jasiek71 03.11.2011 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Na pewno każdy przypadek jest inny, mnie się opłaca palić w kominku (nie wiem jeszcze jak długo będzie mi się chciało), swoją kalkulację opisałem w temacie http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-pr%C4%85d-gaz-olej-w%C4%99giel-inne&p=4610741&viewfull=1#post4610741 Uważam, że jeśli ktoś zużywa w sezonie ponad 4mp drewna to kominek jest głównym źródłem ciepła jak już jesteś... ile kwh wyzwoli się średnio z 1 kg twardego drewna? np. spale 5 kg drewna w kominku przez wieczór, ile to kwh bez strat kominowych itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 03.11.2011 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 hmm... jedynym sensownym sposobem na policzenie tego drewna jaki przychodzi mi do głowy to grzać tylko elektrycznie w jednym roku, a w następnym popalać/dopalać tak jak mamy na to ochotę/jak będziemy palić w przyszłości, odjąć jedno od drugiego i mamy wynik, czyli ile energii uzyskujemy z "naszego" palenia. Trzeba wziąć pod uwagę oczywiście parę zmiennych, ale wynik powinien być łatwy do policzenia i, jako, że to średnia, będzie "dość" obiektywny. dla dokładności można stworzyć kalkulator i symulację, ale to już przerost formy nad treścią jak dla domku jednorodzinnego:) to jak, kto testuje pierwszy? szybko zleci U mnie pali się jak jestem jak mnie nie ma to się raczej nie pali, w zeszłym roku były okresy 2-3 tygodnieowe całkowitego braku palenia i niezauważyłem aby to się odbiło na zużyciu en.el. tak jak prostaś pisał w energooszczędnym domu, a szczególnie parterówce palenie w kominu jest bardzo którkie to nie pozwala na to temp w pomieszczeniu ktora bardzo szybko rosnie przez co od razu reku zwiekszane jest z 30 na 70-80% żeby wywietrzyć salon. Dlatego praktyczne jest to niewykonalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 03.11.2011 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Czyli wychodzi na to, że w domach energooszczędnych, kominek to bardziej gadżet niż pożytek. No może w wypadku awarii lub dłuższej przerwy w dostawie prądu jest jakąś pomocą. Ale i tak twierdzę, że kominek w domu to fajna rzecz, jeżeli palenie nie jest obowiązkiem a zwykłą przyjemnością. nawet najstarsi górale już nie pamiętają kiedy ostatnio w 100% byłem zgodny z kol. Liwko:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 03.11.2011 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 ja ostatnio słabo się tu udzielam, bo inna sprawa zaprząta mi głowę. Nie szukam już oszczedności w kosztach ogrzewania, nawet mi się nie chce wejść na strych dokończyć izolację stropu, bo wiąże się to z zakupem 2x paczka wełny po którą trzeba jechać. No i to jechanie właśnie coraz bardziej mnie denerwuje, bo ja kwartalnie więcej wydaję na paliwo niż rocznie na ogrzewanie. Mimo iż często mam do dyspozycji auto służbowe. Kolejne auto jakie kupie na bank będzie miało opcję PLUG-IN, niestety na razie wybór i ceny są takie jak to było z PCi na początku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asbe 03.11.2011 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Poradźcie proszę, o jakim kominku powinnam myśleć, aby nie przesadzić z ceną. Myślę o instalacji DGP, bo to zawsze się przyda, bez względu na to, czy oszczędności z dogrzewania kominkiem są duże czy nie. Kominek zawsze w jakimś stopniu uniezależnia nas od dostawcy prądu, gazu itp; daje też poczucie bezpieczeństwa na wypadek kataklizmu czy czegoś podobnego, zwłaszcza jeśli mamy ogrzewanie podłogowe wodne - w razie czego nie zamarzniemy, a razem z nami woda w tych rurkach w podłodze.Miałam szczerze mówiąc nadzieję, ze uda mi się kupić jakiś w cenie do 2500 PLN - czy jest szansa kupić coś sensownego w tej cenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greyhawk 03.11.2011 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 tyle to sam wkład chyba kosztuje... generalnie na siłę da się zrobić, ale tak żeby grzać dla klimatu, z dgp to nierealne chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 03.11.2011 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 ... tak jak prostaś pisał w energooszczędnym domu, a szczególnie parterówce palenie w kominku jest bardzo krótkie bo nie pozwala na to temp w pomieszczeniu ktora bardzo szybko rosnie przez co od razu reku zwiekszane jest z 30 na 70-80% żeby wywietrzyć salon. Dlatego praktyczne jest to niewykonalne. Widać w piętrowych jest inaczej. Bo u mnie ostatniej zimy rozpalałem 3 kostkami brykietu bukowego i dokładałem później po 1-2 kostki co dwie godziny, czyli paliłem np z mocą 0.8*4/2 = 1.6 kw. Zaręczam w salonie sauny nie było. No ale ja mam małą kozę z niewielką szybką a nie olbrzyma. Zatem da się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 03.11.2011 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 No ale ja mam małą kozę z niewielką szybką a nie olbrzyma. Zatem da się! Może źle się wyraziłem, da się ale nie u mnie, mój kominek był w 100% dobierany wizualnie, reszta praktycznie nie miala znaczenia. miał byc szeroki, a w wyniku tego ma dużą moc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 03.11.2011 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 jak już jesteś... ile kwh wyzwoli się średnio z 1 kg twardego drewna? np. spale 5 kg drewna w kominku przez wieczór, ile to kwh bez strat kominowych itp. w tym temacie masz podstawowe dane, policz uwzględniając sprawność swojego kominka http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-pr%C4%85d-gaz-olej-w%C4%99giel-inne&p=4887245&viewfull=1#post4887245 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 03.11.2011 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 (edytowane) Powiedz mi w jaki sposób paląc w kominku utrzymujesz zadaną temp. w domu ?? Np. 22 C ?? Dla mnie EOT. Czy wiesz co napisałeś??? Nie wypada pytać i nie chcieć odpowiedzi. OK. masz rację - to moja ostatnia wypowiedź w tym temcie Edytowane 3 Listopada 2011 przez kbab Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianmk 03.11.2011 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Ja uważam, że dogrzewanie kominkiem z dgp grawitacyjnym na dwie sypialnie plus salon na dole przy małej chałupce będzie opłacalne.1. sezon grzewczy posadzką akumulacyjną zaczynamy póżniej i wczesniej mozemy skończyć połowa listopada początek grudnia-kończymy koło marca 1,5-2 miesięcy sam kominek plus konwektory.2 . Mamy dostęp do taniego drewna u mnie mogę załatwić metr drewna(dębina) za kwotę dwucyfrową.3. Gdy na górze będę ogrzewał konwektorami gdy napalę koło 17 to załączają się w połowie nocy a nie gdy wrócę z pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 03.11.2011 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Ja uważam, że dogrzewanie kominkiem z dgp grawitacyjnym na dwie sypialnie plus salon na dole przy małej chałupce będzie opłacalne. 1. sezon grzewczy posadzką akumulacyjną zaczynamy póżniej i wczesniej mozemy skończyć połowa listopada początek grudnia-kończymy koło marca 1,5-2 miesięcy sam kominek plus konwektory. 2 . Mamy dostęp do taniego drewna u mnie mogę załatwić metr drewna(dębina) za kwotę dwucyfrową. 3. Gdy na górze będę ogrzewał konwektorami gdy napalę koło 17 to załączają się w połowie nocy a nie gdy wrócę z pracy. Ad.1 juz w październiku żona będzie powtarzać jak to by było fajnie jaby podłoga była ciepła. i wątpie żeby z tym ciepłem chciała się rozstać w marcu. Ad.2 Jeden może ale wiekszość nie może, większość ma coraz częściej kwotę 3-cyfrową i to z 2-ka z przodu Ad.3. oby ci zapału do noszenia drewna i wynoszenia popiołu starczyło na wiecej niż jeden sezon grzewczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 03.11.2011 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Ad.1 juz w październiku żona będzie powtarzać jak to by było fajnie jaby podłoga była ciepła. i wątpie żeby z tym ciepłem chciała się rozstać w marcu. Ad.2 Jeden może ale wiekszość nie może, większość ma coraz częściej kwotę 3-cyfrową i to z 2-ka z przodu Ad.3. oby ci zapału do noszenia drewna i wynoszenia popiołu starczyło na wiecej niż jeden sezon grzewczy. Nawet najstarsi górale nie pamiętają kiedy się z Marcinem zgadzałem w 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 03.11.2011 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 ja w tym czasie siedze i patrze ew w moje ogromne akwarium (bo jeszcze sie nie chwalilam nigdzie - bedzie mialo 700 litrow fiu fiu - dla mnie piekniejszy efekt niz kominek a ile mniej roboty ) i place pare groszy wiecej to nie ja - ale to przyszłość zweryfikuje kto miał rację. Tak prywatnie to jesteś wierną kopią mojej dobrej znajomej. pozdrawiam i życzę sukcesów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 03.11.2011 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 (edytowane) Ad.1 juz w październiku żona będzie powtarzać jak to by było fajnie jaby podłoga była ciepła. i wątpie żeby z tym ciepłem chciała się rozstać w marcu. pamiętaj, ze jak podłoga ciepła, to źle - ma być letnia p.s. adiqq napisal wczesniej o tym - dopiero spojrzalem... a serio: zamontowales auratona juz? jak tam temp podlogi? Edytowane 3 Listopada 2011 przez kszh.uint Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 04.11.2011 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 O ciepłej podłogi robią się żylaki A tak przy okazji zauważyliście, że przy podłogówce odczuwa się komfort cieplny przy niższych temperaturach? Jednak to promieniowanie robi swoje. Powiem Wam też, że rozpalenie w kominku też powoduje, że robi się cieplej patrząc na ogień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 04.11.2011 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 Fakt, na pewno znaczenie ma moc kominka - 16kw - wziąłem taki, bo ten co miał 12 kw miał dużo mniejszą komore załadowczą...co z tego, skoro i tak nie mam przyjemności z palenia - tak mam najdroższy mebel w domu.... Mój wkład z pw ma moc 10kW - jak go kupowałem to jeszcze o tym nie miałem pojęcia, że okaże się "strzałem w dziesiątkę" - oczywiście w pierwszych sezonach przegrzewałem dom ("ugotowałem" żonie wszystkie kwiatki), ale z czasem nauczyłem się w nim palić. Moc wkładu to nic innego jak możliwość spalania określonej ilości kg/godz drewna, przy 16kW to prawie 4kg, co nie znaczy że tyle mamy go dokładać, czasem wystarczy spalić 1 lub 2 kg, tj 4,2 do 8,4kWh. W moim przypadku większość energii cieplnej odbiera pw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 04.11.2011 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 (edytowane) wmnich: Ja również uważam, że życie zweryfikuje:) Nie da się domu wybudować w takim tempie i nie popełnić żadnego błędu. To moje prywatne zdanie. Z tym parę groszy:) Pożyjemy, zobaczymy:) Tylko po zamieszkaniu nie zniknij z forum i zrób skan rachunków, bez opowiadania .....bajek na forumBije straszny optymizm z Twoich wpisów:) Mnie rozłozyło akwarium 300 ltr. z żółwiami. Strasznie energochłonne, nawet.....latem Edytowane 4 Listopada 2011 przez piotrmak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 04.11.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 tak jednym zdaniem - wole, jak napisze, że jej dom pali milion kWh i zada sobie trud zapytać na forum, co moze byc przyczyna, niż napisze, ze jest to dom ćwierćlitrowy i nie pamięta, czy paliła w kominku... pamiętajcie, ze tutaj nikt nikomu do portfela nie zagląda a tym bardziej nie wyjmie z niego niczego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 04.11.2011 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 a serio: zamontowales auratona juz? jak tam temp podlogi? Auratona nie mam, a podłoga u mnie max 24oC wiecej nigdy nie zostalo zanotowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.