Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Spirytus- sposoby zamiany w dobry trunek :)


Edyta i Wojtek

Recommended Posts

nie wiem czy będę w stanie Ci pomóc bo to ponoć jakaś tajemnicza ingrediencja nadaje zapachu i klarowności i oni trzymaja przepis pod kluczem. Mogę co najwyżej wysłać Ci co nieco do degustacji... Chcesz?

 

Pewnie, że bym chciała, ale nie mam sumienia uszczuplać Waszych cennych, bo niespotykanych smakołyków :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 103
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dwie całe cytryny zalewamy spirytusem i dodajemy kilkanaście ziaren kawy.

Można dodać niewielką ilość cukru.

 

Po 2 tygodniach trunek jest gotowy i niezmiernie niebezpieczny.

:wink:

 

Cos podobnego znam, ale cytrynę caluśką nabija się gożdzikami i potem leżakuje sobie w procentach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Morrrdercze Malibu-wiórki kokosowe i spirytusik(w słoiku najlepiej,coby wylazło toto potem bo wiórki pęcznieją)odsączyć potem przez czystą ściereczkę(nie wiem po co dodałam słowo"czystą" :oops: )podawać oczywiście z mlekiem-ilość onego wedle gustu :) powinno stać ok.tyg. ale Bóg mi świadkiem-po 8h też pychota :wink:

p.s.wiórki wykorzystuję do ciacha,mniam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Wisniowke polecam- pycha.

5-ciolitrowy sloik wisni z pestkami (tak trzy czwarte) zalac na trzy tygodnie spirytusem. Po tym czasie spirytus odlac do innego naczynia (nie pic!!!) a wisnie zalac cukrem na nastepne trzy. Po tym to wszystko wymieszac, dodac wodki i gotowe. I moc ma.

 

I moj ojciec tak zrobil w zeszlym roku te wisniowke na swieta. Trzy tygodnie przed swietami okazalo sie, ze zostal tylko litr. Ojciec dwoil sie i troil sie przed matka, zeby mu dala troche tej wisniowki. Matka, ze nie bo na swieta. I wtedy w ojcu obudzil sie Geniusz:

- Wiem, wiem. W Makro sa przeciez mrozone wisnie :lol: :lol:

 

I z tych mrozonych robil.

Tez dobre :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisniowke polecam- pycha.

5-ciolitrowy sloik wisni z pestkami (tak trzy czwarte) zalac na trzy tygodnie spirytusem.

 

też w tym roku robiłem i nie drylowałem wiśni ale przyjechała moja ciotka co to się zna bo dużo robi i z przerózności i powiedziała, że wisniówka owszem pycha (dzięki pestkom własnie) ale ponoć piekielnie rozpieprza zołądek dlatego trzeba drylować. No chyba, że ktos zdrów jak byk - wtedy z pechami można

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specjalność zakładu, cholera nie wiem czy mogę zdradzić :wink:

 

No dobra najwyżej mi się oberwie:

1 l spirytusu

0,5 l -0,7 l soku z cytryn ( świeżo wyciśnięty z miąższem, bez pestek)

0,2-0,5 l wody

0,5 kg cukru

 

Z cukru i wody robimy syrop (gotujemy - studzimy)

syrop łączymy z sokiem , całośc ze spirytusem)

Cierpliwi odstawiają przynajmniej na tydzień ( nam to sie jeszcze nie zdarzyło)

 

Ostatnio ślubny "ukręcił" 15 litrów na imprezę weselną (oczywiście rarytas był tylko dla wybranych :wink: .

W domu było jak w gorzelni :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Krupnik staropolski:

1/2 laski wanilii

2 goździki

ziarno ziela angielskiego

szklanka miodu

1/2 l. spirytusu

1/2 gałki muszkatołowej

1/2 laski cynamonu

szczypta suszonego imbiru

wanilię siekamy, goździku i ziele rozgniatamy. Miód rozpuszczamy w szklance ciepłej wody, dodajemy gałkę, cynamon i imbir. Gotujemy kilka minut na małym ogniu. Odstawiamy na 30 min. Przecedzamy i ponownie gotujemy i przelewamy do dzbanka, wlewamy spirytus i szybko mieszamy. Można pić od razu :D, gnie też od razu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porterówka

1/2 porteru

200 g cukru

szczypta cukru waniliowego

2 goździki

szczypta cynamonu

400 ml spirytusu

 

Porter wlać do garnka i zagotować. Wsupać cukier i cukier waniliowe, wrzucić goździki i szczyptę cynamonu. Mieszając gotować 2-3 min. Ostudzić. Do zimnego płynu wlać spirytus, dokładnie wymieszać. Przecedzić przez gazę i rozlać do butelek. Czekać. Pić.

 

Na zdrowie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porterówka

1/2 porteru

200 g cukru

szczypta cukru waniliowego

2 goździki

szczypta cynamonu

400 ml spirytusu

 

Porter wlać do garnka i zagotować. Wsupać cukier i cukier waniliowe, wrzucić goździki i szczyptę cynamonu. Mieszając gotować 2-3 min. Ostudzić. Do zimnego płynu wlać spirytus, dokładnie wymieszać. Przecedzić przez gazę i rozlać do butelek. Czekać. Pić.

 

Na zdrowie :D

 

z nieba mi spadłaś z tą porterówką, bo tego przepisu akurat szukałam :lol:

Masz u mnie kolejke :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...