Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

nie będzie dokuczliwe w sensie braku wibracji, za to hałas to inna inszość

widziałem i słyszałem 1 instalacje PC PW wykonaną niestety na ścianie, zapomnieli tez o jakiś podkładkach antywibracyjnych i efekt był słaby, w salonie było słychać/czuć te wibracje. na zewnątrz niestety też nie było to ciche. chętnie posłuchałbym innych pomp dla porównania, może akurat ta sztuka była jakaś "wadliwa" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Prawdopodobnie będą one mniejsze, ponieważ znaczna część ciepła jest wtedy przekazywana do pomieszczenia, a dużo mniejsza rozgrzewa płytę.

Jednak na pewno przesadne grzanie (związane przede wszystkim z dużym zapotrzebowanie budynku na ciepło i próbą wykorzystania tylko 2 taryfy) mogłoby narobić podobnych kłopotów. Dużą ostrożność radziłbym zachować zwłaszcza na początku grzania zimnego budynku.

Sprawę mogłaby pogorszyć posadzka o większym oporze cieplnym (parkiet, deski).

 

oo to widzę że jestem w strefie zagrożonych :)

A moja płyta jest jeszcze grubsza. Rurki są jeszcze 5 cm niżej niż u budowlanego_laika.

 

Henok, a nie sądzisz że gdyby zamiast siatek, dać długie druty i zbroić w tradycyjny sposób, można by uniknąć tych pęknięć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo to widzę że jestem w strefie zagrożonych :)

A moja płyta jest jeszcze grubsza. Rurki są jeszcze 5 cm niżej niż u budowlanego_laika.

 

Henok, a nie sądzisz że gdyby zamiast siatek, dać długie druty i zbroić w tradycyjny sposób, można by uniknąć tych pęknięć?

Po prostu nie można grzać tak skonstruowanej płyty fundametowej zbyt gwałtownie. Przy ogrzewaniu energią elektryczną jest pokusa, aby grzać wyłącznie w 2 taryfie.

Jeżeli płyta fundamentowa jest wystudzona, to zachodzi właśnie takie zjawisko jak opisałem - powstaje duża różnica pomiędzy spodem płyty i jej wierzchem i tym samym płyta fundamentowa się wygina (1-2mm, ale to już może spowodować zarysowanie sztywnych ścianek działowych).

Wolniejsze rozgrzewanie chłodnej płyty powinny temu zapobiec.

Grubsza płyta ma większą sztywność. Sposób zbrojenia ma znaczenie dla wytrzymałości płyty, ale to nie płyta się zarysowała, a ścianki działowe. Na wygięcie płyty pod wpływem temperatury zbrojenie ma mały wpływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, tam ...

Takich domów, w których budowie brałem taki udział jak u Ciebie, to znalazłoby się wiele :).

Z domów w których mój udział był znacznie większy mogę jeszcze wymienić dom, który wybudował lulukasz (energooszczędny dom wyposażony z moją pomocą w pompę ciepła i wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła + glikolowe GWC).

 

no i mój dom, który nie wygląda jak kurnik, a mógłby bo działka perfidna. Jak widać HenoK ma sporo "na sumieniu" (w pozytywnym znaczeniu tego słowa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie można grzać tak skonstruowanej płyty fundametowej zbyt gwałtownie. Przy ogrzewaniu energią elektryczną jest pokusa, aby grzać wyłącznie w 2 taryfie.

Jeżeli płyta fundamentowa jest wystudzona, to zachodzi właśnie takie zjawisko jak opisałem - powstaje duża różnica pomiędzy spodem płyty i jej wierzchem i tym samym płyta fundamentowa się wygina (1-2mm, ale to już może spowodować zarysowanie sztywnych ścianek działowych).

Wolniejsze rozgrzewanie chłodnej płyty powinny temu zapobiec.

Grubsza płyta ma większą sztywność. Sposób zbrojenia ma znaczenie dla wytrzymałości płyty, ale to nie płyta się zarysowała, a ścianki działowe. Na wygięcie płyty pod wpływem temperatury zbrojenie ma mały wpływ.

 

Heniu! a czy prócz Ciebie, ktoś potwierdził te teorię, czy to są tylko Twoje / wasze spekulacje, które satysfakcjonują Twojego ubezpieczyciela?

 

Za chiny ludowe nie wierzę, ze ugięcie się płyty o te kilka mm robi takie spustoszenie w ścianach działowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to. Ugięcie o którym piszesz, w jednolitych konstrukcjach, musi się gdzieś uwidocznić. To jest jak najbardziej możliwe i realne. Spróbuj "rozciągnąć" kawałek jakiegoś pustaka :)

Wszystko jedno z czego :)

 

cały czas zakładacie, ze ona się rozszerza w jednym kierunku a płyta jest w kształcie prostokatnym.

 

wedle tego myślenia jak budynek o stropach monolitycznych w sso stoi w -10stC a po wykończeniu przegrody poziome nabierają temperatury pomieszczenia, to tez powinien popękać - bo delta t =30K a nic takiego się nie dzieje.

 

nawet w naszych domkach niektorzy mają strop monolityczny lany razem z wieńcem i nic się nie przenosi na ściany zewnętrzne z ceramiki czy czego tam chcesz.

Edytowane przez Hippek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiesz. Co innego jak się rozszerza całościowo. ale tutaj ona bardziej rozszerza się dołem co powoduje jej ugięcie. Takie doświadczenie chyba kiedyś było w szkole z bimetalem. Dwie blaszki złączone ze sobą, a podgrzewana tylko jedna - u dołu. Co się z nimi dzieje?

 

sugerujesz, ze gorna blaszką są ściany działowe?

 

bimetal podgrzewany czy wolno, czy szybko te samą deltę K i tak się rozszerzy tyle samo.

 

czyżby wiec krok w tył i rozsądne gospodarowanie temperaturą wody w rurkach a co za tym idzie i temperaturami w pomieszczeniach?

 

no chyba, ze w łazience 19stC i kultowa juz zimna deska wuceta :)

Edytowane przez Hippek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiesz. Co innego jak się rozszerza całościowo. ale tutaj ona bardziej rozszerza się dołem co powoduje jej ugięcie. Takie doświadczenie chyba kiedyś było w szkole z bimetalem. Dwie blaszki złączone ze sobą, a podgrzewana tylko jedna - u dołu. Co się z nimi dzieje?

Akurat bimetal nie jest dobrym przykładem, ale niech tam. Wiadomo że cieplejszy element bardziej rozszerza się.

Nie daje to jednak odpowiedzi na problem. Płyta nie ma prawa tak się wygiąć. Mają powstać przy takim grzaniu jedynie wewnętrzne naprężenia i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...