Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Na pewno każdy przypadek jest inny, mnie się opłaca palić w kominku (nie wiem jeszcze jak długo będzie mi się chciało), swoją kalkulację opisałem w temacie

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-pr%C4%85d-gaz-olej-w%C4%99giel-inne&p=4610741&viewfull=1#post4610741

Uważam, że jeśli ktoś zużywa w sezonie ponad 4mp drewna to kominek jest głównym źródłem ciepła

 

jak już jesteś...

ile kwh wyzwoli się średnio z 1 kg twardego drewna?

np. spale 5 kg drewna w kominku przez wieczór, ile to kwh bez strat kominowych itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hmm... jedynym sensownym sposobem na policzenie tego drewna jaki przychodzi mi do głowy to grzać tylko elektrycznie w jednym roku, a w następnym popalać/dopalać tak jak mamy na to ochotę/jak będziemy palić w przyszłości, odjąć jedno od drugiego i mamy wynik, czyli ile energii uzyskujemy z "naszego" palenia. Trzeba wziąć pod uwagę oczywiście parę zmiennych, ale wynik powinien być łatwy do policzenia i, jako, że to średnia, będzie "dość" obiektywny. dla dokładności można stworzyć kalkulator i symulację, ale to już przerost formy nad treścią jak dla domku jednorodzinnego:) to jak, kto testuje pierwszy? szybko zleci :D

U mnie pali się jak jestem jak mnie nie ma to się raczej nie pali, w zeszłym roku były okresy 2-3 tygodnieowe całkowitego braku palenia i niezauważyłem aby to się odbiło na zużyciu en.el. tak jak prostaś pisał w energooszczędnym domu, a szczególnie parterówce palenie w kominu jest bardzo którkie to nie pozwala na to temp w pomieszczeniu ktora bardzo szybko rosnie przez co od razu reku zwiekszane jest z 30 na 70-80% żeby wywietrzyć salon. Dlatego praktyczne jest to niewykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to, że w domach energooszczędnych, kominek to bardziej gadżet niż pożytek. No może w wypadku awarii lub dłuższej przerwy w dostawie prądu jest jakąś pomocą. Ale i tak twierdzę, że kominek w domu to fajna rzecz, jeżeli palenie nie jest obowiązkiem a zwykłą przyjemnością.

nawet najstarsi górale już nie pamiętają kiedy ostatnio w 100% byłem zgodny z kol. Liwko:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio słabo się tu udzielam, bo inna sprawa zaprząta mi głowę. Nie szukam już oszczedności w kosztach ogrzewania, nawet mi się nie chce wejść na strych dokończyć izolację stropu, bo wiąże się to z zakupem 2x paczka wełny po którą trzeba jechać. No i to jechanie właśnie coraz bardziej mnie denerwuje, bo ja kwartalnie więcej wydaję na paliwo niż rocznie na ogrzewanie. Mimo iż często mam do dyspozycji auto służbowe. Kolejne auto jakie kupie na bank będzie miało opcję PLUG-IN, niestety na razie wybór i ceny są takie jak to było z PCi na początku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poradźcie proszę, o jakim kominku powinnam myśleć, aby nie przesadzić z ceną. Myślę o instalacji DGP, bo to zawsze się przyda, bez względu na to, czy oszczędności z dogrzewania kominkiem są duże czy nie. Kominek zawsze w jakimś stopniu uniezależnia nas od dostawcy prądu, gazu itp; daje też poczucie bezpieczeństwa na wypadek kataklizmu czy czegoś podobnego, zwłaszcza jeśli mamy ogrzewanie podłogowe wodne - w razie czego nie zamarzniemy, a razem z nami woda w tych rurkach w podłodze.

Miałam szczerze mówiąc nadzieję, ze uda mi się kupić jakiś w cenie do 2500 PLN - czy jest szansa kupić coś sensownego w tej cenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... tak jak prostaś pisał w energooszczędnym domu, a szczególnie parterówce palenie w kominku jest bardzo krótkie bo nie pozwala na to temp w pomieszczeniu ktora bardzo szybko rosnie przez co od razu reku zwiekszane jest z 30 na 70-80% żeby wywietrzyć salon. Dlatego praktyczne jest to niewykonalne.

Widać w piętrowych jest inaczej.

Bo u mnie ostatniej zimy rozpalałem 3 kostkami brykietu bukowego i dokładałem później po 1-2 kostki co dwie godziny, czyli paliłem np z mocą 0.8*4/2 = 1.6 kw. Zaręczam w salonie sauny nie było.

No ale ja mam małą kozę z niewielką szybką a nie olbrzyma. Zatem da się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale ja mam małą kozę z niewielką szybką a nie olbrzyma. Zatem da się!

Może źle się wyraziłem, da się ale nie u mnie, mój kominek był w 100% dobierany wizualnie, reszta praktycznie nie miala znaczenia. miał byc szeroki, a w wyniku tego ma dużą moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już jesteś...

ile kwh wyzwoli się średnio z 1 kg twardego drewna?

np. spale 5 kg drewna w kominku przez wieczór, ile to kwh bez strat kominowych itp.

w tym temacie masz podstawowe dane, policz uwzględniając sprawność swojego kominka

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-pr%C4%85d-gaz-olej-w%C4%99giel-inne&p=4887245&viewfull=1#post4887245

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że dogrzewanie kominkiem z dgp grawitacyjnym na dwie sypialnie plus salon na dole przy małej chałupce będzie opłacalne.

1. sezon grzewczy posadzką akumulacyjną zaczynamy póżniej i wczesniej mozemy skończyć połowa listopada początek grudnia-kończymy koło marca 1,5-2 miesięcy sam kominek plus konwektory.

2 . Mamy dostęp do taniego drewna u mnie mogę załatwić metr drewna(dębina) za kwotę dwucyfrową.

3. Gdy na górze będę ogrzewał konwektorami gdy napalę koło 17 to załączają się w połowie nocy a nie gdy wrócę z pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że dogrzewanie kominkiem z dgp grawitacyjnym na dwie sypialnie plus salon na dole przy małej chałupce będzie opłacalne.

1. sezon grzewczy posadzką akumulacyjną zaczynamy póżniej i wczesniej mozemy skończyć połowa listopada początek grudnia-kończymy koło marca 1,5-2 miesięcy sam kominek plus konwektory.

2 . Mamy dostęp do taniego drewna u mnie mogę załatwić metr drewna(dębina) za kwotę dwucyfrową.

3. Gdy na górze będę ogrzewał konwektorami gdy napalę koło 17 to załączają się w połowie nocy a nie gdy wrócę z pracy.

Ad.1 juz w październiku żona będzie powtarzać jak to by było fajnie jaby podłoga była ciepła. i wątpie żeby z tym ciepłem chciała się rozstać w marcu.

Ad.2 Jeden może ale wiekszość nie może, większość ma coraz częściej kwotę 3-cyfrową i to z 2-ka z przodu

Ad.3. oby ci zapału do noszenia drewna i wynoszenia popiołu starczyło na wiecej niż jeden sezon grzewczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 juz w październiku żona będzie powtarzać jak to by było fajnie jaby podłoga była ciepła. i wątpie żeby z tym ciepłem chciała się rozstać w marcu.

Ad.2 Jeden może ale wiekszość nie może, większość ma coraz częściej kwotę 3-cyfrową i to z 2-ka z przodu

Ad.3. oby ci zapału do noszenia drewna i wynoszenia popiołu starczyło na wiecej niż jeden sezon grzewczy.

 

Nawet najstarsi górale nie pamiętają kiedy się z Marcinem zgadzałem w 100%:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w tym czasie siedze i patrze ew w moje ogromne akwarium (bo jeszcze sie nie chwalilam nigdzie - bedzie mialo 700 litrow fiu fiu - dla mnie piekniejszy efekt niz kominek a ile mniej roboty ;)) i place pare groszy wiecej ;)

to nie ja - ale to przyszłość zweryfikuje kto miał rację.

Tak prywatnie to jesteś wierną kopią mojej dobrej znajomej.

pozdrawiam i życzę sukcesów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 juz w październiku żona będzie powtarzać jak to by było fajnie jaby podłoga była ciepła. i wątpie żeby z tym ciepłem chciała się rozstać w marcu.

 

pamiętaj, ze jak podłoga ciepła, to źle - ma być letnia :p

p.s. adiqq napisal wczesniej o tym - dopiero spojrzalem...

 

a serio: zamontowales auratona juz? jak tam temp podlogi?

Edytowane przez kszh.uint
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, na pewno znaczenie ma moc kominka - 16kw - wziąłem taki, bo ten co miał 12 kw miał dużo mniejszą komore załadowczą...co z tego, skoro i tak nie mam przyjemności z palenia - tak mam najdroższy mebel w domu....:)

Mój wkład z pw ma moc 10kW - jak go kupowałem to jeszcze o tym nie miałem pojęcia, że okaże się "strzałem w dziesiątkę" - oczywiście w pierwszych sezonach przegrzewałem dom ("ugotowałem" żonie wszystkie kwiatki), ale z czasem nauczyłem się w nim palić. Moc wkładu to nic innego jak możliwość spalania określonej ilości kg/godz drewna, przy 16kW to prawie 4kg, co nie znaczy że tyle mamy go dokładać, czasem wystarczy spalić 1 lub 2 kg, tj 4,2 do 8,4kWh. W moim przypadku większość energii cieplnej odbiera pw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wmnich: Ja również uważam, że życie zweryfikuje:) Nie da się domu wybudować w takim tempie i nie popełnić żadnego błędu. To moje prywatne zdanie. Z tym parę groszy:) Pożyjemy, zobaczymy:) Tylko po zamieszkaniu nie zniknij z forum i zrób skan rachunków, bez opowiadania .....bajek na forum

Bije straszny optymizm z Twoich wpisów:) Mnie rozłozyło akwarium 300 ltr. z żółwiami. Strasznie energochłonne, nawet.....latem

Edytowane przez piotrmak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jednym zdaniem - wole, jak napisze, że jej dom pali milion kWh i zada sobie trud zapytać na forum, co moze byc przyczyna, niż napisze, ze jest to dom ćwierćlitrowy i nie pamięta, czy paliła w kominku... pamiętajcie, ze tutaj nikt nikomu do portfela nie zagląda a tym bardziej nie wyjmie z niego niczego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...