lump praski 01.04.2008 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Podobno Zientarski odzyskal przytomnosc - i natychmiast siegnal po kluczyki do ferrari..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 02.04.2008 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Podobno Zientarski odzyskal przytomnosc - i natychmiast siegnal po kluczyki do ferrari..... Strach pomyśleć , co to będzie, jak ty odzyskasz wreszcie przytomność . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 02.04.2008 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Mozesz sie juz tylko bac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 02.04.2008 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Strach pomyśleć , co to będzie, jak ty odzyskasz wreszcie przytomność . jeden, jedyny raz zgodzę się taki dowcip to po jakimś czasie, teraz - za wcześnie, ale skąd lump ma wiedzieć co i kiedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 02.04.2008 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Podobno Zientarski odzyskal przytomnosc - i natychmiast siegnal po kluczyki do ferrari..... Strach pomyśleć , co to będzie, jak ty odzyskasz wreszcie przytomność . przepraszam Cie lump - ale to niezwykle zabawne jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 02.04.2008 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Alez nie musisz mnie przepraszac - my, warszawiacy z Pragi mamy dosc twarda skore.......i z byle........ czego nie robimy tragedii. a traktowanie pana Zientarskiego jak meczennika to tez nie te strony.Lubie jak mnie ludzie pouczaja .........jak Barbossa. Daj znac facet, kiedy bedzie ten moment, ze bedzie mozna sobie zazartowac. Teraz rozumiem, mamy plakac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 02.04.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 ja nie-z-Pragi, takze wrazliwosc pewnie inna . Akurat przypadek M Zientarskiego specjalnych wybuchow poczucia humoru u mnie nie wywoluje. Raczej odnosilam sie do Twojej charakterystyki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 02.04.2008 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Kazdego bawi co innego.........twoj problem. Oczywiscie, ze odnioslas sie do mojej charakterystyki i otrzymalas grzeczna odpowiedz - nie wzrusza mnie to. Okien nie trzeba chiba zamykac........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 02.04.2008 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Kazdego bawi co innego.........twoj problem. Oczywiscie, ze odnioslas sie do mojej charakterystyki i otrzymalas grzeczna odpowiedz - nie wzrusza mnie to. Okien nie trzeba chiba zamykac........ Warszawiacy, nie warszawianie, to taki charakterny naród. "Boso, ale w ostrogach". Z Twoich postów widać, że choć być może, mieszkasz na Pradze, to po metrykę 6 godzin koleja i trzy dni wołami. Wypadek Zientarskiego to tragedia zabitego redaktora SE i tragedia samego Zientarskiego. Być może do końca swoich dni bedzie warzywem, moze będzie poruszał się na wózku inwalidzkim... To że ten wypadek wynikał wyłącznie z głupoty kierujacego Ferrari nie ma w tym przypadku nic do rzeczy. Dowcipy z tego są po prostu nie na miejscu, delikatnie mówiąc. Przemyśl to sobie. "Komtur mazurski" Warszawiak od wielu pokoleń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 02.04.2008 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Taaaa ... a od ilu ?Ile tych pokolen ci sie w Warszawie uzbieralo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 02.04.2008 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 . Teraz rozumiem, mamy plakac. Wcale nie, ale przyp..lić też trzeba umieć z gracją. Nawet na Pradze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 02.04.2008 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Tu akurat, niekoniecznie.Ale, chetnie zobacze, jak ty przyp.dalasz z gracja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 02.04.2008 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Taaaa ... a od ilu ? Ile tych pokolen ci sie w Warszawie uzbieralo ? Zarówno "po mieczu", jak i "po kądzieli" conajmniej 7. Jeśli nie wierzysz, zapraszam na spacer po warszawskich cmentarzach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 02.04.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 ....... Warszawiak od wielu pokoleń. Ponadto co było powyżej, oczekuje odpowiedzi jakie to ma znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 02.04.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Tu akurat, niekoniecznie. Ale, chetnie zobacze, jak ty przyp.dalasz z gracja. Na Pradze, jak stwierdziłaś mają grubą skórę , to nie zauważysz tego nawet, chociaż ...chadzasz( podobno). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 02.04.2008 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 ....... Warszawiak od wielu pokoleń. Ponadto co było powyżej, oczekuje odpowiedzi jakie to ma znaczenie. Krzysztofik, troche mnie poniosło, nie osadzam ludzi po ich pochodzeniu społecznym, miejscu urodzenia, wyznaniu czy wygladzie. Nie toleruję chamstwa. Jeśli jedna ktoś akcentuje przynależnośc do jakiejś grupy to... "szlachectwo zobowiązuje". A jeśli ze "szlachcica" wyłazi "burak", albo "burek"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 02.04.2008 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 ....... Warszawiak od wielu pokoleń. Ponadto co było powyżej, oczekuje odpowiedzi jakie to ma znaczenie. Krzysztofik, troche mnie poniosło, nie osadzam ludzi po ich pochodzeniu społecznym, miejscu urodzenia, wyznaniu czy wygladzie. Nie toleruję chamstwa. Jeśli jedna ktoś akcentuje przynależnośc do jakiejś grupy to... "szlachectwo zobowiązuje". A jeśli ze "szlachcica" wyłazi "burak", albo "burek"... Ja się nie gniewam. Odwzajemnie się. Moja budowa graniczy nieznacznym kawałkiem z działką do sprzedania. Właścicielka owej , ostatnio zapewniała, że "warszawiakowi" nie sprzeda bo chce żyć w zgodzie z sąsiadami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 02.04.2008 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Jak ja lubie warszawiakow od pokolen ze szlacheckim rodowodem.........arrrr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 02.04.2008 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Jak ja lubie warszawiakow od pokolen ze szlacheckim rodowodem.........arrrr. To już wiem czemu mnie nie lubisz. Nie mam szlacheckiego rodowodu. jeden dziadek był piekarzem, drugi ogrodnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 02.04.2008 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 ....... Warszawiak od wielu pokoleń. Ponadto co było powyżej, oczekuje odpowiedzi jakie to ma znaczenie. Krzysztofik, troche mnie poniosło, nie osadzam ludzi po ich pochodzeniu społecznym, miejscu urodzenia, wyznaniu czy wygladzie. Nie toleruję chamstwa. Jeśli jedna ktoś akcentuje przynależnośc do jakiejś grupy to... "szlachectwo zobowiązuje". A jeśli ze "szlachcica" wyłazi "burak", albo "burek"... Ja się nie gniewam. Odwzajemnie się. Moja budowa graniczy nieznacznym kawałkiem z działką do sprzedania. Właścicielka owej , ostatnio zapewniała, że "warszawiakowi" nie sprzeda bo chce żyć w zgodzie z sąsiadami. Krzysztofik, chętnie... kupię te działkę. Ile za metr? We wsi gdzie jest moja "komturia", każdy "z miasta " to "warszawiak". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.