WODA W WYKOPACH

[emil_d]

 

Pompowanie z kanałów pod ławy dzisiaj - bo dzisiaj zostały wykopane. Pompą odsysamy wodę od poniedziału wieczór z wykopu.

Jesli pompowałeś z wykopu to należało wierzchnią warstwę rozluźnionego gruntu usunąć przed betonowaniem i najlepioej od razu wylać chudy zabezpieczając tym grunt przezd rozluźnieniem/uplastycznieniem.

 

Po wypompowaniu wody mogłem chodzić w wykopie i się nie zapadałem. Uznałem, że jest wystarczająco twardy. Mój kierownik budowy powiedział, że jeśli nie szkoda mi pieniędzy to mogę lać chudziak, poza tym po wykonaniu wykopu po około 1/2 dnia zapadały się ścianki. Więc nie lałem - poszło od razu B20. Tak jak napisałem, poszło więcej o 2m3 w stosunku do wyliczeń.

[Geno]

 

Pompowanie z kanałów pod ławy dzisiaj - bo dzisiaj zostały wykopane. Pompą odsysamy wodę od poniedziału wieczór z wykopu.

Jesli pompowałeś z wykopu to należało wierzchnią warstwę rozluźnionego gruntu usunąć przed betonowaniem i najlepioej od razu wylać chudy zabezpieczając tym grunt przezd rozluźnieniem/uplastycznieniem.

 

Po wypompowaniu wody mogłem chodzić w wykopie i się nie zapadałem. Uznałem, że jest wystarczająco twardy. Mój kierownik budowy powiedział, że jeśli nie szkoda mi pieniędzy to mogę lać chudziak, poza tym po wykonaniu wykopu po około 1/2 dnia zapadały się ścianki. Więc nie lałem - poszło od razu B20. Tak jak napisałem, poszło więcej o 2m3 w stosunku do wyliczeń.

Może rzeczywiście jest oki skoro Kierownik tak ocenił na miejscu.

[Joasia i Sławuś]

Moi drodzy a co doradzacie odnośnie izolacji ścian fundamentowych? Oczywiście przy występowaniu wód podskórnych. Na obecną chwilę woda zatrzymała się mniej więcej na wysokości jednego bloczka fundamentowego.

[bobvilla]

Geno napisał:

Tak się nie betonuje*

 

Chcesz betonować w wodzie - metoda Contractor.

 

* hydrotechnika to już inna bajka

 

i to zaznaczyłem

bobvilla napisał:

Jest to jednak rozwiązanie raczej z grupy specjalnych, normalnie wykop nie powinien byc zalany.

[bobvilla]

Joasia i Sławuś

To macie juz te ławy wylane?

[Joasia i Sławuś]

Tak mamy wylane ławy, bez deskowania. W poniedziałek wchodzą z bloczkami, więc szukamy rozwiązań, co z izolacją. Nasłuchaliśmy się tyle opinii ale chcemy gdzieś wypośrodkować te wiadomości. Dlatego zwrócam się z prośbą o radę. Może ktoś był też w podobnej sytuacji, a jeśli tak to, co zrobił....

[Barbossa]

to jeszcze Joasia i Sławuś napisze, czy ma piwnice

[bobvilla]

Jeżeli dobrze rozumiem to macie wodę na wysokości "bloczka" powyżej górnej krawędzi ławy fudamentowej.

Odpompujcie wodę i wykonajcie izolację powłokową (jakimś mazidłem bitumicznym) w dwóch trzech warstwach.

[Joasia i Sławuś]

Na szczęście nie mamy piwnicy, ale garaż i pomieszczenia gospodarcze mają obniżoną podłogę o 45cm niż pozostałe. Ktoś powiedział nam, że byśmy nie robili drenażu, bo to szkoda kasy.

[Barbossa]

a jak te 45 cm ma się do określonego poziomu wód gruntowych

czy jest odcięcie z izolacjia ława - ściana?

jeżeli te wody podskurne są dosyć płytko, to tak czy siak, proponuję ponowne odcięcie poziome na ścianie na poziomie izolacji pomiesczeń obniżonych

 

izolacja do samego dołu może być nieefektywna, zbędna

no chyba, że woda agresywna

[bobvilla]

jw.

 

Uważam że drenaż to nie jest wyrzucony pieniądz. Tym bardziej że nie musicie go kopać (macie wykop). Metr rury kosztuje chyba 6 zł.

[areq]

.... Mój kierownik budowy powiedział, że jeśli nie szkoda mi pieniędzy to mogę lać chudziak......

oraz inny post

....Powiedział, że jak mam kasę to mogę robić studnię chłonną .....

 

Może Ci jeszcze powiedzieć,że jak masz kasę to możesz zaizolować ściany,możesz zagęszczać podsypkę,możesz dodawać wapna do zaprawy...itp..itd...

Jakoś takie śmieszne podejście tego Twojego kierownika....

Przeczytaj posty :Geno,jeszcze złej rady od niego nie przeczytałem

[Graczyk]

Co post to rada albo polemika to moze i ja podpowiem. Zrobić tak jak zalecał geolog w ekspertyzie i projektant w adaptacji. Zapewne nie robiłeś ekspertyzy geologicznej a daptacje zrobił projektant na patrz lub własne doświadczenie więc pozwolę sobie napisać jak zrobiliśmy my.

Najważniejsze niedopuścić przy glinie do rozmiękczenia dna wykopu. Dlatego też rowy w glinie kopie się tak aby zebrać wodę (wypompować) następnie ekspresem wybrać miekką maziaję i zalewa się to chudziakiem powiedzmy 10cm. Następnie jak mamy tak zabezpieczone dno wykopu to szalujemy (jeśli potrzeba) i lejemy właściwe ławy.

Dodam jeszcze że na gruntach mało stabilnych i wysadzinowych stosuje sie dodatkowe wzmocnienia fundamentów.

[Barbossa]

Moi drodzy a co doradzacie odnośnie izolacji ścian fundamentowych? Oczywiście przy występowaniu wód podskórnych. Na obecną chwilę woda zatrzymała się mniej więcej na wysokości jednego bloczka fundamentowego.

 

więc Kolego Graczyk, trochę się spóźniłeś

[m.k.k]

więc Kolego Graczyk, trochę się spóźniłeś

 

Sie spoznil

Moze sa tacy, co z szukaczki korzystaja.

[dziacial]

Z ta woda to jest roznie. Jak robilismy fundamenty w jesieni to jakas symboliczna ilosc wody pojawila sie na dnie wykopu, ogolnie do pominiecia. Teraz zabralismy sie za przylacze wodne i kanalizacyjne. Od ulicy w strone dzialki teren opada o jakis metr. Sytuacja wyglada tak ze przy ulicy woda jest na glebokosci 1m a dalej fundamenty sa juz pod woda. I to dopiero bedzie wyzwanie: zakopac rury na glebokosci minimum 1,5m przy lustrze wody na poziomi gruntu Ale trzeba walczyc zeby pozniej byla satysfakcja.