Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

samodzielne ułożenie kostki granitowej


prokopcio

Recommended Posts

u rodziców układaliśmy w następujący sposób

 

- podkład z kamieni polnych około 15 cm

- zasypane cienką warstwą żwiru - następnie polane wodą żeby żwir wypełnił szczeliny pomiędzy kamieniami

- kilka cm żwiru ubite skoczkiem

- podsypka - niestety nie pamiętam proporcji, na betoniarkę (dużą) wiaderko wody jak żwir był za suchy, i chyba worek albo półtora na betoniarkę

podsypane było tyle że kostka granitowa wystawała ok 3-4 cm ponad krawężnik

 

- krawędzie z kostki 10x10 z małym fundamentem betonowym

- kostka była układana w półkola - każdy układacz miał płaskownik wygięty w półkole, najpierw układał trzy rządki równo z płaskownikiem, a potem inwencja twórcza.

- kostki były dobijane grupowo poprzez kołek dębowy (kołek położyć na ziemi i młotkować aż się wbiją na żądaną głębokość)

-finalnie zasypane kruszywem / piaskiem granitowym

 

 

nie da się ukryć że jest to praca bardzo mozolna - chyba że ktoś lubi puzzle :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 month później...
Witam serdecznie. Zgadzam sie z chmiel56 podbudowa to podstawa. Posiadam Firmę brukarską i mam pojęcie co to oznacza. Wydaje sie ze położenie kostki to bardzo prosta sprawa, owszem ale ułożyć a ułożyć. Potrzebana jest wiedza jak wyjść z kątami ustalić spadki( żeby woda nie stała przy domu ) wiele zależy też od terenu.A co do krawężników, są potrzebne ale nie koniecznie betonowe, są na rynku plasikowe które świetnie sprawdzają sie na posesjach domków jednorodzinnych a dotego sa niewidoczne bo trawa dochodzi do samej kostki. Mam też dobrą radę dla osób które jednak zlecą ułożenie kostki , nie oszczedzajcie tych 5 zł/m2 biorądz najtańczych. Wiele razy poprawiałem po takich fachowcach, i były to poprawki zarówno na małych działkach gdzie wjeżdzają samochody osobowe jaki i na dużych terenach gdzie wjeżdzają tiry czy traktory.Dopiero wtedy inwestor łapał sie za głowę bo zamiast oszczedzić przedrożył. Trzymam kciuki za wszytkich odważnych!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Witam ,

 

właśnie przymierzam się do zrobienia czegoś na wjedzie do domu , około

 

100 m2 , oraz chodniczek około 10 m2 , myślałem o kostce betonowej ,

 

ale bardziej podoba mi się granit , do Strzegomia mam 50 km , więc z transport wiele by nie wyszło. Pomyślałem że zamówię 10 ton 4/6 szarej , i 1 tonę czerwonej. Na obrzeża szarą 10. Nie układałem nigdy kostki , ale nie mam dwóch lewych rąk. Mimo iż jestem informatykiem , to sam wybudowałem swój dom (dosłownie) od ław przez fundamenty ściany dach. , nie licząc roboty w środku(czasami pomagał mi kolega kiedy trzeba było coś przenieść , np. przy więźbie dachowej).Budowałem dom 9 lat , po pracy , i wszystkie urlopy. Ale stoi i ma się świetnie , nawet jak skończyłem komin , to ludzie szukali namiarów na firmę która to zrobiła gdyż bardzo im sie to podobało. Nie chcę się chwalić , tylko zaznaczyć że nie boję się wyzwań.

 

Szukam na forum osoby które już układały kostkę z granitu , chodzi mi o zasady , jaka kostka ? , czy muszą być betonowe krawęzniki wpuszczonę w zimię ? , czy może wystarczy wylać murek ze zbrojeniem ?. Jaka głębokość wykopu. W miejscu gdzie będzie kostka jest wybrana ziemia i wsypane co tylko było zbędne na budowie , cegły kamienie , stary beton , wszystko potłuczone i ubite przez auta które tam jeżdziły przez 9 lat.Czy wystarczy na to wsypać żwir? ubić znów wsypać już nie ubijając i układać ?. Czy macie jakieś zdjęcia z prac od początku przez wszystkie etapy do końca. Chcę kostkę ułożyć w takie wzory jakby pawie pióra , półkola na górze schodzą się w szpic.Nie wiem jak to wytrasować na długości 20 m bo taki mam długi podjazd, wycztałem na forum pomysł z płaskownikiem do półkola , ekstra sprawa.

 

Może jakaś osoba która to robiła z sukcesem podała by swoje gg , i chciała podzielić się doświadczeniami.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Przez jakis czas zastanawialiśmy się nad wynajęciem firmy by zrobiła i nas nawierznię z kostki granitowej 4x6, 8x10:

- 130m2 podjazdu wytrzymującego ciężar samoch. cięż. Star z 10mp opału waga około 10t.

- 30m2 podjazdu w wiacie dla sam. osob.

- 30m2 ścieżek

 

Byłem wycenić prace w jednej firmie i powaliło mnie na nogi. Za m2 pod ciężarówki (na gotowo) za 240/m2 a pod inne 190/m2. Sam juz u siebie wykonałem schody z kostki granitowej i kamienia łupanego więc wiem, ze jest to ciężka praca ale nie jestem w stanie wydać takiej kasy.

Na stronie polbruku jest poradnik w którym napisali:

 

3. Dróg

- Polbruk gr. 8 cm i 10 cm

- podsypka cementowo - piaskowa gr. 3 cm

- podbudowa z betonu B-10 (lub tłucznia) gr. 15 cm

 

I się zastanawiam czy czasem tak nie zrobić. Zamiast B-10 dałbym nawet B-15 zazbrojony prętami Fi6 lub matami zbrojacymi. Oczywiście całość podzieliłbym na kilka mniejszych kawałków rysując szczeliny dylatacyjne. Nie będę się rozpisywał co i jak pod betonem bo chyba wszyscy wiedzą jak robi się podłogę na gruncie.

Uważam, że wyjdzie mnie to łatwiej, masywniej i taniej (pomijając moje roboczogodziny) jak bym zatrudnił ekipę.

Czy dobrze rozumuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze rozumujesz.

 

Sam nie dasz rady ułożyć poprawnie kostki granitowej. Przy tym nacisku o którym mówisz (10t) układanie kostki granitowej mniejszej niż 10 cm to jakieś nieporozumienie. Ogólnie uważam ,że układanie granitu na żwirku to jakaś popierdółka. Układa się albo na suchym betonie albo na tłuczniu. Fuga może być: betonowa, drobny tłuczen, albo plastyczna - na bazie żywicy, reszta kombinacji nie ma sensu myśląc tutaj o długofalowej gwarancji na to,że kamienie pozostaną w swym miejscu przez wiele lat. Ja mam zasadę jeśli kostka jest z granitu to krawęzniki tym bardziej.

 

P.S. Odnośnie pomysłu z tym płaskownikiem z pólkola, myślę ,że to dobre dla domowego majsterkowicza, bo przy pomocy tego narzędzia nie ułożysz klasycznej jodełki..

 

A tutaj np alejka (granit z fugą epoxy) i taras z kamienia,też z fugą epoxy

 

http://img5.imageshack.us/img5/5990/pracatur7.th.jpg

 

 

http://img6.imageshack.us/img6/8305/pracatur3.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samemu napewno tego nie zrobicie ale pewne prace można zrobić samemu, korytowanie nawiezienie kamienia itp.

Ja tak robie, a potem poszukam wykonawcy na reszte rzeczy i odlicze od kosztorysu wykoną prace. Napewno będzie troche taniej, kładę kostke betonową.

A rabat na kostkę otrzymałem 30% od cennika

 

http://img22.imageshack.us/img22/2200/hpim6275k.jpg

 

http://img22.imageshack.us/img22/3839/hpim6310.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samemu napewno tego nie zrobicie ale pewne prace można zrobić samemu, korytowanie nawiezienie kamienia itp.

Ja tak robie, a potem poszukam wykonawcy na reszte rzeczy i odlicze od kosztorysu wykoną prace. Napewno będzie troche taniej, kładę kostke betonową.

Żeby tylko potem się nie okazało, że znaleziony fachowiec doliczy sobie do całości "poprawki" po Twojej robocie i tak wyjdzie na swoje. A bo to źle rozłożone, a to nierówno, etc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby tylko potem się nie okazało, że znaleziony fachowiec doliczy sobie do całości "poprawki" po Twojej robocie i tak wyjdzie na swoje. A bo to źle rozłożone, a to nierówno, etc

 

No własnie....zagrożenie jest też takie, że jak coś się później spierdzieli (zapadnie, rozjedzie...będzie ogólnie nie tak) to pewnie układacz umyje ręce bo podbudowy nie robił. No i trzeba jeszcze kogoś ze sensowną kasę znaleźć do takiej "pół roboty". A oni (fachowcy) woleliby sami od A do Z.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuda Epoxy- to gotowa fuga na bazie zywicy epoxydowej , mieszanej ze zwirkiem tuz przed wylaniem. Jest dostępna przez neta z Niemiec.

 

Do Kebuz - Widzę ,ze masz gruby tłuczeń , który musisz ubić zagęszczarką półtonową , bo ta mała nie da rady. Będzie ci jeszcze potrzebny mniejszy tłuczeń , ja bym dał 0-20 i na to ,,żwirek'' potem kostka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można ułożyć samemu , pod ciężarówki (do 10t) spokojnie starcza nawet kostka 4/6 , należy tylko zrobić grubą podbudowę a kostkę układać na piasku z cementem , najlepiej (jak się uda) zgromadzić sprzęt i materiał w czasie kiedy przewidywana pogoda będzie dobra przez kilka dni , bo jak w trakcie popada to potem nie ma szans zawibrować kostki na cemencie .

fugować można też piaskiem z cementem , można potem spokojnie myć myjką ciśnieniową .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
U mnie fachowcy chcą kłaść kostkę na zaprawie plastycznej. Podobno jest dość sucha, ale na pewno nie ma to być mieszanka z piasku i cementu, która jest sypka. Zastanawiam się, czy w ten sposób da się kostkę prawidlowo ułożyć? Czy jest szansa, że to będzie równe i granit nie wybrudzi się od tej zaprawy? Nikt tu nie wspominał o takim sposobie, więc mam obawy, czy to prawidłowe rozwiązanie. Pomóżcie, proszę - godzić się na to?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie fachowcy chcą kłaść kostkę na zaprawie plastycznej. Podobno jest dość sucha, ale na pewno nie ma to być mieszanka z piasku i cementu, która jest sypka. Zastanawiam się, czy w ten sposób da się kostkę prawidlowo ułożyć? Czy jest szansa, że to będzie równe i granit nie wybrudzi się od tej zaprawy? Nikt tu nie wspominał o takim sposobie, więc mam obawy, czy to prawidłowe rozwiązanie. Pomóżcie, proszę - godzić się na to?

 

Sposobów układania kostki granitowej jest tyle ilu brukarzy. Najważniejsze, żeby robota była zrobiona ładnie i trwale. Jeśli masz wątpliwości czy będzie to wyglądało ładnie, najlepiej jest jechać i osobiście obejrzeć jakieś prace tej ekipy, (te które były wykonywane tym sposobem). A jeszcze lepiej obejrzeć prace kilku ekip, żeby mieć lepszy "widok", na całą sprawę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słyszałem o czymś takim:

 

po ułożeniu granitu powinno się go spryskać olejem lnianym jakimś tkaim specjalnym do tego celu i potem się fuguje zaprawą cementową

 

po spryskaniu wodą nie ma ponoć nalotu z cementu bo granit jest chroniony przez olej

 

ciekawa metoda , ja bym się nie odważył zrobić tak u siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słyszałem o czymś takim:

 

po ułożeniu granitu powinno się go spryskać olejem lnianym jakimś tkaim specjalnym do tego celu i potem się fuguje zaprawą cementową

 

po spryskaniu wodą nie ma ponoć nalotu z cementu bo granit jest chroniony przez olej

 

ciekawa metoda , ja bym się nie odważył zrobić tak u siebie

 

A tak, jak pisałam w poprzednim poście, "na zaprawie plastycznej" byś się odważył? Czy to da się zrobić dobrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...