coulignon 10.02.2012 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 zależy czy bedziesz miał kominek czy niszczarkę do drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 10.02.2012 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Mam pytanie do Was. Zakładając, że na żądanie mojej kochanej małżonki codziennie w zimie mam rozpalić w kominku by ona mogła poczytać sobie przy nim książkę, ale definitywnie nie planując walenia 1 kubika drewna w kominek co tydzień w roli palacza, ile można kWh w sezonie grzewczym z tego wyciągnąć? Coś do bilansu by mi się przydało, a nie mam zielonego pojęcia. Kominek ma 12kW jeśli to ma znaczenie. Czy raczej to lipa bo takie grzanie po kilka pniaczków to lipa nie grzanie? Masz rację, to lipa a nie grzanie. Pewnie jakieś kWh ci w domu zostaną, ale mostek termiczny w postaci komina skutecznie cię ich pozbawi. Kominek to fajny bajer, i puki w nim nie palisz codziennie fajnym zostanie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Przegrałbym flaszkę Żadna nowość, nie pierwszą i nie ostatnią. Następnym razem pomyśl nim coś napiszesz. Możesz jak ja, pierw piję potem piszę, ale jak widac dobrze na tym wychodze:-P Może dlatego że przeważnie piję to co sam zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 10.02.2012 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Żadna nowość, nie pierwszą i nie ostatnią. Następnym razem pomyśl nim coś napiszesz. Możesz jak ja, pierw piję potem piszę, ale jak widac dobrze na tym wychodze:-P Może dlatego że przeważnie piję to co sam zrobię. Książki piszesz? Jaka biblioteczka? Mam sporo takich tomów, i powiem szczerze, że niektóre zrobiły się już nudne. Czas sięgnąć po literaturę radziecką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Masz rację, to lipa a nie grzanie. Pewnie jakieś kWh ci w domu zostaną, ale mostek termiczny w postaci komina skutecznie cię ich pozbawi. Kominek to fajny bajer, i puki w nim nie palisz codziennie fajnym zostanie;) Szczególnie lipa jak zona zapomina po paleniu zamknąć dolot powietrza:-) Mimo tego ja po perypetiach z początku sezonu odobraziłem się na mój kominek. Teraz mam drewno suche jak pieprz, porąbane na malutkie kawałki, przez co rozpala się od zapałki mała ilośc daje ładny ogień, a kWh schodza na drugi plan, bo jak odpalę o 20-tej jak junior pójdzie spać to o 22-giej nie ma śladu po ogniu, klimat był - plusy u żony załapane. Ps. Po tym jak dzisiaj podczas tankowania na dystrybutorze zobaczyłem 3-kę z przodu, stwierdziłem że koszty ogrzewania schodzą na drugi plan:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubaman 10.02.2012 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Kominek, a dokładnie piec wolnostojący, z rurą żeliwną puszczoną bez osłony wys 7 metrów, czyli z niezłym promiennikiem. Kominek ma doprowadzenie powietrza z zewnątrz pod posadzką. http://www.danly.nazwa.pl/Jakub%20Szyma/Dom/kominek_wklad_piec_godin_BRIVES_371120.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Książki piszesz? Jaka biblioteczka? Mam sporo takich tomów, i powiem szczerze, że niektóre zrobiły się już nudne. Czas sięgnąć po literaturę radziecką Nie wiem co pijesz, ale na pewno jest mocniejsze niż mój trunek:-) Trzy razy to przeczytałem i dalej nie wiem o co bangla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Kominek, a dokładnie piec wolnostojący, z rurą żeliwną puszczoną bez osłony wys 7 metrów, czyli z niezłym promiennikiem. Kominek ma doprowadzenie powietrza z zewnątrz pod posadzką. http://www.danly.nazwa.pl/Jakub%20Szyma/Dom/kominek_wklad_piec_godin_BRIVES_371120.jpg Mi się podoba, będzie pasował do wnętrza, a w bilansie energetycznym wyjdzie na zero. Dobrze byloby zrobić jakieś zamykanie wylotu ponad tymi 7-ma metrami, żeby w czasie nie palenia nie chulał tam wiatr bo będzie promiennik ale zimna:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 10.02.2012 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Szczególnie lipa jak zona zapomina po paleniu zamknąć dolot powietrza:-) Mimo tego ja po perypetiach z początku sezonu odobraziłem się na mój kominek. Teraz mam drewno suche jak pieprz, porąbane na malutkie kawałki, przez co rozpala się od zapałki mała ilośc daje ładny ogień, a kWh schodza na drugi plan, bo jak odpalę o 20-tej jak junior pójdzie spać to o 22-giej nie ma śladu po ogniu, klimat był - plusy u żony załapane. Ps. Po tym jak dzisiaj podczas tankowania na dystrybutorze zobaczyłem 3-kę z przodu, stwierdziłem że koszty ogrzewania schodzą na drugi plan:-) Mnie podwyżki paliwa nie interesują, zawsze tankuję za stówę. Mógłbym się obyć bez kominka, ale w życiu z niego nie zrezygnuję. Klimat jest zajebisty, byle nie za często. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 10.02.2012 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Żadna nowość, nie pierwszą i nie ostatnią. Następnym razem pomyśl nim coś napiszesz. Możesz jak ja, pierw piję potem piszę, ale jak widac dobrze na tym wychodze:-P Może dlatego że przeważnie piję to co sam zrobię. To może zanim napijesz się "swojaka" to dokładnie przeczytaj co napisałem Nie znam projektu gotowego z zapotrzebowaniem 55kWh/m2/rok,także albo indywidualny albo przekłamanie i dlatego uważam,że faktyczne zapotrzebowanie będzie wyższe. A,że po wypiciu wzrok Ci się pogarsza to nie moja wina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Mnie podwyżki paliwa nie interesują, zawsze tankuję za stówę. Jak tak dalej pójdzie to kiedys za tą stówę możesz nawet do domu nie dojechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 10.02.2012 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Nie wiem co pijesz, ale na pewno jest mocniejsze niż mój trunek:-) Trzy razy to przeczytałem i dalej nie wiem o co bangla. Oj tam oj tam. Kolega robił parapetówkę SSZ. Do końca budowy pewnie jeszcze z 6 zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Stawiam na ponad 50kWh/m2/rok po modyfikacjach. Elektryka przy takiej powierzchni i źle policzonym zapotrzebowaniu to dopiero może być samobójstwo a tym bardziej kable. Skoro stawiasz ponad 50kWh, to chyba OZC często nie używasz. Spokojnie, po tym co opisał kol. Kubaman, na oko widać że to max 40kWh/m2/rok, i stawiam dobre whisky jeśli się mylę, arturo wchodzisz? Nie,już jedną wiszę komuś Ale dalej twierdzę,że przy dokładnych wyliczeniach będzie pow.50kWh/m2/rok Jak widzisz nie każdy traci zmysły pod wpływem %. Ja też mam dobrą pamięć i wiem o co chciałem się założyć. Szybko odszczekaj co napisałeś bo znowu zapomniałeś pierw pomyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 10.02.2012 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Jak widzisz nie każdy traci zmysły pod wpływem %. Ja też mam dobrą pamięć i wiem o co chciałem się założyć. Szybko odszczekaj co napisałeś bo znowu zapomniałeś pierw pomyśleć. To w takim wypadku mój trunek musi wpływać na pamięć Nie zakładam się już po spożyciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Przed lepiej również sobie odpuść. Akurat twoje posty od czasu do czasu jak mnie zdrzaźnisz śledzę na różnych wątkach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 10.02.2012 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Przed lepiej również sobie odpuść. Akurat twoje posty od czasu do czasu jak mnie zdrzaźnisz śledzę na różnych wątkach... Sadomasochista Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 10.02.2012 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Akurat twoje posty od czasu do czasu jak mnie zdrzaźnisz śledzę na różnych wątkach... Macierewicz się znalazł No cóż,kabli nic nie zastąpi za parę lat,także śledź i żałuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 (edytowane) Sadomasochista Każdy człowiek dla równowagi psychicznej powinien mieć jedno uzależnienie i jedno zboczenie. Ja to traktuje jako złote mysli, a może coś w stylu "cierpienia młodego Arturo", choc taki młody to on już nie jest. No ale ma tendencje do częstych osądów i zapierania się czegoś, jak skończy budowac to mu sie przypomni, czego to się tak wyrzekał Edytowane 10 Lutego 2012 przez Lobo_M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 10.02.2012 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Macierewicz się znalazł No cóż,kabli nic nie zastąpi za parę lat,także śledź i żałuj Primo: Macierewicz jest na pierwszym miejscu mojej listy do odstrzału Duo: Niczego w życiu nie żałuję i nie zamierzam tego zmieniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 10.02.2012 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Każdy człowiek dla równowagi psychicznej powinien mieć jedno uzależnienie i jedno zboczenie. Ja to traktuje jako złote mysli, a może coś w stylu "cierpienia młodego Arturo", choc taki młody to on już nie jest. No ale ma tendencje do częstych osądów i zapierania się czegoś, jak skończy budowac to mu sie przypomni, czego to się tak wyżekał A wiesz, coś w tym jest. Jego początkowe posty są znakomitą lekturą. Jak coś fajnego odkopiesz to się podziel tutaj z nami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.