarczy.

 

Widzisz, to nie kable, a wodna podlogowka. Jak wylewka w salonie bedzie miala po paleniu w kominku wyzsza temperature niz ta w kuchni, to odbierze mniej energii. Nie dziala to idealnie, ale w czesci rownowazy takie efekty na tyle, ze tego praktycznie nie zuwazasz. Zwlaszcza jak mamy niska temp. zasilania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godziny 6-13 i 15-22 oczywiście także u ciebie nie wplywają na nic bo przecież grzejesz 100% w taniej taryfie.

W nocy raczej słońce nie świeci a przez 2h słońca w zimowy dzień nagrzeje dom tyle,że kot naplakal i to na chwilę tylko.

Buhahahahah i tu właśnie pokazałeś ile Ty wiesz o wpływach zysków słonecznych, hehehe.

zapraszam do mnie jak jest mroźny i słoneczny dzień, gwarantuje że koło 12 każesz zasłonić rolety w salonie bo juz Ci tych zysków wystarczy:-)

U mnie słońce w najkrótszy dzień w roku np w tym roku od pierwszego dnia świąt, kiedy były mrozy, wpada do domu od około 8:50 i jest do około 14. No ale to przecież nic dla Ciebie:-)

Dla mnie sporo skoro nawet przy moźnym dniu ogrzewanie potrafi nie załaczyć się aż do 3-4 w nocy w salonie. Pamietaj że twój dom to nie wyrocznia. Jak bys budując brał pod uwage wszystko włącznie z ustawieniem domu względem stron świata to inaczej byś gadał. Zapraszam sprawdzisz empirycznie, Nawet Tobie zagorzałemu oponentowi otworze drzwi na oścież i uraczę pusznym espresso ze swieżo palonej kawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając od jakiegoś czasu ten wątek dochodzę do wniosku że może i dobrze że nie poszedłem w żadne kable i tanie taryfy, bo widzę że nawet osoby z kilkuletnim doświadczeniem nadal coś zmieniają w ustawieniach, nie wspominając o tych co dobiero zaczęli przygodę bo ci według mnie "laika" w temacie nic nie ogarniają, i uwierzcie mi ale przyglądając się temu z boku - trochę to wszystko odstrasza osoby które dopiero stają przed wyborem ogrzewania..... u siebie jak w październiku ustawiłem po kolei na grzejnikach żądaną temperaturę tak do tej pory nic nie ruszałem. Ostatnio był nie zły ubaw bo żonę w pracy spytano o ogrzewanie elektryczne, konkretnie o to jak nam to działa o ustawienia, ilość grzejników, taryfy i ogólnie jak sobie z tym radzimy, to w ogóle nie potrafiła na nic odpowiedzieć bo ten temat w domu dla nas nie istnieje..... komfort bez-obsługowości i bez-awaryjności, i o tym nie zapominajcie bo dla niektórych to jest głównym wyborem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tym bardziej,jeśli sterownik ze względu na słońce wylączy ogrzewanie to przez to nie naładowany ciepłem akumulator da sobie znać zimnem w domu jak slońce zajdzie.

Dałby znać jakbym miał centralne sterowanie. Ale u mnie odetnie zasilania salon+kuchnia i morze pokoje dzieciaków, w których jeśli temp spadnie poniżej zadanej zadanej w nocy się załaczą, mało tego moge ustawić temp minimalną wylewki i nie ma opcji wychłodzenia. Tyle że to nie ma sensu bo jak wiesz (albo jeszcze nie wiesz) nie ma opcji wychłodzenia wylewki o wiecej niż dwa stopnie w ciągu 24h. ja po prostu w salonie wylewkę bedę miał nie o temp 23,5 ale 22,0. Dla przykładu powiem Ci że temp ścian ZEWNETRZNYCH w moim domu to 22C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buhahahahah i tu właśnie pokazałeś ile Ty wiesz o wpływach zysków słonecznych, hehehe.

zapraszam do mnie jak jest mroźny i słoneczny dzień, gwarantuje że koło 12 każesz zasłonić rolety w salonie bo juz Ci tych zysków wystarczy:-)

U mnie słońce w najkrótszy dzień w roku np w tym roku od pierwszego dnia świąt, kiedy były mrozy, wpada do domu od około 8:50 i jest do około 14. No ale to przecież nic dla Ciebie:-)

Dla mnie sporo skoro nawet przy moźnym dniu ogrzewanie potrafi nie załaczyć się aż do 3-4 w nocy w salonie. Pamietaj że twój dom to nie wyrocznia. Jak bys budując brał pod uwage wszystko włącznie z ustawieniem domu względem stron świata to inaczej byś gadał. Zapraszam sprawdzisz empirycznie, Nawet Tobie zagorzałemu oponentowi otworze drzwi na oścież i uraczę pusznym espresso ze swieżo palonej kawy.

 

 

U mnie tak samo...... 70-80% okien od wschodu i południa i jak świeci słońce to od 9 rano do 14 mam praktycznie zerowe zużycie prądu temperatura wzrasta na tyle że grzejniki w niektórych pomieszczeniach jeszcze długo po zachodzie się nie załączają, a w przypadku salonu to dopiero nad rankiem następnego dnia się włączą pod warunkiem że znowu nie świeci.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Dałby znać jakbym miał centralne sterowanie. Ale u mnie odetnie zasilania salon+kuchnia i morze pokoje dzieciaków, w których jeśli temp spadnie poniżej zadanej zadanej w nocy się załaczą, mało tego moge ustawić temp minimalną wylewki i nie ma opcji wychłodzenia. Tyle że to nie ma sensu bo jak wiesz (albo jeszcze nie wiesz) nie ma opcji wychłodzenia wylewki o wiecej niż dwa stopnie w ciągu 24h. ja po prostu w salonie wylewkę bedę miał nie o temp 23,5 ale 22,0. Dla przykładu powiem Ci że temp ścian ZEWNETRZNYCH w moim domu to 22C

No i widzisz,tu nie chodzi tylko o temp.w pomieszczeniu.

Pisałem moje spostrzeżenia z negatywnych wrażeń po przejściu na G12 ale dla Was 20-21st.C to nie problem także widocznie tego nie rozumiecie.

Ja przy 22,8st.C o 19.00 wyraźnie czułem,że ogrzewanie nie pracowało od kilku h czego w taryfie G11 nie było.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając od jakiegoś czasu ten wątek dochodzę do wniosku że może i dobrze że nie poszedłem w żadne kable i tanie taryfy, bo widzę że nawet osoby z kilkuletnim doświadczeniem nadal coś zmieniają w ustawieniach.

Ja coś zmieniam, powiedz mi gdzie to napisałem?

Testowałem to moze 1-2 sezon teraz tylko robie raz na miesiac odczyty liczników, tyle mojej ingerencji. faktem jest że jak bym chciał obniżyć temp w jakimkolwiek pomieszczeniu to po prostu tam wchodzę robię 21,5->21 i wychodzę. Nie musze mieszać w rotometrach potem dwa dni obserwować czy wystarczająco dokręciłem odkreciłem korygowac itd. To jest włąśnie komfort, że jak mam potrzebe zmiany nastawy w pokoju kilkumiesięcznego dziecka bo takie jest zalecenie lekarza na tydzień dwa to to robie w 2 sekundy. Ja poprostu mogę, a nie muszę, a to jest różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanko odnosnie turbiny wiatrowej, czy ktos moze to rozważał? Nastawialem sie na kolektory pv ale wyliczyłem że mało opłacalna inwestycja w przeciwieństwie do wiatraka. Taka turbina ok 1,5kw wyjdzie gdzieś z 8tys, i wytwarza prąd nawet w nocy jak wiatry wieją, tam gdzie ja mieszkam to wiatry hulają prawie non stop, sąsiad ma prowizoryczny wiatraczek postawiony gez turbiny i widzę, że on obraca się praktycznie cały czas. Na początku myślałem aby taką turbinką zasilić grzałkę do wody ale może lepiej będzie podłączyć do grzejnika w łazience. Co o tym myślicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanko odnosnie turbiny wiatrowej, czy ktos moze to rozważał? Nastawialem sie na kolektory pv ale wyliczyłem że mało opłacalna inwestycja w przeciwieństwie do wiatraka. Taka turbina ok 1,5kw wyjdzie gdzieś z 8tys, i wytwarza prąd nawet w nocy jak wiatry wieją, tam gdzie ja mieszkam to wiatry hulają prawie non stop, sąsiad ma prowizoryczny wiatraczek postawiony gez turbiny i widzę, że on obraca się praktycznie cały czas. Na początku myślałem aby taką turbinką zasilić grzałkę do wody ale może lepiej będzie podłączyć do grzejnika w łazience. Co o tym myślicie?

 

jeżeli taka turbinka daje 1,5kwh to wychodzi 36kwh na dobę - przy odpowiednim ociepleniu to chałupę ogrzejesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slonce robi jednak b.dużo

Lobo-ja też mam w leju regulacje rotametrów

Jednak pogodowka dziala fajnie

Gdy jeszcze w domu wewnątrz jeszcze temperatura nie spada to pogodowka juz podkreca zasilanie

A sąsiedzi to zapewne mają tak porządnie zrobiony dom jak ty:D

 

Niestety ja o wpływie słonca i sposobie grzania myslalem przed budową

Tak przy okazji pojechalem. Nad jezioro po miesiecznej przerwie nie moglem wytrzymac nawet minuty

Organizm musze znowu przyzwyczaic?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...