coulignon 25.12.2011 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 Witam czy ktos kiedy probowal oszacowac jaki bylby koszt inwestycyjny i rachunki za CWU jesli wszedzie daloby sie podgrzewacze przeplywowe ?? Ktos tak ma ?? Wtakiej sytuacji nie ma praktycznie strat na podtrzymanie temperatury jak w zasobniku CWU. Pozdrawiam Tak samo minus mniej więcej 1 kwh/dobę na kazde 100litrów pojemności podgrzewaczy. Tylko weż pod uwagę że żeby w miare komfortowo napełnić wannę musisz mieć podgrzewacz o mocy 27 kW. Do drugiej łazienki np tylko z prysznicem dasz 18 kW i zaczyna się jazda z mocami, przełącznikami priorytetowymi etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 25.12.2011 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 Witam czy ktos kiedy probowal oszacowac jaki bylby koszt inwestycyjny i rachunki za CWU jesli wszedzie daloby sie podgrzewacze przeplywowe ?? Ktos tak ma ?? Wtakiej sytuacji nie ma praktycznie strat na podtrzymanie temperatury jak w zasobniku CWU. Pozdrawiam Ja mam w firmie podgrzewacze. Ogólnie wychodzą rewelacyjnie Ale są też plusy ujemne Dla domu np: - jednak musi być dość duża moc przyłączeniowa - do wanny to min 18kw, do mycia rąk 4,4 całkowicie wystarcza Poza tym same plusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 25.12.2011 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 Witam czy ktos kiedy probowal oszacowac jaki bylby koszt inwestycyjny i rachunki za CWU jesli wszedzie daloby sie podgrzewacze przeplywowe ?? Ktos tak ma ?? Wtakiej sytuacji nie ma praktycznie strat na podtrzymanie temperatury jak w zasobniku CWU. Pozdrawiam Dla mnie sam komfort jest nie do przyjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kurt76 25.12.2011 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 @ProStaśMam juz 21,5 st radiatory wylaczone, akumulacja na 5 kresek... wentylacja na 40% 4 duoheaty grzeja teraz cala kubature (450 m3)... chyba jest dobrze. Temp pow nawiewanego 20 st. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 25.12.2011 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 Ja mam w firmie podgrzewacze. Ogólnie wychodzą rewelacyjnie Ale są też plusy ujemne Dla domu np: - jednak musi być dość duża moc przyłączeniowa - do wanny to min 18kw, do mycia rąk 4,4 całkowicie wystarcza Poza tym same plusy. A jak to kosztowo wychodzi ? Ile kosztowaly podgrzewacze ?? Oszczedniej wychodzi niz zasobnik? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysiek_BB 26.12.2011 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2011 (edytowane) Witam czy ktos kiedy probowal oszacowac jaki bylby koszt inwestycyjny i rachunki za CWU jesli wszedzie daloby sie podgrzewacze przeplywowe ?? Ktos tak ma ?? Wtakiej sytuacji nie ma praktycznie strat na podtrzymanie temperatury jak w zasobniku CWU. Pozdrawiam Witam przez 12 lat mialem przeplywowy ogrzewacz wody. W zimie bywalo troche gorzej bo trzeba bylo kryzowac na wyjsciu aby woda miala odpowiedni komfort cieplny (DT okolo 30*C). Po spaleniu sie jednej z grzalek zdecydowalem sie na bojler 50L i tak od 2008 mam bojler i powiem ze tu komfort i temperatura rewelacja, grzeje go tylko w II taryfie do okolo 65*C i to spokojnie starcza (bez wanny tylko prysznic + umywalka + kuchnia zlewozmywak) przy czteroosobowej rodzinie w tym 2 dzieci 12 i 15 lat. Zuzycie średnie dobowe pradu w II tar wynosi 2,7 - 3,1 kW (na dobe) to koszt około 0,30PLN x 3kW = 0,90 PLN/dzienne x 365 = rocznie CWU wynosi niecałe 330 PLN, jestem z tego bardzo zadowolony polecam jak najbardziej. Drugi raz niezałożyłbym przepływowego. nawet fizyka nie kłamie http://img94.imageshack.us/img94/48/bojler.jpg Edytowane 26 Grudnia 2011 przez Krzysiek_BB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 27.12.2011 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 pierwsze spostrzeżenia z mojego eksperymentu...na samych czujnikach podłogowych nie da się komfortowo i ekonomicznie sterować ogrzewaniem:Pnastawy dla jednego przedziału temp. zewnętrznych nie pasują gdy parametry zewnętrzne sie zmieniają (trzeba korygować bo inaczej gdy rośnie temperatura zewnętrzna to podnosi się także stopniowo wewnętrzna, zużycie energii pozostaje praktycznie bez zmian )następna ciekawostka...przy nastawach 23* wylewek na dole (histereza powoduje wahania od 22,5 do 23,5 *), temp. całego dołu jest pomiędzy21,6* dla dolnego zakresu podłogi a 22,3* dla górnego zakresu podłogi, przy temp. zewnętrznych na na poziomie od -2* do +2*największym zaskoczeniem jest że podłoga w każdym pomieszczeniu mając te 22,5* wydaje się zimna, a mając 23,5* wydaje się ciepła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 27.12.2011 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 pierwsze spostrzeżenia z mojego eksperymentu... na samych czujnikach podłogowych nie da się komfortowo i ekonomicznie sterować ogrzewaniem:P nastawy dla jednego przedziału temp. zewnętrznych nie pasują gdy parametry zewnętrzne sie zmieniają (trzeba korygować bo inaczej gdy rośnie temperatura zewnętrzna to podnosi się także stopniowo wewnętrzna, zużycie energii pozostaje praktycznie bez zmian ) następna ciekawostka... przy nastawach 23* wylewek na dole (histereza powoduje wahania od 22,5 do 23,5 *), temp. całego dołu jest pomiędzy21,6* dla dolnego zakresu podłogi a 22,3* dla górnego zakresu podłogi, przy temp. zewnętrznych na na poziomie od -2* do +2* największym zaskoczeniem jest że podłoga w każdym pomieszczeniu mając te 22,5* wydaje się zimna, a mając 23,5* wydaje się ciepła... temat jest chyba bardziej złozony. Po pierwsze testy w tym roku moim zdaniem były nieadekwatne bo: temp. zewn. w świeta była bardzo wysoka, po drugie bynajmniej u mnie ogrzewanie salon-kuchnia wyłączyłem w sobote rano i właczyłem wczoraj rano, bo miałem w wigilię i 1-szy dzień swiąt po 16-18 osób+3 dzieci w domu co było niezłym grzejnikiem. Co do takiego samego zużycia bez względu na temp. zewnętrzna przy korzystaniu z czujnika podłogowego to się nie zgodzę. W tym roku liczniki spisuje generalnie raz na miesiąc, ale w zeszłym roku było to prawie codziennie i np. dla tych samych nastaw na sterownikach zużycie w dniu kiedy temp. zewnętrzna wynosiła +3oC zużycie było 22kWh, a dla -6oC 33kWh U mnie non stop mam te same nastawy i temp w sypialni i pokojach jest praktycznie stała, salon-kuchnia zależnie od gotowania+ilosci gości itd. Nie przeczę że lepiej sterowało by się z czujnikiem pokojowym+podłogowym, ale mnie denerwowało to początkowe ustawianie offsetu na regulatorach. Może powienienem dac im druga szansę ale jakos mi się nie chce:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 27.12.2011 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 po drugie bynajmniej u mnie ogrzewanie salon-kuchnia wyłączyłem w sobote rano i właczyłem wczoraj rano, bo miałem w wigilię i 1-szy dzień swiąt po 16-18 osób+3 dzieci w domu co było niezłym grzejnikiem. nie gadaj, że dla splendoru nie zadymiłes dla Szanownych Gości w kominku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 27.12.2011 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 cytat z mojego dwu i poł latka: -Tata rozpalimy w kominku? - a po co? - Bo jest psia pogoda. - A jak rozpalimy to co będzie? - Będzie mniej psia ta pogoda... No i sie pali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 27.12.2011 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 a póżniej otwierasz okno i narciarze narzekają, ze +10stC na zewnątrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 27.12.2011 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 a póżniej otwierasz okno i narciarze narzekają, ze +10stC na zewnątrz Wyjąłeś mi to z ust. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 27.12.2011 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 panowie, nastąpił przełom i nauczyłem się palić w kominku. Mimo że się ładnie paliło to temp w domu trzyma się rozsądnych granic. Ha! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 27.12.2011 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 temat jest chyba bardziej złozony. Po pierwsze testy w tym roku moim zdaniem były nieadekwatne bo: temp. zewn. w świeta była bardzo wysoka, po drugie bynajmniej u mnie ogrzewanie salon-kuchnia wyłączyłem w sobote rano i właczyłem wczoraj rano, bo miałem w wigilię i 1-szy dzień swiąt po 16-18 osób+3 dzieci w domu co było niezłym grzejnikiem. Co do takiego samego zużycia bez względu na temp. zewnętrzna przy korzystaniu z czujnika podłogowego to się nie zgodzę. W tym roku liczniki spisuje generalnie raz na miesiąc, ale w zeszłym roku było to prawie codziennie i np. dla tych samych nastaw na sterownikach zużycie w dniu kiedy temp. zewnętrzna wynosiła +3oC zużycie było 22kWh, a dla -6oC 33kWh U mnie non stop mam te same nastawy i temp w sypialni i pokojach jest praktycznie stała, salon-kuchnia zależnie od gotowania+ilosci gości itd. Nie przeczę że lepiej sterowało by się z czujnikiem pokojowym+podłogowym, ale mnie denerwowało to początkowe ustawianie offsetu na regulatorach. Może powienienem dac im druga szansę ale jakos mi się nie chce:-) Marcin to są dopiero pierwsze spostrzeżenia po trzech dniach... w ubiegłych sezonach miałem inne sterowniki (takie analogowe) i zupełnie inaczej poustawiane, obecne okazały sie dziadostwem i z konieczności musiałem sie zadowolić sterowaniem podłogi, ale niestety ustawiając dla określonej temp. zewnętrznej nie da się jechać na takich nastawach... dom kalibrowałem jak temp. zewnętrzne były w granicach -6 a -3, po podniesieniu się temp. zewnętrznej w domu zaczęło robić się coraz cieplej więc zacząłem korygować ustawienia... ta sama sytuacja nastąpi jak zacznie robić się coraz zimniej... u ciebie wszystko działa trochę inaczej bo masz znacznie bardziej docieplony budynek. widzisz piszesz że przez święta miałeś częściowo wyłączony budynek bo było by w nim za ciepło, przy czujnikach pokojowych nie trzeba by było latać po domu i korygować, a w twojej sytuacji sterowanie podłogowe robiło by stratę... tak poza tym to u mnie temperatury przez święta na poziomie -3 do 0*, dopiero dzisiaj jest ok.5*, zobaczę jutro rano jak sie ma zużycie energii względem dni poprzednich w kominku nie paliliśmy ani razu bo jest ciepło i nie ma sensu a poza tym przekłamało by to wyniki jutro po odczytach wyciągnę sondy z podłóg i wykorzystam je jako pokojowe, zobaczę jak będzie reagowało, o nadmiar energii w wylewkach się nie martwię bo mam bardzo małe moce na 1m2, obserwując obecny stan to temp. pomieszczeń podąża za temperaturą podłogi... CDN... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 27.12.2011 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 panowie, nastąpił przełom i nauczyłem się palić w kominku. Mimo że się ładnie paliło to temp w domu trzyma się rozsądnych granic. Ha! wstawiłeś tealight'a? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 27.12.2011 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 http://img192.imageshack.us/img192/6358/phocathumblimg1518.jpg zagadka dla znawców: co to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 27.12.2011 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 wstawiłeś tealight'a? Aż musiałem spojrzeć co to jest:-) Zużywam w masowych ilościach ale do herbatki jeno. Palenie od góry. Pokazał mi to kominkarz, jakoś mi się nie podobało i zarzuciłem. Teraz poćwiczyłem i doszedłem do wprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 27.12.2011 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 zagadka dla znawców: co to? Nie wiem ale wygląda na zejebiscie drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 27.12.2011 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 Palenie od góry. Pokazał mi to kominkarz, jakoś mi się nie podobało i zarzuciłem. Teraz poćwiczyłem i doszedłem do wprawy. Liwko o tym pisał kiedyś, prawdopodobnie Jaśka żona też już potrafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 27.12.2011 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 (edytowane) Nie wiem ale wygląda na zejebiscie drogie. e tam drogie - ale zobacz, co potrafi: "Powierzchnia grzejna folii wytwarza dużo anionów, które długotrwale podnoszą nasze dobre samopoczucie." choćby ze względów zdrowotnych nie warto więc wyłączać... Edytowane 27 Grudnia 2011 przez kszh.uint Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.