Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Sezon się skończył.

Na początku roku wyplakiwalem się tu ,że to grzanie akumulacyjne to wcale takie fajne nie jest itd.

Zastosowalem i wiem że nie tylko ja , patent KrzyskaBB , coby procz okienka 13-15 , i grzania nad ranem zastosować też grzanie pomiędzy 22-24. I to byl strzal w 10.

Coś takiego jak brak komfortu już nie wystapiło albo było marginalne na tyle że sie tego nie zauważało.

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

biorac pod uwage przyszly weekend i spacek do 3-4st w nocy przez 3-4 dni to raczej dom sie nie obroni przed pyknieciem kilku kWh

To zastosuje farelke. Myślę że trzymanie teraz OP to jak rozpalanie ogniska żeby upiec 1 kiełbaske. Co bedzie czas pokaże. Pewnie teraz idealnie byłoby mieć COPfarelke , no ale "ni ma "

A w jakich okresach odczuwałeś ten dyskomfort? Rano? wieczorem?

wieczorem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje. Ja co roku kończę sezon w długi weekend majowy.

Wywołałem Cię myślami, zastanawiałem się właśnie jak u Ciebie wychodzi ten sezon grzewczy, ponieważ jesteśmy z tego samego obszaru.

 

 

Noname, to chyba w nocy, bo przecież druga taryfa zaczyna się o 22

Edytowane przez Lobo_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastosowalem i wiem że nie tylko ja , patent KrzyskaBB , coby procz okienka 13-15 , i grzania nad ranem zastosować też grzanie pomiędzy 22-24. I to byl strzal w 10.

 

A co Ci daje te grzanie od 22-24 ? Przecież bezwładność płyty jest większa niż 2 godziny. A skoro ciepło ma się uwolnić dopiero po północy to nie jest one potrzebne. W sypialni lepiej utrzymywać niższą temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od góry na krokwiach mam membranę. Wtedy dochodzi się do samej membrany czy trzeba zostawić jakąś szczelinę?

Inna sprawa że membrana nad styropianem już za dużo powietrza nie przepuści raczej.

Nad poddaszem planuję KG i podwójny krzyżowy stelaż, a co upchnę pomiędzy KG a podłogę na strychu to sprawa jeszcze otwarta. Opcji kilka jest, chciałbym coś lekkiego żeby nie obciążać konstrukcji (granulat styro, natrysk piany, może celuloza ).

Dziennikiem Lumiere zaraz się zainteresuję - dzieki.

 

 

Jeśli membrana wysokoparoprzepuszczalna /powyżej 1200 czegośtam:)/ -szczelina niepotrzebna a nawet niewskazana. Tak mieliśmy w projekcie i tak też zrobiliśmy. Z tym, że nie wykończyliśmy karton-gipsami na stelażach jak było w projekcie tylko siatka i klej i na to cienka warstwa gładzi. Pomalujemy jakąś dobrą farbą lateksową.

Zastosowaliśmy szary styro fasadowy z termoorganiki. Fasadowy ponieważ szary dach-podłoga z termoorganiki ma taką samą wytrzymałość na ściskanie jak fasadowy, tylko cena wyższa, co uzmysłowił nam jeden ze sprzedawców i faktycznie po przejrzeniu kart technicznych tak jest. W podłoge daliśmy sporo wcześniej szary dach-podłoga i mam nadzieję, że nie okaże się za miękki /w projekcie był termoorganika Gold o gorszej lambdzie ale o większej wytrzymałości na ściskanie, co odkryliśmy po czasie/.

Jak robiliśmy wyceny to ten specjalny NACINANY styro na poddasze był o jakieś 30% droższy. Po długich namysłach zdecydowaliśmy się na ten nienacinany. Muszę przyznać, że całkiem przyjemna praca to była, docinaliśmy zwykłą piłką, a w 3 osoby poszło to dosyć sprawnie. Narazie jeszcze nie mieszkamy, ale jak narazie jesteśmy zadowoleni z efektu i mam nadzieję, że to się nie zmieni:)

Edytowane przez Schatje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje. Ja co roku kończę sezon w długi weekend majowy.

Ne dziękuje bo , ? 179 dzień grzania . Wynik 7700 kwh , jakoś tak . Ale , jest tyle samo co zeszły sezon (tamten 7600) . Dom 168 mkw pow grzanej. Napisałem że sezon się skończył. Może przedwcześnie . Ale wolę precyzyjnie dmuchnąć farelką niż ........To że się tu wypłakiwałem dowodzi że mam trochę spaczone poczucie komfortu cieplnego. Akurat mi przeszkadzałyby albo inaczej , mi przeszkadzają wahnięcia 0,5 C .Albo jeszcze inaczej , u mnie w domu wahnięcia o 0.5 C byłyby na pewno odczuwalne . Zbyt długi czas spadku temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Ci daje te grzanie od 22-24 ? Przecież bezwładność płyty jest większa niż 2 godziny. A skoro ciepło ma się uwolnić dopiero po północy to nie jest one potrzebne. W sypialni lepiej utrzymywać niższą temp.

Stary , nie wiem . na początku też mi się wydawało to absurdalne . Ale to działa. Czas pomiędzy cyklami się równiej rozkłada ? Jestem tylko koleś od przysiadów. To Wy jesteście tegie głowy . Może akurat w tym konkretnym domu , przypadku to działa. W innym nie zadziała albo bedą niepotrzebne straty . Nie wiem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary , nie wiem . na początku też mi się wydawało to absurdalne . Ale to działa. Czas pomiędzy cyklami się równiej rozkłada ? Jestem tylko koleś od przysiadów. To Wy jesteście tegie głowy . Może akurat w tym konkretnym domu , przypadku to działa. W innym nie zadziała albo bedą niepotrzebne straty . Nie wiem .

 

Pytam, bo ja tylko teoretyk. Ciekawe są doświadczenia mieszkańców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam, bo ja tylko teoretyk. Ciekawe są doświadczenia mieszkańców.

Może mam wylewkę za cienką - 7 cm , 6 cm piętro. Może mam za małą moc kotła - 12 kw. ?Przez co za pożno jest spadek temp a później za mała moc kotła żeby szybko dogrzać ? (Na pewno za duże straty :) ) Nie wiem . Szkoda mi życia na analizowanie . W moim przypadku histereza 0,1 i te ustawienia pozwoliły zapomniec o problemie wieczornego - nie spadku temperatury - tylko braku promieniowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mam wylewkę za cienką - 7 cm , 6 cm piętro. Może mam za małą moc kotła - 12 kw. ?Przez co za pożno jest spadek temp a później za mała moc kotła żeby szybko dogrzać ? (Na pewno za duże straty :) ) Nie wiem . Szkoda mi życia na analizowanie . W moim przypadku histereza 0,1 i te ustawienia pozwoliły zapomniec o problemie wieczornego - nie spadku temperatury - tylko braku promieniowania.

 

Może faktycnie te 6cm, powoduje że masz szybsze spadki, ciekawe jest po jakim czasie od godz 22, widać stabilizacjęa potem wzsrost temp w pomieszczeniach, może doś szybko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary , nie wiem . na początku też mi się wydawało to absurdalne . Ale to działa. Czas pomiędzy cyklami się równiej rozkłada ? Jestem tylko koleś od przysiadów. To Wy jesteście tegie głowy . Może akurat w tym konkretnym domu , przypadku to działa. W innym nie zadziała albo bedą niepotrzebne straty . Nie wiem .

 

nie no wszystko u ciebie dobrze :) tez sobie ustawiłem dodatkowe okno 21-23:30 żeby dorzuciło energii cieplnej.. wiadomo włącza się w tym czasie jak trzeba. w okresie zimy robiło to stale.. poprawia to komfort cieplny. niestety mam u siebie cienki sterownik w piecu, ustawienie temp z dokładnością co 1C, histereza 0,5C, stąd też takie kombinowanie. teraz szukam innego sterownika coby miał większą dokładność działania.. a podane zużycie to z CWU czy bez ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może faktycnie te 6cm, powoduje że masz szybsze spadki, ciekawe jest po jakim czasie od godz 22, widać stabilizacjęa potem wzrost temp w pomieszczeniach, może doś szybko?

Mi się wydaje że to jest jak ze snem . Tego się nie oszuka. Zarywasz noce kilka dni z rzędu a później organizm mówi dość i musisz to odespać. Nie ma bata.

tak samo jest z niedogrzaniem chałupy. Niby temp OK ale kilowatów za mało wpompowane i kiedyś musi dojść do odrobienia tego . I to było u mnie widać po zużyciu dziennym. Mało , mało , SRUUUUU.

Godziny grzania nad ranem miałem chyba od 3 do 6 . Może za mało - krótko. Ale czasem wystarczyło a czasem nie . (przed zmianami).Mi chodziło o to żeby przed 6 wyłączała kocioł temp a nie taryfa. Ale jak wycelować ? nie da się . nastawisz od 2 to wyłączy o 4 ,

A dodatkowa nastawa od 22 do 24 pozwoliła "wypłaszczyć " to wszystko. Tak to widzę ...

Przed zmianami wiedziałem że kocioł pracował nad ranem czy w południe (13-15) , po zmianach jakoś mniej zauważałem a później to juz o tym zapomniałem. Czyli , tak jak powinno być ....normalnie. A może mi już przeszło ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...