jasiek71 13.07.2011 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 a możesz wyjaśnić jak to zapotrzebowanie policzyłeś bez tych "mądrości" bo może masz jakiś patent bez OZC i jak obliczałeś kable po prostu, jeżeli budynek energooszczędny mieści się w widełkach od 70 do 150w na m2, przyjąłem do obliczenia najniższy parametr (bo przecież miał być energooszczędny). co do długości przewodów, brałem powierzchnię pomieszczenia wyliczałem moc kabli,przeliczałem ile nitek o określonej mocy zmieści się na określonej powierzchni uwzględniając odległości między kablami ok.15 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 13.07.2011 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 39kWh/dobę to był dobowy max w sezonie grzeczym przy mocy kabli 11,2kW (dwa obwody nie były włączane). Czyli już z doświadczenia wychodzi na to, że przewymiarowałeś moc tak ze 2-3 razy? Bo 74 W/m2 przy Twojej izolacji wygląda na rozrzutność, a cytowane wyżej 100 W/m2, to chyba norma dla "najzwyklejszych" domów, których właściciele nigdy nie słyszeli o rekuperatorach czy więcej niż 10 cm styro na ścianach. Dla "pasywnych" fachowcy podają 10W / m2. Polecam bardzo poniższy artykuł, jeśli ktoś nie trafił, otwiera oczy na wiele kwesti: http://www.ibp.com.pl/Portals/IBP/docs/tagi/BUDYNKI%20PASYWNE%20W%20POLSKICH%20WARUNKACH%20KLIMATYCZNYCH1.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 13.07.2011 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Czyli już z doświadczenia wychodzi na to, że przewymiarowałeś moc tak ze 2-3 razy? Bo 74 W/m2 przy Twojej izolacji wygląda na rozrzutność, a cytowane wyżej 100 W/m2, to chyba norma dla "najzwyklejszych" domów, których właściciele nigdy nie słyszeli o rekuperatorach czy więcej niż 10 cm styro na ścianach. Dla "pasywnych" fachowcy podają 10W / m2. Jeżeli dom pasywny chcesz ogrzewać energią elektryczną jedynie w 2 taryfie, to z tych 10W/m2 robi się 24W/m2 (grzejesz przez max 10h, a musi to ciepło starczyć na 24h). Przy domach energooszczędnych ta wartość będzie odpowiednio większa. Biorąc to pod uwagę, moc grzewcza rzędu 70-100W/m2 wcale nie jest przesadzona. A artykuł rzeczywiście ciekawy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 13.07.2011 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Jeżeli dom pasywny chcesz ogrzewać energią elektryczną jedynie w 2 taryfie, to z tych 10W/m2 robi się 24W/m2 (grzejesz przez max 10h, a musi to ciepło starczyć na 24h). Przy domach energooszczędnych ta wartość będzie odpowiednio większa. Biorąc to pod uwagę, moc grzewcza rzędu 70-100W/m2 wcale nie jest przesadzona. A artykuł rzeczywiście ciekawy . Dlatego też pytam bardziej od strony praktycznej - skoro maksymalne zużycie Marcina wyniosło 39 kWh, jego kable pracowały z pełną mocą przez 3,5 godz. Czyli powinny starczyć prawie 3 razy słabsze, a nic wielkiego by się nie stało, gdyby zahaczył I taryfę na 20 czy 30 godzin w roku. A jego dom pasywny jeszcze nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 13.07.2011 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Czyli już z doświadczenia wychodzi na to, że przewymiarowałeś moc tak ze 2-3 razy? Bo 74 W/m2 przy Twojej izolacji wygląda na rozrzutność, a cytowane wyżej 100 W/m2, to chyba norma dla "najzwyklejszych" domów, których właściciele nigdy nie słyszeli o rekuperatorach czy więcej niż 10 cm styro na ścianach. Dla "pasywnych" fachowcy podają 10W / m2. Polecam bardzo poniższy artykuł, jeśli ktoś nie trafił, otwiera oczy na wiele kwesti: http://www.ibp.com.pl/Portals/IBP/docs/tagi/BUDYNKI%20PASYWNE%20W%20POLSKICH%20WARUNKACH%20KLIMATYCZNYCH1.pdf Tak i nie: W czasie kiedy ja zdecydowałem sie na kable grzejne w domu energooszczędnym, nie znałem nikogo osobiście kto takie kable ma, a na forum tylko J-J tak miał. Jego dom to inna liga więc nie do końca mogłem opierać się na jego wyliczeniach. Dlatego też wyliczenia były z zapasem. Nie uważam jednak aby było to przewymiarowanie 3 a nawet 2x, bo nie możesz traktować, że skoro u mnie ogrzewanie max chodziło 4h (średnia dla całego budynku, niektóre pomieszczenia pracuja max 2h a inne 5-6h np łazienka), 2,5x przewymiarowane ( 4x2,5=10h), nigdy nie wiesz czy z czasem nie zwikwiduja "doliny dziennej" miedzy 13-15. Po drugie moc-straty 1-1 to jest bardzo długi czas nagrzewania i reakcji na nagłe załamania pogody. Czy piec/PCi/bojler itp, kupujesz szyty na miarę czy z zapasem? zawsze instaluje się urządzenia elektryczne/mechaniczne z pewnym marginesem. Jakby kable pracowały 10/dobe to i ich żywotność była by mniejsza. Jeśli miałbym robić jeszcze raz faktycznie bałbym mniej ale nie mniej niż 10kW. No i mój dom to nie dom pasywny i w niektórych pomieszczeniach, szczególnie małych 10W/mb nie miałoby miejsca bytu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2011 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 39kWh/dobę to był dobowy max w sezonie grzeczym przy mocy kabli 11,2kW (dwa obwody nie były włączane). Marcin jakie masz roczne zużycie energii tak po całości, taryfa dzienna i nocna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2011 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Tak i nie: W czasie kiedy ja zdecydowałem sie na kable grzejne w domu energooszczędnym, nie znałem nikogo osobiście kto takie kable ma, a na forum tylko J-J tak miał. Jego dom to inna liga więc nie do końca mogłem opierać się na jego wyliczeniach. Dlatego też wyliczenia były z zapasem. Nie uważam jednak aby było to przewymiarowanie 3 a nawet 2x, bo nie możesz traktować, że skoro u mnie ogrzewanie max chodziło 4h (średnia dla całego budynku, niektóre pomieszczenia pracuja max 2h a inne 5-6h np łazienka), 2,5x przewymiarowane ( 4x2,5=10h), nigdy nie wiesz czy z czasem nie zwikwiduja "doliny dziennej" miedzy 13-15. Po drugie moc-straty 1-1 to jest bardzo długi czas nagrzewania i reakcji na nagłe załamania pogody. Czy piec/PCi/bojler itp, kupujesz szyty na miarę czy z zapasem? zawsze instaluje się urządzenia elektryczne/mechaniczne z pewnym marginesem. Jakby kable pracowały 10/dobe to i ich żywotność była by mniejsza. Jeśli miałbym robić jeszcze raz faktycznie bałbym mniej ale nie mniej niż 10kW. No i mój dom to nie dom pasywny i w niektórych pomieszczeniach, szczególnie małych 10W/mb nie miałoby miejsca bytu. z tym zapasem to jak najbardziej, ja u siebie czasami miałem wrażenie że jedzie na krawędzi grzania na tańszej taryfie. za dużo mocy też źle bo zaczyna bujać temperaturą tj. po wyłączeniu ogrzewania temp. rośnie ponad zadaną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 13.07.2011 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Tak i nie: W czasie kiedy ja zdecydowałem sie na kable grzejne w domu energooszczędnym, nie znałem nikogo osobiście kto takie kable ma, a na forum tylko J-J tak miał. Jego dom to inna liga więc nie do końca mogłem opierać się na jego wyliczeniach. Dlatego też wyliczenia były z zapasem. Nie uważam jednak aby było to przewymiarowanie 3 a nawet 2x, bo nie możesz traktować, że skoro u mnie ogrzewanie max chodziło 4h (średnia dla całego budynku, niektóre pomieszczenia pracuja max 2h a inne 5-6h np łazienka), 2,5x przewymiarowane ( 4x2,5=10h), nigdy nie wiesz czy z czasem nie zwikwiduja "doliny dziennej" miedzy 13-15. Po drugie moc-straty 1-1 to jest bardzo długi czas nagrzewania i reakcji na nagłe załamania pogody. Czy piec/PCi/bojler itp, kupujesz szyty na miarę czy z zapasem? zawsze instaluje się urządzenia elektryczne/mechaniczne z pewnym marginesem. Jakby kable pracowały 10/dobe to i ich żywotność była by mniejsza. Jeśli miałbym robić jeszcze raz faktycznie bałbym mniej ale nie mniej niż 10kW. No i mój dom to nie dom pasywny i w niektórych pomieszczeniach, szczególnie małych 10W/mb nie miałoby miejsca bytu. Nie pytam dlatego, aby dawać na styk, nikt nie będzie przecież skuwał wylewki, aby dołożyć, jeśli zabraknie. Chodzi raczej o to, czy jesteś mile zaskoczony względem obliczeń na papierze? Bo mam wrażenie czytając wypowiedzi forumowiczów, że z reguły zyski ciepła okazują się sporo wyższe niż się pierwotnie zakłada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 13.07.2011 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Nie pytam dlatego, aby dawać na styk, nikt nie będzie przecież skuwał wylewki, aby dołożyć, jeśli zabraknie. Chodzi raczej o to, czy jesteś mile zaskoczony względem obliczeń na papierze? Bo mam wrażenie czytając wypowiedzi forumowiczów, że z reguły zyski ciepła okazują się sporo wyższe niż się pierwotnie zakłada. Ja wyliczenia robiłem dla 21oC, ale życie pokazało że żona jest bardziej ciepłolubna niż wcześniej zapowiadała, do tego małe dziecko i w domu średnia temp w domu była 22,5oC. No i zima nie sprzyjająca była. Po pierwsze to kamień spadł mi z serca jak okazało się że teoria pokryła się z praktyką. U nas są 2,5os (ja często wyjeżdżam) na 152m2, mistrzami w kuchni nie jesteśmy, oświetlenie energooszczędne i ledowe, więc zyski bytowe nie aż takie duże ale od słońca miło mnie zaskoczyły. Teraz mam nadzieje że kolejny sezon grzewczy wyjdzie jeszcze lepiej bo dom oddał sporo wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 13.07.2011 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 z tym zapasem to jak najbardziej, ja u siebie czasami miałem wrażenie że jedzie na krawędzi grzania na tańszej taryfie. za dużo mocy też źle bo zaczyna bujać temperaturą tj. po wyłączeniu ogrzewania temp. rośnie ponad zadaną. za duża moc nie ma znaczenia na "bujanie temperatury", wystarczy że masz czujnik podłogowy który nie pozwala nagrzać posadzkę na więcej niż wartość nastawiona. U mnie posadzka (mierzone na powierzchni paneli/gresu nie przekraczała 24oC, z reguły oscylowała w okolicy 23,5oC) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 13.07.2011 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Marcin jakie masz roczne zużycie energii tak po całości, taryfa dzienna i nocna. Mogę podac od początku tego roku, bo wcześniej miałem budowlany. I/II taryfa 1195kWh/4305kWh (w tym 2380kWh ogrzewanie, 880kWh CWU). Wszystko tyczy się okresu 2011.01.05-2001.07.05. Co i CWU tylko II taryfa, a reszta bez żadnego rygoru, pranie i zmywarka włączana wtedy kiedy jest czas (czytaj kiedy syn śpi i zona ma wolna chwilę) i z reguły jest to I taryfa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2011 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 za duża moc nie ma znaczenia na "bujanie temperatury", wystarczy że masz czujnik podłogowy który nie pozwala nagrzać posadzkę na więcej niż wartość nastawiona. U mnie posadzka (mierzone na powierzchni paneli/gresu nie przekraczała 24oC, z reguły oscylowała w okolicy 23,5oC) teraz to ja to wiem:D, wcześniej miałem sterowniki takie z pokrętłami do ustawiania temp. i za chu...chu... nie można było ogarnąć histerezy , dopiero jak zmieniłem na cyfrowe problemy się skończyły. obydwie wersje miały(mają) sondę w podłodze. twój dom ma lepsze parametry, więc tego nie odczuwasz , u mnie jak spadały znacznie temp. na zewnątrz trzeba było podkręcać bo robiło się za chłodno, a jak się ocieplało to trzeba było odejmować bo za gorąco... dopiero zmiana sterowników doprowadziła wszystko do normy, jednym słowem badziewiem u mnie w domu nie posteruje:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2011 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Mogę podac od początku tego roku, bo wcześniej miałem budowlany. I/II taryfa 1195kWh/4305kWh (w tym 2380kWh ogrzewanie, 880kWh CWU). Wszystko tyczy się okresu 2011.01.05-2001.07.05. Co i CWU tylko II taryfa, a reszta bez żadnego rygoru, pranie i zmywarka włączana wtedy kiedy jest czas (czytaj kiedy syn śpi i zona ma wolna chwilę) i z reguły jest to I taryfa. u mnie do wczoraj tj.12.07.2011 od 12.07.2010 znaczy równy rok taryfa dzienna 2775 kwh taryfa nocna 9410 kwh w tym całe ogrzewanie i cwu, w większości przyp.pralka i zmywarka te dane dotyczą całej posesji z letnim domkiem( lodówka) i garażem w którym wiecznie się coś dłubie... dom grzeje już piąty sezon i wyniki są bardzo powtarzalne plus minus kilkaset kwh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
head67 13.07.2011 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 jasiek grzejesz kablami?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qubic 13.07.2011 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 u mnie do wczoraj tj.12.07.2011 od 12.07.2010 znaczy równy rok taryfa dzienna 2775 kwh taryfa nocna 9410 kwh w tym całe ogrzewanie i cwu, w większości przyp.pralka i zmywarka te dane dotyczą całej posesji z letnim domkiem( lodówka) i garażem w którym wiecznie się coś dłubie... dom grzeje już piąty sezon i wyniki są bardzo powtarzalne plus minus kilkaset kwh. no,no..tylko pozazdrościć takich odczytów. mnie i wielu innych którzy zamierzają grzać kablami wasze super dokładne wyliczenia zużycia energii utwierdzają w przekonaniu żeby jednak pójść "tą drogą" niedługo to nie będzie potrzeby liczyć w ozc a tylko na podstawie waszych danych można będzie przewidzieć zużycie w podobnych domach może stworzycie jakąś uproszczoną tabelkę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.07.2011 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 u mnie do wczoraj tj.12.07.2011 od 12.07.2010 znaczy równy rok taryfa dzienna 2775 kwh taryfa nocna 9410 kwh w tym całe ogrzewanie i cwu, w większości przyp.pralka i zmywarka te dane dotyczą całej posesji z letnim domkiem( lodówka) i garażem w którym wiecznie się coś dłubie... dom grzeje już piąty sezon i wyniki są bardzo powtarzalne plus minus kilkaset kwh. A jaką masz grubość płyty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 13.07.2011 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Polecam bardzo poniższy artykuł, jeśli ktoś nie trafił, otwiera oczy na wiele kwesti: http://www.ibp.com.pl/Portals/IBP/docs/tagi/BUDYNKI%20PASYWNE%20W%20POLSKICH%20WARUNKACH%20KLIMATYCZNYCH1.pdf Taki "kombajn" PC+wentylacja +CWU widziałem trochę ponad dwa lata temu u pewnego człowieka na pn Szwecji, produkcja Nibe albo Euronom jak dobrze Pamiętam. Tylko wtedy to jeszcze nie wiedziałem "z czym to sie je" i po co takie ustrojstwo w domu:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qubic 13.07.2011 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 jasiek71 a ty masz zainstalowaną WM ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 13.07.2011 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 płyty mają ok.7-8cm grubości, mam went. mechaniczną z GWC.cały dom jest moim "projektem autorskim" z drobną pomocą znajomego architekta (sprawy papierkowe) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.07.2011 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 płyty mają ok.7-8cm grubości, mam went. mechaniczną z GWC. cały dom jest moim "projektem autorskim" z drobną pomocą znajomego architekta (sprawy papierkowe) No widzisz jakbyś miał dziennik budowy to byśmy cię tak nie męczyli. Też taką płytę planuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.