Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z dzisiejszy aktualności : Za "uwolniony" prąd zapłacimy znacznie drożej

http://biznes.onet.pl/2,1531658,prasa.html

Urząd Regulacji Energetyki może zgodzić się na częściowe uwolnienie cen prądu dla gospodarstw domowych, donosi "Parkiet".

Wniosek do URE o częściowe urynkowienie cen prądu złożyła gdańska Energia, która proponuje, by gospodarstwa domowe zużywające do 1,5 tys. kWh prądu rocznie płaciły cenę wyznaczoną przez Urząd, czyli taką, jaka obowiązuje teraz. Każdy kilowat ponadto liczony byłby po cenach rynkowych czyli o 10-15 proc. wyższych od stawek regulatora. Pomysł ten, poza konkurencją popiera także Skarb Państwa.

 

Takie rozwiązanie oznaczałoby precedens w polskiej energetyce.

 

Przeciętne zużycie prądu przypadające na rodzinę wynosi 1,9 tys. kWh prądu rocznie.

 

Według wiceministra skarbu Jana Burego, dzięki tej zmianie przedsiębiorstwa energetyczne nie notowałyby strat ze sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych i mogłyby obniżyć jego cenę przedsiębiorcom.

 

Dziś w Warszawie maja się odbyć rozmowy przedstawicieli koncernów.

Kolejny "nóż w plecy" dla ekologicznych rozwiązań z pompami ciepła.

1500kWh rocznie, to dziennie trochę ponad 4kWh. Tyle na pewno nie wystarczy na instalację z pompą ciepła, o ogrzewaniu elektrycznym nie wspominając.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW

A mnie, choć grzeję prądem, bardzo się podoba ten kierunek. Dla uproszczenia odpuściłbym nawet te idiotyczne 1500 kWh. OK, polityka, rozumiem.

 

Co będzie dalej ?

Elektrownie prąd sprzedać muszą i musi to być konkurencyjne dla innych rozwiązań (gaz, węgiel) inaczej nie sprzedadzą. Po kilku miesiącach, może roku, wahań i zamieszania stawki ustalą się na podobnym poziomie jak dzisiaj.

Myślę tu o stawkach "opałowych" czyli nocnych.

 

W zamian - skończą się płacze przepychanki polityczne i podciąganie z budżetu na wirtualne straty koncernów.

 

Skończy się też gdybanie czy prąd jest ekologiczny, bo prąd "opałowy" jest ekologiczny. Grzejący prądem zużywają prąd nocny-odpadowy. Nie przybywa od tego nawet gram CO2.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończy się też gdybanie czy prąd jest ekologiczny, bo prąd "opałowy" jest ekologiczny. Grzejący prądem zużywają prąd nocny-odpadowy. Nie przybywa od tego nawet gram CO2.

Ech, gdyby zawsze tak było! ;) Nie zawsze pompa ciepła czy elektryczne ogrzewanie podłogowe działa tylko w nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW

staram się. ok 90% ;)

 

dla potwierdzenia moich hm.. "analiz" - porównuję aktualne ceny prądu dla regulowanej mieszkaniówki i wolnego rynku dla firm, które rzekomo tą mieszkaniówkę sponsorują:

 

prąd dzienny

- mieszkaniowy G12: 56 gr, biznes C12b: 67 gr

 

prąd nocny

- mieszk.: 33 gr, biznes: 32 gr (!)

 

Jak widać uwolnienie cen nie boli.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze pompa ciepła czy elektryczne ogrzewanie podłogowe działa tylko w nocy.
Nie działa, bo dotychczas takich rozwiązań się nie opłacało stosować. Przy zmianie proporcji pomiędzy taryfą dzienną i nocną może to być realne. Można pójść jeszcze dalej i zastosować to ci stosują już w innych krajach - sterowanie urządzeniami grzewczymi przez dostawcę energii (np. kilkuminutowe wyłączenia, gdy pojawia się "szczyt" energetyczny). Taka energia, jako dużo bardziej dyspozycyjna mogłaby być znacznie tańsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można pójść jeszcze dalej i zastosować to ci stosują już w innych krajach - sterowanie urządzeniami grzewczymi przez dostawcę energii (np. kilkuminutowe wyłączenia, gdy pojawia się "szczyt" energetyczny). Taka energia, jako dużo bardziej dyspozycyjna mogłaby być znacznie tańsza.

Zgadza się. Ja bym w ogóle widział liczniki i taryfy na przykład czterostrefowe, w przypadku których, dajmy na to, jedna taryfa byłaby ustalana na stałe (nocna) a trzy pozostałe zmieniały się na bieżąco w zależności od popytu na prąd w systemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Ja bym w ogóle widział liczniki i taryfy na przykład czterostrefowe, w przypadku których, dajmy na to, jedna taryfa byłaby ustalana na stałe (nocna) a trzy pozostałe zmieniały się na bieżąco w zależności od popytu na prąd w systemie.

Problem jest chyba w tym, że o ile dostawcę energii elektrycznej można wybrać dowolnie, to dystrybutor ma już pozycję monopolisty, a to od jego działań zależałoby wprowadzenie tego typu rozwiązań (chociaż najpierw trzeba by pewnie zmienić prawo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie dynamiczny, albo statyczny albo po prosku konwektor jakiś tani i jezeli dojdziesz do wniosku ze jest taka potrzeba to bez żalu wymienisz na akumulacyjjny statyczny.

 

A czemu to nie dynamiczny?

 

bo mniejszy, tańszy o ponad połowe, cichszy i niezawodniejszy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dzisiejszy aktualności : Za "uwolniony" prąd zapłacimy znacznie drożej

http://biznes.onet.pl/2,1531658,prasa.html

Urząd Regulacji Energetyki może zgodzić się na częściowe uwolnienie cen prądu dla gospodarstw domowych, donosi "Parkiet".

Wniosek do URE o częściowe urynkowienie cen prądu złożyła gdańska Energia, która proponuje, by gospodarstwa domowe zużywające do 1,5 tys. kWh prądu rocznie płaciły cenę wyznaczoną przez Urząd, czyli taką, jaka obowiązuje teraz. Każdy kilowat ponadto liczony byłby po cenach rynkowych czyli o 10-15 proc. wyższych od stawek regulatora. Pomysł ten, poza konkurencją popiera także Skarb Państwa.

 

Takie rozwiązanie oznaczałoby precedens w polskiej energetyce.

 

Przeciętne zużycie prądu przypadające na rodzinę wynosi 1,9 tys. kWh prądu rocznie.

 

Według wiceministra skarbu Jana Burego, dzięki tej zmianie przedsiębiorstwa energetyczne nie notowałyby strat ze sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych i mogłyby obniżyć jego cenę przedsiębiorcom.

 

Dziś w Warszawie maja się odbyć rozmowy przedstawicieli koncernów.

Kolejny "nóż w plecy" dla ekologicznych rozwiązań z pompami ciepła.

1500kWh rocznie, to dziennie trochę ponad 4kWh. Tyle na pewno nie wystarczy na instalację z pompą ciepła, o ogrzewaniu elektrycznym nie wspominając.

 

Noż kurwa :evil: :evil: :evil: ciekawe kiedy jeszcze licznik na wdychane powietrze i opłaty za wydychany dwutlenek wegla wprowadzą. Szkoda gadać co mamy po ciemku siedzieć :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe kiedy jeszcze licznik na wdychane powietrze i opłaty za wydychany dwutlenek wegla wprowadzą. Szkoda gadać co mamy po ciemku siedzieć :o

No bez przesady. Przecież elektrownia nie będzie Ci dostarczać prądu ze stratą, tylko z zyskiem. Przecież po to istnieje, żeby zarabiać na produkcji i sprzedaży prądu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe kiedy jeszcze licznik na wdychane powietrze i opłaty za wydychany dwutlenek wegla wprowadzą. Szkoda gadać co mamy po ciemku siedzieć :o

No bez przesady. Przecież elektrownia nie będzie Ci dostarczać prądu ze stratą, tylko z zyskiem. Przecież po to istnieje, żeby zarabiać na produkcji i sprzedaży prądu. :)

 

Masz racje zatrudnie sie przy najbliższej okazji w rejonie energetycznym, tam maja deputaty na zuzycie i niezłe pensje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Na początek proponuję zainwestować stosunkowo niewielkie pieniądze w porównaniu z budową całego domu i przeprowadzić analizę energetyczną dla domu, który chcesz wybudować.

(...) W niektórych przypadkach jest to jeszcze prostsze. Wystarczy wraz z zakupem projektu ściągnąć jego charakterystykę energetyczną. (...)

i możemy przeanalizować jak zmiany np. ocieplenia, okien, itp. wpłyną na wartość nie tylko EP, ale też orientacyjne roczne koszty ogrzewania.

 

Ano pobawiłem się jednym z projektów Archonu.

Było: EP 135, EK 115.

Zamieniłem grzanie na elektryczne, wentylację na mechaniczną, dodałem nieco ocieplenia. I wyszedł mi wynik: EP 200, EK 60.

Wnioski:

1. Ilość energii końcowej (czyli tej za która płacę) potrzebnej do ogrzania domu i wody spadła mi o połowę. Nic tylko cieszyć się :)

2. Niby pięknie ALE jest taki piękny suwaczek, pod którym jest napisane "Im niższa wartość wskaźnika EP tym lepsza charakterystyka energetyczna budynku". A ja "ulepszając" budynek pogorszyłem EP o 50%!!! Czyli trzymając się literalnie tego co napisane pod suwakiem ŹLE zrobiłem!!

3. Znaczy gorsze (droższy dom w utrzymaniu) jest lepsze ;)

4. A to co lepsze dla mnie, jest gorsze dla polityki środowiskowej państwa ...

5. I jak tu przy hipotetycznym odbiorze wytłumaczyć dlaczego pogorszyłem tak drastycznie EP (zakładając że miałbym świadectwo dla projektu i wykonania)???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
...

Zamieniłem grzanie na elektryczne, wentylację na mechaniczną, dodałem nieco ocieplenia. I wyszedł mi wynik: EP 200, EK 60.

Wnioski: ...

5. I jak tu przy hipotetycznym odbiorze wytłumaczyć dlaczego pogorszyłem tak drastycznie EP (zakładając że miałbym świadectwo dla projektu i wykonania)???

 

To niewidzialna ręka rynku.

 

Ona sprawiła, że nie możesz zrezygnować z CO (czytaj: masy niepotrzebnych wydatków na producentów, sprzedawców i serwisantów) jeśli chcesz mieć ładny suwaczek.

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niewidzialna ręka rynku.

 

Ona sprawiła, że nie możesz zrezygnować z CO (czytaj: masy niepotrzebnych wydatków na producentów, sprzedawców i serwisantów) jeśli chcesz mieć ładny suwaczek.

To po prostu szczera prawda, że ogrzewanie elektrycznością wymaga zużycia większej ilości paliwa, niż ogrzewanie gazem czy choćby węglem. Nawet, gdy dom jest znacznie lepiej ocieplony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW

Krzysztof, absolutnie tu nie mogę się z Tobą zgodzić.

 

O ile spadnie wydzielanie CO2 w Polsce gdybym z prądu przeszedł na gaz ?

O "zero". A dlaczego ? Bo elektrownie muszą pracować także w porze nocnej.

 

Ogrzewam się prądem nocnym - śmieciowym, jak (prawie) wszyscy prądowcy. Najbardziej ekologiczną energią na świecie oprócz słońca. I to nie wchodząc w źródła "zielone"

 

Jeśli jest inaczej pls uświadom.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile spadnie wydzielanie CO2 w Polsce gdybym z prądu przeszedł na gaz ?

O "zero". A dlaczego ? Bo elektrownie muszą pracować także w porze nocnej.

Zgadza się, ale nie jest tak, że emisja dwutlenku węgla z prądu produkowanego nocą jest wyższa, niż z prądu produkowanego w dzień. Ale nie jest tak, że bez względu na ilość wyprodukowanego prądu, emisja z elektrowni w nocy jest stała.

 

Nie potrafię Ci powiedzieć, jak dokładnie to się różni, ale załóżmy hipotetycznie, że w nocy jest dwa razy gorzej, niż średnio. Średnio w Polsce na 1 MWh energii elektrycznej wyprodukowanej w elektrowni przypada ok. 1 tony CO2. Niech w nocy, ze względu na tę produkcję w dolinie przy gorszych parametrach, Twój pobór dodatkowej 1 kWh kosztuje nie 1 kg CO2 a tylko połowę, czyli 0,5 kg CO2. Czyli masz 0,139 kg CO2 / MJ ciepła. Nie uwzględniamy strat prądu przy przesyle i strat na produkcji ciepła. To gorzej, niż w miejskiej ciepłowni na węglu... Tam jest ok. 0,118 kg CO2 / MJ ciepła brutto. A dla gazu jest lepiej, rzędu 0,06 kg CO2 / MJ.

 

To po prostu szczera prawda, że ogrzewanie elektrycznością wymaga zużycia większej ilości paliwa, niż ogrzewanie gazem czy choćby węglem.

3 razy więcej?

Uwzględniając sprawność krajowych elektrowni zawodowych i straty energii w przesyle, na produkcję 1 kWh energii elektrycznej trzeba zużyć około 3x więcej węgla niż na produkcję 1 kWh ciepła w kotle w domu. To też mocno zależy od sprawności tego kotła, ale to wszystko jest wbite w metodykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...