Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[mart44]

Rachunek za prąd (w tym zmywarka, CWU, rekuperator, itd) od 4/10/2012 do 12/12/2012 720kWh + ok. 1m3 drewna.

Temperatura na parterze 21C, na piętrze 19C.

Wychodzi więc na to, że za utrzymanie domu płacę mniej niż za 4 razy mniejsze mieszkanie

[Hippek]

Rachunek za prąd (w tym zmywarka, CWU, rekuperator, itd) od 4/10/2012 do 12/12/2012 720kWh + ok. 1m3 drewna.

Temperatura na parterze 21C, na piętrze 19C.

Wychodzi więc na to, że za utrzymanie domu płacę mniej niż za 4 razy mniejsze mieszkanie

 

czyli z drewnem jakies 1800kWh co daje 600kWh/miesiac.

 

ładny wynik ale ja na funkcjonowanie (bez ogrzewania) zuzywam 10kWh/dobę, więc na 30 dni daje to 300kWh

 

zostaje Ci 300kWh na ogrzewanie, co daje średnio 10kWh/dobę - porównaj to ze swoją stopką

 

jesli nie podałeś zuzycia z prognoz Twojego ZE, to chylę czoła

[bitter]

na CWU? w poltora miesiąca? czyżby jacyś forumowicze się u Ciebie kąpali?

 

Nie doczytałem, że to CWU CWU to ja nie wiem bo nie mam podlicznika, ale pewnie wiele nie wychodzi bo korzystamy głównie z prysznica. Z tego co zaobserwowałem to bojler ładuje się maks 2 2razy dziennie i to po pół godzinki więc jakie 2kW dziennie to dale 60 w miesiącu czyli 18pln na miesiąc, cirka lekko ponad 200 zł w roku? .... mnie by się pompa do CWU nie zwróciła

[Liwko]

Nie doczytałem, że to CWU CWU to ja nie wiem bo nie mam podlicznika, ale pewnie wiele nie wychodzi bo korzystamy głównie z prysznica. Z tego co zaobserwowałem to bojler ładuje się maks 2 2razy dziennie i to po pół godzinki więc jakie 2kW dziennie to dale 60 w miesiącu czyli 18pln na miesiąc, cirka lekko ponad 200 zł w roku? .... mnie by się pompa do CWU nie zwróciła

 

No to jednego już mamy

[Lobo_M]

Nie doczytałem, że to CWU CWU to ja nie wiem bo nie mam podlicznika, ale pewnie wiele nie wychodzi bo korzystamy głównie z prysznica. Z tego co zaobserwowałem to bojler ładuje się maks 2 2razy dziennie i to po pół godzinki więc jakie 2kW dziennie to dale 60 w miesiącu czyli 18pln na miesiąc, cirka lekko ponad 200 zł w roku? .... mnie by się pompa do CWU nie zwróciła

 

Mniezamoje 5kW z podlicznika malo nie zlinczowali, to ciebie za domniemane 2kW odstrzela z procy

Pewny jestes?

[Lobo_M]

za poprzedni rok 1800 kWh ( II taryfa ) - 3 osoby

 

zapnij powietrzną PC, bo ten bojler to rozpusta przy Twoim zuzyciu na NCO

 

zdradzisz z grubsza, czy reku wlasnej konstrukcji to wymiennik - gotowiec i reszta po swojemu czy jakies niestandardowe rozwiązanie?

 

na CWU? w poltora miesiąca? czyżby jacyś forumowicze się u Ciebie kąpali?

 

Czyżbyś miała kogoś na myśli?

 

Hmm, jak ja na 3os podalem 1825 to bylo wielkie halo, ze sciema, ale jak kol korys podal 1800 to juz norma, zero sensacji...

[kurt76]

No to jednego już mamy

 

150 l normalnie cieplej wody do kąpieli to 9,5 kWh

[Lobo_M]

150 l normalnie cieplej wody do kąpieli to 9,5 kWh

 

Wiec ile czasu bojler sie nagrzewa, 4h?

[jasiek71]

Mniezamoje 5kW z podlicznika malo nie zlinczowali, to ciebie za domniemane 2kW odstrzela z procy

Pewny jestes?

 

na 2kwh nie ma szans...

sam zasobnik ma ok.1-1,4kwh straty postojowej ...

no chyba że mu miska wody wystarcza ...

[qubic]

A niektórzy śmieli się ze mnie jak zakładałem przyszłe zużycie cwu na poziomie 5000kWh rocznie,że tylko tak wymyślam i uzasadniam kupno pompy

 

to ja się ośmielę i napiszę ..śmiali..

[bitter]

150 l normalnie cieplej wody do kąpieli to 9,5 kWh

 

No dobra, specjalnie dla Was poszedłem się właśnie wykąpać. Więc jakby co właśnie leżę i pachnę. A teraz obserwacja. Aby ogrzać 1l wody o 1 stopień potrzeba około 1,16Wh. Bojler 120 przed wzięciem prysznica miał 53 stopni a po skończonym prysznicu ma 42 to trzeba mu 11 stopni razy 120l razy 1,16Wh więc wychodzi 1,5kWh za prysznic. Trochę więc zaniżyłem poprzednio tę wartość. Wyszło licząc w drugą stronę, że zużyłem ok 35l wody o temperaturze 38 stopni. Ponieważ to w drogiej taryfie to zapłacę za to złotówkę. W taniej byłoby 50 groszy. W domu ciepła woda z bojlera idzie do wanny, prysznica i dwóch umywalek z kranami na fotokomórki więc tam wody idzie jak na lekarstwo. Tak więc jeżeli przyjąć nawet dwukrotnie większe zużycie niż poddałem to i tak to kilka stów w roku więc gdzie tu zwrot pompy za grube kilka tysiaków. Co innego jak ktoś naparza non stop gorącą wodę do wanny i kąpie się 3 razy dziennie. Wtedy jak najbardziej.

[kurt76]

No dobra, specjalnie dla Was poszedłem się właśnie wykąpać. Więc jakby co właśnie leżę i pachnę. A teraz obserwacja. Aby ogrzać 1l wody o 1 stopień potrzeba około 1,16Wh. Bojler 120 przed wzięciem prysznica miał 53 stopni a po skończonym prysznicu ma 42 to trzeba mu 11 stopni razy 120l razy 1,16Wh więc wychodzi 1,5kWh za prysznic.

 

podam ci moje wyliczenia, 4 prysznice dziennie, 2-3 kapiele calozbiornikowe na tydz. (3 laski w domu):

 

"Zuzycie dobowe na CWU + zmywanie 8,11 kWh w taniej taryfie tj. 8,11 * (0,1654+0,0604+0,0065) netto = 2,32 zl brutto/doba = 2,32*30 tj. 69,6 zl brutto/mies = 69,6*12 tj. 835 zl brutto/rok. Galmet 140 l 700 zł, serwis 0 zl rocznie, rodzina 2+2. Praktycznie tylko prysznic raz dziennie/os., woda juz lekko parzaca... "

 

Czyli gdzies po 5-6 latach dla PCi dla CWU wychodzisz na "zero" i to przy zalozeniu pracy tylko w taniej... nie licze kosztow dodatkowych nakladow kapitalowych i serwisu, tylko bilans zuzytej energii. U ciebie przy trzech czlonkach rodziny proporcjonalnie dluzej.... a halas w nocy (tania taryfa)? nie zniosl bym.

Edytowane 3 Stycznia 2013 przez kurt76

[Liwko]

1,5kWh na prysznic to ja też mogę osiągnąć, no może i syn również. Za to już moja to się pewnie w 3kWh nie zmieści. A to już jest 6kWh dziennie (już trzy razy tyle ile pisałeś). Pomijam też dość częste korzystanie z wanny i innych odbiorników. Myślę, że dla 3-osobowej rodziny będzie to w okolicach 7-9kWh dziennie;)

[bitter]

Liwko nawet przy takich kosztach inwestowanie w pompę kupując ją na kredyt (czyli koszt razy dwa) i doliczając koszt serwisu ... zepsuje się zanim zarobi na siebie. PCi do 6kW powinna kosztować dla energooszczędnych domów do 8 - 10 tys z wszystkim, wtedy może może warto o tym pomyśleć.

[malux20]

chłopaki ja się z wami zgadzam generalnie

te kalkulację wasze są racjonalne

z drugiej strony taka pompa daję jednak dużą frajdę jak się patrzy na podlicznik

[Liwko]

Porzuć tę błędną teorię bo jeśli kupując na kredyt doliczasz odsetki to kupując za swoją gotówkę zawsze musisz doliczyć utracone korzyści choćby z samych lokat. Na kredyt wychodzi tylko nieco drożej ale nie 2x.

 

W dodatku zaoszczędzone co miesiąc pieniądze, też można inwestować.

[bitter]

Porzuć tę błędną teorię bo jeśli kupując na kredyt doliczasz odsetki to kupując za swoją gotówkę zawsze musisz doliczyć utracone korzyści choćby z samych lokat. Na kredyt wychodzi tylko nieco drożej ale nie 2x.

Ale to nie teoria tylko ekonomia. I nie ma różnicy czy gotówka czy kredyt. Sam napisałeś, że w przypadku kredytu kosztem są odsetki w przypadku gotówki utracone korzyści. Niestety odsetki są znacznie większe niż korzyści z lokowania gotówki, chyba że jesteś wytrawnym inwestorem. A co do kosztów kredytu to policz sobie sumę wszystkich rat w złotówkach kredytu hipotecznego i porównaj z kwotą jaką przyznał Ci bank. Ja mam kredyt w złotówkach z marżą 1,35 taka sobie jak brałem kredyt ale lepszej nie wynegocjowałem bo miałem specyficzne warunki do spełnienia i niewiele banków chciało ze mną gadać. Na dziś przy obecnej nędzy ofertowej banków to już jest zajebista marża. No i przy tej marży po 25 latach spłacę dokładnie drugie tyle ile mi dali. Oczywiście zarobię lekko na inflacji. Bo moja dzisiejsza rata za 10 lat nie będzie tyle samo warta ale nie chce mi się tego liczyć bo oszczędności będą niewielkie.

 

chłopaki ja się z wami zgadzam generalnie

te kalkulację wasze są racjonalne

z drugiej strony taka pompa daję jednak dużą frajdę jak się patrzy na podlicznik

[bitter]

Prawie 7 ale przez pierwsze lata spłacasz prawie same odsetki więc taki proste liczenie nic nie da. Jak pompa wysiądzie po gwarancji to siąść i płakać

[malux20]

mam nadzieję że tak nie będzie

no ale jak ruszą ceny energii jakoś tak mocniej to temat zacznie się rozjeżdzać w zyskach/stratach

ja i tak kablami nie mogłem grzać bo drewno na podłodze

a cena pompy minus kospel to wielkich różnic może nie być.

fakt że jak kupuje ktoś pompę pow do domu 120 za 25 tyś to nie ma co liczyć

[bitter]

kshu nie dodałeś inflacji nie ma co siętu rozpisywać bo elaborat będzie, jedno jest pewne żę przy kosztach trzeba uwzględniać koszt pieniądza bo jest spory. Ja Ci poddałem moje oprocentowanie (i nie 7% + 1,35 a w sumie 7%) kredytu hipotecznego, jak kupisz pompkę za kredyt konsumencji to oprocentowanie rzeczywiste wzrośnie i to co najmniej dwukrotnie.