Idzie wichura

[dominikams]

Ale najgorzej było w zeszły piątek po 10 minutowej burzy - myślałem, że mi dach zwieje

 

Właśnie w ten feralny piątek podczas burzy poprzesuwało mi się kilka dachówek, a jedna spadła. Tym razem bez problemów.

[Last Rico]

Fajna jest tylko muzyka...

 

http://www.youtube.com/watch?v=WdcH8LwtZ04&feature=related

[kubek2002]

Witam

U mnie w nocy nieżle też dmuchało, ale mam wrażenie że siła wiatru jest większa w tej chwili i się nasila, okolice Chojnic

[daggulka]

U nas też dało nieźle popalić... z boku bloku wisiała taka dupna reklama ...straż dwa razy przyjeżdżała bo ją rozerwało i musieli całą zdjąć.

W domu...nie wiem ...będę tam jutro rano, ale założę się że wychodek na pewno leży nie stoi ... mam tylko nadzieję, że jakby dach porwało to by mi sąsiadka zadzwoniła .

[Mały]

U nas spokojnie.

Prąd był cały czas, w sumie żadnych strat.

Tylko na sztorm nie udało mi się wyjechać, bo ledwo żyję do dziś.

[krzycha16a]

http://www.onet.tv/28962,4451,1,3262761,1,1,0,0,wideo.html

[mihow]

No no - widziałem - ja bym się tam zesrał ze strachu Ale czy przypadkiem loty w taki wiatr nie powinny być kierowane na inne spokojniejsze lotniska?

[krzycha16a]

- ja bym się tam zesrał ze strachu

Jestem kobietą, więc trochę delikatniej to nazwę ....ale odczucia podobne....gdybym tam była...umarłabym ze strachu

[Wowka]

No no - widziałem - ja bym się tam zesrał ze strachu Ale czy przypadkiem loty w taki wiatr nie powinny być kierowane na inne spokojniejsze lotniska?

 

Czyli zamiast w Hamburgu wylądował w Rzymie ..... Dopiero tam zdaje się nie wiało.

 

Widocznie (co potwierdziło się w praktyce) warunki atmosferyczne były w normie.

[Senser]

Kable już zaczynają fruwać, przez godzinę Internetu nie miałem, duje coraz mocniej...aaaaaaa, ten kabel, ten kabel!!! NIE NIE nie ten od Internetu - błagam!!! aaaa, żegnajcie ....

 

[mihow]

... Widocznie (co potwierdziło się w praktyce) warunki atmosferyczne były w normie.

 

95 km/h to jest norma? Ja dziękuję za takie normy

[Mirek_Lewandowski]

Sraczyk stoi. Wiało dość lichawo Na szczęście.

[marwer70]

witam,

no to straty mieliście nie wielkie,

ja w piątek 22 lutego budowę miałam w takim stanie:

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/o/3/2/3/32147622_d.jpg

 

a w sobote rano odkryłam

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/o/8/6/1/32177795_d.jpg

wiało do 130 km/h w porywach, i taki właśnie poryw nas dopadł

 

przez tydzień ścianę szczytową odbudowali, ale w sobotę zabezpieczyli i krokwie też, no i Emma nie ruszyła ,ale też nie wiało tak strasznie

północny zachód Polski

pozdrawiam

[miwol]

Wow A strop to przetrwał? Bo zawaliło się do środka...

[marwer70]

strop przetrwał nie ryśnięty, ale tylko dlatego podejrzewam, że ściana poleciała na 3 krokwie, które zamortyzowały upadek

nawet sporo pustaków było do odzysku

 

[/img]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/o/7/4/3/32177802_d.jpg</p><p> </p><p> ocalałe krokwie pochyliły się w kierunku wiatru, więc i tak całą konstrukcje trzeba było poprawiać <img src=

' alt='> '>http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/o/0/7/0/32177804_d.jpg</p><p>

[marwer70]

ups

 

http://galerie.superfoto.pl/zdjecia/galerie/a/4/4/2/463635_d.jpg

http://galerie.superfoto.pl/zdjecia/galerie/a/6/1/5/463637_d.jpg

[mihow]

Czy te dwie ściany szczytowe nie powinny być zwieńczone wieńcem betonowym?

[Last Rico]

wiało do 130 km/h w porywach, i taki właśnie poryw nas dopadł

 

Współczuję bo to zawsze szkoda jak już coś zrobionego się zniszczy...

Czy zaprawa zdążyła dobrze związać ? Czy może powiało kiedy jeszcze nie była odpowiednio mocna ?

[marwer70]

mihow nie ma nic takiego w projekcie fakt, więźba była nie dokończona, a ściana była związana, bo druga, która ocalała, była stawiana później, czyli raczej to ona jeszcze nie związała

 

w sumie to mąż wini majstra, a ja żywioł, bo nasza miejscowość była ogłoszona, jako najbardziej dotknięta, prądu nie mieliśmy12 godzin, a niedaleko zerwało dach ze starego budynku.

 

Może też teren temu sprzyjał, bo obok szczere pole, a sąsiadowi bramę wyrwało

[miwol]

A swoją drogą zobaczcie jak ta Emma poprzestawiała szanownemu BBC geografię:

 

http://www.bbc.co.uk/weather/world/east_europe/wind.shtml

 

 

Ten link wrzucił ktoś tutaj przed Emmą, i wtedy jeszcze było ok, dałem sobie do Ulubionych. No ale żeby wywiało nas do Australii...