Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jak można zapłacić za prąd na ogrzewanie i na życie za dwa miesiące niecałe 8 stówek?

Ja płacę za prąd w tej chwili 304 pln miesięcznie, mieszkam w mieszkaniu 75m2, stosunkowo nowym i oczywiście nie grzeję prądem lecz gazem.

Mam co prawda w domu firmę i intensywnie korzystam z elektryczności, ale niech by było nawet trochę mniej to zaczynam się zastanawiać, czy wy ludzie w ogóle mieszkacie w tych swoich domach i czy te wartości kosztów grzania dotyczą osób korzystających z domu .. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

jak można zapłacić za prąd na ogrzewanie i na życie za dwa miesiące niecałe 8 stówek?

Ja płacę za prąd w tej chwili 304 pln miesięcznie, mieszkam w mieszkaniu 75m2, stosunkowo nowym i oczywiście nie grzeję prądem lecz gazem.

Mam co prawda w domu firmę i intensywnie korzystam z elektryczności, ale niech by było nawet trochę mniej to zaczynam się zastanawiać, czy wy ludzie w ogóle mieszkacie w tych swoich domach i czy te wartości kosztów grzania dotyczą osób korzystających z domu .. ;)

 

Poprzedni miałem 488zł za dwa miesiące, a jeszcze wcześniejszy niecałe trzy stówki:)

W domu prawie zawsze ktoś jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tym bardziej nie rozumiem. Gotować, pracować, prać, suszyć w suszarce itp się nie da w 2 taryfie. W każdym razie nie efektywnie. muszę o tym pomyśleć, bo moi rodzice płacą 230 pln za prąd, niedaleko ode mnie w Kraku, a nei mają kuchni elektrycznej. Czyli za dwa miechy sa to 4 i pół stówki, więc tyle co ty płaciłeś niedawno za całość z kuchnią z ogrzewaniem..

 

Nie sugeruję, że coś się nei zgadza. ale nie ma to przełożenia na mój przykład, i dlatego tym bardziej takie dane trzeba brać bardzo ostrożnie przy podejmowaniu decyzji. Ja na pewno jestem bardziej "ruchliwy" w domu od ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kubaman, zużycie en. el. to bardzo indywidualna kwestia: oświetlenie (u mnie wiekszość LED+energooszczędne) Ty masz lampy studyjne o sporej mocy, TV plazma vs. LED; itd itd. jedni maja jeden TV inni trzy. U mnie za 2011 na cele inne niż CO&CWU zużyłem 4117kWh, co przy zwykłej taryfie G11 dałoby około 240zł/miesiąc (z opłatami stałymi). Rodzina 2+1. Ale mój szwagier zużywa 2x tyle bo u nich np. światło na klatce schodowej się pali non stop (ja mam czujki ruchu), na ogrodzie ma w nocy jaśniej niż na stadionie narodowym.

Powiedz lepiej jak tam OZC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubaman weź jeszcze pod uwagę, że skoro Ty zużywasz więcej en. el. na cele ytowe to w okresie grzewczym to nie są do końca straty, bo ciepło wydzielane przez wszelakie urządzenia zostaje w domu. Np. u mnie w pomieszczeniu gospodarczym "grzejnikiem jest pralka i bojler, tam jeszcze nigdy nie właczyłem ogrzewania, a temp jest 20,5-21*C, choć chciałbym miec mniej bo, po częsci to spiżarnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, liczę na to. Suszarka to ewidentny "zysk bytowy", grzeje jak niezły piecyk.

 

OZC się liczy, trochę to potrwa, ale jestem dobrej myśli co do wyników.

 

co do tych danych od Liwko - przez chwilę zacząłem się zastanawiać, czy wy mieszkacie u siebie. W górę to dowolnie rozumiem nie ma limitu, ale jak zużyć na prąd przy kuchni, ogrzewaniu itd, nawet w październiku, tylko 150 pln, to ja nie potrafię sobie inaczej wyjaśnić, jak tylko że w domu bywa się kilka godzin dziennie.

Edytowane przez Kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do tych danych od Liwko - przez chwilę zacząłem się zastanawiać, czy wy mieszkacie u siebie...

hehehe, ko. Liwko to człowiek zagadka:-) Do PCi to wykonawca jeszcze mu dopłacał, a rachunki ma niskie bo jeszcze od czasów budowy, "wędki" nie zdjął ze pobliskiej linii 0,4kV;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem dzisiaj świadectwo energetyczne ,I jakie było moje zdziwienie to:confused: się opisać nie da

W projekcie Mam zapotrzebowanie na ciepło 80kw/m2/rok a po dołożeniu ocieplenia na scianach,stropie,podłodze wg. Swiadectwa Mam 99kw/m2/rok,a z energia pierwotną to się ledwo w normie zmieściłem

Wie może ktoś o co w tym chodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem dzisiaj świadectwo energetyczne ,I jakie było moje zdziwienie to:confused: się opisać nie da

W projekcie Mam zapotrzebowanie na ciepło 80kw/m2/rok a po dołożeniu ocieplenia na scianach,stropie,podłodze wg. Swiadectwa Mam 99kw/m2/rok,a z energia pierwotną to się ledwo w normie zmieściłem

Wie może ktoś o co w tym chodzi ?

Najprawdopodobniej o nieprofesjonalne podejście do wykonania świadectwa, u mnie było to samo. Przyjechał starszy Pan, który zrobił "wywiad" dla syna, bo syn nie miał czasu, zrobił dwa zdjęcia, a o WM i stolarce w warstwie ocieplenia nie miał zielonego pojęcia. Efekt był taki jak u Ciebie, kazałem im sie dokształcic i przyłozyć, bo im nie zapłace za to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

co do tych danych od Liwko - przez chwilę zacząłem się zastanawiać, czy wy mieszkacie u siebie. W górę to dowolnie rozumiem nie ma limitu, ale jak zużyć na prąd przy kuchni, ogrzewaniu itd, nawet w październiku, tylko 150 pln, to ja nie potrafię sobie inaczej wyjaśnić, jak tylko że w domu bywa się kilka godzin dziennie.

 

Przecież to proste i nie ma tu żadnych cudów. Na pozostałą część domu wyszło mi 330zł, ale gdybym miał G11 to już zapłacił bym 470zł. Przecież wykorzystałem tyle samo kWh ale wtedy rachunek by tobie pasował?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wcale nie jestem jakimś tam "miszczem" w niskich opłatach za prąd. Dzisiejszy post.

 

Dostałem rachuneczek od "ukochanej enei"... od 18.11.2011 do 24.01.2012 licznik nabił 363 kwh dzienna taryfa i 1079 kwh nocna, co daje wynik 564 polskie złote, licząc energię dla całego domu, pompa natomiast wchłonęła 950 kwh w tym 136kwh w dziennej i 814 kwh w nocnej taryfie. Temperatura w domu 21 stopni. Myślę, że wynik jest satysfaskcjonujący. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tematy byly poruszane... wracajac na moment do blizniakow, to jak zwykle podejscie typowo meskie - ja mam dzieciaki rok po roku i najpierw 9 miesiecy ciazy potem 10 karmienia i znow 9 ciazy i 10 karmienia... ;) Jedno zaczelo chodzic jak drugie sie rodzilo (praiwe ze) teraz drugie zaczyna chodzic a to pierwsze lekko mowiac sie burzy naszym zafascynowaniem... Kocham moje dzieciaki, ale mysle ze latwiej byloby z blizniakami no i krocej ;) AA i dopiero teraz zaczynam dochodzic do siebie ;)

 

Co do swiadectwa - mialam przyjemnosc robic kilka swiadectw i jezeli ktos robi je rzetelnie i sumiennie to niestety nigdy przy domu ogrzewanym na prad i jeszcze z bojlerem elektrycznym swiadectwo nie wyjdzie tak jak bysmy chcieli, bo dla pradu jest wspolczynnik 3,0 (dla innych ponizej 1) co powoduje, ze wszystkie wartosci maksymalnie skacza. Jezeli ktos Wam sie podpisuje pod Waszymi obliczeniami, to macie zle zrobione swiadectwa i sa one do wyrzucenia a gosc moze stracic uprawnienia (o ile je ma - sprawdzcie czy ma oplacone ubezpieczenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...