jasiek71 26.03.2012 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Jasne... wrzucić i zakurzyć pół chałupy - trzeba układać a wcześniej wysprzątać! Zapalić... ale nie koniecznie bo za duże kawałki, za mokre, powietrza za mało, biomet niekorzystny, wiatr wciska się w komin... więc po kombinacjach już się pali:/ Klimat jest jak się nie spali za szybko albo jak nie przygaśnie i nie okopci szyby. Zagasić? Niby jak? Samo zgaśnie a jak się komin zapali to straż pożarna zagasi... razem z połową dobytku. Ale to wyjątki. Później raz na jakiś czas trzeba sprzątnąć ten syf przy okazji syfiąc połowę mieszkania. Zakurzone ściany, meble, firany to tylko drobny margines tej wątpliwej przyjemności. zapomniałeś jeszcze dodać wszystkie "Plagi Egipskie"... nie wiem jaką to kotłownię salonową obsługiwałeś ale u mnie jedynym mankamentem jest kopcąca się szyba i przegrzewanie pomieszczeń jak za bardzo się rozpali ... ale to jest wina wkładu kominkowego kiepskiej jakości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 26.03.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 jednak trzeba czasem wymienic filtry itp itd... nic skomplikowanego ale trzeba miec czas... jeden wpis na FM mniej i filtry wymienione ... wy wszystkie do tej WM podchodzicie tak samo... jak zmywarka szama myje to jest OK. ale jak samo się wietrzy to już BEEE... (bo po co?, przecież można se okno otworzyć ...) moja żona dopiero "wymiękła" w lecie jak w upały wszystko wyłączyłem i okna sobie pootwierała, w ciągu jednego dnia zrobiło się prawie 30* to stwierdziła że wentylacja jest super i odczepiła się od okien ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2012 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Jasne... wrzucić i zakurzyć pół chałupy - trzeba układać a wcześniej wysprzątać! Zapalić... ale nie koniecznie bo za duże kawałki, za mokre, powietrza za mało, biomet niekorzystny, wiatr wciska się w komin... więc po kombinacjach już się pali:/ Klimat jest jak się nie spali za szybko albo jak nie przygaśnie i nie okopci szyby. Zagasić? Niby jak? Samo zgaśnie a jak się komin zapali to straż pożarna zagasi... razem z połową dobytku. Ale to wyjątki. Później raz na jakiś czas trzeba sprzątnąć ten syf przy okazji syfiąc połowę mieszkania. Zakurzone ściany, meble, firany to tylko drobny margines tej wątpliwej przyjemności. Przerobiłem tę lekcję X razy i nigdy w życiu kominka tam gdzie chce się mieć czysto, schludnie i przyjemnie! A jako główne źródło ciepła to już totalna porażka - taka kotłownia w domu:) Nie kupuj wkładów w Netto! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 26.03.2012 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 (edytowane) Nie kupuj wkładów w Netto! Może jeszcze o tym nie wie, ale wybrał sobie niezbyt komfortowe położenie działki, czasem przy grilu odechce się piwa i pieczonej kiełbaski. Z tego powodu sprzedałem dom położony kilka km od tego miejsca (Różanka) - ma po sąsiedzku pola irygacyjne. Najgorszy kominek przy tym to pikuś. Edytowane 26 Marca 2012 przez kbab Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2012 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Widać działkę wybierał podobnie jak wkłady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 26.03.2012 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Może jeszcze o tym nie wie, ale wybrał sobie niezbyt komfortowe położenie działki, czasem przy grilu odechce się piwa i pieczonej kiełbaski. Z tego powodu sprzedałem dom położony kilka km od tego miejsca (Różanka) - ma po sąsiedzku pola irygacyjne. Najgorszy kominek przy tym to pikuś. CCC czyli cena czyni cuda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2012 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 CCC czyli cena czyni cuda... Nie powinno się zbytnio oszczędzać na działce! Znam wiele podobnych przypadków... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 26.03.2012 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 hehe, skąd ja to znam One ogólnie są mało reformowalne:P Podobno wszystkie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 26.03.2012 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Nie powinno się zbytnio oszczędzać na działce! Znam wiele podobnych przypadków... czasem jest droższa, niż sam dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 26.03.2012 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Mnie tam nie pytaj - jako zona mam niewiele zalet, jestem daremna wrecz bym powiedziala- nie gotuje (w tygodniu maz w lokalach sie stoluje, w sobote zamiawiamy pizze a niedziele wspolnie wychodzimy na obiady) , nie sprzatam - maz juz mysli coby pokoju nie dobudowac i jakiejs ukrainki na stale nie zaadaptowac, hm.... Do tego pyskata jestem, wygadana, nie slodze przesadnie, nie udaje uwielbienia, nie mam wielkiej torebki w ktorej wszystko gubie, jezdze szybko co nas czasem kosztuje, nie kupuje wypasnych ciuchow i nie wydaje na nie majatku, nie maluje sie, nei chodze do fryzjera Ta... jako zona mam same zalety Za co ten maz mnie tak kocha.. swiki powiem tak ... też nie wiem ale może masz po prostu fajny tyłek? Czasem to wystarcza ;-P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2012 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 chyba nie jedyny - trochę takich ludzi jednak jest.... ja co prawda mam kominek, ale tylko i wyłącznie jako awaryjne źródło ciepła... Pająki chociaż od czasu do czasy przegoń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2012 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 swiki powiem tak ... też nie wiem ale może masz po prostu fajny tyłek? Czasem to wystarcza ;-P Zazwyczaj na krótko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 26.03.2012 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 czasem jest droższa, niż sam dom Oj, jest, jest:) Nieraz dom powstaje jako dodatek i miezkanie:P Bo taniej jak w bloku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 26.03.2012 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Zazwyczaj na krótko... Na krótko tak, jak facet wpada na krótko do domu:P Na krótko jak go długo nie ma:) Na bezrybiu to i rak ryba. Na krótko:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2012 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 NO a on bidny 15 lat sie juz ze mna meczy i nie narzeka Sprawdź mu tętno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.03.2012 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Mnie tam nie pytaj - jako zona mam niewiele zalet, jestem daremna wrecz bym powiedziala- nie gotuje (w tygodniu maz w lokalach sie stoluje, w sobote zamiawiamy pizze a niedziele wspolnie wychodzimy na obiady) , nie sprzatam - maz juz mysli coby pokoju nie dobudowac i jakiejs ukrainki na stale nie zaadaptowac, hm.... Do tego pyskata jestem, wygadana, nie slodze przesadnie, nie udaje uwielbienia, nie mam wielkiej torebki w ktorej wszystko gubie, jezdze szybko co nas czasem kosztuje, nie kupuje wypasnych ciuchow i nie wydaje na nie majatku, nie maluje sie, nei chodze do fryzjera Ta... jako zona mam same zalety Za co ten maz mnie tak kocha.. Jak jeszcze powiesz że się nie golisz, to zadzwonię po animalsów:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 26.03.2012 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 (edytowane) Jak jeszcze powiesz że się nie golisz, to zadzwonię po animalsów:D I jutro nic nie będę kasował Edytowane 26 Marca 2012 przez piotrmak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 26.03.2012 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 (edytowane) etcetera bez nazwisk bez nazwisk. Edytowane 26 Marca 2012 przez kszh.uint Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 26.03.2012 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 (edytowane) . o jesteś... tak patrzylem w Twój dziennik i jedno pytanie na serio mi przyszło do głowy - (teoretycznie się przygotowałeś, bo widzę, ze różę wiatrów zassałeś z miejscowości odległych nawet o 100km...) pytanie jest takie: jak to ma się do tego? Edytowane 31 Marca 2012 przez kszh.uint Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kszh.uint 26.03.2012 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 (edytowane) Róża - albo czegoś nie rozumiesz albo udajesz albo jak to w pięknym kraju nad Wisłą - upierdliwiec pospolity - zakryj wszystko poza Wro i będziesz content:) A "to" do "tego" ma się jak "tego" do "to" - inaczej nie potrafię na tak wyjątkowo rozbudowane zapytanie... sens róży rozumiem - miałem na myśli to, ze się przygotowałeś nawet... tyle, że nie do końca moim zdaniem... a propos Twojej odpowiedzi: nie widzimy obrazków czy nie chcemy widzieć? to może jeszcze jeden i kończmy waść... doklej go sobie do dziennika, bo kolorowy i ładniusi Edytowane 31 Marca 2012 przez kszh.uint Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.