pitersson 12.03.2013 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Rurki 800mb+rozdzielacz na 11 obwodów. zapomniales o pomce obiegowej ale to pikus;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.03.2013 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 zapomniales o pomce obiegowej ale to pikus;) Kospel ma wszystko w środku ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitersson 12.03.2013 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Gratuluje rzemieślniczej pracy na całe życie DEVI ? 18W na 1m2 ? Gratuluje Pikusiem jest to,że Kospel za 3100zł a nawet za 2700zł ma już pompkę obiegową w sobie To jest tak jak ludziska nie mają pojęcia co chcą... aaa no to wypas nie znam sie ale te 3 kola za podlogowke dziwnie mi wygladalo przy tych m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 12.03.2013 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Ja dokładnie rozumiem dlatego nie mam kabli tylko wodną podłogówkę,innym oszczędzisz wpakowania się na minę pisząc,że wchodzisz w grzanie w I taryfie ale za to masz NCO Śmiem twierdzić,że większość nowych kablarzy nie zdaje sobie z tego sprawy czytając Twoje posty. czytają, rozumieją.. nie bój się.. Wytłumacz swoją logikę, jeśli jest, i wyjaśnij jaka różnica w grzaniu TYLKO w II taryfie kablem albo wodą i kociołkiem? Oczywiście nie mam na myśli innej instalacji:) co to znaczy innej instalacji? różnica jest taka że wystarczy dodać bufor za parę stówek i grzać wodę w taniej a przez mieszający wypuszczac w dzień i masz już różnicę Gratuluje rzemieślniczej pracy na całe życie ?? właśnie.. co napiszecie o tych kablach.. piszesz z taką pogardą jakby było coś nie tak z nimi poproszę użytkownikow o info jak się spisują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 12.03.2013 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Ja mam 17kW i nie na m2 a na METR BIEŻĄCY;) nie pomyliłeś czasem kilowatów z watami? bo przy takiej mocy to chyba kabel w wylewkę by nie wszedł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 12.03.2013 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Przykładowo,jeśli dom ma wyliczone obciążenie cieplne przy parametrach -20st.C +22st.C na 4kW to znaczy,że musi przez 24h dostarczyć taką moc grzewczą,żeby uzupełnić straty ciepła.Wtedy wysraczą kable o mocy 4kW ale grzejemy przez 24h czyli 4*24=96kWh. Ale my przecież używamy tylko II taryfy czyli musimy przez 10h dostarczyć te 96kWh czyli 96/10=9,6kW i taką moc kabli musimy posiadać,żeby przez te 10h uzupełnić straty ciepła i zakumulować resztę na potem. O jakiej więc sterowalności mówimy i piszemy ? Dziwne troche to zalozenia, bo jakos na forum sa setki danych kto przy jakim domu ile zuzywa, i nie przypominam sobie zeby ktos dobijal do 100 KWh/dobe w przynajmniej energooszczednym domu. Sa tu na forum lepsi od obliczen to moze sie do tego odniosa. Poza tym przyklad jest troche malo zyciowy, bo: kiedy byl taki dzien zeby 24 godziny bylo -20 ? A jaki na to maja wplyw zyski bytowe, kiedy sa np 3 osoby, czyli 3 x 65 W x 24 h = 4,7 KWh ? Powyzej zyski bytowe z samego ciepla ludzkiego ze tak powiem, a co jak dolozymy kapiele, piekarniki, czajniki ? A jak sie trafi, co to jak tu niektorzy sie chwala wszystkich kapie w wannie, to ta ciepla woda co stygnie podczas kapieli to gdzie oddaje to cieplo i ile go jest ? Generalnie to szkoda mi niektorych uzytkownikow, ze sie na nich psy wiesza tylko dlatego, ze poszli ta droga (droga kabli). Zewszad lincz i niedowierzanie. WIdzisz Arturo, jakbys w tym swoim domku troche pomieszkal, to moze byc niektore cyferki poprawil, ale ze narazie zyjesz w swiecie samych cyferek to CI poki co wybaczam:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 13.03.2013 04:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 A kto to ten b_l? Jeśli masz mnie na myśli, to maksymalne średnie zużycie dzienne na C.O. w sezonie 2011/2012 było w 6. tygodniu 2012 r. i wynosiło 34 kWh. Kończę, bo zbliża się droga taryfa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.03.2013 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 a ja mam pytanko do ogrzewających elektrycznie. O ile w zimie w sezonie grzewczym grzejecie na drugiej taryfie 90% i jest wszystko lux o tyle co się dzieje gdy nie trzeba grzać? Wykorzystanie drugiej taryfy leci na łeb na szyję. Gdyby jeszcze można było zrobić tak, że w okresie grzewczym mieć 2 taryfy a w okresie poza grzewczym mieć jedną taryfę, ale nie wiem czy się tak da Autorus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 13.03.2013 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 OK,rób nie dziwnie,Twoja sprawa Swoją drogą masz słabą pamięć. Jak ja pamiętam to jasiek i chyba b_l przekazywał największe zużycie grubo ponad 100kWh/dobę(150kWh ?) Ale to Twój dom i Twoja pamięć,Twoje rozumowanie i Twoje liczenie Nie chcę mi się szukać bo bym zacytował...ale zapomniałem kiedy to było Tak przy okazji jakie masz obciążenie cieplne domu przy -20 +21st.C i co wg Ciebie ono oznacza ? Szkoda, ze do pozostalych argumentow sie nie odniosles, co do b_l to juz zostales naprostowany, co do Jaska to Jasiek nigdy nie ukrywal, ze ma okna 2-szybowe i brak izolacji fundamentow, a czy czasem ten jego rekord nie byl wtedy kiedy mu sie potomek narodzil i generalnie zuzycie mial znaczeni wyzsze ? Co do mojego domu, to mam 22-23 stopnie, najgorszy dzien to bylo niecale 7,5 m3 razem z CWU, a mostkow cieplnych mam jeszcze w domu cale mnostwo. Acha, co do sterowalnosci podlogowki i kabli to juz kiedys tutaj to bylo jasno wyjasnione to Ci wytluszcze raz jeszcze. Akurat w weekend robilem termowizje u siebie bo musze powiercic pare dziur w podlodze i nie chcialem rurek trafic, wiec monitorowalem sobie temp. podlogi od startu podlogowki po wylaczonej na noc do w miare wyrownanej temperaruty podlogi. Generalnie przez pierwsze 30-45 minut widac rurki na wyjsciu z rozdzielacza, na powrocie brak reakcji (po drodze widocznie oddawalo cale cieplo). Temp. podlogi wynosila na starcie 23-24 stopnie. Zeby podloga cala poszla do 26-27, zajmuje to ponad 2,5 godziny. Oczywiscie odczucie cieplej podlogi jest wczesniej, ale podloga nie jest rownomiernie nagrzana. Faktem jest, ze dla komfortu cieplego wcale nie musze osiagac zadanej temp. w pomieszczeniu bo ciepla podloga daje komfort znacznie wczesniej. Gdybym mial kable to od 1 sekundy ich uruchomienia kazdy 1 cm kabla grzalby z ta sama moca i efekt bylby znacznie lepszy. Oczywiscie, mozna przywalic znacznie wyzsza temp. w obieg, ale wtedy latwo dojdzie do przegrzania i przez chwile bedzie super ciepla podloga, ale szybko odczucie tego duzego ciepla zniknie. Mozna tak jak u Ciebie zmieniac predkosc przeplywu, tylko to juz zupelnie dyskredytuje porownanie komfortu uzywania i sterowalnosci systemu. Ja z podlogowki jestem super zadowolony, w zyciu juz zadnego grzejnika nie zaloze. Natomiast nie rozumiem, dlaczego straszyc kablarzy mega zuzyciem gdy kazdy inny system uzywany wg Twoich obliczen takie samo zuzycie by pokazal (choc jak widac na moim przykladzie i b_l jest to prognoza mocno na wyrost). Z tym calym CO jest bardzo podobnie jak z wentylacja, moc szczytowa jest potrzebna sporadycznie albo wcale. Ja swoj piec skrecilem na 50% mocy, zeby sobie zawsze kondensowal i jakos w najwieksze mrozy mialem 22,23 stopnie zawsze. Temp. zasilania nigdy nie przekroczyla 35 stopni, ograniczylem ja do 40. Reasumujac, pomieszkasz to zobaczysz Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 13.03.2013 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 a ja mam pytanko do ogrzewających elektrycznie. O ile w zimie w sezonie grzewczym grzejecie na drugiej taryfie 90% i jest wszystko lux o tyle co się dzieje gdy nie trzeba grzać? Wykorzystanie drugiej taryfy leci na łeb na szyję. Gdyby jeszcze można było zrobić tak, że w okresie grzewczym mieć 2 taryfy a w okresie poza grzewczym mieć jedną taryfę, ale nie wiem czy się tak da Autorus Wtedy sie i tak grzeje CWU w taniej, a czesto jest to ponad polowa zuzycia z CO/CWU Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.03.2013 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 czyli alternatywa do częstsze kąpiele? hm kiepsko gdy ma się szambo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Brygada RR 13.03.2013 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Gdyby jeszcze można było zrobić tak, że w okresie grzewczym mieć 2 taryfy a w okresie poza grzewczym mieć jedną taryfę, ale nie wiem czy się tak da Autorus Nie da się, taryfę możesz zmienić raz w roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 13.03.2013 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Tzn.? Rozwiniesz? Tzn że bitter może więcej po prostu bo jest zaj...isty Przestańcie już liczyć te kable i rurki. Moim zdaniem koszt jest prawie identyczny, sterowalność potrzebna jest mi po DOŚWIADCZENIU życia w domu z rurkami tylko i wyłącznie w części dziennej, która to jest otwartym salonem jadalnią kuchnią i holem. Wszystko to usytuowane jest od wschodu, przez południe na zachód z wielkimi oknami a więc nastawionymi na zyski słoneczne. I właśnie TYLKO i WYŁACZNIE w okresach przejściowych kiedy mróz w nocy a w dzień na plusie potrzebuję JEDNEGO sterownika i trzech siłowników bo akurat mam 3 obwody w tej części, wszystko za 200zł, (swoją drogą wielki błąd i nadgorliwość hydraulika, żeby obwody nie były za długie a w związku z tym, żę jest tam gres i czasem grzane kominkiem wystarczyłby pewnie jeden obwód). Teraz już nie chce mi się w to bawić bo zima się kończy ale przed jesienią zainstaluję ten sterownik i będę miał sterowalność jak kablarze. W pokojach, łazienkach mam na sztywno ustawione przepływy i NIC NIGDY nie musiałem zmieniać, poza jednym pokojem w którym nie mogłem osiągnąć wymaganej temperatury ale tylko i wyłącznie dlatego, że miałem zredukowany przepływ na przepływomierzu i nie wiedziałem o tym, myślałem że pętla jest zapowietrzona czy coś. Podsumowując uważam, że czy kable czy woda to jeden pies. W wodzie masz droższe układanie rurek, w kablach sterowniki w każdym pokoju. Piec nie musi być Kospela za 3 tys bo można kupić tańsze za 2 tys. JEDYNA zaleta podłogówki wodnej i zarazem wada kabli - brak alternatywy wykorzystania TEGO KONKRETNIE GRZEJNIKA (ni piszcie to o szumiących klimatyzatorach bo i kozę można do salonu wstawić i chwalić się, że mam alternatywę) to możliwość zastosowania dowolnego źródła ciepła. Wstawienie PCI, kozy, pieca na miał, pieca kondensacyjnego wymaga pewnej delikatnej przeróbki instalacji ale w pomieszczeniu gosp a nie prucia kabli, wstawiana kozy do każdego pokoju czy szumiącego klimatyzatora w każdym pomieszczeniu. Jeżeli prąd będzie w cenie ustabilizowanej do innych źródeł energii a PCI nie potanieją trzykrotnie to za 20 lat napiszę, że kable były lepsze bo prostsze choć nie jestem pewien co do sterowalności tylko w II taryfie bez sterownika podłogowego ale użytkownicy piszą, że sterowalność jest choć nie pokazali faktur i zużycia taryf wiec nie wiem czy to wiarygodne. Jeżeli natomiast PCI potanieje i będzie w cenie dobrej lodówki to ja będę na wierzchu. Tak więc dziś nie ma co dyskutować tylko zajrzyjmy tu jak dożyjemy za 20 lat i wtedy się dowiemy Nie da się, taryfę możesz zmienić raz w roku Ale tu chodzi o zmianę raz na pół roku a nie rok. Zimą na dwutaryfową latem na jedno ... ale niestety byłoby zbyt malinowo i tak się nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1173 13.03.2013 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Ale tu chodzi o zmianę raz na pół roku a nie rok. Zimą na dwutaryfową latem na jedno ... ale niestety byłoby zbyt malinowo i tak się nie da. Nie rozumiem po co chcecie zmieniać. Przecież jest CWU do grzania, pralka, zmywarka. Mniej oświetlenia. W miesiącach letnich naprawdę musiałbym się starać aby wyjść gorzej na II taryfach. Przy proporcjach G12 - 25% tania i 75% droga, dopiero zrównuje się z jedną taryfą G11. Najgorszy wynik do tej pory to 55% droga 45% tania w czerwcu ubiegłego roku . G12 I tar- 0,71II tar- 0,345G11- 0,63 Tak że zawsze jestem na plus miesięczne od 20 zł latem do ponad 150 zimą, rocznie to ok 1000 zł. PC, pralka, zmywarka w miarę możliwości w II taryfie. Reszta urządzeń bez żadnych ograniczeń. Wszystko na prąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.03.2013 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 to proste, w wydzielonych pomieszczeniach ma być firma, a w domu mieszkać w najbliższym czasie nikt nie będzie A koszt taryfy C11 przy mocy 22kw to dodatkowe 1400zł rocznie. Dodatkowe ponad rachunki z taryfy G11 Myślę, liczę i gdzie się nie obrócę to doopa z tyłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.03.2013 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 taka akcja odpada Wyjdzie , że mając firmę najtaniej będzie zamontować gaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1173 13.03.2013 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Musiałbyś mieć za płotem kogoś zaufanego, kto też jest zainteresowany grzaniem prądem. Jeden bierze dwutaryfowy, drugi jedno. Robicie sharing instalacji, dokupujecie sobie podliczniki prywatnie i do dwutaryfowego podłączacie ogrzewanie w obu nieruchomościach, do jednotaryfowego całą resztę. Zaleta taka, że w dwutaryfowym jeszcze macie szanse szybko przejść na najtańszą taryfę weekendową. Mało to legalne ale nie do wykrycia więc znam taki jeden przypadek;) Nie warta skórka wyprawki. Przeżyj jeden rok na G12 i wszystko będziesz wiedział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hippek 13.03.2013 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Jeśli masz mnie na myśli, to maksymalne średnie zużycie dzienne na C.O. w sezonie 2011/2012 było w 6. tygodniu 2012 r. i wynosiło 34 kWh. to jakie było maksymalne zuzycie dzienne w tym 6 tygodniu? bo o tym mówi arturo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qubic 13.03.2013 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Całkiem możliwe. Osobiście jeszcze zastanawiam się nad dwutaryfowym w ogóle bo jak do ogrzewania nie będę potrzebował wiele, to za "parę groszy" nie będzie mi się chciało kombinować z praniem, zmywaniem i może jeszcze gotowaniem w okresach II taryfy. ja też sie kiedyś nad tym zastanawiałem,szwedzi chyba Ebeco od dawna promują takie ogrzewanie ale wtedy kable montują płytko bez akumulacji.a ty jak masz zamontowane kable? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hippek 13.03.2013 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 ja też sie kiedyś nad tym zastanawiałem,szwedzi chyba Ebeco od dawna promują takie ogrzewanie ale wtedy kable montują płytko bez akumulacji.a ty jak masz zamontowane kable? z tego, co wywnioskowałam, to professorre ma moc własnie do takiego montażu zatopioną w wariancie przewidzianym dla akumulacji - czyli takie 2 in 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.