STRAJKI, STRAJECZKI.....

[jajmar]

 

A teraz pokaż mi jedno moje zdanie, w którym mówię, że mało zarabiam???

 

 

Zdanie nie widziałem, odniosłem sie bardziej do wątku i kontekstu w jakim mam wrażenie że piszesz. I chyba się nie pomyliłem

Moja pensja mnie rozśmiesza i tyle.

Te ochłapy szumnie nazwane podwyżką również

 

A za radę dziękuję.

Rozważam właśnie

[kaśka maciej]

Zdanie nie widziałem, odniosłem sie bardziej do wątku i kontekstu w jakim mam wrażenie że piszesz. I chyba się nie pomyliłem

 

Kontekst jest taki, że np w szkole podwyżki są śmieszne jak i same pensje.

Ale nie w tym rzecz. To jakiś przedsiębiorcza zaczął się żalić, że jest mu źle.

No więc kuźwa, gdzie jest dobrze???

Bo już się pogubiłam

 

ps. dodam jeszcze coś o wysokości zarobków: jeden powie, że za 2 tysiaki brutto to by się dał pochlastać, drugi, że za tyle to się może co najwyżej za uchem podrapać. Nie dogodzisz, nie dogodzisz

[Charlie]

POLSKA to biedny kraj i bardzo źle zarządzany o czym w sposób wręcz wulgarny dałem wcześniej do zrozumienia. Ale świadczy to o jednym - w tzw budźetówce długo jeszcze nie będzie się dobrze dziać i to nie tylko pod względem finansowym !!! Nie rokuje ten sektor

 

Powiem szczerze, że dla mnie, człowieka, który jest materialistą życiowym to niektórych pracowników budźetówki wykonujących swoją robotę DOBRZE to nawet podziwiam - to są chyba jacyś IDEALIŚCI, dr Judym , nasz szkapa, JANKO MYZYKANT itp..

Podziwiam ale też nie rozumiem bo zdając sobie sprawę, że ŻYCIE JEST JEDNO a drugiego nie będzie dają się tak doić - jak takie "krowy" w MATRIXie.

 

[jajmar]

Kontekst jest taki, że np w szkole podwyżki są śmieszne jak i same pensje.

Ale nie w tym rzecz. To jakiś przedsiębiorcza zaczął się żalić, że jest mu źle.

No więc kuźwa, gdzie jest dobrze???

Bo już się pogubiłam

 

 

Widzisz myśle ze nie tylko w szkole pensja jest śmieszna, prowadząć działność, pracując w prywatnej firmie, nie dostniesz 13 nie ma dodatku na wczasy pod gruszą i pewnie kilku innych dodatków, o pożyczki z fund socjalnego , narzekasz że dostałas 2% podwyżki i że to mało. Złóż DG nie dostniesz nic, nie ma podwyżki a ceny np paliwa rosną, prąd drożeje itd itp. Prowadząc DG możesz sobie wykrzyczeć swoeje problemy do lustra Ty możesz namówic kolegów możesz strajkować, ja podobnie jak autor wątku nie mam takiej możliwości. Coś za coś.

Ja uważam że te obecna strajki kolejnych grup są na takiej fali że nagle w polsce wszyscy zarabiją krocie i Ci którzy nie zarabiaja a tych wg mnie jest WIĘKSZOŚĆ zaczynają się buntowć. Media wmówiły nam że jest super że wszyscy zarbiją dużo wiecej itd. Nie mówie ze w niektórych branżach nie polepsza sie sytuacja, pewnie sie polepsza ale propaganda robi swoje.

Napewno spadło bezrobocie bo dużo ludzi wyjachało, w związku z tym pracodwacy zaczeli częśćiej doceniać tych co zostali ale to musi potrwać to nie stnie się w rok że wszysktim nam skoczy pensja, nie ważne czy na DG czy etat.

Czepiłem sie mediów jak były premier

[Charlie]

A Tobie "KAŚKA MACIEJ" chciałem zwrócić uwagę, że Twoja EMERYTURA będzie żenująco niska !!!

W związku z tym to zrób coś z sobą bo nawet strajkować nie umiecie jako NAUCZYCIELE i to też nie rokuje

 

Jeszcze Cię mąż za 30 lat będzie "wyzywał" od darmozjadów bo zmuszony będzie Cię utrzymywać - na Twoim miejscu to bym zaczął zbierać na jakiś pomnik lub krzyż walecznych w dowód wdzięczności dla niego za postawę

 

pozdrawiam

[kaśka maciej]

A Tobie "KAŚKA MACIEJ" chciałem zwrócić uwagę, że Twoja EMERYTURA będzie żenująco niska !!!

W związku z tym to zrób coś z sobą bo nawet strajkować nie umiecie jako NAUCZYCIELE i to też nie rokuje

 

Jeszcze Cię mąż za 30 lat będzie "wyzywał" od darmozjadów bo zmuszony będzie Cię utrzymywać - na Twoim miejscu to bym zaczął zbierać na jakiś pomnik lub krzyż walecznych w dowód wdzięczności dla niego za postawę

 

pozdrawiam

 

Łooo Charlie popłakałam się ze śmiechu

Wiem, że moje emerytura będzie żalosna, wiem, że środowisko nauczycieli nie potrafi porządnie zastrajkować, a wszystkie szumne zapowiedzi kończą się tak jak w zeszłym roku u mnie w szkole, powiem Wam jak to było:

strajk miał być chyba we wtorek, a już od piątku była lista kto będzie strajkował a kto nie Oczywiście na polecenie dyrektora była ta lista.

Następnie, Ci z listy strajkujących byli proszeni na rozmowę i co niektrórzy przepisali się na listę niestrajkujących Ot taki Monty Python.

Strajk trwał od 8 do 10. Przy czym, jak do danego nauczyciela przyszła klasa na lekcje to miał on obowiązek zaopiekować się nimi, czyli pójść z nimi do klasy. NIektórzy zwyczajnie prowadzili lekcje Ot taki strajk.

 

Więc pytam ponownie, bo jajmar zachęca mnie do założenia firmy: gdzie jest dobrze????? Skoro ten wątek zaczęła Paty, przedsiębiorca???????????

 

A co do mnie i mojej wypłaty to ja nie narzekam Jest śmieszna i już

A nie narzekam dlatego, że mój ukochany małż dobrze zarabia.

[kaśka maciej]

Widzisz myśle ze nie tylko w szkole pensja jest śmieszna, prowadząć działność, pracując w prywatnej firmie, nie dostniesz 13 nie ma dodatku na wczasy pod gruszą i pewnie kilku innych dodatków, o pożyczki z fund socjalnego , narzekasz że dostałas 2% podwyżki i że to mało. Złóż DG nie dostniesz nic, nie ma podwyżki a ceny np paliwa rosną, prąd drożeje itd itp. Prowadząc DG możesz sobie wykrzyczeć swoeje problemy do lustra Ty możesz namówic kolegów możesz strajkować, ja podobnie jak autor wątku nie mam takiej możliwości. Coś za coś.

 

Widzisz, teraz pasowałoby Ci napisać: skoro Ci źle, to zamknij swoją działalność, idź do pracy w budżetówce, tylko jaki sens mają takie przepychanki???

[geguś]

tylko jaki sens mają takie przepychanki???

Ruch w interesie musi być.

[jajmar]

 

Widzisz, teraz pasowałoby Ci napisać: skoro Ci źle, to zamknij swoją działalność, idź do pracy w budżetówce, tylko jaki sens mają takie przepychanki???

A czy ja pisałem że mi źle? Jakoś się kręci , ale jak właczam rano radio i słysze że tu strajk, tu strajk bo im "nie dali" to zastanawiem sie kto ma dać takim jak ja?

W budżetówce pracowałem już i mam ndzieję ze nigdy wiecej. Biurokracja taka, że ja sie nie dziwię ze jest tak a nie inaczej w tym kraju.

Ech a co do pytania gdzie jest dobrze? Podobno w Irlandii

[lump praski]

Ciekawe. Musze w Polsce to i owo zalatwiac i zarowno w urzedach jak i sadach jest ok - urzednicy nie sa jakimis potworami, wiekszosc z nich jest mila a ze nie dostaje pozwolenia na budowe od reki to mnie wcale nie dziwi bo nigdzie na swiecie takiego pozwolenia od reki bym nie dostala. Wszedzie istnieja procedury - obserwuje natomiast Polakow i rozdwojenie osobowosci jakie ich charakteryzuje - w Polsce oczukuja, ze ich sprawa w urzedzie bedzie prirytetowa i zalatwiona w trybie natychmiastowym - wystarczy, ze przekrocza granice i jak za dotknieciem rozdzki czarodziejskiej - pokornieja. Stoja w kolejkach w urzedach, grzecznie czekaja, nie narzekaja jak ich dziecko nie ma szans na przyjecie do marnej nawet szkoly bo nie ma miejsc......

[super tulipan]

Ciekawe. Musze w Polsce to i owo zalatwiac i zarowno w urzedach jak i sadach jest ok - urzednicy nie sa jakimis potworami, wiekszosc z nich jest mila a ze nie dostaje pozwolenia na budowe od reki to mnie wcale nie dziwi bo nigdzie na swiecie takiego pozwolenia od reki bym nie dostala. Wszedzie istnieja procedury - obserwuje natomiast Polakow i rozdwojenie osobowosci jakie ich charakteryzuje - w Polsce oczukuja, ze ich sprawa w urzedzie bedzie prirytetowa i zalatwiona w trybie natychmiastowym - wystarczy, ze przekrocza granice i jak za dotknieciem rozdzki czarodziejskiej - pokornieja. Stoja w kolejkach w urzedach, grzecznie czekaja, nie narzekaja jak ich dziecko nie ma szans na przyjecie do marnej nawet szkoly bo nie ma miejsc......

 

bzdury piszesz. "tuitamzagranica"mozna robic to od reki.

[Majka]

 

Widzisz, teraz pasowałoby Ci napisać: skoro Ci źle, to zamknij swoją działalność, idź do pracy w budżetówce, tylko jaki sens mają takie przepychanki???

 

ale kto mnie w budżetówce zatrudni Ja to tylko DG potrafie być

[retrofood]

 

Widzisz, teraz pasowałoby Ci napisać: skoro Ci źle, to zamknij swoją działalność, idź do pracy w budżetówce, tylko jaki sens mają takie przepychanki???

 

ale kto mnie w budżetówce zatrudni Ja to tylko DG potrafie być

 

a próbowałaś????

[lump praski]

Najbardziej pokornieja tacy fafarafa biznesmeni z Polski - w urzedach amerykanskich sa zartrudniani weterani armii amerykanskiej ( w wiekszosci afroamerykanie ) bo po odsluzeniu maja pierwszenstwo w przyjeciu na stanowiska w administracji - Polacy probuja sie zachowywac jak w Polsce plus maja silne przekonanie o swojej wyzszosci i madrosci choc z jezykiem kiepsko albo wcale no i brak znajomosci realiow...... Bardzo ciekawie popatrzec......

[cudowny kwiatuszek]

Najbardziej pokornieja tacy fafarafa biznesmeni z Polski - w urzedach amerykanskich sa zartrudniani weterani armii amerykanskiej ( w wiekszosci afroamerykanie ) bo po odsluzeniu maja pierwszenstwo w przyjeciu na stanowiska w administracji - Polacy probuja sie zachowywac jak w Polsce plus maja silne przekonanie o swojej wyzszosci i madrosci choc z jezykiem kiepsko albo wcale no i brak znajomosci realiow...... Bardzo ciekawie popatrzec......

 

gdzie ty mieszkasz? i dlaczego piszesz ciagle bzdury?

 

ps. prawie 100% spraw urzedowych jest zalatwiane korespondencyjnie.Resza to wyjatki.No i oczywiscie mozna na telefon.

[lump praski]

Korespondencyjnie czyli natychmiast.

[cudowny kwiatuszek]

Korespondencyjnie czyli natychmiast.

 

?????????????

 

ps. na najbardziej pilne sprawy daja zawsze kilka tygodni , plus mozna wybrac sobie inny termin po podaniu przyczyny.

[lump praski]

Kilka tygodni jednak ?

[miejscowa stokrotka]

Kilka tygodni jednak ?

 

w czym masz znowu problem? Jak chcesz kilka tygodni to czekasz, jak nie to odsylasz na drugi dzien i po sprawie.

Kazdy wie ze liczy sie data stepla. ... a jak potrzebujesz orginalu aby sobie w ramke oprawic to musisz poczekac , ale wszystko jest zalatwione i mozna sie poslugiwac tym co sie ma w reku po podsteplowaniu. hehe

 

ps. ja np. zawsze czekam z mandatami, a przed uplywem terminu prosze o przesuniecie sprawy. Moj rekord to 16 miesiecy, a to sie liczy przy mandatach za predkosc.Prawda?

[mayland]

Kaśka ja Cię uświadomię o co lotto bo to jest tak :

- piją kawę w pracy - nie pozwólmy im nic pić przezz 8 godzin pracy! i sikac też im nie wolno!

- wychodzą sobie z pracy - nie wolno im wychodzic, nawet jesli to odrabiają co do minuty i nawet jesli trzeba z dzieckiem iść do lekarza czy poprostu źle się poczują

- są nieuprzejmi - nie mają prawa tacy być, zabrońmy im, to my możemy być wulgarni i chamscy

- żyją za nasze pieniadze - oni nie płaca podatków, im zabierają podatki z pensji czy chcą czy nie i nie moga powiedzieć w tym miesiacu to nie zapłacę a zapłacę w drugim

- wszystko drozeje i weź tu przewidź koniunkturę, podwyzki - ich nie dotyczą podwyżki prądu, benzyny, żywności bo żyją na innej planecie

- uczyli się za nasze pieniądze niech oddają za darmowe studia - kto chciał to się uczył inni udawali że studiują albo mnieli w nosie zakuwanie po nocach

- nie pasuje to wynocha - nie pasuje to likwiduj działalność a nie becz po kątach ze nie doczytałeś przepisu i teraz masz odsetki większe niż należność

- wszystko wina głupich urzędników - tak, sami sobie wymyślili tyle przepisów i tyle pracy, to nie kolejne rządy "profesjonalistów"

itd itp

Życzę każdemu poznania pracy w budżetówce namacalnie