Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[jasiek71]

(podoga chodzi ciagle) dziwi mnie ze w dzien, gdzie grzane jest jeszcze nagrzewnica i temp w srodku ma napewno okolo 18-19 stopni w te dni teraz, podloga po 12 godzinach grzania byla zimna. w salonie gdzie sa juz plytki ... (nie mam nadal regulatorow) a delikatnie ciepla w pokojach dzieci, gdzie jest tylko wylewka.

 

ty w salonie masz zamontowane dwie pętle ogrzewania..., czy one są aby dobrze podłączone ?

pisałaś coś o problemie zmieszczenia wszystkich kabli w puszce, może ci twoi magicy coś źle podłączyli...

czy podłoga w tym salonie była kiedykolwiek odczuwalnie lekko ciepła ?

[miloszenko]

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?48792-dom-ciep%C5%82y-pasywny-albo-3-lub-5-litrowy&p=5040125&posted=1#post5040125 Edytowane 2 Grudnia 2011 przez miloszenko
Przenioslem post powyzej

[jasiek71]

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?48792-dom-ciep%C5%82y-pasywny-albo-3-lub-5-litrowy&p=5040125&posted=1#post5040125

 

jak dla mnie ma jedną podstawową wadę...

co zrobić jak się mrówki czy myszy za nęcą ???

 

ps. ja mam dom z klocków styropianowych i trochę mnie to nie pokoi ...

[miloszenko]

jak dla mnie ma jedną podstawową wadę...

co zrobić jak się mrówki czy myszy za nęcą ???

 

ps. ja mam dom z klocków styropianowych i trochę mnie to nie pokoi ...

 

NO sam jestem ciekaw jak to wyglada. Na pewno to odwiedze, moze jakies zdjeica porobie. A co do mrowek i innych stworow, przeciez nasze domy na scianie i pod ziemia tez maja styro, chociaz, fakt, iz cala konstrukcja z niego jest troche potrawi z "elektryzowac ":) W sumie nie wiem jakie parametry ma to styro, ale dobrze wiem, ze moze byc tez taki, co BK przy nim "peka" z zadrosci Do domu z bk tez wejdziemy kazda dowolna sciana...

 

Ech te nowosci nie dadza nam spac spokojnie. Pozdrawiam wszystkich pasywnych, piankowcow, tych co spia na plycie ze styro i wszystkich pozostalych ryzykantow

[HenoK]

A ja nie mowie ze zle, ze Henok ma czas i pisze, bo moze nie raz sama skorzystam z jego pomocy, tylko troche nie halo jest to, ze momentami pokazuje bardzo to - kim jest i ze jest przez to (w jego mneimaniu) lepsiejszy

Pokaż w którym miejscu napisałem, że czuje się "lepsiejszy", przez to kim jestem?

Mam ogromny szacunek dla osób, które pomimo tego, że nie są związane z budownictwem, potrafią same analizować pojawiające się problemy i swoją wiedzą niekiedy przewyższają niekiedy kierownika swojej budowy.

Jednak budowa domu, a zwłaszcza domu energooszczędnego, to układanka wielu różnych klocków, które muszą do siebie pasować. Dlatego tu już przydaje się wiedza i doświadczenie osoby, która potrafi ogarnąć całość tego przedsięwzięcia.

Pomimo wieloletniego doświadczenia w budownictwie, gdy przystępowałem do budowy własnego domu, wielu rzeczy musiałem się nauczyć.

Każdy kolejny projekt, który wykonuję, czy budowa, którą prowadzę przynosi nowe doświadczenie.

FM traktuję jako kopalnię wiedzy na temat różnych niestandardowych rozwiązań, których często trudno doszukać się w literaturze fachowej (chociaż od niej także nie stronię). Wiele poruszanych tu problemów ma proste rozwiązania, ale pojawiają się też problemy trudne, stanowiące nawet dla mnie wyzwanie.

Często dopiero połączona wiedza kilku doświadczonych Forumowiczów pozwala na jego rozwiązanie.

[kitesurf]

Witam. Chciałbym, żebyście mi potwierdzili lub nie moje przemyślenia co do materiału na dom około 3-litrowy. Chodzi mi o różnicę między silką, a betonem komórkowym. Generalnie chcę mieć ogrzewanie wodne podłogowe elektryczne i zależy mi na akumulacyjności.

 

Czy zgadzacie się z :

 

1. Beton komórkowy ma mniejszą akumulacyjność cieplną.

2. Silka ma większą, ale też trzeba BARDZO uważnie przypilnować zrobienie ocieplenia styropianem, ponieważ przez ewentualne mostki więcej ciepła może uciec przez silkę niż przez beton komórkowy

3. Ściany z betonu komórkowego są cieplejsze niż z silki.

4. Pierwszą warstę lepiej zrobić z betonu komórkowego, co ma zmniejszyć ryzyko ucieczki ciepła "do ziemii:, choć i tak raczej będę miał płytę funamentową.

 

Generalnie proszę Was o swoje przemyślenia, a lepiej doświadczenia w budowaniu zarówno z silki, jak i bk pod kątem domu 3-litrowego.

 

P.S. Przez kilkumiesięczną lekturę FM zauważyłem u siebie wręcz pewne zboczenie hehe. Gdy przechodzę lub przejeżdżam autem koło jakiegoś osiedla domów jednorodzinnych oglądam je pod kątem mostków termicznych i obliczam ile ciepła i gdzie ucieka poprzez konkretne domy haha. Ciekawe, czy Wy też tak macie?

 

EDIT:

Ups. Miałem ten post umieścić w temacie "dom ciepły, pasywny albo 3 lub 5 litrowy ". Sorki za pomyłkę.

Edytowane 3 Grudnia 2011 przez kitesurf

[Liwko]

Ja lubię patrzeć zimą na dachy;)

[autorus]

hihi a myślałem że tylko ja tak mam Dzięki za uświadomienie ze jestem normalny

 

Może trochę moich przemyśleniach, ja bym brał silkę. Bez gadania. Ale nie zapomnij o podłodze bo to będzie twój główny akumulator ciepła.

[RK1719508166]

Witam. Chciałbym, żebyście mi potwierdzili lub nie moje przemyślenia co do materiału na dom około 3-litrowy. Chodzi mi o różnicę między silką, a betonem komórkowym. .....

 

to jest temat rzeka i sam musisz podjąć decyzję ... tu i na innych wątkach forum znajdziesz tyle samo zwolenników 1 jak i 2 rozwiązania i każde ma trochę ZA i trochę PRZECIW lub inaczej + i -

 

autorus - witamy w klubie "normalnych" inaczej hi hi

 

Ja lubię patrzeć zimą na dachy;)

 

też to lubię - widać jak na dłoni komu skopali ocieplenie dachu

 

Konrad

Edytowane 3 Grudnia 2011 przez R&K

[mk64]

Ja, dzięki ostatnio występującemu szronowi, zauważyłem na swoim dachu jego roztapianie na poziomie murłaty. Kiedy wszedłem na strych okazało się, że w wielu miejscach wełna kładziona na strop nie styka się ze styropianem ocieplającym ściany. Pouzupełniałem te ubytki i nad murłatą jest ok. Niestety szron nadal się roztapia nad niektórymi miejscami łączenia murłaty z krokwiami

[Lobo_M]

Ostatnia termowizja pokazała że u mnie to też słaby punkt, szczególnie od strony zachodniej, która to ostatnio dostała w kość od wiatru. Brak podbitki daje się we znaki. Niestety z wolnym czasem jak zwykle jest problem.

Czym można kleic wełnę ze styropianem? piana daje radę, połaczy je razem?

[coulignon]

piana zdecydowanie tak.

[jasiek71]

ja jestem też normalny inaczej..., he he he...

 

u mnie w domu po pierwszych opadach śniegu są dwa wytopione paski dokładnie na wprost wewnętrznych ścian nośnych ,bo niestety przy budowie domu nikt nie wpadł na pomysł żeby je zrobić do dolnej krawędzi krokwi i docieplić, tylko są po samo poszycie dachu...

a że są z silikatów to ciepełko spier.... jak ta lala:mad:

[jasiek71]

A co do mrowek i innych stworow, przeciez nasze domy na scianie i pod ziemia tez maja styro

Ech te nowosci nie dadza nam spac spokojnie. Pozdrawiam wszystkich pasywnych, piankowcow, tych co spia na plycie ze styro i wszystkich pozostalych ryzykantow

ja te mrówki nie przez przypadek....

ostatnio podczas dłubania w jednej chacie trafiłem na mrowisko w dociepleniu, normalnie ponad 1m2 styro prawie nie istniało...

ciekawe czy te mrówki choć trochę grzeją w tej ścianie:lol2:

 

jutro postaram się wrzucić jaką fotkę kawałka styro jak to wyglądało...

[jasiek71]

my i tak robimy tak, ze grzejemy i okna zostawiamy otwarte w dzien

nie wiem dlaczego się dziwisz że podłogi i domu nie możesz nagrzać ...

tym sposobem to zimy ci zbraknie...

[coulignon]

Ja tak odebralam Twoja osobe przez to, ze "przyatakowales" Zytko i napisales cos w stylu: ze ludzie wola czytac Twoje posty ktore sa rezeczowe itd .... bylo to takie - wyniosle wlasnie, ale byc moze zle Cie ocenilam i zle odebralam tego posta.

 

 

Henryk jest rzeczowy i wyniosły. Ale da się znieść. Nie troluje. Pomaga. Jakąś wadę musi mieć. Oprócz tej pompy ciepła co ją sobie zamontował

[Liwko]

Henryk jest rzeczowy i wyniosły. Ale da się znieść. Nie troluje. Pomaga. Jakąś wadę musi mieć. Oprócz tej pompy ciepła co ją sobie zamontował

 

Oj coś czuję, że zazdrościsz;)

[coulignon]

nie bałdzo. kWh konsumujemy podobne. To mój kominek jest przedmiotem zawiści Henryka.

[Liwko]

To mój kominek jest przedmiotem zawiści Henryka.

 

Nie czaję?

[coulignon]

ciągle jak podaję zużycie prądu to wpada Henryk i mówi: "ale ty masz kooomineeek! I w nim paaaalisz!!!" (intować odpowiednio z pretensją w głosie).

 

Ot takie drobne złośliwości. A! jak podowałem zużycie prądu za cały rok na wszytko(ok 5000pln) to zapomniałem że tym pradem obsłużyłem tez budowę sąsiada z zamieszkaniem pracowników łącznie. Należy 500 zł odliczyć od wyników.