joan 13.03.2008 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Też myślę, że to nie ładnie zmieniać temat wątku i to jeszcze w taki sposób... nie no - zaraz zaraz...ja juz swoje wiem...jak dla mnie to logiczny ciąg (znowu ciąg?) skojarzeń:- budżetówka - nauczyciel - brak dopowiedzialnosci - leń- pijak. Aha i zlodziej - bo kazdy pijak to złodziej. No doooobra - juz nie będę...ale poczucia humoru to chyba ta budzetowka nie wyklucza? I dla DG też wskazane... O. I znowu jestesmy Jedną Wielką Szczęśliwą Rodziną... 8)którą robią w bambuko Ci na górze... Prawdaż? Czyż nie? ą ę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 13.03.2008 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Paty, no co z tymi płytkami?? Zgadłam??? nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.03.2008 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Paty, no co z tymi płytkami?? Zgadłam??? nie no to poddaję się ja głupieję przy płytkach do łazienki z resztą nie mam problemów albo mi sie cos podoba albo niee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.03.2008 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 joan, to kiedy pijemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 13.03.2008 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 I znowu jestesmy Jedną Wielką Szczęśliwą Rodziną... 8)którą robią w bambuko Ci na górze... Prawdaż? Czyż nie? ą ę Nie wiem. Dla mnie to poprostu niesmaczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 13.03.2008 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 a co ma do tego zmiana tytułu wątku ........poglądy w związku z tym się zmieniają czy co ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.03.2008 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 a co ma do tego zmiana tytułu wątku ........poglądy w związku z tym się zmieniają czy co ? PATY, Ty w ogóle czytasz wcześniejsze posty???? Dwukrotnie pronoponawałam przerzucenie się z tematu budżetówki na więźniów, rolników i bezrobotnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 13.03.2008 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Upomnienie do joan , prosze dyskutowac w temacie , a nie plotki roznosic Gdyby Kaska nie byla donosicielka to nawet bym nie wiedziala (...) Jak tak posiedzialam sobie z tymi paniami i popatrzylam , i posluchalam tych plotek codziennie to tyle mnie tam widzeli . czuję sie upomiana, choć nie wykluczam że plotkowac nie przestanę jak juz Kogos polubię to nie ma pamiłuj... A w pracy - to przyznaję - wredna jestem i czasem plotkę spreparowac lubię - na swój temat oczywiście - i czekam. Wraca taka potem do mnie - i ...ech - wciąż potrafię się zachwycać ludźmi. Ich pomysłowością i chęcią przyp...nia komuś za wszelką cenę. Człowiek istota społeczna - ot co. Ja się odcinam - jestem urzedowo aspołeczna i (jak ostatnio usłyszałam od mojej nowej szefowej: Powściągliwa). Nawet nie wie jakiż to dla mnie byl komplement w tym rozpaplanym biurowym światku. Że mnie przez te 10 lat nie wyprali i nie upupili... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 13.03.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Ma i to bardzo. Poprzedni temat informował o strajkach. A obecny o wojnie między pracownikami sfery budżetowej a prowadzącymi działalnośc gospodarczą. Takiej wojny nie ma i większość osób to wie. Pracownicy budżetówki nie strajkują dlatego, ze chcą zarabiać tyle co prowadzący swoją działalność. Nie strajkują też po to by działalności gospodarczej było gorzej. Jeśli włożyłabyś trochę trudu w to by być obiektywną to moze zainteresowałabyś się dokładniej postulatami strajkujacych?http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.phpCzy nie tego chcesz? Nie o to Ci chodzi? Nie o łatwiejsze prawo i mniejsze podatki? Więc jaka kontra? Jaka walka miedzy budżetówką a dg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 13.03.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 joan, to kiedy pijemy innej możliwości nie widzę , znaczy no to taka oczywista oczywistość kurcze - słow mi brakuje na wyrażenie mojej głęboko odczuwalnej przyjemności na samą myśl że mogłabym sie napić i to z Toba - normalnie wiecej ksiązek musze poczytac - wreszcie sie dokszktałcić jakoś - i nad elokwencją popracować - znaczy chcialam powiedzieć: Jasne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.03.2008 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 joan, to kiedy pijemy innej możliwości nie widzę , znaczy no to taka oczywista oczywistość kurcze - słow mi brakuje na wyrażenie mojej głęboko odczuwalnej przyjemności na samą myśl że mogłabym sie napić i to z Toba - normalnie wiecej ksiązek musze poczytac - wreszcie sie dokszktałcić jakoś - i nad elokwencją popracować - znaczy chcialam powiedzieć: Jasne noo czysta, kolorowa czy wino??????? aha, Mayland dołącz do nas lump też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 13.03.2008 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Nie pamietam kiedy piłam ostatni raz. Traz to same opary mnie zwalą z nóg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.03.2008 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Nie pamietam kiedy piłam ostatni raz. Traz to same opary mnie zwalą z nóg :wink ojjjjjjj trzeba to szybko naprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.03.2008 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Joan, proszę tyle nie żłopać, bo forumowicze się rozpiją. Dopiero co w kulinariach House stawiał, a Ty już znowu szukasz. Jednak pijak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.03.2008 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Joan, proszę tyle nie żłopać, bo forumowicze się rozpiją. Dopiero co w kulinariach House stawiał, a Ty już znowu szukasz. Jednak pijak? DPSiu ale my tu w dobry wierze pijemy za powodzenie: nasze i wasze znaczy łykniesz.....????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 13.03.2008 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Ma i to bardzo. Poprzedni temat informował o strajkach. A obecny o wojnie między pracownikami sfery budżetowej a prowadzącymi działalnośc gospodarczą. Takiej wojny nie ma i większość osób to wie. Pracownicy budżetówki nie strajkują dlatego, ze chcą zarabiać tyle co prowadzący swoją działalność. Nie strajkują też po to by działalności gospodarczej było gorzej. Jeśli włożyłabyś trochę trudu w to by być obiektywną to moze zainteresowałabyś się dokładniej postulatami strajkujacych? http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php Czy nie tego chcesz? Nie o to Ci chodzi? Nie o łatwiejsze prawo i mniejsze podatki? Więc jaka kontra? Jaka walka miedzy budżetówką a dg? łomatko święta ta "kontra" to nie tak dosłownie , chodziło mi o większe zainteresowanie tematem ze strony forumowiczów b jak na razie wypowiada się tu jedynie strona strajkującego sektora........... robie tak jak było.....ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 13.03.2008 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 w ogóle temat poszedł w nieodpowiednim kierunku ......... czasami siedzę sobie w robocie , słucham radia i co chwile bombardują mnie informacjami , ze ktoś strajkuje, lekarze, pielęgniarki,górnicy, celnicy.............a ja co ...........nic ...........o mnie nikt się nie martwi czy daje radę czy zarobiłam na zus czy nie....itd Wam jak nie podniosą pensji to i tak zostajecie w miejscu pracy ,jesteście niezadowoleni ale się nie zwalniacie, człowiek z DG jak bankrutuje to nie ma co do gara włożyć....ja akurat nie mam tego problemu, ale widzę ludzi z branży , którzy już powoli są na krawędzi.......i co mają robić i najczęściej nie wynika to z ich nieudolności czy barku smykałki do interesów........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.03.2008 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 w ogóle temat poszedł w nieodpowiednim kierunku ......... czasami siedzę sobie w robocie , słucham radia i co chwile bombardują mnie informacjami , ze ktoś strajkuje, lekarze, pielęgniarki,górnicy, celnicy.............a ja co ...........nic ...........o mnie nikt się nie martwi czy daje radę czy zarobiłam na zus czy nie....itd Wam jak nie podniosą pensji to i tak zostajecie w miejscu pracy ,jesteście niezadowoleni ale się nie zwalniacie, człowiek z DG jak bankrutuje to nie ma co do gara włożyć.... ja akurat nie mam tego problemu, ale widzę ludzi z branży , którzy już powoli są na krawędzi.......i co mają robić i najczęściej nie wynika to z ich nieudolności czy barku smykałki do interesów........ no sama widzisz, problemy ludzi prowadzących DG nie wynikają z istnienia budżetówki, odwrotnie z resztą też ale z jednym się nie zgodzę: są ludzie, którzy się zwalniają, SĄ jednym nie pasują finanse, drugim cala ta niezdrowa atmosfera wokół budżetówki, inni się wypalili zawodowo, lepiej więc będzie jak odejdą z pracy. Pozdrawiam i dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 13.03.2008 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 w ogóle temat poszedł w nieodpowiednim kierunku ......... czasami siedzę sobie w robocie , słucham radia i co chwile bombardują mnie informacjami , ze ktoś strajkuje, lekarze, pielęgniarki,górnicy, celnicy.............a ja co ...........nic ...........o mnie nikt się nie martwi czy daje radę czy zarobiłam na zus czy nie....itd Wam jak nie podniosą pensji to i tak zostajecie w miejscu pracy ,jesteście niezadowoleni ale się nie zwalniacie, człowiek z DG jak bankrutuje to nie ma co do gara włożyć.... ja akurat nie mam tego problemu, ale widzę ludzi z branży , którzy już powoli są na krawędzi.......i co mają robić i najczęściej nie wynika to z ich nieudolności czy barku smykałki do interesów........ no sama widzisz, problemy ludzi prowadzących DG nie wynikają z istnienia budżetówki, odwrotnie z resztą też ale z jednym się nie zgodzę: są ludzie, którzy się zwalniają, SĄ jednym nie pasują finanse, drugim cala ta niezdrowa atmosfera wokół budżetówki, inni się wypalili zawodowo, lepiej więc będzie jak odejdą z pracy. Pozdrawiam i dobranoc na boga ja nigdzie nie napisałam że problemy ludzi prowadzących DG wynikają z istnienia budżetówki ............nie wmawiaj mi rzeczy o których nie pisałam.......ja cały czas mówię ze macie narzędzia odpowiednie do wyegzekwowania swoich żądań, lepiej lub gorzej ale zawsze...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 13.03.2008 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Czerwone, kalifornijskie ? Zawsze !Ale z Polskim Rambo jest bal - okazuje sie, ze nie ma obywatelstwa ! Czyli prosto z sali sadowej grozi mu podroz na lotnisko i lot do Polski na koszt podatnika amerykanskiego. Dolozyli mu n a p a s c na d w o c h policjantow i zdemolowanie samochodu policyjnego ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.