karolek75 06.12.2016 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 No ale gdy będziesz miał już dwa splity to kwh będzie Cie kosztowała już ok. 36gr... A to już jest drożej niż np. gaz lub prąd w II taryfie... Jednostka czasu. Bo kWh bedzie w uproszczeniu x2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 06.12.2016 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 NIe wiem czy akurat opcja z dwoma splitami jest dobra. Tak sobie o tym mysle (bo tez mi to chodzi po głowie), split jest dobry do małego, parterowego domu. Wówczas takim spltem opędziesz prawie cały dom. Zakładając optymistyczny COP=3 w okresach przejściowych możesz zejść do 18gr za kwh... No ale gdy będziesz miał już dwa splity to kwh będzie Cie kosztowała już ok. 36gr... A to już jest drożej niż np. gaz lub prąd w II taryfie... 2 splity w porównaniu do jednego będą grzały 2x krócej. Ilość dostarczonej energii się nie zmieni. To tak jakbyś zamiast grzałki w buforze o mocy 5KW zamontował 2 szt o mocy 2,5KW każda i grzał nimi tyle samo czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hektor80 06.12.2016 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 2 splity w porównaniu do jednego będą grzały 2x krócej. Ilość dostarczonej energii się nie zmieni. To tak jakbyś zamiast grzałki w buforze o mocy 5KW zamontował 2 szt o mocy 2,5KW każda i grzał nimi tyle samo czasu. zgadza się w odniesieniu do parterówki. W przypadku domu z poddaszem, splitem na parterze nie ogrzeję poddasza. Ilość ciepła która tam się dostanie będzie podejrzewam znikoma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 06.12.2016 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Odniosłem się do ceny za kWh, którą podwoiłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 06.12.2016 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Ale to i tak się nie opłaci. Przy obecnych temperaturach około 0stC średnio, zużycie pieniędzy przez klimatyzator w dziennej taryfie wyniesie mniej więcej tyle samo, co kablami w nocnej. Wczoraj mi klima połknęła 16kWh, w niedzielę jakieś 9, więc średnio powiedzmy 12kWh/dobę, czyli 7zł. Kablami za to mam 23kWh, czyli COP klimatyzatora musiałby być 2,5 żeby wyszło na to samo, a raczej większy dzisiaj nie jest. Klimą sobie można grzać w październiku, listopadzie, marcu i kwietniu, podnieść szybko temperaturę w salonie, ale na zimę lepiej chyba kablami w nocnej grzać. Zobaczę jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hektor80 06.12.2016 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Ale to i tak się nie opłaci. Przy obecnych temperaturach około 0stC średnio, zużycie pieniędzy przez klimatyzator w dziennej taryfie wyniesie mniej więcej tyle samo, co kablami w nocnej. Wczoraj mi klima połknęła 16kWh, w niedzielę jakieś 9, więc średnio powiedzmy 12kWh/dobę, czyli 7zł. Kablami za to mam 23kWh, czyli COP klimatyzatora musiałby być 2,5 żeby wyszło na to samo, a raczej większy dzisiaj nie jest. Klimą sobie można grzać w październiku, listopadzie, marcu i kwietniu, podnieść szybko temperaturę w salonie, ale na zimę lepiej chyba kablami w nocnej grzać. Zobaczę jeszcze. Tak mi się właśnie wydaje... ja myślę tylko o okresach jak napisałeś.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hektor80 06.12.2016 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Odniosłem się do ceny za kWh, którą podwoiłeś. chodziło mi o to że grzanie dwoma klimatyzatorami już takie tanie nie jest.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 06.12.2016 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 chodziło mi o to że grzanie dwoma klimatyzatorami już takie tanie nie jest.... Wydaje mi się, że akurat nie masz racji. Żeby ciepło z salonu rozeszło się po domu potrzeba tam podnieść znacznie temperaturę, co oznacza niższy COP urządzenia. Przy dwóch jednostkach będzie lepiej, a już przy kanałówce powinno być najlepiej, bo temperatura GZ może być najniższa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 06.12.2016 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Panowie, 2 splity będą miały sens tylko i wyłącznie jeśli zainwestujemy w bardzo wydajne urządzenia take jak np. Toshiba daiseikai gdzie potrafi schodzić z poborem do nawet 80W i świetnie dostosowuje się do tego co w danym momencie nam potrzeba. Ale problemem jest cena! Natomiast co do kanałówek to jest to rozwiązanie optymalne. Popatrzmy na mój realny przykład, który obserwuję każdego dnia. Teraz najprostsze gree kanałowe o mocy 3,8kW dla grzania bierze 470W gdy na zewnątrz jest -1'C a w domu 21,5'C na poddaszu i 20,5'C na parterze. Ale tu gdzie mieszkam nie mamy do czynienia z domem o dobrych izolacjach! W podłodze na gruncie jest 5 - 8 cm (w łazience i kuchni) styropianu! Okna dwuszybowe ale najtańsze, kominy z dorobioną rekuperacją, w dachu 25/35 wełny, na ścianach 10 cm styro na plackach, chociaż na niektórych ścianach mam dla testów alufoxa, climapora, tynk termoizolacyjny...ale co to jest... Dom nie jest super szczelny. Tymczasem od 2 dni nocą mróz w okolicach 8'C i pompa nadal utrzymuje na poddaszu ponad 21'C a parter średnio 20'C. Mówię o pokojach! Pobór przy -8'C wyszedł średnio na poziomie 500W. A teraz jak dom jest dobrze zaizolowany? Szczelny? I do tego mamy lepsze urządzenie i mądrze rozplanowana instalacja? A takie przypadki mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hektor80 06.12.2016 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Wydaje mi się, że akurat nie masz racji. Żeby ciepło z salonu rozeszło się po domu potrzeba tam podnieść znacznie temperaturę, co oznacza niższy COP urządzenia. Przy dwóch jednostkach będzie lepiej, a już przy kanałówce powinno być najlepiej, bo temperatura GZ może być najniższa. caly czas porównuje koszt grzania klimą/dwóch do innych źródeł prąd, gaz... Jak sam zauważyłeś przy pewnych temp. bardziej już się opłaca przejść na kabelki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 06.12.2016 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Ale to i tak się nie opłaci. Przy obecnych temperaturach około 0stC średnio, zużycie pieniędzy przez klimatyzator w dziennej taryfie wyniesie mniej więcej tyle samo, co kablami w nocnej. Wczoraj mi klima połknęła 16kWh, w niedzielę jakieś 9, więc średnio powiedzmy 12kWh/dobę, czyli 7zł. Kablami za to mam 23kWh, czyli COP klimatyzatora musiałby być 2,5 żeby wyszło na to samo, a raczej większy dzisiaj nie jest. Klimą sobie można grzać w październiku, listopadzie, marcu i kwietniu, podnieść szybko temperaturę w salonie, ale na zimę lepiej chyba kablami w nocnej grzać. Zobaczę jeszcze. Ciężko zużycie porównywać bo odczucie komfortu może być całkiem inne w zależności od tego, czym grzejemy. Ja na ten przykład (z wyjątkiem poprzedniej zimy) testuję grzanie klimą i "doładowanie" podłogi trochę rano trochę wieczorem. I jeśli odniosę to do grzania samą podłogówką to wychodzi mi, że zużywam o 50% energii mniej. Klima zjada 5-6 kWh/24h, podłogówka ok. 1 m3, natomiast jeśli grzeję tylko podłogę i chce mieć ten sam komfort (te same temperatury) to zuzyję 2.5-3 m3 gazu, czyli 16 kWh vs 30 kWh. Dodatkowo narażam się (głównie w okresach przejściowych) na niekoniecznie przyjemną podłogę wtedy, kiedy chcę (czyli wieczorem bądź rano) bo grzejąc podłogę 24h nijak nie kontroluję kiedy skońćzy a kiedy zacznie. Obecnie w godz. 9 - 18 klima "podtrzymuje" komfort, rano i wieczorem grzeję podłogę Junkersem. Gdybym w tej chwili miał instalować ogrzewanie w moim domu (tak ocieplonym i tej wielkości) to dałbym kable i kanałówkę. za 15 000 zł miałbym tanio, komfortowo i z chłodzeniem, a tak za 30 000 zł (cała instalacja CO/CWU plus klima) to nie koniecznie (bo gaz drogo wychodzi). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 06.12.2016 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 (edytowane) Teraz najprostsze gree kanałowe o mocy 3,8kW dla grzania bierze 470W gdy na zewnątrz jest -1'C a w domu 21,5'C na poddaszu i 20,5'C na parterze. (...) Pobór przy -8'C wyszedł średnio na poziomie 500W. Nie wiem co z tego wynika. Podajesz moc urządzenia przy temperaturze na zewnątrz, a istotne jest zużycie w kWh w odniesieniu do konkretnego domu o określonym zapotrzebowaniu. PS. Ja wczoraj nie włączyłem ogrzewania w ogóle. Temperatura w domu utrzymywała się powyżej 23oC. Na zewnątrz w ciągu dnia ok. 0oC, za to było bezchmurnie. Edytowane 6 Grudnia 2016 przez Barth3z Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hektor80 06.12.2016 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Ciężko zużycie porównywać bo odczucie komfortu może być całkiem inne w zależności od tego, czym grzejemy. Ja na ten przykład (z wyjątkiem poprzedniej zimy) testuję grzanie klimą i "doładowanie" podłogi trochę rano trochę wieczorem. I jeśli odniosę to do grzania samą podłogówką to wychodzi mi, że zużywam o 50% energii mniej. Klima zjada 5-6 kWh/24h, podłogówka ok. 1 m3, natomiast jeśli grzeję tylko podłogę i chce mieć ten sam komfort (te same temperatury) to zuzyję 2.5-3 m3 gazu, czyli 16 kWh vs 30 kWh. Dodatkowo narażam się (głównie w okresach przejściowych) na niekoniecznie przyjemną podłogę wtedy, kiedy chcę (czyli wieczorem bądź rano) bo grzejąc podłogę 24h nijak nie kontroluję kiedy skońćzy a kiedy zacznie. Obecnie w godz. 9 - 18 klima "podtrzymuje" komfort, rano i wieczorem grzeję podłogę Junkersem. Gdybym w tej chwili miał instalować ogrzewanie w moim domu (tak ocieplonym i tej wielkości) to dałbym kable i kanałówkę. za 15 000 zł miałbym tanio, komfortowo i z chłodzeniem, a tak za 30 000 zł (cała instalacja CO/CWU plus klima) to nie koniecznie (bo gaz drogo wychodzi). z tego co pamietam, dom masz z poddaszem. Jesteś w stanie ogrzać pokoje na górze klimą na dole? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 06.12.2016 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Nie wiem co z tego wynika. Podajesz moc urządzenia przy temperaturze na zewnątrz, a istotne jest zużycie w kWh w odniesieniu do konkretnego domu o określonym zapotrzebowaniu. PS. Ja wczoraj nie włączyłem ogrzewania w ogóle. Temperatura w domu utrzymywała się powyżej 23oC. Na zewnątrz w ciągu dnia ok. 0oC, za to było bezchmurnie. Wynika to z tego że nawet przy cienkich izolacjach wychodzi przyzwoicie. Proszę od 1 grudnia od 7.00 do teraz poszło 62kwh. Pompa działa bez przerwy. Średnia temperatura poddasze 21,5 parter 20,5'c po pokojach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 06.12.2016 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 PS. Ja wczoraj nie włączyłem ogrzewania w ogóle. Temperatura w domu utrzymywała się powyżej 23oC. Na zewnątrz w ciągu dnia ok. 0oC, za to było bezchmurnie. Mój dom przy słonecznym dniu i 0 stopni na zewnątrz też sobie radzi bez ogrzewania, tylko łazienkę trzeba doładować bo okno ma od północy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 06.12.2016 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Teraz bierze akurat 470 w i moduluje jak patrzę w zakresie od 450-510w w ciągu ostatnich 6 dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 06.12.2016 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Teraz bierze akurat 470 w i moduluje jak patrzę w zakresie od 450-510w w ciągu ostatnich 6 dni. Mój split niestety tak nie umie, chodzi w zakresie 650-900 W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 06.12.2016 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 (edytowane) No to moja łykając 16kWh za 8,5h ma moc 1900W, co w przeliczeniu na 24h dałoby 670W. Albo mniej, bo pewnie by się wyłączyła na chwilę.Dzień wcześniej poszło powiedzmy 9kWh za 9 godzin, czyli przeliczając znów na 24h wychodzi 375W. Takie porównanie nie jest miarodajne. Natomiast grzanie kanałówką i niższe temperatury nawiewu to już wzrost COP i dłużej będzie się to opłacało. Edytowane 6 Grudnia 2016 przez Przemek Kardyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 06.12.2016 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2016 Mój dom przy słonecznym dniu i 0 stopni na zewnątrz też sobie radzi bez ogrzewania, tylko łazienkę trzeba doładować bo okno ma od północy Mój z kolei radzi sobie tak że wczoraj w salonie znów mieliśmy 26*, w sypialni wietrzyliśmy wieczorem żeby zejść do 19,5* ale jednocześnie nauczony doświadczeniem wymusiłem w salonie włączenie podłogówki na dwie godziny w tanim prądzie żeby wieczorem było komfortowo 6 kWh czyli 1,56 zł mnie nie zbawi a różnica w komforcie spora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwasniak 07.12.2016 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2016 (edytowane) Jeżeli płytę dogrzewasz do 22,5 to musisz ładnie hajcowac w kominku. Nie wiem jak masz ocieplony dom ale zakładam ze trochę lepiej niż standard. Gdybys bez grzania w kominku utrzymywał 22.5 st na posadzce i nie miałbyś duzych zysków to w domu masz max 20.5. Brrrr. Właśnie wróciłem do domu temperatura w salonie 23,4 brak zysków. http://i.imgur.com/c2OacGul.jpg Ogrzewanie o 13 nie będzie chodziło bo termostat ma histeryze 0.5 stopnia temperatura zewnętrzna 0 Temperatura płyty na 13 cm to 22,7 http://i.imgur.com/W65dHSS.jpg Temperatura wody w instalacji przy wyłączonym grzaniu a włączonym odpowietrzeniu układu 25 stopni. Od trzech dni nie ma kominka zużycie prądu dziś w nocy 25kWh czas grzania 4 godziny zasilanie 29stopni. Temperatura na zewnątrz nad ranem -5, termostat ustawiony na temperaturę płyty 22.5 ale kończy grzanie przy 23. Wieczorem płyta miała 22 stopnie według czujnika. Na razie ładnie to wygląda Piec ma 9KW dziś grzał ze średnią mocą 6 kW przez 4 godziny, pytanie czy jest sens zmniejszyć mu ręcznie moc do 3 kW oraz zasilanie np do 28 a wydłużyć czas grzania np do 7 godzin ? Edytowane 7 Grudnia 2016 przez kwasniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.