Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Za ost 7 lat, w tym wszystko w rubryce koszt razem - co do grosza

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-pr%C4%85d-gaz-olej-w%C4%99giel-inne&p=5615165&viewfull=1#post5615165

oczywiście w tym roku jesienią po otrzymaniu faktur uzupełnię.

 

Cekaj, czekaj. Cos chyba popieprzyles, albo ja cos zle widze, bo to nie moze byc prawda. Jak sie machnalem, to mnie popraw.

Jesli masz prad jednotaryfowy, to koszty grzania CO+CWU w 2012 roku (biore tylko gaz i debine do obliczen; odejmuje prad w calosci, chociaz i kominek i kociolek go biora) w Twoim 140-metrowym domku zbudowanym ze styro, z solarami na dachu to ni mniej ni wiecej tylko 1755 zl.. Przy ostrym jak widze paleniu w kominku z plaszczem wodnym. Matko Jedyna, to co Ty tam spierdzieliles przy tej budowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Trudno, jaka technologia (budowałem kilkanaście lat temu) takie koszty. W tym są również straty kominowe z kominka i kotła gazowego oraz gotowanie.

 

Sluchaj kbab, nie chcial bym wyjsc tutaj na superzlosliwca, ale chyba teraz rozumiem dlaczego tak mocno chcesz, aby prad bytowy wszyscy hurtem zaliczali do CO. Jednak to chyba nie jest dobry sposob na poprawianie sobie samopoczucia w kwesti kosztow na te cele. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno, jaka technologia (budowałem kilkanaście lat temu) takie koszty. W tym są również straty kominowe z kominka i kotła gazowego oraz gotowanie.

 

Nie raz ci już o tym pisałem, napiszę jeszcze raz.

Twój kominek nie ma 70% sprawności, a takie liczenie i tłumaczenie, że i tak wszystko jest uwględnione w kosztach, daje dokładnie takie kwiatki.

Zamiast realnych 50% sprawności i 9000 kWh z kominka policzyleś sobie 12600 kWh zawyżając wynik całkowitego zapotrzebowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wnikam w sprawność kominka, taką podał sprzedawca, dlatego taki przelicznik stosuję. Do kosztów liczę każdy zakupiony i zużyty mp drewna. W tym roku zamierzam nieco mniej palić w kominku i z powrotem przejść na tar W-2 w GZ50 (teraz jestem w W-1, ale to dopiero w 2014r), zakupiłem tylko 4mp dębiny. Zresztą sprawność kominka to tylko teoria, za to kasa wydana na drewno to rzeczywiście poniesiony koszt - nie do podważenia. Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wnikam w sprawność kominka, taką podał sprzedawca, dlatego taki przelicznik stosuję. Do kosztów liczę każdy zakupiony i zużyty mp drewna. W tym roku zamierzam nieco mniej palić w kominku i z powrotem przejść na tar W-2 w GZ50 (teraz jestem w W-1, ale to dopiero w 2014r), zakupiłem tylko 4mp dębiny.

 

Ok, twoja sprawa, twoja wola.

Tylko nie mieszaj w takim razie do swych rachunków jednostek "kWh z dębiny", bo to wprowadza tylko zamęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchaj kbab, nie chcial bym wyjsc tutaj na superzlosliwca, ale chyba teraz rozumiem dlaczego tak mocno chcesz, aby prad bytowy wszyscy hurtem zaliczali do CO. Jednak to chyba nie jest dobry sposob na poprawianie sobie samopoczucia w kwesti kosztow na te cele. ;)

To nie kwestia samopoczucia czy liczenia tylko CO. Jak widać na w/w tabelach odpowiadający mojej rodzinie komfort wymaga podanej ilości kWh, za które zapłaciłem podaną kwotę, oczywiście licząc wszystko idę na łatwiznę - bo to najszybciej policzyć bez dywagacji na podziały i bez błędu.

Tylko nie mieszaj w takim razie do swych rachunków jednostek "kWh z dębiny", bo to wprowadza tylko zamęt.

To nie tak, fachowcy ustalili, że 1mp to 2100kWh, ja podaję całość oraz zaznaczam, że w tym są straty kominowe. Pomijam tu sprawność systemu. Zapłacone rachunki są bezdyskusyjne.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, twoja sprawa, twoja wola.

Tylko nie mieszaj w takim razie do swych rachunków jednostek "kWh z dębiny", bo to wprowadza tylko zamęt.

 

U kebaba koszt CO+CWU za rok 2012 to te 1775 zl. (za gaz i debine; prad do kominka i kotla darujmu sobie). To jest jasne i czytelne. Nie wiem wogole po co tam mieszac taki skladnik jak prad bytowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie,

nie wiem jak można przez 10 stron toczyć spory o coś co jest wg.mnie oczywiste.

Jeśli dany dom potrzebuje ileś KWh energii na ogrzanie to w danych warunkach musi być tyle dostarczone aby zachować zadaną temperaturę i teraz czy to będzie dostarczone przez system CO w postaci np. pompy ciepła czy przez kable w wylewce czy przez sprzęt grający i oświetleniowy w domu i mieszkańców to nie ma znaczenia. Zmienia sie natomiast proporcja zużycia danego źródła. W skrajnych przypadkach liczniki zamontowane na CO wskażą zużycie ZERO bo cała potrzebna do ogrzania domu energia będzie pochodzić z innych źródeł. Fizyki nie da sie oszukać (tak mi sie przynajmniej wydaje) i jeśli dom potrzebuje energii to musi ją dostać.

Pisanie o tym, że zyski bytowe nie maja znaczenia jest ewidentną bzdurą. Mają ogromną i jeśli stałyby 2 identyczne domy obok siebie ale w jednym cały czas przebywa duża ilość domowników i cały czas sie pierze, gotuje słucha muzyki i ogląda TV, a w drugim mieszka samotna osoba pracująca poza domem od świtu do zmierzchu i wracająca wieczorem do domu i przy założeniu, ze w obydwu budynkach utrzymywana jest identyczna temperatura to licznik energi na CO w 1 przypadku wskaże dużo mniej zużycia aniżeli w drugim. Oczywiście całkowite zużycie energii będzie zapewne dużo wieksze w 1 przypadku aniżeli 2.

Dlatego też wybierając źródło ogrzewania trzeba też brać po uwagę styl życia danej rodziny,

Pyxis nie wiem na co ty zużywasz tak olbrzymią ilość prądu na cele poza CO ale napewno duża jej część jest wchłaniana przez dom zmniejszając zapotrzebowanie na prąd systemu CO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie,

nie wiem jak można przez 10 stron toczyć spory o coś co jest wg.mnie oczywiste.

Jeśli dany dom potrzebuje ileś KWh energii na ogrzanie to w danych warunkach musi być tyle dostarczone aby zachować zadaną temperaturę i teraz czy to będzie dostarczone przez system CO w postaci np. pompy ciepła czy przez kable w wylewce czy przez sprzęt grający i oświetleniowy w domu i mieszkańców to nie ma znaczenia. Zmienia sie natomiast proporcja zużycia danego źródła. W skrajnych przypadkach liczniki zamontowane na CO wskażą zużycie ZERO bo cała potrzebna do ogrzania domu energia będzie pochodzić z innych źródeł. Fizyki nie da sie oszukać (tak mi sie przynajmniej wydaje) i jeśli dom potrzebuje energii to musi ją dostać.

Pisanie o tym, że zyski bytowe nie maja znaczenia jest ewidentną bzdurą. Mają ogromną i jeśli stałyby 2 identyczne domy obok siebie ale w jednym cały czas przebywa duża ilość domowników i cały czas sie pierze, gotuje słucha muzyki i ogląda TV, a w drugim mieszka samotna osoba pracująca poza domem od świtu do zmierzchu i wracająca wieczorem do domu i przy założeniu, ze w obydwu budynkach utrzymywana jest identyczna temperatura to licznik energi na CO w 1 przypadku wskaże dużo mniej zużycia aniżeli w drugim. Oczywiście całkowite zużycie energii będzie zapewne dużo wieksze w 1 przypadku aniżeli 2.

Dlatego też wybierając źródło ogrzewania trzeba też brać po uwagę styl życia danej rodziny,

Pyxis nie wiem na co ty zużywasz tak olbrzymią ilość prądu na cele poza CO ale napewno duża jej część jest wchłaniana przez dom zmniejszając zapotrzebowanie na prąd systemu CO.

 

Raczej nie przeczytales tych 10 stron (zreszta chyba nikt tego nie czyta ;)), bo ni cholery nie znasz istoty "sporu".

Spor nie dotyczy CZY zyski bytowe grzeja dom (bo to sprawa oczywista), tylko czy ten bytowy "odpad" ZALICZAC DO KOSZTOW CO (jak zaliczac to juz ustalone zostalo, ze nie wiedza nawet Ci, ktorzy chca zaliczac) w sezone. Wg mnie odpad to odpad. Zagospodarowany nie podnosi kosztow CO w domu (podkreslam KOSZTOW, a nie energii cieplnej dostarczonej do domu, bo wklad energrtyczny jest, ale "grstis"!).

Masz powyzej (tez gratis ;)) sreszczenie tych 10 stron. Nie musisz sie wczytywac, chciaz szkoda, ze tego nie zrobiles przed napisaniem tego "elaboratu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze co do tej "ogromnej" ilosci zuzycia bytowego. W mieszkaniu 66m2 placilem za prad 170-180 zl na miesiac majac kuchenke gazowa. Teraz place 200 zl majac w domu wszystko na prad , hydrofor, do niedawna przepompownie do szamba i oswietlenie dokola domu. Generalnie to myslalem, ze bedzie szlo znacznie wiecej. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze co do tej "ogromnej" ilosci zuzycia bytowego. W mieszkaniu 66m2 placilem za prad 170-180 zl na miesiac majac kuchenke gazowa. Teraz place 200 zl majac w domu wszystko na prad , hydrofor, do niedawna przepompownie do szamba i oswietlenie dokola domu. Generalnie to myslalem, ze bedzie szlo znacznie wiecej. :)

 

To tym bardzie nie wiem na co ci idzie tyle energiI? Nie pamietam ile osób jest u Ciebie, może dużo i dlatego takie zużycie ale u mnie przy 3 osobach, takim samym metrażu mieszkania i kuchence elektrycznej płacę w granicach 100 zł. Oczywiście codziennie gotuje coś i komputer chodzi co najmniej 12 godzin na dobę, posiadam 2 taryfy. Całe oświetlenie to standardowe żarówki, nie znosze świetlówek i nigdy tego badziewia u siebie nie zainstaluje a LED jeszcze za drogie i światło wciąż nie idealne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszedzie, ale na wszystkich uzywanych punktach tak. Nie mam np w wiatrolapie i nie mam na dolnym hallu, ale w tych miejscach zalaczane sa naprawde sporadycznie. Nawet w lazienkach kolo luster w kinkietach mam ledowe. ;)

 

Sporawe to zuzycie u mnie 2 doroslych i pociecha ,i miesiecznie w granicach 120zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomieszkujemy 2+1. I w mieszkaniu (ostatni rok) i w domu.

Jesli udaje Ci sie zejsc z cena pradu bytowego so 100zl na miesiac, to jestes moim niedoscignionym wzorem. :). Z jakis takich "dziwnych" (chociaz juz coraz mniej "dziwnych") urzadzen, ktore moga generowac jakies znaczace zuzycie mam : zmywarke, suszarke do prania, hydrofor (ok 140m3/sezon wraz z ogrodem) i do niedawna przepompownia do szmba, ale po jej usunieciu nie ma jakiegos "piku" na wykrsie zuzycia. Kuchenka indukcyjna tez pewnie doklada swoje, ale mysle, ze bez jakis szalenstw. Stacja bazowa internetu + 2 AP na dom tez jakies grosze. Oswietlenie domu i ogrodu swieci sie cala noc, ale to swietlowki kompaktowe + ledowe "halogeny", wiec grosze. Komputer - musze miec do pracy "wypasny" sprzet ze sporym monitorkiwem - niby malo, ale te 12-14h/dobe robi swoje. Mozna tak jeszcze powyliczac, a kazdy odbiornik doklada swoje "3 grosze".

Jak bys mnie zapytal, czy moge na czyms przyoszczedzic - Odpowiedz brzmi: Juz chyba nie. :)

Edytowane przez Pyxis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

120-150:- PLN?:jawdrop:

 

Nigdy takich rachunkow nie mialem .... mam co prawda G11... ale nie nigdy nie zszedlem ponizej 525kWh... nawet jak odlicze 180-200 na CWU latem...

Zreszta srednia / mies z roku wychodzi 475 kWh a wiec 304:- PLN.

 

Moze kwestia trybu zycia... nie wiem, ca 5000-6000kWh zaklada sie szablonowo dla rodziny 2+2... takze statystycznie chyba nie odstaje :D

 

 

Podacie kWh/m2 rok? ;)

 

Powiedzmy, ze do 3 osob te 150 PLN powinno byc osiagalne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...