autorus 15.07.2011 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2011 No nie wiem, ja nie chciałbym mieć takiej samej temperatury w salonie , sypialni i łazience Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 15.07.2011 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2011 No nie wiem, ja nie chciałbym mieć takiej samej temperatury w salonie , sypialni i łazience Mając wentylację mechaniczną będziesz ją miał. W łazience potrzebny dodatkowy grzejnik, chociażby na ręczniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 16.07.2011 04:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Pozwolę sobie sie nie zgodzić. Wentylacja nie jest do grzania. Oczywiście w jakiś sposób powietrze będzie się mieszało. Jednak uważam ze nie będzie problemu z osiągnięciem różnicy temperatur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 16.07.2011 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Tomek B., masz rację że wodne jest bardziej uniwersalne, ale ta uniwersalność, też kosztuje i w niektórych przypadkach koszt ten jest zbędny. szczególnie w domach wysoceenergooszczędnych.napisałeś " przy wodnym możemy korzystać z solarów, kominka wodnego czy pieca c.o. i prądu. Przy matach grzejnych jesteśmy skazani tylko na prąd." Zgadza się, ale nadal jest to gdybanie, tak samo mogę gdybać że koszty poniesione na wymienione przez Ciebie układy zasilające można by zainwestować w dodatkowe źródło en. el. bo i te są coraz tańsze a w przeciwieństwie do solarów - które do ogrzewania sie nie nadają; węgla, drzewa i gazu dużo łatwiejsze i uniwersalniejsze jest (i będzie) wytwarzanie samemu prądu.Podstawową zaletą ogrzewania elektrycznego jest łatwość decentralizacji. Sens ma to ogromny, o czym mowa była już nie raz w tym temacie. Twoje rozwiązanie z WM nie sprawdzi się, bo dla przykładu kiedy w domu chcesz mieć temp 22oC a w pokoju dziecka chcesz mieć 23oC, wg twojego zalecenia gdy ogrzewanie jest jednym "organizmem" niemożliwe jest tego osiągniecie.Bo musiałbym znacząco zmniejszyć nawiew WM w tym pokoju, bo jak by nie było nawiew ma temp mniejszą niż temp pomieszczenia. Zmniejszać nawiewu jednak nie chcę bo nie chcę dopuścić do zaduchu w tym pokoju. Kolejnym przykładem sa pokoje znajdujące sie w skrajnych miejscach domu (pn-pd) oba wymagają całkowicie innej dawki ciepła do nich doprowadzonego (mimo tego samego metrażu) a takiej samej dawki świeżego powietrza. Nie wyobrażam sobie żebym za każdym razem kiedy jest taka potrzeba latał po domu i regulował anemostaty, choćby miało być to 3x do roku. W układach centralnych częste jest zjawisko że ludzie mówią "u mnie w domu ten pokój jest chłodniejszy a tamten najcieplejszy" jak masz ogrzewanie niecentralne to Ty o tym decydujesz jaki pokój jest cieplejszy a jaki chłodniejszy, albo oba maja taka sama temp. i żadne zawory na wodnej podłogówce tego nie zastąpią, bo nikt nie będzie leciał do rozdzielni przykręcić kurek bo akurat teraz dziecko jest chore i chcesz podnieść temp w danym pokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.07.2011 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Sterowanie przy wodnej też można zrobić, a bezwładność podłogówki jest podobna jak przy kablach. W moim przypadku wiem, że te kabelki poprowadzone do każdego pomieszczenia nigdy mi się nie przydadzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 16.07.2011 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Jeszcze jedna bardzo ważna różnica, to że ogrzewanie niecentralne pozwala na optymalne wykorzystanie energii ponieważ jest ona dostarczana bezpośrednio do miejsca zapotrzebowania w ilości jaka jest potrzebna, co na wpływ na osczędności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.07.2011 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 No nie wiem, ja nie chciałbym mieć takiej samej temperatury w salonie , sypialni i łazience A kto mówi, że przy wodnej tak będzie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 16.07.2011 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 A kto mówi, że przy wodnej tak będzie??? ja nic takiego nie napisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 16.07.2011 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Owszem,kable przy grzaniu prądem całodobowo mogą regulować temperatury na pstryk w poszczególnych pomieszczeniach ale nie z grubaśnymi wylewkami grzanymi w II taryfie. Zgadzam się dla tego jeszcze nie podjąłem decyzji jak to będzie u mnie. Kusi mnie ta regulacja. I rezygnacja z II taryfy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.07.2011 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Poza tym nie wiem, czy jest sens pakowania kasy w instalowanie sterowania dla każdego pomieszczenia kiedy mamy wentylację mechaniczną. Wystarczy wtedy jeden główny sterownik dla całego domu. I tak, i nie. Moje osobiste zdanie jest takie, że rzeczywiście nie ma sensu pchać kasy w sterowanie podłogówki. Mówię tu o wodnej. Wentylacja mechaniczne nie ma tu nic do rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.07.2011 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 I rezygnacja z II taryfy. Rezygnacja z II taryfy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 16.07.2011 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 1. Koszt wodnej podłogówki+piec elektryczny jest podobny jak nie niższy jak w przypadku kabli,porównywałem to.Dlatego zrezygnowałem z kabli 2. Dobrze zrobiona podłogówka da radę z regulacją temperatur w poszczególnych pomieszczeniach ale...nie po to robimy akumulacyjne wylewki żeby regulować temperatury na pstryk bo się nie da z uwagi na dużą bezwładność. Owszem,kable przy grzaniu prądem całodobowo mogą regulować temperatury na pstryk w poszczególnych pomieszczeniach ale nie z grubaśnymi wylewkami grzanymi w II taryfie. Ad.1 w tej kwestii jak zwykle można by polemizować co z czym porównujesz. Ja dałem 8900, ale wczoraj liczyłem ile by mnie wyniosło jak bym zlikwidował obwód w pom. gosp (totalnie zbedny bo straty z bojlera i pralka spokojnie tam ogrzewają) i sterowniki na auraton. Wtedy zapłaciłbym Niecałe 6000 nadal mająć taką samo sterowalność. zakładam że przy ogrzewaniu wodnym jest to możliwe do osiągnięcia tylko przy sterowaniu centralnym. Jesli ja równiez miałbym zrobić ogrzewanie centralne to wtedy spokojnie zmieściłbym się w 4000. Ale nie o to w tym wszystkich chodzi żeby na siłę schodzić z kosztami. Ad.2 nikt nie mówi o regulacji na pstryk, ale w większości przypadków kilka godzin zwłoki jest wystarczająca (przyjazd gości i podniesienie temp w pokoju gościnnym z 20 na 22). Ale najwiekszą zaletą ogrzewania niecentralnego jest fakt że zaczynając i kończąc sezon grzewczy ja robię to etapami. Pierw załączyłem łazienki, potem syna sypialnię potem naszą, z czasem kuchnię, salon i na końcu wiatrołap. Pzry kończeniu sezonu było tak samo. tego nie zrobisz na wodnej podłogówce sterowanej centralnie, bo za rok znowu bedziesz musiał wyregulować zawory przy włączaniu ogrzewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 16.07.2011 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Ad.2 nikt nie mówi o regulacji na pstryk, ale w większości przypadków kilka godzin zwłoki jest wystarczająca (przyjazd gości i podniesienie temp w pokoju gościnnym z 20 na 22). Ale najwiekszą zaletą ogrzewania niecentralnego jest fakt że zaczynając i kończąc sezon grzewczy ja robię to etapami. Pierw załączyłem łazienki, potem syna sypialnię potem naszą, z czasem kuchnię, salon i na końcu wiatrołap. Pzry kończeniu sezonu było tak samo. tego nie zrobisz na wodnej podłogówce sterowanej centralnie, bo za rok znowu bedziesz musiał wyregulować zawory przy włączaniu ogrzewania. HIHI proste i jednocześnie genialne. Kurcze nigdy o tym nie pomyślałem Faktycznie niezły patent . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 16.07.2011 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 witam,czytam i czytam...czy ktoś oprócz Marcina mieszka w domu z podłogówką na kablach?gdybacie i gdybacie a kompletnie nie wiecie o czym mówicie...nie porównujcie podłogówki wodnej z kablami, tylko wam się wydaje że to jest to samo.mieszkam w takim domu pięć lat, to co zaobserwowałem od tego czasu to książkę można by napisać...Marcin ma pierwszą zimę za sobą i już zaczyna kumać o co chodzi, a wy uważacie że jest tak jak u wszystkich... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 16.07.2011 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 postaw sobie dwa identyczne domy, w jednym zrób podłogowe wodne z kotłem elektrycznym...a w drugim podłogowe na kablach ze sterownikami w każdym pomieszczeniu...pogrzej ze dwa sezony i powiedz który będzie ekonomiczniejszy.z tym że ma być ciepło i tanio to też można by długie dyskusje prowadzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.07.2011 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Zaletą podłogówki wodnej jest jeszcze możliwość podpięcia DZ pompy ciepła lub GWC do chłodzenia latem podłogi;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 16.07.2011 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Zaletą podłogówki wodnej jest jeszcze możliwość podpięcia DZ pompy ciepła lub GWC do chłodzenia latem podłogi;) wiesz co to jest punkt rosy? przede wszystkim jak niby ta zimna podłoga ma ci ochłodzić pomieszczenie?, jak byś chłodził sufit to może bym to jakoś zrozumiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.07.2011 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 wiesz co to jest punkt rosy? przede wszystkim jak niby ta zimna podłoga ma ci ochłodzić pomieszczenie?, jak byś chłodził sufit to może bym to jakoś zrozumiał Wiem co to jest punkt rosy:). Ja sam tego nie praktykuję, ale HenoK opisywał działanie chłodzenia pasywnego i według niego ten punkt bardzo ciężko osiągnąć. Masz rację, najlepiej by było chłodzić sufit, jednak część nadmiaru ciepła taka podłoga też przyjmie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 16.07.2011 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Ja nie dyskutuję o tym,który system będzie ekonomiczniejszy. Ale zakładając,że do podłogówki podepnie się przy okazji PCi do cwu to chyba woda wygra no pewnie że wygra za kilkadziesiąt lat, jak już pompa będzie do wymiany... o ile nie nastąpi to wcześniej:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.07.2011 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 no pewnie że wygra za kilkadziesiąt lat, jak już pompa będzie do wymiany... o ile nie nastąpi to wcześniej:D A co takiego ma się popsuć w tej pompie? Sterownik? tak jak każdy może się popsuć. Sprężarka? No jasne że może. Przewidziana jej praca jest na 100 000h, u mnie rocznie pracuje niecałe 2500h. No ale może, koszt około 3tyś. Reszta jest tak trywialna w naprawie przez speców od lodówek, że nie ma o czym pisać. Same zyski z taniej CWU zrekompensują ewentualne problemy z nawiązką. na tym forum jest wątek o najstarszych działających PC, i jest tam opis pompy działającej już ponad 30 lat. Ogrzewa ona w Niemczech budynek kilkurodzinny. Ta pompa jest zapewne starej konstrukcji z kiepską sprężarką a nadal działa;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.