Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[Hippek]

Hm... a co dokladnie bedziemy liczyc...COP dla naszego domu?

 

juz nic - kbab Ci wyliczył - na razie jestes rekordzistą chyba

 

wprowadzamy nowe pojęcie: dom dwuwiaderny?

[Hippek]

ca 13500 kWh/rok na wszystko... widac bylo na zalonczonych wykresach wczesniej

 

Latem ca18-20kWh / dzien

 

365 dni x 20kWh/dobe = 7300kWh

13500-7300 = 6200kWh na CO

 

6200kWh x ostrożny(!) COP=2 ( bo przecież jest większy:P) = 12400kWh

 

rocznie, gdyby przyjąć COP z ulotek reklamowych równy 3-3,5, wtłaczasz w durszlak 20000kWh a więc ewidentnie dwa wiadra...

 

myślę, że taki dom najbardziej trafnie nazwie pan Tomasz Brzęczkowski.

Edytowane 18 Września 2013 przez Hippek

[Jacekss]

Hipka - weź jeszcze poprawkę że w okresie jesienno zimowym więcej energii idzie na oświetlenie

wcześniej kolega pisał że na CO idzie mu z 5100 kWh/rok, przy COP między 2-3 daje to z 10k do 15k kWh/rok - w sumie sporo

no ale po to PC żeby mniej się płaciło

[Pyxis]

Hipka - weź jeszcze poprawkę że w okresie jesienno zimowym więcej energii idzie na oświetlenie

wcześniej kolega pisał że na CO idzie mu z 5100 kWh/rok, przy COP między 2-3 daje to z 10k do 15k kWh/rok - w sumie sporo

no ale po to PC żeby mniej się płaciło

 

Varem listwami ledowymi dogrzewa sie z zimie, stad ta takie "COP dla domu" niskie.

[Hippek]

Varem listwami ledowymi dogrzewa sie z zimie, stad ta takie "COP dla domu" niskie.

 

u Ciebie ta odchylka jest w drugą stronę - w stronę mitomanii:), co nie -wprost napisał Ci kbab.

 

Wpisz w stopkę, że masz pasywny a najwięcej prądu zużywa czajnik.

[Pyxis]

u Ciebie ta odchylka jest w drugą stronę - w stronę mitomanii:), co nie -wprost napisał Ci kbab.

 

Wpisz w stopkę, że masz pasywny a najwięcej prądu zużywa czajnik.

 

Zadalem zdawaloby sie proste pytanie: Ile mam tam wpisac?

[Pyxis]

Cos tak zacichla nagle?

[Hippek]

Zadalem zdawaloby sie proste pytanie: Ile mam tam wpisac?

 

co łaska, ale nie mniej - jak u księdza

[kbab]

kebab: Proste pytanie Ci zadam. Jak sie mnie jeszcze raz "wscibski" sasiad zapyta: "Ile wydales w tym sezonie na CO?", to co mam mu odpowiedziec,

Policz wg ceny tylko samego prądu - może wypadnie ok 500zł - wtedy mu dopiero kopara opadnie, ale dodaj też że chcesz podać energetykę do sądu bo każą Ci płacić 5kzł!!! a Ty nie wiesz czemu?

Daj eksmisję prądożercom - tj babci i konkubinowi - będzie taniej, nie będą Ci złośliwcy niepotrzebnie włączać piekarnika.

Edytowane 18 Września 2013 przez kbab

[Pyxis]

Policz wg ceny tylko samego prądu - może wypadnie ok 500zł - wtedy mu dopiero kopara opadnie, ale dodaj też że chcesz podać energetykę do sądu bo każą Ci płacić 5kzł!!! a Ty nie wiesz czemu?

Daj eksmisję prądożercom - tj babci i konkubinowi - będzie taniej, nie będą Ci złośliwcy niepotrzebnie włączać piekarnika.

 

Czyli "tak se pier...le palcami po stole", ale konkretow zadnych. Od kobiety nie wymagam, ale Ty mogl bys sie postarac, bo przestajesz byc partnerem w dyskusji dalszej.

[qubic]

Czyli "tak se pier...le palcami po stole", ale konkretow zadnych. Od kobiety nie wymagam, ale Ty mogl bys sie postarac, bo przestajesz byc partnerem w dyskusji dalszej.

 

a po co ci partner ? przecież masz pompę

[Krzysiek_BB]

Tu moje stany od stycznia, all na prąd.

[Pyxis]

a po co ci partner ? przecież masz pompę

 

Wlasnie to jest irytujace, ze dyskutanci sa, ale jak przychodzi do konkretow, to glowa w piasek. No coz, takie forum. Kbab znowu "wyplynie" w dyskusji za miesiac czy dwa i znowu bedzie udowadnial swoje. Do czasu jak wiadac. Mnie juz w to raczej nie wciagnie.

 

Moze sie jeszcze jednak odezwie z jakimis konkretami.....

[miloszenko]

Calkiem ciekawa dyskusja z tym uwzglednianiem zyskow bytowych:)

 

Generalnie nie na reke pompiarzom ale to ich problem

 

Ja wiem po sobie jak ogromne sa roznice gdy sie mieszka badz nie mieszka.

 

W poprzednim roku, kiedy w lipcu/sierpniu tylko bywalismy ale nie mieszkalismy, i w sierpniu bylo troche clodniejszych dni, to wprowadzalismy sie przy temp w domu ponizej 19 stopni i poszlo 40-50 m3 gazu zeby wygrzac dom do 25 stopni (tak wiem to az duzo ale wtedy corka sie urodzila musiala miec cieplo ).

 

W tym roku, kiedy mieszkamy teraz takze bylo pare naprawde chlodniych dni, noca ponizej 10 stopni, wczoraj w dzien max. 13-14, i co? Ano w domu nie spadlo ponizej 22,5 stopnia, jest przyjemnie, komfortowo, a kotlownia spi...

 

Takze cala wielka euforia, ze dom zuzyl na potrzeby CO tyle i tyle KWh nie oznacza niestety, ze tyle nalezy brac pod uwage zeby porownywac swoja sytuacje ze zuzyciem kogos o zblizonym domu ale zupelnie innej stawce KWh za ogrzewanie.

 

Posiadacz PC zapominajacy wylaczac pozeraczy pradu moze zyc w przeswiadczeniu, ze PC ma COP 7

 

Oszczedny posiadacz kabli moze sie zblizyc do kosztow ogrzewania przez sama oszczednosc

 

Jasiek kiedys podawal, iz w pokoju gdzie jest uzywany komputer zuzycie prady przez kabel grzejny bylo o polowe mniejsze niz w pokoju obok, takim samym, z takim samym oknem, od tej samej strony domu.

 

Czy jego kabel w pokoju z komputerem ma COP 2? W niektorych sytuacjach moznaby tak powiedziec

 

Edit: Tak, uwazam ze warto podawac zuzycie pradu latem i wrzucic je w miesiacach grzwczych do bilansu zeby wiedziec ile dom faktycznie energii potrzebuje.

[mcyper]

U mnie licznik główny prądu na cały dom to 5220kWh.

Podlicznik na PC to 2860kWh.

Brak kominów.

 

5220-2860=2360kWh - wszystko inne poza pompą ciepła

2360/365=6,5kWh/doba

 

Jak mieszkałem w bloku to miałem około 5,0kWh/doba (nie miałem PC, ogrzewanie z sieci miejskiej)

teraz jest 6,5kWh/doba, (bo większy dom, ogród... itp. itd.)

 

Ten co ma kocioł na gaz - podaje ile zapłacił za paliwo, czyli gaz.

Ten co ma kocioł na węgiel - podaje ile zapłacił za paliwo, czyli węgiel.

Ten co ma "kocioł" (pompę ciepła) - podaje ile zapłacił za paliwo, czyli prąd.

itd.

 

Więc, nie wiem / nie rozumiem Was, gdzie są tu jakieś ukryte koszty ogrzewania?

Czy Ci co mają PC nie powinni już mieć żadnego dodatkowego zużycia prądu na potrzeby inne niż ogrzewanie, czy o co chodzi?

[miloszenko]

Moj kociol jak goni pompe obiegowa to zuzywa 108 Watt, nie wytwarza przy tym ciepla?

 

Jak piekarnik chodzi przez godzine z moca 1 KW to nie wplywa to na zuzycie gazu w moim domu?

 

Wplywa, tak samo jak praca lodowki, komputera i TV, to jest duuuzo KWh, dlatego patrzac tylko na podlicznik podpietu do kotla znamy tylko polowe prawdy...

 

Gdybysmy nie otwierali drzwi wejsciowych, mieli super hiper szczelne okna i super sprawna wentylacje najlepiej wylaczana jak nas nie ma to grzalibysmy tylko dla komfortu, bo temp by sie sama utrzymala

 

Edit: Nie koniecznie chodzi o koszty ogrzewania, tylko o rzeczywsity koszt utrzymania konretnej temp. w domu. Ten nie zalezy tylko od zuzycia na CO zgadza sie?

[Pyxis]

Generalnie nie na reke pompiarzom ale to ich problem

 

Czy jego kabel w pokoju z komputerem ma COP 2? W niektorych sytuacjach moznaby tak powiedziec

 

No a ja odnosze wrazenie, ze "niepompiarzy" w oczy kole, ze ktos nie musi bulic grubej kasy za CO. Majac dom na kablach i stosujac ten sam akumulacyjny sposob grzania, musial bym w stopce wpisac pewnie kwote w okolicach 5,4 tys zl na cele CO.

 

Z tym COP to jest pomieszanie pojec w tym przypadku, dlatego wychodza takie niedorzecznosci. Nie traktuj komputera jako urzadzenia stricte grzewczego, bo to nie farelka i cieplo wytworzone przez niego jest tylko zagospodarowywanym "odpadem". Ciekawe jak to ceiplo Jasko traktuje latem i jaki mu wyjdzie letni "COP".

 

Ja naprawde udostepnie wszelkie potrzebne dane i niech mi kolega z kolezanka policza ile mam w ta stopke wpisac teraz. Oczywiscie zastrzegam, ze maja podac tutaj metodyke obliczen.

[Pyxis]

 

Edit: Nie koniecznie chodzi o koszty ogrzewania, tylko o rzeczywsity koszt utrzymania konretnej temp. w domu. Ten nie zalezy tylko od zuzycia na CO zgadza sie?

 

Wlasnie CHODZI o koszty ogrzewania. Wydatki jaki ponosimy na cele CO.

[Hippek]

daj dwie rzeczy: skan faktur za ostatni rok i przecietne zuzycie w normalny letni dzień.

 

… tylko nie tak, jak Lobo, ktory niechybnie gdzies zawieruszył faktury… .

[miloszenko]

No a ja odnosze wrazenie, ze "niepompiarzy" w oczy kole, ze ktos nie musi bulic grubej kasy za CO. Majac dom na kablach i stosujac ten sam akumulacyjny sposob grzania, musial bym w stopce wpisac pewnie kwote w okolicach 5,4 tys zl na cele CO.

 

 

Jestes byc moze najlepszym przykladem na to, ze tak wcale by nie musialo byc. Bo nie wszystko CO co dom w zadanej temperaturze utrzymuje wystarczy, ze przechodzisz na kable i troche wczesniej wylaczasz TV i kino domowe i juz mozesz sobie lawirowac faktura w dowolna strone..., bedziesz mial o wiele drozsza KWh a koszt CO wcale nie urosnie o tyle ile sie spodziewasz...