Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czyli masz kanadyjczyka=brak akumulacji, stąd odczucie chłodu po zaprzestaniu grzania.

W budynkach tradycyjnych jest duża akumulacja w konstrukcji budynku stąd u ciebie odczucie chłodu po zaprzestaniu grzania.

Jak byś miał grubą posadzkę betonową na ok.12cm nie musiałbyś tak wysoko grzać a i odczucie ciepła było by dłuższe, bo dłużej by je oddawała w niższej temperaturze. Co nie zmienia faktu że tyle samo byś zużywał prądu, bo budynek dalej ma to samo zapotrzebowanie.

 

Czy masz takie doświadczenia przy mieszkaniu w domu o zapotrzebowaniu 30-40kWh/m.kw ?

Ja mieszkam w takim domu jak opisałeś duża akumulacja ( stropy monolityczne, nad poddaszem trumna, silkaty 24cm., wewnętrzne ściany silikaty grube wylewki ponad 10cm.) i mam inne odczucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jestem w fazie testów. Sterowanie powietrzem było ok. Jednak komfort ciepłej podłogi kusi. Dla mnie podłoga jest ciepła jak ma 26oC. Ustawiłem temp. podłogi na 26oC w salonie i jadalni.

...

Klima daje dużo. Eliminuje odczucie zimna gdy działa. Wtedy możesz mieć pusty akumulator a będzie Ci ciepło.

Nie jest obojętne w czym trzymasz 1K. Bo jak masz w baniaku wodę i puścisz ją w podłogę to odczucie będzie całkiem inne niż spadająca temp. ścian.

 

Ciekawe, ze nigdy na brak komfortu nie narzekam rano. Sklaniam sie do stwierdzenia, ze odczucie chlodu bardzo zalezy od twojego zmeczenia. Im bardziej zmeczony i śpiący czlowiek tym wieksze prawdopodobienstow wystapienia braku komfortu.

 

Albo inaczej... temp posadzki 26oC zagwarantuje wiekszoci ludzi komfort w stopy. Dla mnie utrzymanie takiej temp. posadzki wiazaloby sie z dyskomfortem zbyt wysokiej temp powietrza, bo ciagle 23.5-24 to dla mnie za duzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, ze nigdy na brak komfortu nie narzekam rano. Sklaniam sie do stwierdzenia, ze odczucie chlodu bardzo zalezy od twojego zmeczenia. Im bardziej zmeczony i śpiący czlowiek tym wieksze prawdopodobienstow wystapienia braku komfortu.

 

Albo inaczej... temp posadzki 26oC zagwarantuje wiekszoci ludzi komfort w stopy. Dla mnie utrzymanie takiej temp. posadzki wiazaloby sie z dyskomfortem zbyt wysokiej temp powietrza, bo ciagle 23.5-24 to dla mnie za duzo.

 

Nie narzekasz rano bo kable najwięcej energii dostarczają w nocy.

Trochę prawdy w zmęczeniu jest. Bardziej z tego powodu, że więcej się siedzi.

 

Ustaw sobie na jeden weekend +26oC zobaczysz jakie temp osiągniesz w domu. Z zastrzeżeniem, że nie będzie dużego słońca. Później porozmawiamy o dyskomforcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, wystarczy wstawić piec na biomasę i OZC spełnia warunki techniczne. To taka nasza smutna rzeczywistość.

Bo nigdy nie chodzi o to żeby bylo dobrze. Przynajmniej w tym kraju. Zabiegi polegaja na tym żeby wszystko zostało po staremu. Gonić zajączka, a nie zlapać. Czyli generalnie ma być burdel.

Ale to nie tylko nasza domena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie narzekasz rano bo kable najwięcej energii dostarczają w nocy.

Trochę prawdy w zmęczeniu jest. Bardziej z tego powodu, że więcej się siedzi.

Srednio ogrzewanie w styczniu pracowalo mi 3:21 h na dobe. Nad ranem ok 2h i w okienku popoludniowym mniej niz 1:30. Duzej roznicy nie ma, ale musze jeszcze popracowac na algorytmem. Pewnie zrobie okienko ok 20 :)

Ustaw sobie na jeden weekend +26oC zobaczysz jakie temp osiągniesz w domu. Z zastrzeżeniem, że nie będzie dużego słońca. Później porozmawiamy o dyskomforcie.

Mialem i wiem, stad napisalem co napisalem. W stopy cieplo, w chacie juz "goraco".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Srednio ogrzewanie w styczniu pracowalo mi 3:21 h na dobe. Nad ranem ok 2h i w okienku popoludniowym mniej niz 1:30. Duzej roznicy nie ma, ale musze jeszcze popracowac na algorytmem. Pewnie zrobie okienko ok 20 :)

 

Mialem i wiem, stad napisalem co napisalem. W stopy cieplo, w chacie juz "goraco".

 

U mnie nie pamiętam, ale w styczniu chyba co działało średnio jakieś 6,5h.

Tylko, że mam słabiej izolowany dom, do tego parterowy i u mnie jest trochę ostrzejszy klimat.

Dodatkowo mogę powiedzieć, że jak przyszły mrozy w styczniu to przełączyłem po raz pierwszy od zamieszkania rekuparator na GWC po domem i biorę stamtąd około 10*. Dzięki temu z reku na dom mam o 1-2* wyższą temperaturę i naprawdę daje to wielki komfort. O kosztach i zwrocie za GWC nie rozmawiam to było jakieś 1600-1800 więcej podczas zasypywania fundamentów. :D

 

dodałem:

U mnie PCi pracuje wg jaśkowej nazwijmy to "krzywej temperaturowo-czasowej" oprócz tanich godzin mam wydłużoną pracę do 15:30 czyli o 30 minut.

Edytowane przez rwojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że prędzej w standardzie będzie fotowoltaika i ogrzewanie np kablami niż pompy ciepła ...

 

Dokładnie tak, fotowoltanika to jest przyszłość, proste rozwiązanie działające niezależnie od nas, zależnie od słońca ale jak będzie więcej takich użytkowników to i słońca będzie więcej. Tylko żeby jeszcze gminy zrozumiały i starały się o dopłaty.

Edytowane przez J&D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu tłumaczę ci, że bez PC tej fotowoltaiki musi być dużo więcej to raz, a dwa to że nie każdy ma miejsce na panele.

Wszystko trzeba rozpatrzyć indywidualnie.

 

A kto coś pisze o domach które już stoją...??

Na dzień dzisiejszy jak ktoś ma zamiar się budować to naprawdę szkoda zawracać sobie doopę jakimiś wymyślnymi i skomplikowanymi instalacjami...

Wystarczy że będzie prąd z sieci fotowoltaika na dachu i licznik dwukierunkowy...

Robisz ogrzewanie na kablach, bojler elektryczny i masz full wypas bez patrzenia na jakieś taryfy i inne pierdoły...

Ustawiasz sobie to co ci tam pasuje i kiedy ci pasuje ...

Koszt całkowity inwestycji na praktycznie tym samym poziomie a rachunki praktycznie nie istnieją co w przypadku tego samego domu z PC i tak pociągnie za sobą kilka tys zł w skali roku...:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, fotowoltanika to jest przyszłość, proste rozwiązanie działające niezależnie od nas, zależnie od słońca ale jak będzie więcej takich urzytkowników to i słońca będzie więcej. Tylko żeby jeszcze gminy zrozumiały i starały się o dopłaty.

 

A co cię obchodzi kiedy świeci słońce...?

Jest coś takiego jak bilansowanie...

Świeci w dzień a zużywasz w nocy...

Świeci w lecie a zużywasz w zimie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...