Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

samodzielne ułożenie kostki granitowej


prokopcio

Recommended Posts

Chciałbym się upewnić, jak jest z tym dobijaniem kostki....Czy robimy równiutką warstwę piasku jak pod kostkę betonową i układamy bez dobijania kosteczki, a później zagęszczarka wyrówna wyższe/niższe (wygląd w przekroju przed zagęszczeniem np. ___------____---____-----------____-----)? Czy też mamy luźno nasypaną warstwę piasku, w którą wbijamy kostki tak, aby górna powierzchnia była równa( ---------------------------------)? To takie dwie ścierające się u mnie w domu teorie, ja jestem za tą drugą. Dobrze myślę?

 

Na początku osadzasz obrzeża na mokrym betonie (proporcja= 4 żwiru / 1 cementu). Po tej czynności wykonujesz podbudowe ( ważne aby ją dobrze zagęścić) Na podbudowe usypujesz suchy beton (proporcja 4/1, 5/1). Robisz plante jak przy kostce betonowej. Ponownie zagęszczasz. Znowu usypujesz suchy beton. Potem kolejna planta tak aby kostka wystawała centymetr ponad obrzeża po ułożeniu jej na plancie. I teraz ważne - każdą kostkę dobijasz ręcznie do równi z obrzeżami ( jeśli chodzi o wzorki, kółka, obrysy jest jak najbardziej wykonalne w ten sam sposób trzeba sie tylko troche wysilić z złapaniem poziomu, gdyż układanie zaczynamy od tych właśnie "wygibasów" ). Następnie ścieżki możesz podobijać deską, a place zagęszczarką, bądź też wszystko zagęszczarką jak wolisz. Dlaczego trzeba dobijać? Już tłumacze. Ręcznie czyli "na oko" nie podobijasz równiutko kostki a dobijanie każdej jednej do żyłki to tylko strata czasu, gdyż zapewniam iż różnica bedzie widoczna. Na koniec zasypujesz najlepiej piaskiem granitowym. Tak to wygląda mówiąc ogółem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...
  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...

Mam zamiar wylozyc kostke granitową pod przyszła altane ogrodową 3.5 x 3.5m

i piszecie ze fugi wypelnic piaskiem granitowym, ale ja bym chcial by fugi porosly

trawą kostka sie bardziej wkopmonuje w trawnik

czy mozna fugi wypenic do polowy piaskiem granitowym, a reszta piasek z ziemią wymieszany??

i jak szerokie fugi powinny byc, czy kostki powinny sie stykac??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar wylozyc kostke granitową pod przyszła altane ogrodową 3.5 x 3.5m

i piszecie ze fugi wypelnic piaskiem granitowym, ale ja bym chcial by fugi porosly

trawą kostka sie bardziej wkopmonuje w trawnik

czy mozna fugi wypenic do polowy piaskiem granitowym, a reszta piasek z ziemią wymieszany??

i jak szerokie fugi powinny byc, czy kostki powinny sie stykac??

 

Trawa w fugach kostki, z czasem sama się wsieje. Ja na przykład systematycznie ją usuwam.

Ty widzę uważasz, że ma tam rosnąć. Nie wiem tylko po co?

Będziesz kosić trawę na kostce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 1 year później...

Mam pytanie jeszcze jedno dla znawców tematu. Zakupiłem stary kamień bazaltowy z drogi, jest nieregularnych kształtów tylko jedna powierzchnia jest w miarę płaska (wyślizgana) Kamień nie ma jednej wysokości. Chciałbym ułożyć podjazd pod dom ale tylko pod koła samochodu. Dwa szerokie pasy z pasem zieleni po środku. Mamy osobówki tylko dwa razy do roku wjeżdża ciężarowy z dostawą oleju.

 

Jakiej szerokości powinny być pasy i jakiej wokół klombu.

Jaka podbudowa pod tą ciężarówkę. Czy wystarczy piach z cementem, czy jestem zmuszony dać tłuczeń.

No i porada jak układać ten nierówny kamień. Czy na końcu też zagęszczarka.

Co z fugami czy piach z cementem, czy piasek granitowy. ( Jak to będzie wyglądało z czarnym bazaltem)

 

Może gdzieś widzieliście, może macie jakieś zdjęcia, podrzućcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponieważ kamień jest z drogi - zakładam że wytrzyma obciążenie samochodem ciężarowym. Dobrze jest ułożyć go pod skosem do kierunku jazdy. Konieczna będzie również podbudowa z odpowiednio zagęszczonego tłucznia.

Piasek z cementem wg mnie absolutnie się do fugowania nie nadaje, cement raz że grozi (a w zasadzie gwarantuje) nieodwracalne odbarwienia powierzchni kamienia, a dwa - że uniemożliwia późniejszą "pracę" nawierzchni - co może również doprowadzić do jej uszkodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponieważ kamień jest z drogi - zakładam że wytrzyma obciążenie samochodem ciężarowym. Dobrze jest ułożyć go pod skosem do kierunku jazdy. Konieczna będzie również podbudowa z odpowiednio zagęszczonego tłucznia.

Piasek z cementem wg mnie absolutnie się do fugowania nie nadaje, cement raz że grozi (a w zasadzie gwarantuje) nieodwracalne odbarwienia powierzchni kamienia, a dwa - że uniemożliwia późniejszą "pracę" nawierzchni - co może również doprowadzić do jej uszkodzenia.

 

To czym proponujesz wy-fugowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...
Proponuję standardową fugę z piasku płukanego lub granitowego, o granulacji nie większej niż 0,2mm. W wypadku nawierzchni drogowych fuga nie powinna być węższa niż 3mm (najlepiej w zakresie 3-5mm) - ale w wypadku kamienia z drogi to w zasadzie bez znaczenia, szerokości fug wyznaczą nierówności materiału. Można również zastanowić się nad użyciem specjalistycznych zapraw do fugowania kostki brukowej i okładzin kamiennych. (np. firma Fugi do bruku lub Sopro). Trzeba jednak pamiętać, że ich zastosowanie wymaga zupełnie innego przygotowania podłoża, a także stosowania fug dylatacyjnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Witam

 

Jestem po układaniu kostki granitowej u siebie, ogólnie wnioski jakie mam:

1. Podstawa to zdjęcie warstwy humusu pod planowanymi przejściami, u mnie zdjąłem 40 cm czarnoziemu aż do piasku pod spodem.

2. Wypełnienie koryta pod przejście piaskiem i zagęszczenie, oczywiście lepsze jest jakieś grube kruszywo ale w przypadku zwykłych przejść koło domu to nie ma sensu i wystarczy dobrze ubity piasek.

3. Na obrzeża użyłem duże głazy z obu stron, dzięki czemu kostka się nie rozchodzi.

4. Kostkę dobijałem młotkiem gumowym na piach bez użycia chudziaka.

5. Część przejść po ułożeniu przejechałem jeszcze ubijarką co daje super efekt "gładkości" a części już nie przejechałem bo nie mieli w wypożyczalni ubijarki ale te nie ubite przejścia też mają swój urok gdyż dają fajny efekt nierówności.

6. Na podjazd i przejścia przed domem nie zużyłem ani grama cementu.

 

A teraz porównanie przejść układanych na betonie i tych na piasku tylko: (mam kawałek przejścia na betonie także)

 

1. Przejścia układane na betonie nie przepuszczają wody przez co robi się błoto i kałuże w niektórych miejscach.

2. Beton z wierzchu fugi też się wykrusza i też zaczynają w nim rosnąć różne roślinki.

3. Przejścia układane tylko na piasku doskonale przepuszczają wodę, brak kałuż i błota.

4. Podjazd tylko na piasku odkształca się nieco pod wpływem ciężaru ale plastycznie bez pęknięć.

5. Przejście/podjazd na piasku można łatwo i szybko rozmontować i zmontować na powrót, tudzież naprawić.

6. Bez cementu to spora oszczędność pieniędzy.

 

No więc na koniec uważam, że lepiej kostkę granitową układać tylko na piasku, oczywiście nie wypowiadam się na temat podjazdów narażonych na spore tonaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 1 year później...

Podoba mi się ta kostka, którą ułożyłeś Mike34. Rzadko się taką spotyka, przynajmniej nie widziałam w mojej okolicy nigdzie. U mnie za to panuje moda na profesjonalne brukarstwo.Wrocław to idealny przykład na miasto, w którym sąsiedzi konkurują ze sobą o to kto ma lepszy ogród, podjazd i dom ;)

Sam stoję przed wyborem ; w jaki sposób wykonać taras, podjazd oraz chodnik naokoło domu. Podobają mi się i takie nietypowe rozwiązania jak np kostka Mike, ale też podoba mi się idealnie ułożona kostka brukowa ;) Sama nie wiem jeszcze jak rozwiążę ten problem :p :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
  • 7 years później...

Bardzo fajny wątek, szkoda, że nieco zamarł na 8 lat... być może uda się go troszkę reaniować, być może wypowiedzą się ci, którzy przymierzali się do wykonania kostki granitowej... Osobiście przygotowuję się do tego zadania. Mam do ułożenia ok 230m2.

 

Mam zamiar układać kostkę 8/10 - kostka właśnie się produkuje dla mnie, będą co najmniej 2 pełne samochody po 24 tony, w kwietniu dostawa - wybrałem droższą, ale bardzo ładną kostkę, bo mam zamiar układać rzędowo, równiutko, po sznureczku, po wcześniejszym ułożeniu obrzeży z dwóch rzędów kostki 8/10 na podbudowie i mokrej zaprawie. Chciałbym uzyskać efekt podobny do tego na zdjęciu. Czas, jaki przeznaczam na tę pracę jest nielimitowany, ważny jest dla mnie efekt końcowy i satysfakcja. (Nim się zabrałem za murowanie 40m bieżących murka z łupka szarogłazowego - samodzielnie łupanego i ciętego dodam - wszyscy odradzali, efekt nie jest chyba taki zły:cool: na zdjęciu poniżej)

 

Teren jest trudny... gliniasty i wodnisty... Stąd podbudowa będzie solidna. Na podbudowie mam zamiar w miarę równo układać suchy beton (1:4) i po sznureczku uwzględniającym spadki rząd po rzędzie układać kostkę. Na koniec mam zamiar wykonać fugę betonową na mokro (1:3 lub 1:4) - trudna do wykonania, dużo szorowania odpowiednia szczotką z krótkim, a gęstym włosiem, ale do wykonania. (

- 20. min na filmie) Zaletą jest to, że taka fuga w przeciwieństwie do fugi "na sucho" nie wykrusza się, nie przerasta i bez obaw można myć myjką ciśnieniową.

 

Zastanawiam się jeszcze co z końcowym zagęszczaniem takiej kostki zagęszczarką. Z jednej strony chociażby mała 100-150kg zagęszczarka wyrównałaby kostki, które nawet po sznurku nigdy nie będą tak równo ułożone, jak po zagęszczeniu, z drugiej liczę się z tym, że dziennie (szczególnie początkowo) będę układał jakieś pojedyńcze metry, a suchy beton już przez noc może nieco związać, tym bardziej po chociażby niewielkim deszczu. Z kolei zagęszczanie po 2-3m chyba może przynieść więcej szkody, niż pożytku, bo przecież wszystko będzie sie pewnie rozjeżdżać podczas zagęszczania w kierunku nieułożonej jeszcze kostki.

Układanie na piasku... no nie przekonuje mnie, gdyż fugę chcę wykonać metodą, którą wyżej opisałem…

Może ktoś coś doradzi, pomoże... wszelkie mądre porady bardzo mile widziane!:stirthepot:[ATTACH=CONFIG]468418[/ATTACH]

Edytowane przez Pascalt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec mam zamiar wykonać fugę betonową na mokro (1:3 lub 1:4) - trudna do wykonania, dużo szorowania odpowiednia szczotką z krótkim, a gęstym włosiem, ale do wykonania. (
- 20. min na filmie) Zaletą jest to, że taka fuga w przeciwieństwie do fugi "na sucho" nie wykrusza się, nie przerasta i bez obaw można myć myjką ciśnieniową.

 

 

Fuga na sucho z reguły się wykrusza i przerasta z powodu: zbyt ubogiej ilości cementu w mieszance.

Uzupełniłem i częściowo wymieniłem fugi na swoim chodniku po 'fachowcu", stosując bogatą mieszankę DOBREGO cementu i piasku kwarcowego zamiast zwykłego. Temat przerastania i kruszenia załatwiony na wieki i dodatkowo kostki są ze sobą 'zespolone' więc temat ruszania się kostek też przestał istnieć. Umycie myjką to żaden problem tyle że...po czym? skoro fuga czysta? :)

Zagęszczanie, ubijanie kostki było ręczne, mechanicznie będzie tak jak piszesz, kostki się poprzestawiają.

Edytowane przez dbx
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...