Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[Lobo_M]

Doszedłem do pewnych wyliczeń, pomniejszyłem te równice i doniosłem wszystko do twojego domu tzn 133m2

te sumy koncowe wstawilem do kalkulatora

http://lh5.ggpht.com/_s4gu-iIsLjo/TRdr4aGghyI/AAAAAAAAImA/fkNyVVVlUxg/roznica3.jpg

prąd 45kWh i 100% II taryfa

http://lh3.ggpht.com/_s4gu-iIsLjo/TRdZFtb9GwI/AAAAAAAAImM/DqbCJGocU1A/s640/prad.jpg

PCI 78kWh i 25/75

http://lh4.ggpht.com/_s4gu-iIsLjo/TRdZFEbAoDI/AAAAAAAAImE/Yp5_ZiB0lhU/s640/prad2.jpg

dla lepszego zobrazowania razem kolumny 1. lata 2. prąd 3. PCi

http://lh6.ggpht.com/_s4gu-iIsLjo/TRdsVyOvZ8I/AAAAAAAAImU/El8zcLHOV8g/porownanie2.jpg

Wnioski, teraz wpisałem całkowite koszty zwiazane z danym systemem grzewczym, różnica jest taka jak widać. Nie wiem czy czegoś nie pomyliłem bo wyszło 37lat na zwrot PCi

[Lobo_M]

gdzies jest blad w arkuszu zle liczy chyba dla pradu, zaraz to sprawdzę

[Lobo_M]

To chyba wynika z tych stup procentowych, bo i dalej z latami tym mniej jest dodawane, ale teraz widze że dla prądu i PCi to jest tak samo. Chyba że jeszce czegoś nie zauważyłem

tyle że 20 lat to napewno wychodzi. nim sie PCi zwróci.

czekam na komentarze jeśli cos zle zalozylem

[Lobo_M]

Czasu mam teraz sporo więc trochę się pobawiłem, żeby nie robić tego w wielu plikach, zmodyfikowałem plik jeśli dobrze pamietam kolegi Budowlany_Laik. Dodałem komórki gdzie wpisujemy te dane jakie są różne dla prądu i PCi tzn. zapotrzebowanie na ciepło, stosunek taryf, a co za tym idzie laczne zuzycie en. el. Podzieliłem to na dwa kolory żeby lepiej było to widoczne. teraz czekam na propozycję danych wejściowych. to sa dane jakie ja proponuję

http://lh5.ggpht.com/_s4gu-iIsLjo/TRdzlPpBRII/AAAAAAAAImY/2rtpTBmePjQ/pradwsp.jpg

[Lobo_M]

To są wyliczenia dla mojego domu, różnica w kosztach zmniejszyła sie na kożyść PCi, chciałbym zauważyć że nie dodaje żadnych kosztów na onserwację PCia chyba powinienem. Ja nie wiem jakie to koszyty więc nie dodaję. Jak widac nadal potrzebne jest 17lat.

http://lh3.ggpht.com/_s4gu-iIsLjo/TRd1Z02YEsI/AAAAAAAAImc/Benc79-T_hM/porownanie150.jpg

[1igor1]

Dziwna jest ta wasza dyskusja, próbujecie udowodnić wyższość swiat bozego narodzenia nad wielkanocą. nie ma dwóch identycznych domow, identycznych lokalizacji i w końcu identycznych upodobań, j-j na innym wątku napisał że podniósł temperature do 21,5st, dla mnie w dzien to minimum 22st musi byc, wiec kazdy dobiera idealne rozwiazanie dla siebie, jeden lubi diesla drugi benzyne, jeden sportowy drugi jeepa, kazdy ma to, co dla niego najlepsze, Wypisaliści kolo 5 stron postu i nic w zasadzie z tego nie wynika, dla kogos kto grzeje pradem czy pci. nie wazne jak dlugo sie cos bedzie zwracac, czy auto za 50tys tez ci sie kiedys zwroci??

[Lobo_M]

Masz rację te kilka stron to bylo gadanie bez wiekszego sensu, ale ostatnie dwa posty ze zdjęciami z arkusza, pokazuja przypadek mojego domu i domu liwko. W moim wyszedl zwrot 17 lat a liwko 35. To moim zdaniem jest wniosek. Bo nie są porównane dwa różne domy ze soba ale osobno dwa systemy grzewcze w tych domach.

[1igor1]

tylko ze w budowaniu domu chyba nie do konca chodzi o zwrot jakis systemow, bo jesli tak to pewnie kazdy montowal by kominek i sadzil las drzew. zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, czemu czekasz na odbior domu zeby miec taryfe normalna, przeciez nie trzeba miec odebranego domu zeby miec normalne taryfy??!!

[justkaradzio]

Pewnie trochę dziwna ale polak lubi sobie pogadać.Może komuś się przyda.

Zwróci to płynna materia....pytasz czy auto sie zwróci ?.auto za 50 tyś ,więc pewnie duże bezpieczne nie stare i sprawne ,nie?jest wypadek i co poduszki i tak dalej....ktoś przeżył

i co o dziwo auto się zwróciło bo człek żyje i to z nawiązką:)wczesniej jeżdził maluchem..................Pzdr:)

[1igor1]

Pewnie trochę dziwna ale polak lubi sobie pogadać.Może komuś się przyda.

Zwróci to płynna materia....pytasz czy auto sie zwróci ?.auto za 50 tyś ,więc pewnie duże bezpieczne nie stare i sprawne ,nie?jest wypadek i co poduszki i tak dalej....ktoś przeżył

i co o dziwo auto się zwróciło bo człek żyje i to z nawiązką:)wczesniej jeżdził maluchem..................Pzdr:)

dziwne masz pojęcie zwrotu, ale cóż, tak jak pisałem kilka stron wcześniej, każdy ma to co lubi i na co go stać, a okres i czy w ogóle się zwroci to uwazam drugi plan

[Lobo_M]

tylko ze w budowaniu domu chyba nie do konca chodzi o zwrot jakis systemow, bo jesli tak to pewnie kazdy montowal by kominek i sadzil las drzew. zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, czemu czekasz na odbior domu zeby miec taryfe normalna, przeciez nie trzeba miec odebranego domu zeby miec normalne taryfy??!!

W energze tak nie jest, Normalna taryfa jest dla tych co zakończą budowę, tzn przynisą papier o uprawomocnieniu się decyzji o zakończeniu budowy i kolejny papier o nadaniu numeru domu. Chyba że żądaja tego nie zgodnie z prawem. Jesli tak jest dajcie jakis namiar jak zgodnie z prawem to obejść.

[1igor1]

nie wiem jak jest dzisiaj i jak jest zgodnie z przepisami, ale ja potrzebowałem tylko numer porzadkowy działki( nie trzeba mieć budynku żeby taki numer dostać) i oświadczenie o wykonaniu instalacji wewnętrznej i przerobiłem prad na normalny ale to był vatenfall i kilka lat temu

[justkaradzio]

dziwne masz pojęcie zwrotu, ale cóż, tak jak pisałem kilka stron wcześniej, każdy ma to co lubi i na co go stać, a okres i czy w ogóle się zwroci to uwazam drugi plan

Widzisz ze zwrotem to jest tak ogrzewanie jedno w stosunku do drugiego może się zwrócić i oto tu chodziło.Ale już cały dom to raczej nie .Są pewne rzeczy niepoliczalne tak jak ten twój samochdód za 50tyś.Każdy liczy po swojemu.

[desmear]

bo generalnie to te wszystkie koszty można mieć różne - trochę skorygować to czy tamto i wychodzi inaczej.

 

kilkanaście postów wyżej porównujecie standardowe grzanie w domku gazem i prądem.

w kosztach inwestycyjnych gazowca jest:

 

30 tys instalacja

6,5 tys komin

 

i pewnie znajdziesz taki dom.

ale możesz też inaczej:

 

kocioł kondensacyjny z zasobnikiem warstwowym wbudowanym 6,5 tys

rurki, instalacja, kotłownia, rozdzielacze - ile, myślę że 7 tys (montażu rurek nie liczę)

do 30 tys zostaje coś ponad 16 tys. starczy na zbiornik LPG i dużo zostanie

 

 

komin 6,5 tys ? chyba murowany z klinkierem. Kupujesz rurę do kondensacyjnych wychodzi 100 zł/metr.

Przy 10 metrowym kominie i dodatkowo jakieś przepusty mieścisz się w kwocie 1500 zł z przysłowiowym palcem w nosie.

[ProStaś]

W moim wyszedl zwrot 17 lat a liwko 35. To moim zdaniem jest wniosek. Bo nie są porównane dwa różne domy ze soba ale osobno dwa systemy grzewcze w tych domach.

 

Mniej naukowo, ale wynik wyszedł mi bardzo podobny.

Też porównując mój dom z Liwko.

 

Jedyny wniosek jak się nasuwa i wydaje mi się nie do podważenia, to ten, że ocieplenie jest bezkonkurencyjne.

ŻADEN system grzewczy z ociepleniem nie wygra.

 

Reszta to kwestia wyboru, możliwości i referencji. Rzecz zindywidualizowana.

 

I na tej kanwie, ja już wiem co muszę poprawić jak się ociepli.

Uszczelnienie okien i dołożenie warstwy wełny na poddaszu. Granulat nie jest idealnie ułożony, co niestety mogłem sprawdzić organoleptycznie. W Wigilię bowiem, zaczął mi podciekać dach. W koszach. Krokwie mokre podziurawiona folia (tam gdzie jest przybita łata) zaczęła przepuszczać. Chyba na wiosnę poprawka. Co dziwne to 3 zima dachu i nigdy nic takiego nie nastąpiło. A poprzednia zima była tęga z dużym śniegiem, zaś wiosna i lato nad wyraz mokre (u nas potrafiło przez tydzień lać), dach był szczelny. Nie wiem co mam myśleć, może podwiało śniegiem przy zamieci śnieżnej ?

Ech...

 

pzdr

[Lobo_M]

kilkanaście postów wyżej porównujecie standardowe grzanie w domku gazem i prądem.

w kosztach inwestycyjnych gazowca jest:

komin 6,5 tys ? chyba murowany z klinkierem. Kupujesz rurę do kondensacyjnych wychodzi 100 zł/metr.

Przy 10 metrowym kominie i dodatkowo jakieś przepusty mieścisz się w kwocie 1500 zł z przysłowiowym palcem w nosie.

tam był mój błąd to byl stary arkusz i zapomniałem zmienić gaz na PCi, liczby dotyczyły PCi

Druga sprawa to 2x3200=6400 to był koszt dwóch kominów. Dla mnie komin to wkład systemowy (ja liczę 2000) do tego klinkier ponad dachem i robocizna (900+300)

[Lobo_M]

Sporo osób wytykało mi moje palenie w kominku, że to dzięki niemu mam takie zużycie en. el. Od 15-go średnie zużycie było około 30kWh/dobę 22-go wyjechałem z domu, rano rozpaliłem w kominku. Żona 23 wyjechała do rodziców i wróciła dzisiaj wieczorem, w domu nie było nikogo, zero zysków energetycznych. Dzisiaj wieczorem wróciła koło 18-tej, temperatura w domu 22 stopnie, średnie zużycie za te trzy dni wyszło 30,3kWh. Dlatego teraz jestem juz przekonany że kominek to ma większy wpływ na to że chwilowa temp w domu wzrasta, a nie na zużycie en. el. bo jak widać na utrzymanie 22 stopni w domu zużywane jest praktycznie tyle samo, a nie jak ja w wyliczeniach napisałem 15kWh więcej.

[Jacekss]

policzyłem OCZ i wiem napewno że dobre ocieplenie opłaca się, stopa zwrotu pomiędzy 2 opcjami - styro zwykłe 15cm vs stryo szary 20cm - dla mojego domku ok 130 m2 to 5-6 lat.

ustalić tylko muszę jeszcze nie czy grzać prądem, tylko jak grzać prądem czy zastosować podłogówkę wodną + piec elektr czy tez kable grzejne / promienniki

[Jacekss]

Sporo osób wytykało mi moje palenie w kominku, że to dzięki niemu mam takie zużycie en. el. Od 15-go średnie zużycie było około 30kWh/dobę 22-go wyjechałem z domu, rano rozpaliłem w kominku. Żona 23 wyjechała do rodziców i wróciła dzisiaj wieczorem, w domu nie było nikogo, zero zysków energetycznych. Dzisiaj wieczorem wróciła koło 18-tej, temperatura w domu 22 stopnie, średnie zużycie za te trzy dni wyszło 30,3kWh. Dlatego teraz jestem juz przekonany że kominek to ma większy wpływ na to że chwilowa temp w domu wzrasta, a nie na zużycie en. el. bo jak widać na utrzymanie 22 stopni w domu zużywane jest praktycznie tyle samo, a nie jak ja w wyliczeniach napisałem 15kWh więcej.

 

hm wydaje mi sie że jeśli stosujesz akumulację to faktycznie taki objaw może być, trzeba by palić kominkiem dłużej (kilka dni) żeby faktycznie odczuć różnicę w zużyciu energii elektrycznej dla CO; jak palisz doraźnie to kominek tylko podniesie temperaturę

[Lobo_M]

hm wydaje mi sie że jeśli stosujesz akumulację to faktycznie taki objaw może być, trzeba by palić kominkiem dłużej (kilka dni) żeby faktycznie odczuć różnicę w zużyciu energii elektrycznej dla CO; jak palisz doraźnie to kominek tylko podniesie temperaturę

od razu napisze bo potem znowu na mnie naskoczą. jak jestem w domu to pale, jak mnie nie ma to raczej nie jest palone bo żonie się nie chce, jest małe dziecko i przy nim ma wystarczająco pracy. teraz nie było palone 4 dni i jak zobaczyłem nie wpłynęło to na zuzycie a nawet jeśli to może kilka kWh, bo np, ostatnie dw dni były cieplejsze, na pewno brak palenia w kominku nie skutkuje zimnem w domu, bo jak napisalem po 4 dniach w domu bylo 22 stopnie.