Liwko 22.03.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 A ja wam powiem ciekawy numer. Od tygodnia PC nie pracuje u mnie na CO (po za jedną nocą) i dzisiaj rano miałem w domu temp. 18,8*. Latałem po domu w gaciach, puki nie spojrzałem na termometr:D Nawet moja nic nie marudziła, co jest bardzo dziwne bo ciepłolubna. Po godzinie (słoneczko), było już 20,1. Ani razu w tym tygodniu nie paliłem w kominku. Chyba sezon mam za sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 A ja wam powiem ciekawy numer. Od tygodnia PC nie pracuje u mnie na CO (po za jedną nocą) i dzisiaj rano miałem w domu temp. 18,8*. Latałem po domu w gaciach, puki nie spojrzałem na termometr:D Nawet moja nic nie marudziła, co jest bardzo dziwne bo ciepłolubna. Po godzinie (słoneczko), było już 20,1. Ani razu w tym tygodniu nie paliłem w kominku. Chyba sezon mam za sobą 18stC to rześko; żonę sąsiad grzeje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 22.03.2012 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 No sam kiedys pisales ze obnizasz temp tak by zonka nie zauwazyla stopniowo chcesz zejsc ponizej ilus tam(21 chyba bylo) i napewno nei dla 99% ludzi - zreszta byla ankieta na forum jaka temp wiekszosc osob utrzymuje, ale i moje i Twoje sa poza norma Poprostu nie uwazam ze to co ja robie jest tak strasznie nie halo - to moj styl zycia i taki komfort i jezeli ktos lubi miec cieplo to jestem przykladem na to, ze nawet przy pradzie moze tak miec. JA np nie wyobrazam sobie grzania bojlera do temp 40 stopni - teraz w umywalce leci mi 38 stopni i zdecydowanie to temp do mycia rak, pod prysznic bym sobei takiej nei zafundowala bo zmarzla bym A teraz moje przemyslenia po pierwszej zimie: (czego zaluje, co bym zmienila, co dziala genialne) in plus: 1. Napewno podlogowka 2. NApewno na kable bez dwoch zdan 3. Napewno sterowalnosc w pokojach dzieci (regulacja temp) 4. Napewno kafelki 5. Brak kominow, kominka itd. in minus: 1. Zmienilabym jednak sterowanie na devilinka... i tu niestety - wkurza mnie czasem bieganie do dzieci by sprawdzic jaka temp maja - uwazam to za bezsensowan oaszczednosc z mojej strony i wielki blad 2. Panele w sypialni - mialy byc tez kafelki Rekuperacja?? gdybym wiedziala ze bedzie ktos, kto bedzie mi o to dbal, gdbym miala miejsce w ktorym moglabym to zamonotowac - to zrobilabym - powiedzialabym ze to takie pol / pol czasem zaluje ze nie mam, czasem sie ciesze. I hm...nie chce mi sie wierzyc ze w lutym miales takie samo zuzycie jak w styczniu - przeciez w styczniu temp bliskie zeru byly a luty to 3 tygodnie mrozow... wszystkich zuzycie sie podnioslo a Tobie pozostalo na takim samym poziomie?? Przy takich samcyh temp w domu?? Dziwne... Tak obniżałem do 21,5 bo ponad to uważam za dyskomfort bo nie miałem juz co z siebie ściągać. Uważam też że poniżej 20,5 jest nieakceptowalne, kilka razy podczas przechodzenia ze sterowania posadzki na pokojowe i to nie było miłe. średnia dobowa w lutym wyszła 3kWh większa niż w styczniu. U mnie styczeń wyszedł trochę dużo, a nie luty za mało, ale to wynik przejścia na sterowanie pojojowe i troche przegrzewałem chatę, ale o tym pisałem w styczniu. styczeń był jak grudzień i jak porównam luty do grudnia to juz jest spora różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 22.03.2012 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 A ja wam powiem ciekawy numer. Od tygodnia PC nie pracuje u mnie na CO (po za jedną nocą) i dzisiaj rano miałem w domu temp. 18,8*. Latałem po domu w gaciach, puki nie spojrzałem na termometr:D Nawet moja nic nie marudziła, co jest bardzo dziwne bo ciepłolubna. Po godzinie (słoneczko), było już 20,1. Ani razu w tym tygodniu nie paliłem w kominku. Chyba sezon mam za sobą Nie powiesz i że nie czuc różnicy miedzy 18,8 a 21. tym bardziej jak w domu temp opada. I Ty śmiesz twierdzić że zuzywasz mniej na ogrzewanie, heheheh, no ja sie nie dziwię. Ach Ci pompiarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.03.2012 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 18stC to rześko; żonę sąsiad grzeje Wszystkim dookoła powiedziałem, że ma AIDS:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.03.2012 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Nie powiesz i że nie czuc różnicy miedzy 18,8 a 21. tym bardziej jak w domu temp opada. I Ty śmiesz twierdzić że zuzywasz mniej na ogrzewanie, heheheh, no ja sie nie dziwię. Ach Ci pompiarze. Słowo daję, latałem w gaciach:D Ale to była wyjątkowa temp. w tym czasie bez grzania. Normalnie rano było zawsze powyżej 20. jak nie było słońca to mimo wszystko wzrastała temperatura w dzień do 21-21,5. Jak było słońce to nawet do 23. Tak długo jak będzie słońce w dzień tak długo nie będę musiał grzać. Gorzej jak kilka dni pod rząd będzie zimno i pochmurno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 22.03.2012 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Jeszcze jedno Swiki, zauważ że mróz to jest wyż, a wyz to słońce a słońce to u mnie xxkWh zysków dziennie, powyżej -10*C i śłoneczny dzień to ogrzewanie nie włącza się miedzy 13-16. Przez to zyski słoneczne w jakims stopniu rekompensuja mega mrozy. Patrząc na wyniki luty 2011 kiedy to notowałem częściej widać że zuzycie w czasie gdy w dzień było -10 a w nocy -18 (słońce) były zblizone jak kiedy w dzień było -1 a w nocy -5 (pochmurno). Różnica kilku kWh/dobę. Zyski od słońca to nie tylko teoria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 22.03.2012 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Słowo daję, latałem w gaciach:D Ale to była wyjątkowa temp. w tym czasie bez grzania. Normalnie rano było zawsze powyżej 20. jak nie było słońca to mimo wszystko wzrastała temperatura w dzień do 21-21,5. Jak było słońce to nawet do 23. Tak długo jak będzie słońce w dzień tak długo nie będę musiał grzać. Gorzej jak kilka dni pod rząd będzie zimno i pochmurno. Dlaczego nie ustawisz na sterowniku temp na stałe np. 20/20,5/21 i niech sam decyduje czy trzeba czy nie. A takie postepowanie jak twoje jest dziwne, bedziesz miał dzień pochmórny rano wstajesz prysznic a tu w łazience 19*C, sorry i to jeszcze u pompiarza! U kablarzy to nie do pomyslenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Wszystkim dookoła powiedziałem, że ma AIDS:P ja zrobilem podobnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.03.2012 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Dlaczego nie ustawisz na sterowniku temp na stałe np. 20/20,5/21 i niech sam decyduje czy trzeba czy nie. A takie postepowanie jak twoje jest dziwne, bedziesz miał dzień pochmórny rano wstajesz prysznic a tu w łazience 19*C, sorry i to jeszcze u pompiarza! U kablarzy to nie do pomyslenia. Niestety mam czujkę pogodową (wada). Nie wie czy następnego dnia będzie zimno czy nie i niepotrzebnie by w nocy grzała. W łazienkach mam w drabinkach grzałki i wczoraj wieczorem była pierwszy raz w tym roku na 3h włączona. Wystarczyło do rana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.03.2012 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 ja zrobilem podobnie Tylko uważaj na tych co też mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 22.03.2012 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 (edytowane) Nie wiedziałem, że mając CO, trzeba umieć przewidywać pogodę na następny dzień. Liwko, może skorzystaj z 0-700 i radź się jasnowidza albo wróżki - będzie pewniej niż w TVN Meteo. Dla mnie Twoje manewry ('dziwna' czujka pogodowa, nieprzewidywalna pogoda i latanie w gatkach przy 18*C) to wielkie nieporozumienie. Dla porównania - u mnie:17.03 0 kWh18.03 0 kWh19.03 16 kWh20.03 22 kWh21.03 13 kWh22.03 16 kWh Sterownik teraz mam na 21,5*C. Gdy jest mniej, załącza się CO - nic nie trzeba przewidywać - cała filozofia. Gdy słońce przyświeci, to temperatura wzrasta i ew. kocioł załączy się później albo wcale. Edytowane 22 Marca 2012 przez budowlany_laik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Tylko uważaj na tych co też mają u mnie ciepło w domu, więc nie chodzi i nie szuka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Dla mnie Twoje manewry (...) latanie w gatkach przy 18*C) to wielkie nieporozumienie. temperatury idealne dla... plemników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 lepiej dopytaj czy napewno cieplo bo wg mneimania reszty kolegow u nic htez cieplo do cetery i liwko na pewno by nie poszla - za zimno... do Ciebie tez nie, bo nie gustuje w kobietach... wiec siedzi u mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 powiedz jej za ja ja przygarne... Ty ją zepsujesz... Nie dam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.03.2012 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Nie wiedziałem, że mając CO, trzeba umieć przewidywać pogodę na następny dzień. Liwko, może skorzystaj z 0-700 i radź się jasnowidza albo wróżki - będzie pewniej niż w TVN Meteo. Dla mnie Twoje manewry ('dziwna' czujka pogodowa, nieprzewidywalna pogoda i latanie w gatkach przy 18*C) to wielkie nieporozumienie. Sterownik teraz mam na 21,5*C. Gdy jest mniej, załącza się CO - nic nie trzeba przewidywać - cała filozofia. Gdy słońce przyświeci, to temperatura wzrasta i ew. kocioł załączy się później albo wcale. Zawsze pisałem, że w okresach przejściowych wolę od czasu do czasu przepalić w kominku. Powinienem tak zrobić wczoraj ale z żoną stwierdziliśmy, że nie ma takiej potrzeby. A skoro ona już nie marudziła to byłem w lekkim szoku i kominek sobie odpuściłem. Dzisiaj jest już dość ciepło i mocne słońce, będzie po problemie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 (edytowane) A tam zepsuje - pokaze jak zycie wyglada najwięcej o życiu wie żytko - jak sama nazwa mówi... Edytowane 22 Marca 2012 przez kszh.uint Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Zytko zytko - wogole mi sie z zyciem nie kojarzy... Zytko - zyto - odmiana rosliny bujnie rozrastajacej sie na polach zniwa, zyto, maka, chleb, pozywienie, zycie no ok moze gdzies tam , ale bezposrednio --eeeee a czy wie najwiecej o zyciu - moze i tak - jak to kazdy facet, ale tak jak kazdy facet niewiele o kobietach - takze jestem na wygranej pozycji Wejdz na watek muzyczny - obejrzyj teledysk ktory wczoraj zapodalam (dodam ze dosc drastyczny) a przekonasz sie, ze cala reszta nie jest problemem... konstrukcja jest dużo prostsza a kobiety komplikują jak zawsze: żyto - żytnia - żytko baby są jakieś inne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 22.03.2012 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 btw ale sie towarzysko zrobilo spokojnie - zaraz ktoś doniesie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.