Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość Arturo72
Arturo ta II taryfa w dzień to gdzieś koło 15, ja wracam z pracy o 16-18, wychodzę o 8, uważasz że mam czas jeszcze rano rozwieszać pranie? ?

 

Wieczorem lub rano nastawiasz pralkę na 5.00 lub 15.00,przed wyjęciem do pracy lub przyjściu z pracy masz pranie wyprane do rozwieszenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja to rozumiem, wiadomo że nie chodzi o to żeby żyć jak za króla ćwieczka po to by oszczędzić parę złotych, chodzi mi o to na co zwracać uwagę, na czym można oszczędzić, jak zmienić swoje "blokowo-mieszkaniowe" przyzwyczajenia

 

Wiele jest takich rzeczy, przy których można oszczędzać energię jednocześnie nie tracąc na komforcie a czasami nawet go podnosząc.

Pierwsza z brzegu

Jak gotujemy wodę na jedną kawę, to nie wstawiamy całego czajnika, tylko odpowiednią ilość wody. Nie dość że zaoszczędzimy rocznie sporo energii, to i gorącą wodę będziemy mieli szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi mi o to na co zwracać uwagę, na czym można oszczędzić, jak zmienić swoje "blokowo-mieszkaniowe" przyzwyczajenia

Ostatnio robiłem w pewnym mieszkaniu 'audyt' z chińskim miernikiem energii za 15 zł. Po spisaniu poboru wszystkich urządzeń wyszło, że można:

- zamienić na LEDy źródła światła palące się w nocy w korytarzu (poprzednie zużycie dzienne 0,7 kWh),

- zamienić czajnik elektryczny na zwykły na gaz (jest kuchnia gazowa),

- wyłączać odbiorniki TV w pokojach gdzie nie oglądamy ich (pobór plazmy 230W),

- wymienić w pokoju zwykłe żarówki 6x40W na energooszczędne,

- wyłączać okap z biegu I, na którym nieraz chodził cały dzień,

- wyłączać laptop, gdy nie korzystamy z niego (pobór 50W).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie przyzwyczajenia nie są "blokowe" tylko Twoje własne - tylko od Twojej dyscypliny zależy jak będzie - to o czym pisze B_L w dużej mierze są to sprawy inwestycyjne które należy wziąć pod uwagę

 

jedynym z fajnych przyzwyczajeń a propos gotowania wody - jest posiadania dzbanka na zimną przegotowaną wodę - często jest tak że przegotowujemy wodę i jej nie zużywamy - zanim wstawiam kolejny raz czajnik wylewam już przegotowaną wodę do dzbanka a do pustego czajnika wlewam wodę z kranu

 

ciężko zmienić nawyki takie jak lecąca woda z kranu gdy myjemy zęby, czy się golimy itp. trzeba nad tym pracować

ja już teraz gdy wyrzucam do kosza śmieci myśle gdzie one trafią gdy będę mieszkał w domu - bo mam zamiar ostrą segregację wprowadzić i wyrzucać jak najmniej - np reszki organiczne do kompostownika, puszki aluminiowe i stalowe do skupu lub na złom , makulatura , folie etc - dziś te rzeczy trafiają w 1 miejsce bo w bloku są ograniczone możliwości segregowania a i korzyści z tego żadne kontra moja wygoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]indywidualna szczegółowa segregacja śmieci pochłania czas i inne zasoby oraz grozi miejscowym skażeniem[...]

Żarty prawisz chyba. Mam 3 kosze pod zlewem - zwykłe śmieci, folie i papiery. Z tych trzech, folie to objętościowo min. 60%, jak nie więcej! Wrzucam je do ogólnodostępnych pojemników, papiery znów palimy. Gdyby wszystko miało lądować w pojemniku śmieciowym, to musiałbym zamówić opróżnianie chyba 2 razy w tygodniu, a nie 2 w miesiącu.

Butelki szklane też gromadzę w garażu i lądują później w gminnym koszu na szkło.

 

Jak wszędzie, trzeba zrobić prostą analizę ABC i skupić się na najważniejszym żeby w duperelach nie oddać skórki za wyprawkę:)

Na kiego grzyba budujesz dom energooszczędny? Nie musisz się przy tym przypadkiem skupić na szczegółach? Nie przejmuj się 'duperelami' i rób 10-litrówkę.

 

A w ogóle, to EOT.

Edytowane przez budowlany_laik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żarty prawisz chyba. Mam 3 kosze pod zlewem - zwykłe śmieci, folie i papiery. Z tych trzech, folie to objętościowo min. 60%, jak nie więcej! Wrzucam je do ogólnodostępnych pojemników, papiery znów palimy. Gdyby wszystko miało lądować w pojemniku śmieciowym, to musiałbym zamówić opróżnianie chyba 2 razy w tygodniu, a nie 2 w miesiącu.

Butelki szklane też gromadzę w garażu i lądują później w gminnym koszu na szkło.

 

 

Na kiego grzyba budujesz dom energooszczędny? Nie musisz się przy tym przypadkiem skupić na szczegółach? Nie przejmuj się 'duperelami' i rób 10-litrówkę.

 

A w ogóle, to EOT.

 

Ej ekolog, a ty papiery palisz, a nie dajesz do recyklingu? Toż to nie ekologiczne zupełnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lobo_M, ja też skończyłem 20.04 sezon. Na CO 3700 kWh, co daje 34 kWh/m2*rok.

 

Kiedy zaczales sezon? Ponizej moje wypociny sprzed miesiaca (czytac od dolu do gory). Myslalem, ze twoja chata mnie zmiazdzy, a chyba tak nie jest... (temp srednia pomieszczen 19,5 st)

 

Pomylka moze wynosic maksymalnie 2 kWh/doba. Odejmuje 15 kwh/doba na ogrzanie 140 l cwu, zmywanie, pranie reku lodowka... liczylem to pare miesiecy temu. W czym problem Panie ??!

 

Podaje takie dane jakie mam, szacunkowo na samo CO wyjdzie 42 kWh/doba. (2940 kwh za caly okres) Te rzeczy, ktore wymienilem mam podpiete do drugiego, niezaleznego obwodu sterowanego zegarem, wiec mam pewnosc, ze tania taryfa.

 

Od 31.12 do 10.04 zuzylem 4016 kwh w taniej taryfie na co + cwu + pranie + zmywanie + drobne bytowe, daje to 57 kwh/doba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy zaczales sezon?

Sezon zacząłem gdy wprowadziliśmy się do domu, a więc na początku października 2011 r. Dla mnie wynik jest OK - za 3700 kWh zapłaciłem 1300 zł w taniej taryfie.

 

Dla kolegi piotrmak: temp. wewn. ok. 21,6*C.

Edytowane przez budowlany_laik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj był u mnie jasiek

wspominał że jeszcze wczoraj i przedwczoraj w niektórych pomieszczeniach załączało mu się ogrzewanie

 

dokładnie ;)

przedwczoraj pyknęła sobie 0,7 kwh łazienka...

a wczoraj kuchnia, salon i łazienka pyknęły łącznie 9 kwh...

ech...

a nie dawno było 32* ...

 

u mnie ogrzewanie od 26,09,2011 do teraz pyknęło ok. 8400kwh i 1,5mp drewna do kominka ...

Edytowane przez jasiek71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wyliczanki i licytacje samych kilowatów nic nie wnoszą. Jeden zaczął szybciej, drugi później sezon grzewczy, prawie wszyscy skończyli, jasiek podnosi dalej komfort dogrzewając itp. Tylko w jednym przypadku jest podana średnia temp., inni nie podają. Bez temp. utrzymywanej w domu cyframi można żonglować. Akurat ta podana temp. w pomieszczeniach jest np. dla mnie nie do przyjęcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wyliczanki i licytacje samych kilowatów nic nie wnoszą. Jeden zaczął szybciej, drugi później sezon grzewczy, prawie wszyscy skończyli, jasiek podnosi dalej komfort dogrzewając itp. Tylko w jednym przypadku jest podana średnia temp., inni nie podają. Bez temp. utrzymywanej w domu cyframi można żonglować. Akurat ta podana temp. w pomieszczeniach jest np. dla mnie nie do przyjęcia.

 

Do każdego stopnia w górę dodaj sobie mniej więcej 6% i po problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasiek podnosi dalej komfort dogrzewając itp.

ja już nie raz pisałem że u mnie nie ma jako takiego początku i końca sezonu ...

sterowniki są włączone cały rok na okrągło...

nastawa też jest cały czas taka sama 21/22*

nawet w środku deszczowego lata zdarza się że coś tam gdzieś pyknie...:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...