miloszenko 29.07.2012 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Szczerze to stwierdzam, ze okna od poludnia i zachodu (mowimy o domach 2-4 litrowych) wiecej szkody robia latem, niz korzysci zima. Jak mozna podniecac sie uzyskami ze slonca zima w sytuacji gdy slonce pojawia sie wczesnie rano max na 1-2h 1-2 x na tydzien? Tak jest w Wielkopolsce, byc moze sa regiony o korzystniejszych proporcjach. Natomiast latem pieklo..... i trzeba klimatyzowac i caly bilans kosztowy w leb bierze. Kurt, nie jest tak zle jak myslisz, poczytac troche wczesniej, jasno sygnalizowalem, ze nie mam jeszcze ani 1 zaslony, nie mam tez poki wlacoznego GWC glikolowego ani tez w ciagu dnia nie wylaczam wentylacji. To wszystko mysle spokojnie da rady otrzymac w domu temp w ryzach, ale na ile dokladnie to pewnie sie dowiem nastepnego lata. Jak slonce grzeje jesienia/zima to juz wiem. Co do slonca zima, pamietam grubo ponad 10 dni, gdzie mialem slonce w salonie przez 5-6 godzin, 12 godziny to ja mam slonce zima na podlodze calego salonu POzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kurt76 29.07.2012 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Kurt, nie jest tak zle jak myslisz, poczytac troche wczesniej, jasno sygnalizowalem, ze nie mam jeszcze ani 1 zaslony, nie mam tez poki wlacoznego GWC glikolowego ani tez w ciagu dnia nie wylaczam wentylacji. To wszystko mysle spokojnie da rady otrzymac w domu temp w ryzach, ale na ile dokladnie to pewnie sie dowiem nastepnego lata. Jak slonce grzeje jesienia/zima to juz wiem. Co do slonca zima, pamietam grubo ponad 10 dni, gdzie mialem slonce w salonie przez 5-6 godzin, 12 godziny to ja mam slonce zima na podlodze calego salonu POzdrawiam To mieszkamy w roznych Polskach. Podalem faktyczny poziom "naslonecznienia" u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 29.07.2012 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Ale przecież są rolety do okien i po problemie. Ja mam ponad 30m2 okien od południowego-zachodu i rolety zewnętrzne sprawdzają się rewelacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kurt76 29.07.2012 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Ale przecież są rolety do okien i po problemie. Ja mam ponad 30m2 okien od południowego-zachodu i rolety zewnętrzne sprawdzają się rewelacyjnie. Po pierwsze rolety zewnetrzne spuszczone w ciagu dnia nie sprawdzaja sie rewelacyjnie (estetyka i komfort we wnetrzu), a po drugie ile kosztuja i ile bedzie kosztowal serwis za 10 lat.... pytanie o sens ekonomiczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 29.07.2012 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Ja tam jestem bardzo zadowolony z rolet zewnętrznych. Moim zdaniem poprawiają estetykę domu. Dzisiaj nie wyobrażam sobie domu bez rolet. Na przykład w ciepłych krajach, jak Włochy, Chorwacja czy Hiszpania nie znajdziesz domu, mieszkania bez rolet. Owszem jest to jakiś tam wydatek, ale moim zdaniem warto. W dodatku zimą dodatkowo chronią coś tam przed zimnym wiatrem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 29.07.2012 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 To mieszkamy w roznych Polskach. Podalem faktyczny poziom "naslonecznienia" u mnie. No zdziwilbym sie gryby indentycznie bylo w Wielkopolsce i Malopolsce Tak przy okazji tych okien to ktorys raz sam dochodze do wniosku, ze owszem, fajnie miec duzo okien zwlaszcza od poludnia, ale te zyski zima sa mizerne w porownaniu do problemow latem i kosztow rolet, zaslon, firan czy innych. Otwor okienny jest znacznie drozszy w wykonczeniu a jeszcze jego bilans cieplny moze byc mimo wszystko ujemy pomimo wszelkich staran, takze polecam to mocno przemyslec pod wzgledem kosztow. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 29.07.2012 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Otwor okienny jest znacznie drozszy w wykonczeniu a jeszcze jego bilans cieplny moze byc mimo wszystko ujemy pomimo wszelkich staran, takze polecam to mocno przemyslec pod wzgledem kosztow. Ale ten widok z okna na okolicę, bezcenny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 29.07.2012 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Szczerze to stwierdzam, ze okna od poludnia i zachodu (mowimy o domach 2-4 litrowych) wiecej szkody robia latem, niz korzysci zima. Jak mozna podniecac sie uzyskami ze slonca zima w sytuacji gdy slonce pojawia sie wczesnie rano max na 1-2h 1-2 x na tydzien? Tak jest w Wielkopolsce, byc moze sa regiony o korzystniejszych proporcjach. Natomiast latem pieklo..... i trzeba klimatyzowac i caly bilans kosztowy w leb bierze. A co zrobić jak ktoś lubi duże przeszklenia i nie chce mieszkać w domu z oknami niczym w ziemiance? Jest na to sposób jak już pisałem kiedyś - "roślinny" Duże drzewa liściaste latem osłaniające przed słońcem, zimą gubiące liście i wpuszczające światło. Z tym piekłem to nie wiem jak to jest u Was ale ja mam dom z ociepleniem ścian 20cm a jeszcze bez sufitu i ocieplenia belek stropowych. Ma dachu mam dachówkę więc pewnie od dachu jest niezłe promieniowanie, okna są rozszczelnione i gorące powietrze może sobie wpadać do chaty a w domu jest po prostu fajnie. Nie jest jakoś specjalnie chłodno ale nie odczuwa się upału a spędzam tam czas pracując a nie leżąc z zimnym browarem przy tv Nie wiem na ile działa jeszcze wilgoć z nowo budowanego domu ale ściany były murowane na klej więc nie ma co wysychać, stropu nie ma, wieniec wylewany dwa miesiące temu, posadzka przykryta folią i styropianem więc nie oddziaływuje, tynki gipsowe mają już prawie miesiąc i są już zupełnie przeschnięte. Od wschodu mam 2 m2 okna, od południa 7,4 m2 a od zachodu 8 m2 powierzchni okien. Czyli w sumie ponad 17m2 okien wystawionych na ekspozycję słońca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 29.07.2012 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Z tym piekłem to nie wiem jak to jest u Was ale ja mam dom z ociepleniem ścian 20cm a jeszcze bez sufitu i ocieplenia belek stropowych. Ma dachu mam dachówkę więc pewnie od dachu jest niezłe promieniowanie, okna są rozszczelnione i gorące powietrze może sobie wpadać do chaty a w domu jest po prostu fajnie. Nie jest jakoś specjalnie chłodno ale nie odczuwa się upału a spędzam tam czas pracując a nie leżąc z zimnym browarem przy tv Nie wiem na ile działa jeszcze wilgoć z nowo budowanego domu ale ściany były murowane na klej więc nie ma co wysychać, stropu nie ma, wieniec wylewany dwa miesiące temu, posadzka przykryta folią i styropianem więc nie oddziaływuje, tynki gipsowe mają już prawie miesiąc i są już zupełnie przeschnięte. Od wschodu mam 2 m2 okna, od południa 7,4 m2 a od zachodu 8 m2 powierzchni okien. Czyli w sumie ponad 17m2 okien wystawionych na ekspozycję słońca. bo tak właśnie działa wentylacja ... wszystko co miało by ci pomóc przegrzać chatę ucieka pod dachem z powodu braku szczelności domu, ściany robią za akumulator i amortyzator ... jak jest ciepło to przejmują znaczna część energii... a kiedy się ochłodzi nocą to oddają ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 29.07.2012 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 No tak jasiek ale brak ocieplenia stropu powoduje, że słońce naparza w dach i podgrzewa jednak wnętrze. Jak ocieplę strop i pozamykam okna a wentylacje mechaniczna zredukuje temperaturę powietrza dostającego się do środka to powinno być jeszcze lepiej niż teraz, a teraz jest ok. Więc nie wiem co za panika z tymi oknami. Może mój okap 80cm jednak coś tam pomaga ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 29.07.2012 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 No tak jasiek ale brak ocieplenia stropu powoduje, że słońce naparza w dach i podgrzewa jednak wnętrze. Jak ocieplę strop i pozamykam okna a wentylacje mechaniczna zredukuje temperaturę powietrza dostającego się do środka to powinno być jeszcze lepiej niż teraz, a teraz jest ok. Więc nie wiem co za panika z tymi oknami. Może mój okap 80cm jednak coś tam pomaga ... ciepłe powietrze ma to do siebie że leci do góry ... jak słońce nie świeci bezpośrednio do środka i sprawnie usuwasz podgrzane powietrze to nie ma problemu z przegrzaniem... bardzo pomaga akumulacja budynku u Ciebie raczej nie powinno być problemu z upałami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 29.07.2012 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 ciepłe powietrze ma to do siebie że leci do góry ... Jasiek ale ciepło to nie tylko konwekcja, od takiego dachu pewnie też nieźle promieniuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 29.07.2012 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 z ozc wychodzi mi że na grzanie łazienki wychodzi mi 280 kwh w sazonie grzewczym do mimus 15 pompa obsłuży mi domczy zamontować drabinkę[jest podlogówka też\] z grzałką elektryczną chodzi o to żeby podbić temperaturę o 1-2 stop pewnie wyjdzie ze 100 kwh w drugiej taryfie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 29.07.2012 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 z ozc wychodzi mi że na grzanie łazienki wychodzi mi 280 kwh w sazonie grzewczym do mimus 15 pompa obsłuży mi dom czy zamontować drabinkę[jest podlogówka też\] z grzałką elektryczną chodzi o to żeby podbić temperaturę o 1-2 stop pewnie wyjdzie ze 100 kwh w drugiej taryfie Jak wyliczyłeś te 280 kWh na łazienkę, ja nie podawałem takich danych. Projektowe obciązenie domu to 3288 W. Straty łazienki to 363 W, przeliczyłem rozstaw rur grzejnika podłogowego i wychodzi ze dla pokrycia tych strat wystarczy przy rozstawie 10 cm temp zasilania 38 oC. Pompa o mocy 10 kW spokojnie wystarczy nie tylko do -15 oC. W łazience zalecane jest zamontowanie grzejnika drabinkowego dla uzupełnienia mocy przy mniejszej temp zasilania, a grzałka w grzejniku moze ogrzewac łazienkę w okresach przejsciowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 30.07.2012 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 Co do slonca zima, pamietam grubo ponad 10 dni, gdzie mialem slonce w salonie przez 5-6 godzin, 12 godziny to ja mam slonce zima na podlodze calego salonu To fajnie, że mieszkasz na równiku. W Polsce ZIMĄ nie ma słońca przez 12 godzin, bo dzień jest ZNACZNIE krótszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 30.07.2012 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 To fajnie, że mieszkasz na równiku. W Polsce ZIMĄ nie ma słońca przez 12 godzin, bo dzień jest ZNACZNIE krótszy. Moze to byl listopad, a moze koniec pazdzernika, moze 10 a moze 10,5 godziny, bardziej chodzilo o to, ze prawie caly dzien slonce wdziera sie do salonu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 30.07.2012 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 wiadomo polak potrafi:pchodzi o te obliczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 08.08.2012 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 wątek umarł ale może jeszcze ktoś to czyta - wygrzewaliście swoje podłogówki? Mam tygodniową posadzkę u chcę jak najszybciej kłaść kafle ale czytam i czytam, że bez wygrzewania się nie cholery nie da ... bo kafle będą odpadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 08.08.2012 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 Ja nie wygrzewałem i nic po trzech latach nie odpadło. Słowo daję, że nie pamiętam ile schła posadzka, ale pewnie nie krócej niż 2 miesiące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 09.08.2012 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 co nagle to po diable, na po 2-3 tyg załączyłem powoli ogrzewanie ale nie pamietam ile i jak dokładnie to robiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.