Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 413
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Po drugiej części wypowiedzi, to już nie jestem tego pewny ;).Ale jeszcze to przemyslę.
no nie rób ni tego, nooo

bo nie poprawię Twoich błedów (jak je juz w końcu zrobisz)

To proszę, przelicz wypłatę na godziny i policz ile byś zarabiała pracując 40h/tyd.

prosty rachunek

2195zł /18 godzin=121, 94 brutto

2195zł/40 godzin= 54,87 brutto

Nie pamiętam kiedy pracowałam 18 godzin.

A nasze nagodziny ( to co ponad 18 ) liczy się tak:

2195/72 godziny (czyli 18h * 4 tygodnie)=30,48 brutto

Aha, od nadgodzin również odciąga się wszelkie zusy i podatki, rachunek również prosty :D

 

I pamiętać należy, że 2195 to jest najwyższa półka, więcej już nie posdkoczę

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2350706
Udostępnij na innych stronach

Po drugiej części wypowiedzi, to już nie jestem tego pewny ;).Ale jeszcze to przemyslę.
no nie rób ni tego, nooo

Nie rycz :lol:

To proszę, przelicz wypłatę na godziny i policz ile byś zarabiała pracując 40h/tyd.

prosty rachunek

2195zł /18 godzin=121, 94 brutto

2195zł/40 godzin= 54,87 brutto

Nie pamiętam kiedy pracowałam 18 godzin.

A nasze nagodziny ( to co ponad 18 ) liczy się tak:

2195/72 godziny (czyli 18h * 4 tygodnie)=30,48 brutto

Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że macie do d.upy system naliczania. Ale kto taki stwór przyjął? I zawsze przy tym systemie będzieta krzyczeć że mało, że więcej chcecie. A jak już dostaniecie to śmiech i płacz.

Dlaczego nie chcecie systemu naliczania takiego jak w gospodarce?

Aha, od nadgodzin również odciąga się wszelkie zusy i podatki, rachunek również prosty :D

U nas nie. My zgarniamy wszystko :lol: :wink: .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2350719
Udostępnij na innych stronach

Nie rycz :lol:

no dobra 8)

Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że macie do d.upy system naliczania. Ale kto taki stwór przyjął? I zawsze przy tym systemie będzieta krzyczeć że mało, że więcej chcecie. A jak już dostaniecie to śmiech i płacz.

Dlaczego nie chcecie systemu naliczania takiego jak w gospodarce?

ale Ty myślisz, że ja se go sama wymyśliłam i mi pasi ten system?? nikt nam innego systemu nie zaproponował, więc nie wiem co mam o nim sądzić

U nas nie. My zgarniamy wszystko :lol: :wink: .

 

echhh, takim to dobrze :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2350730
Udostępnij na innych stronach

Nie rycz :lol:

no dobra 8)

:p

Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że macie do d.upy system naliczania. Ale kto taki stwór przyjął? I zawsze przy tym systemie będzieta krzyczeć że mało, że więcej chcecie. A jak już dostaniecie to śmiech i płacz.

Dlaczego nie chcecie systemu naliczania takiego jak w gospodarce?

ale Ty myślisz, że ja se go sama wymyśliłam i mi pasi ten system?? nikt nam innego systemu nie zaproponował, więc nie wiem co mam o nim sądzić

No wybacz. Jeżeli ja strajkuję, to muszę mieć powód. Jeżeli go mam, to mam też rozwiązanie. Jeżeli nie i czekam na ruch przeciwnika, to on (przeciwnik) idzie po najmniejszej linii oporu.

Osobiście zrobił bym tak samo na miejscu tego przeciwnika.

U nas nie. My zgarniamy wszystko :lol: :wink: .

echhh, takim to dobrze :lol: :lol: :lol:

Zapraszamy do sektora wytwórczego. Miejsca jest. Bardzo dużo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2350740
Udostępnij na innych stronach

To jednak nie chcesz zostac nauczycielem ? ? ? Daj sie namowic, nie badz taki.....

Niestety nie dam :lol: . Nie czuję powołania do bycia nauczycielem. Nawet podejżewam, że jestem bardzo kiepski w tej materii. Więć po co się męczyć a przy okazji innych? Robię zawodowo coś co lubię. Robię to bo lubię, a nie że muszę. Tu jest różnica. Wiedziałem że będę to robił mając 6 lat. To jest moje "powołanie". I dlatego nie strajkuję :lol: .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2350909
Udostępnij na innych stronach

Tylko raz w życiu usłyszalam od osoby zatrudnionej w budżetówce, że pracuje tam, bo ma spokoj. Wie, co to praca na swoim, bo ojciec prowadził działalnośc. I ona tego nie chce. Ma wprawdzie mniej kasy, ale ciepłą posadkę do emerytury. I to jest uczciwie powiedziane.

jest to mozliwe - nawet bardzo prawdopodobne - choc nie jest to regułą - bo nawet w budżetówce są rózne stanowiska - różne zakresy obowiązków i odpowiedzialności. Siedziałam juz sobie w takim cichym miejscu nie wadząc nikomu - ale mnie się to kompletnie nie podobało - miałam ataki paniki - co ja robię tu uuu...

"poleciałam" więc na stanowisko - kasę :wink: i adrenalinę... 8) i na bliski kontakt z "kwiatem" naszego wspaniałego społeczeństwa... :o i nie ma miesiąca żeby mi ktoś nie chciał "przyp...lić", pare lat temu ktoś oblał mi samochód kwasem, przynoszą martwe szczury i suszone karaluchy, przedwczoraj facet przyszedł do mojego pokoju z pół metrowym wiertłem za pazuchą i "je..ąć mi w łeb" nim chciał...każdego dnia w odorze wódy i jabola - i gdzie ja takie emocje w DG znajdę?? :wink: 8) :lol:

Ja np. nie doczekałabym na moim stanowisku spokojnie emerytury 8) :lol:za 10 lat trafiłabym do szpitala (wariatów) lub więzienia (jako seryjny morderca) czyli dalej na koszt państwa...dlatego dam mu odetchnąć (temu uciemiężonemu państwu) - 10 lat darmozjadztwa wystarczy 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2350948
Udostępnij na innych stronach

Tylko raz w życiu usłyszalam od osoby zatrudnionej w budżetówce, że pracuje tam, bo ma spokoj. Wie, co to praca na swoim, bo ojciec prowadził działalnośc. I ona tego nie chce. Ma wprawdzie mniej kasy, ale ciepłą posadkę do emerytury. I to jest uczciwie powiedziane.

jest to mozliwe - nawet bardzo prawdopodobne - choc nie jest to regułą - bo nawet w budżetówce są rózne stanowiska - różne zakresy obowiązków i odpowiedzialności. Siedziałam juz sobie w takim cichym miejscu nie wadząc nikomu - ale mnie się to kompletnie nie podobało - miałam ataki paniki - co ja robię tu uuu...

"poleciałam" więc na stanowisko - kasę :wink: i adrenalinę... 8) i na bliski kontakt z "kwiatem" naszego wspaniałego społeczeństwa... :o i nie ma miesiąca żeby mi ktoś nie chciał "przyp...lić", pare lat temu ktoś oblał mi samochód kwasem, przynoszą martwe szczury i suszone karaluchy, przedwczoraj facet przyszedł do mojego pokoju z pół metrowym wiertłem za pazuchą i "je..ąć mi w łeb" nim chciał...każdego dnia w odorze wódy i jabola - i gdzie ja takie emocje w DG znajdę?? :wink: 8) :lol:

Ja np. nie doczekałabym na moim stanowisku spokojnie emerytury 8) :lol:za 10 lat trafiłabym do szpitala (wariatów) lub więzienia (jako seryjny morderca) czyli dalej na koszt państwa...dlatego dam mu odetchnąć (temu uciemiężonemu państwu) - 10 lat darmozjadztwa wystarczy 8) :lol:

 

joan, widzę, że znalazłam w Tobie bratnią duszę :D

dosłownie jakbyś opowiadała o mnie :D

mnie na szczęście nikt martwych szczurów nie przynosi, ale odory i mocne teksty nie są mi obce :lol:

Taaaaaa, takich emocji nie sposób znaleźć gdzie indziej.

Ja, podobnie jak i Ty nie doczekałabym emerytury z tych samych względów :lol: i na 100% trafiłabym do czubków lub za kraty 8)

I pomyśleć, że chciałam zostać nauczycielką już w przedszkolu :lol: Poszłam na studia w pełni świadoma jak wygląda praca nauczycieli. Z tym, że znałam tylko pracę nauczycieli z mojego ogólniaka. Jakież było moje zdziwienie kiedy trafiłam do pracy do technikum, liceum zawodowego, czy innych szkół zawodowych......... :o :o :o

Chryste, to była jazda :D

Po 12 latach mam dość. I nie chodzi tu o względy finansowe :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2351231
Udostępnij na innych stronach

"poleciałam" więc na stanowisko - kasę :wink: i adrenalinę... 8) i na bliski kontakt z "kwiatem" naszego wspaniałego społeczeństwa... :o i nie ma miesiąca żeby mi ktoś nie chciał "przyp...lić", pare lat temu ktoś oblał mi samochód kwasem, przynoszą martwe szczury i suszone karaluchy, przedwczoraj facet przyszedł do mojego pokoju z pół metrowym wiertłem za pazuchą i "je..ąć mi w łeb" nim chciał...każdego dnia w odorze wódy i jabola - i gdzie ja takie emocje w DG znajdę?? :wink: 8) :lol:

A cóż ty robisz? :o bo chyba nawet urzędnik skarbowy tak nie ma

Ja np. nie doczekałabym na moim stanowisku spokojnie emerytury 8) :lol:za 10 lat trafiłabym do szpitala (wariatów) lub więzienia (jako seryjny morderca) czyli dalej na koszt państwa...dlatego dam mu odetchnąć (temu uciemiężonemu państwu) - 10 lat darmozjadztwa wystarczy 8) :lol:

Czyli jednak nie strajkujesz?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2351298
Udostępnij na innych stronach

Krew mnie zalewa jak ludzie przeliczają ile byśmy zarabiali pracując 40 godzin tygodniowo :x .

Po pierwsze dlatego, że ośmiu lekcji dziennie nie dałoby się prowadzić efektywnie.

Po drugie większość nauczycieli tyle właśnie pracuje przygotowując się w domu do lekcji, poprawiając sprawdziany, przychodząc na rady, organizując wywiadówki, drzwi otwarte itp.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2351312
Udostępnij na innych stronach

Nalezy miec jeszcze p o w o l a n ie, (najlepiej od 6 roku zycia) i dla dobra ogolnego, wykonywac swa prace za d a r m o. I spoko, dociagniesz do emeryrury ( choc jej na oczy nie zobaczysz, szczegolnie tej z 2 filara) bez zbytnich wstrzasow - bo budzetowka to po prostu wywczasy.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2351631
Udostępnij na innych stronach

A cóż ty robisz? :o bo chyba nawet urzędnik skarbowy tak nie ma

 

Czyli jednak nie strajkujesz?

Ja nie strajkuję. I nie pracuję w urzędzie skarbowym. Urzędnik skarbowy NA PEWNO tak nie ma. Urzędnik skarbowy (poza biurem obsługi klienta i egzekucji ) ma swoje cyferki a "czynnik ludzki" jest mu raczej obcy. Urzędnik skarbowy ma natomiast wiedze fachową, czyli "know how" :wink: którego nowicjusz musi uczyc się czasem latami. Niestety. Może tą wiedzę sobie wziąć pod pachę i załozyć DG. Przyjdzie nowy - to go trzeba wdrożyć, wysyłac na szkolenia (koszty , koszty)- a jak się go wyszkoli to on tez moze stwierdzic że bez podwyżki to on ma to w nosie i zrobi to co jego poprzednik.

Czyli może jednak lepiej dać więcej ale np. w części ruchomej - motywującej...zmiwnic politykę kadrowa itepe itede

Rozśmiesza mnie stereotypowe myślenie i uogólnianie dla wygody. Ze urzędasy to tylko siedza i w stołki pierdza - jak ta Pani X z okienka co kawke popijając pozwolenia wydać w przyspieszonym terminie nie chciała, albo nauczycielka syna - bo podpadła opowiadąc niestworzone historie o moim grzecznym i jakże inteligentym ale jednak leniwym i knąbrnym bobusiu... 8)

 

Współczuję budżetówce jako takiej - jeśli jest taki odbiór społeczny na to co Ci ludzie robią - to może byc tylko gorzej. Równia pochyła w dół.

 

Mnie tak naprawde nie interesuje ile urzedas czy nauczyciel zarabia. Ma dobrze pracować - i jesli jego praca, posiadane kwalifikacje i osobowość (wśród nauczycieli) są warte wyższych pieniędzy to powinien je dostać i nie szukać pracy w sektorze prywatnym.

 

Oczywiście tak nie bedzie - bo SYSTEM na to nie pozwoli - społeczeństwo przyklasnie - bo przecież wolnośc słowa jest - a politycy widzą problemy w perspektywie swojej kadencji.

 

I Co? I d.pa (jak to mawiał A.Z - mój ulubiony profesor - ten on służb tajnych - ale to tylko czasem bo zwykł w stylu : "wrogowie [państw demokratycznych] w swoim postępowaniu nie ograniczają się do zasad dobrego społeczeństwa i działają w sposób tajny", więc "przeciw tajności bronią jest tajność" oraz "niecność" 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2351681
Udostępnij na innych stronach

Zeby ruszyc szkolnictwo i to publiczne bo nagle doszlo sie do wniosku, ze nie pare dobrych szkol prywatnych sklada sie na wychowanie i wyksztalcenie s p o l e c z e n s t w a Amerykanie sklonni sa placic 120 tysiecy dolarow rocznie nauczycielom w szkolach publicznych.

Teraz musze sie przeturlac przez trzy stany, bo para Polakow sie popila po czym ona zadzwonila po policje, po czym zapomniala i poszli spac. Policja przyjechala, weszla do domku - i dostala od nagle obudzonego Polaka. ( 64 lata -jakis Rambo kropka pe el, kurcze). Oboje sa w wiezieniu, on - oskarzony o czynna napasc na policjanta - 30 tysiecy dolarow kaucji, jesli chce w domu poczekac do rozprawy, i ona tez - 30 tysiecy za podniesienie glosu na policje.

Podpadnij budzetowce !

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97355-strajki-strajeczki/page/13/#findComment-2351955
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...