Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[1igor1]

Mam instalację już ponad dwa lata. Ty piszesz tak jak byś teoretyzował na podstawie tego co Ci się wydaje.

Np. teraz mam zużycie ciągłe 300W. Chcę włączyć czajnik 2kW. PV produkuje 1500W. Jeżeli rozłożę równomiernie na trzy fazy (PV1500/3=500, konsumpcja 300W/3=100), to czajnik pobierze mniej więcej 2000W moc - 400 W nadprodukcja na tej fazie = 1600 W z sieci. Gdybym wszystko spiął na jedną fazę, to czajnik pobierze z ZE 2000-1200-300=500W. Rozumiesz różnicę?

Równomierne obciążanie faz to mit. Ja bym chciał mieć 10-20 kW na jednej fazie, a nie na trzech.

 

Piszesz że falownik trójfazowy ma 2MPPT, ale to mniej niż trzy falowniki jednofazowe mające minimum 3MPPT. Nie rozumiem argumentu że trójfazowy jest porządny a jednofazowy już nie. To jakieś brednie. Mam trzy falowniki SMA i Froniusa w zapasie. Czy ta firma jest wystarczająco porządna? Znasz lepsze?

 

PS Bilansowanie międzyfazowe nie działa. To mit. ZE łamią prawo. Wiem to z obserwacji licznika. To oczywiste i łatwe. Ponadto mój licznik fabrycznie nie ma takiej funkcji jak bilansowanie międzyfazowe.

 

Piszę jako instalator, na śląsku działa bilansowanie, i nigdy bym nie założył u siebie 3 jednofazowych zamiast jednego trójfazowego.

A równomierne rozłożenie to nie mit a raczej obowiązek. po to masz trzy aby je dobrze rozłożyć. U mnie na jednym przyłączu mam dwa budynki, zużywam 10MW rocznie na zabezpieczeniu 25A, w obu ogrzewanie pompą p-p w obu bojler elektryczny i w jednym indukcja w drugim płyta ceramiczna. Gdyby nie równomierne rozłożenie faz to już dawno by mi te zabezpieczenia wyleciały

[1igor1]

taryfa?

 

g11

[JanWerbinski]

Piszę jako instalator, na śląsku działa bilansowanie, i nigdy bym nie założył u siebie 3 jednofazowych zamiast jednego trójfazowego.

A równomierne rozłożenie to nie mit a raczej obowiązek. po to masz trzy aby je dobrze rozłożyć. U mnie na jednym przyłączu mam dwa budynki, zużywam 10MW rocznie na zabezpieczeniu 25A, w obu ogrzewanie pompą p-p w obu bojler elektryczny i w jednym indukcja w drugim płyta ceramiczna. Gdyby nie równomierne rozłożenie faz to już dawno by mi te zabezpieczenia wyleciały

 

Nawet jeśli bilansowanie działa to i tak inwerter trójfazowy nie ma żadnych zalet. No może poza miejscem i być może niższą ceną.

Gdybyś zamiast równomiernie obciążać fazy miał jednofazowe przyłącze 75A to na pewno było by Ci łatwiej. Trzy fazy są narzucone przez ZE i zupełnie niepotrzebne w większości przypadków.

 

Na Śląsku podobno są inne problemy z PV i ZE. Naliczanie wysokich opłat za energię bierną oraz oddawanie opustu nie w tej samej taryfie w której jest produkcja, a proporcjonalnie do zużycia.

[1igor1]

Nawet jeśli bilansowanie działa to i tak inwerter trójfazowy nie ma żadnych zalet. No może poza miejscem i być może niższą ceną.

Gdybyś zamiast równomiernie obciążać fazy miał jednofazowe przyłącze 75A to na pewno było by Ci łatwiej. Trzy fazy są narzucone przez ZE i zupełnie niepotrzebne w większości przypadków.

 

Na Śląsku podobno są inne problemy z PV i ZE. Naliczanie wysokich opłat za energię bierną oraz oddawanie opustu nie w tej samej taryfie w której jest produkcja, a proporcjonalnie do zużycia.

 

Chyba z elektryką za wiele wspólnego nie masz, kabel byś musiał dać minimum 25mm2 do przyłącza aby wytrzymał 75A , jak byś go wprowadził do malutkiej skrzynki domowej.

Po za tym spadki napięć w domu będą wtedy bardzo odczuwalne. osobiście nigdy bym tak nie chciał

[JanWerbinski]

Chyba z elektryką za wiele wspólnego nie masz, kabel byś musiał dać minimum 25mm2 do przyłącza aby wytrzymał 75A , jak byś go wprowadził do malutkiej skrzynki domowej.

Po za tym spadki napięć w domu będą wtedy bardzo odczuwalne. osobiście nigdy bym tak nie chciał

 

Przewód musiałby mieć trzy razy większy przekrój. Za to oszczędzamy na reszcie rzeczy. Nie trzeba mnożyć instalacji jednofazowych i trójfazowych. Zobacz sobie jak jest w innych krajach, gdzie nie ma durnej tradycji zasilania trójfazowego. Podobny stosunek mocy do przekroju jest np. w instalacjach jednofazowych z centralnym uziemieniem.

Nie będzie żadnych spadków napięć, bo zastosujesz grubsze przewody. U nas jest limit 8kW dla jednofazowych. Wystarczy go nieco zwiększyć i dać ludziom wybór a nie narzucać trzy fazy powyżej 8kW.

[1igor1]

Przewód musiałby mieć trzy razy większy przekrój. Za to oszczędzamy na reszcie rzeczy. Nie trzeba mnożyć instalacji jednofazowych i trójfazowych. Zobacz sobie jak jest w innych krajach, gdzie nie ma durnej tradycji zasilania trójfazowego. Podobny stosunek mocy do przekroju jest np. w instalacjach jednofazowych z centralnym uziemieniem.

Nie będzie żadnych spadków napięć, bo zastosujesz grubsze przewody. U nas jest limit 8kW dla jednofazowych. Wystarczy go nieco zwiększyć i dać ludziom wybór a nie narzucać trzy fazy powyżej 8kW.

 

Niemcy, Francja to instalacje 3 fazowe, wiem że w GB używają jednej fazy. Ale czy to lepiej? Kolega który pracował jako elektryk w GB to cały czas mówił jaki to był problem z grubymi przewodami. znacznie łatwiej podłączyć kabel 5x10 niż 3x25, Dobra kończymy bo to nie ten temat

[eprom]

Koledzy z cop1, czy już sezon grzewczy macie rozpoczęty, czy jeszcze ciągle w trybie letnim?

[jasiek71]

Koledzy z cop1, czy już sezon grzewczy macie rozpoczęty, czy jeszcze ciągle w trybie letnim?

 

Rozumiem że w Suwałkach jeszcze lato skoro takie pytania ...?

 

U mnie standardowo od połowy września się grzeje...

[imrahil]

my jeszcze nie grzejemy, ale chyba zbliża się ten moment

[gawel]

Koledzy z cop1, czy już sezon grzewczy macie rozpoczęty, czy jeszcze ciągle w trybie letnim?

 

od połowy września mniej więcej sezon rozpoczęty.

[eprom]

Byłem ciekawy, bo ja od 1,5 tygodnia tylko łazienkę grzeje, w kominku tylko przez 4 dni palilem po 2h. Dopiero jutro włączę grzanie dla całego domu, bo temperatura w salonie spada już poniżej 23 a na zewnątrz już nocą po 3 stopnie.

[gawel]

masz bardzo ciepły dom pozazdrościć.

[firewall]

Niekoniecznie. Moja znajoma uważa, że 15 oC to optymalna temperatura w domu.

[eprom]

Rok temu wcześniej grzalem, dlatego sam się dziwię że w tym roku tak się przyciągnęło a mam cieplolubna żonę.

[miloszenko]

Niekoniecznie. Moja znajoma uważa, że 15 oC to optymalna temperatura w domu.

 

Może w takim, gdzie nikt nie mieszka

 

Ja na razie dogrzewam klimą. Podłogówka nie ruszyła bo na dole w przedpokoju nie spadło poniżej 22.5 (chociaż w salonie przy dużych oknach spada rano do 22).

 

Do piątku klima pewnie styknie, ale wtedy w dzień i noc ma być zimno...

[imrahil]

u nas dzisiaj 22.7°C, żeby nie było. jeden jak usłyszał, że grzeję prądem i ile za to płacę, to mi powiedział "ale ja to bym w 18°C mieszkać nie mógł"

[dawiddur]

Szybkie pytanie.

Jak zbudować dom 100m2 - parter + pełne piętro, aby móc go ekonomicznie ogrzać kablami w podłodze na całości?

[oszczednyGrześ]

Szybkie pytanie.

Jak zbudować dom 100m2 - parter + pełne piętro, aby móc go ekonomicznie ogrzać kablami w podłodze na całości?

 

co to dla ciebie znaczy ekonomicznie?

[JanWerbinski]

Szybkie pytanie.

Jak zbudować dom 100m2 - parter + pełne piętro, aby móc go ekonomicznie ogrzać kablami w podłodze na całości?

Skoro się upierasz na kable, to ekonomicznie będzie jedynie w II taryfie.

Klimatyzator za 4000 będzie grzał cztery razy taniej niż te kable.

[oszczednyGrześ]

Skoro się upierasz na kable, to ekonomicznie będzie jedynie w II taryfie.

Klimatyzator za 4000 będzie grzał cztery razy taniej niż te kable.

 

Kable plus pompa p-p i rachunki będą niskie. Ale zacząć należy od dobrej izolacji bo to ona stanowi podstawę. No i bezwzględnie szczelność budynku.