Fundamenty na piaszczystej ziemi

[Halszka]

Chciałabym dowiedzieć się, jak powinny być wykonane fundamenty na piaszczystej ziemi ? Przecież nie można fundamentu oprzeć na piasku... Co o tym myślicie?

[pik33]

Płytę fundamentową Legalett chyba można

[Gość]

A dlaczego nie mozna na piasku ?

[Fugas]

Piaszczysty grunt to bardzo dobra baza pod dom.

Oczywiscie zalezy jeszcze czy nie podchodzi tam woda na jesieni bo tez tak sie zdarza.

 

Ale generalnie piaski to najlepsze grunty - latwo przepuszczaja wode wiec szybko przechodzi w dół.

U mnie posadzili (W-wa) 120 ale mysle ze 80cm by tez wystarczylo.

Najlepiej porozmawiaj z projektantem lub kierownikiem budowy.

Pzdr

Fugas

[Gość]

A czego posadzili 120 ???

Dlaczgo 80 by wystarczyło ???

[Tomek_J]

Buduję dom na gruncie, gdzie de facto jest tylko piasek (była też kopana niedawno studnia, więc wiem, że tak jest do głębokości conajmniej kilku metrów). Piasek jest zbity i twardy. To doskonały grunt pod fundamenty.

 

Stopa fundamentu musi być posadowiona głęboko, poniżej poziomu przemarzania gruntu. Głębokość ta jest różna w zależności od regionu Polski. Polska jest podzielona na bodajże 4 strefy, na których głębokość ta sięga od 80 do 120 cm. Odpowiednio głębokie posadowienie fundamentów powoduje, że podłoże nie podlega zimą zamarzaniu i rozmarzaniu w stopni u powodującym wysadzanie fundamentu do góry (lód ma bowiem większą objętość od wody, z której powstał). Piasek natomiast jest gruntem niewysadzinowym, tj. takim, w którym procesy te nie są tak istotne. Można zatem posadowić stopę fundamentu na 80, a w szczególnych przypadkach nawet na zaledwie 60 cm głębokości. A to oznacza oszczędność dla inwestora.

[HenoK]

Buduję dom na gruncie, gdzie de facto jest tylko piasek (była też kopana niedawno studnia, więc wiem, że tak jest do głębokości conajmniej kilku metrów). Piasek jest zbity i twardy. To doskonały grunt pod fundamenty.

 

Stopa fundamentu musi być posadowiona głęboko, poniżej poziomu przemarzania gruntu. Głębokość ta jest różna w zależności od regionu Polski. Polska jest podzielona na bodajże 4 strefy, na których głębokość ta sięga od 80 do 120 cm. Odpowiednio głębokie posadowienie fundamentów powoduje, że podłoże nie podlega zimą zamarzaniu i rozmarzaniu w stopni u powodującym wysadzanie fundamentu do góry (lód ma bowiem większą objętość od wody, z której powstał). Piasek natomiast jest gruntem niewysadzinowym, tj. takim, w którym procesy te nie są tak istotne. Można zatem posadowić stopę fundamentu na 80, a w szczególnych przypadkach nawet na zaledwie 60 cm głębokości. A to oznacza oszczędność dla inwestora.

Potwierdzam to co pisze Tomek, przy gruntach niewysadzinowych (piaskach, żwirach) i przy niskim poziomie wód gruntowych można fundamenty posadowić znacznie płycej. Tym niemiej decyzję o głebokości posadowienia i dobór fundamentów należy do kompetencji projektanta adaptującego projekt do warunków miejscowych (w przypadku projektu indywidualnego do projektanta konstrukcji).

[Tomek_J]

decyzję o głebokości posadowienia i dobór fundamentów należy do kompetencji projektanta adaptującego projekt do warunków miejscowych

 

W moim przypadku była to sugestia wykonawcy, uzgodniona następnie przeze mnie z kierownikiem budowy.

[Woodie]

Zakopuj jak najgłębiej. Mi mury popękały i nie wiem co z tym zrobi.

W tym roku w Poznanu zamarzło do 110 cm a norma mówi o 80. I jak tu wierzyć normie,

[HenoK]

Zakopuj jak najgłębiej. Mi mury popękały i nie wiem co z tym zrobi.

W tym roku w Poznanu zamarzło do 110 cm a norma mówi o 80. I jak tu wierzyć normie,

Głębokość posadowienia podstawy tego rodzaju fundamentów w stosunku do powierzchni przyległego terenu powinna wynosić co najmniej 0,5 m (projektowanie mniejszego zagłębienia wymaga uzasadnienia).

W gruntach wysadzinowych (tj. w gruntach organicznych oraz wszystkich gruntach zawierających więcej niż 10% cząstek średnicy zastępczej mniejszej niż 0,02 mm) poziom posadowienia powinien znajdować się poniżej głębokości przemarzania, dla poszczególnych stref naszego kraju wynosi odpowiednio: = 0,80; 1,00; 1,20 i 1,40 m(patrz rysunek poniżej). Głębokość tę liczy się od rzędnej projektowanego terenu lub posadzki piwnic w budynkach nie ogrzewanych. Przy ustalaniu tej głębokości bierze się też pod uwagę głębokość zalegania warstw gruntów o dostatecznej nośności, poziom wody gruntowej i przewidywane jego zmiany, głębokość posadowienia budowli sąsiednich, poziom posadzek pomieszczeń podziemnych, projektowaną niweletę terenu w sąsiedztwie fundamentu itp.

Przy projektowaniu omawianych fundamentów należy też przewidzieć środki chroniące przed rozmoczeniem, wysuszeniem lub przemarznięciem podłoża funda-mentów podczas wykonywania robót budowlanych, zalaniem wykopu fundamentowego przez wody gruntowe, powierzchniowe lub opadowe, przenikaniem do pomieszczeń podziemnych wód gruntowych oraz opadowych spływających powierzchniowo bądź infiltrujących w podłoże gruntowe.

Ważna jest także ochrona materiałów i konstrukcji podziemnej części budowli i urządzeń podziemnych przed korozyjnym działaniem wód gruntowych, opadowych i technologicznych oraz ochrona podłoża gruntowego przed szkodliwymi wodami technologicznymi.

http://republika.pl/henok/strefy_przemarzania1.jpg

Warunki powyższe określają oczywiście minimalne głębokości posadowienia fundamentów. Jednak przy większych głębokosciach posadowienia koszty będą wyższe.

Cześć powyższych danych pochodzi ze strony firmy GEOTEST . (tylko rysunek trochę zmniejszyłem), na której znajdziesz też więcej informacji na temat posadowienia budynków.

[piotr.nowy]

A co sądzicie o płytach fundamentowych-coś takiego jak "legalet" ale bez ogrzewania?

[HenoK]

A co sądzicie o płytach fundamentowych-coś takiego jak "legalet" ale bez ogrzewania?

Obowiązuje tu taka sama zasada w strefie przemarzania gruntu nie mogą występować grunty wysadzinowe.

Jeżeli takie grunty występuje projektuje się wymianę gruntu lub zagęszczony nasyp z gruntu, który nie ma niepożądanych właściwości.

[piotr.nowy]

Grunty są O.K..

Gdzieś (w Muratorze?) czytałem przepis:

-Zdjąć warstwę wierzchnią gruntu

-w to miejsce podsypka -piasek lub żwir- ubić

-i tu nie pamiętam czy było coś o chudziaku albo izolacji???

-styropian 2x8cm ułożone mijankowo FS20

-i tu znów niepewność:folia??

-15-20 cm betonu+zbrojenie

-izolacja przeciwwilgociowa z papy a pod ścianami papa 2x

Nie jestem pewien czy dobrze to zapamiętałem ale jakoś tak to szło.

Nie jestem jednak do końca przekonany co do kilku drobiazgów:czy wymiery płyty mają być dokładnie takie jak rzut ścian zewnętrznych , czy większe;czy przy podłodze drewnianej na legarach wstawiać pomiędzy nie izolację(chyba tylko dla poprawienia akustyki);inne kruczki i haczyki?

Podobno takie posadowienie jest standartem w Skandynawii a sąsiad który robi na kontrakcie w Niemczech też mówi że tak tam budował. U nas ten sposób posadowienia budynków nie jest chyba zbyt popularny i stąd moja niepewność.

[HenoK]

Grunty są O.K..

Gdzieś (w Muratorze?) czytałem przepis:

-Zdjąć warstwę wierzchnią gruntu

-w to miejsce podsypka -piasek lub żwir- ubić

-i tu nie pamiętam czy było coś o chudziaku albo izolacji???

-styropian 2x8cm ułożone mijankowo FS20

-i tu znów niepewność:folia??

-15-20 cm betonu+zbrojenie

-izolacja przeciwwilgociowa z papy a pod ścianami papa 2x

Nie jestem pewien czy dobrze to zapamiętałem ale jakoś tak to szło.

Nie jestem jednak do końca przekonany co do kilku drobiazgów:czy wymiery płyty mają być dokładnie takie jak rzut ścian zewnętrznych , czy większe;czy przy podłodze drewnianej na legarach wstawiać pomiędzy nie izolację(chyba tylko dla poprawienia akustyki);inne kruczki i haczyki?

Podobno takie posadowienie jest standartem w Skandynawii a sąsiad który robi na kontrakcie w Niemczech też mówi że tak tam budował. U nas ten sposób posadowienia budynków nie jest chyba zbyt popularny i stąd moja niepewność.

Konstrukcja takiej płyty powinna być zbliżona do konstrukcji płyty stosowanej w systemie LEGALETT

http://www.legalett.com.pl/dane_techniczne/schemat1.jpg

1.* 170x350x2400 element brzegowy

2. Beton B20

3.* Siatka konstrukcyjna o średnicy 5, o oczkach 15/15 cm, długość połączenia na zakład: 22 cm, otulina górna: minimum 2 cm, otulina dolna: minimum 2 cm

5.* Rury spiro o100

6. Zaprawa murarska 1:4 - 1:5

7.* Izolacja pod płytą 2x8 cm styropianem M20/M30 z zakładem

8. Warstwa drenująca min. 10 cm żwir lub tłuczeń wg. PNB

9. Opaska drenażowa wokół płyty fundamentowej (zalecana)

* dostarcza LEGALETT

Jeżeli płyta fundamentowa nie będzie wykorzystywana w systemie grzewczym, to proponowałbym na warstwie drenującej ułożyć warstwę chudego betonu i izolację przeciwwilgociową. Podobnie na styropianie powinna pojawić się folia zapobiegająca wnikaniu zaprawy pomiedzy płyty styropianowe.

[am00]

Czy izolacja pionowa jest niezbędna, jeśli nie ma piwnic? Piasek i brak wód gruntowych.

[Krystian]

Halszka - otrzymałaś powyżej wiele ciekawych i wartościowych odpowiedzi, więc ja może wspomnę tylko o jednej , ale bardzo istotnej jeżeli chodzi o fundament na piasku , sprawie.

WYKOP a przynajmniej końcowa jego faza powinna być robiona ręcznie, tak aby nie rozluźnić nadmiernie naturalnego ,,ubicia" wykopu (to w Biblii o mężu głupim , który oparł fundament na piasku - a nie na opoce - dotyczy właśnie piasku ,,luźnego" ).

am00 - u mnie jest piasek, wody gruntowe na 11 metrze, ale mam piwnice i na wszelki wypadek się odizolowałem...i to dobrze

[HenoK]

Czy izolacja pionowa jest niezbędna, jeśli nie ma piwnic? Piasek i brak wód gruntowych.

Izolacja pionowa jest potrzebna. Beton ma właściwości kapilarnego podciągania wilgoci, ta natomiast nawet przy piaszczystym gruncie ma prawo się przy fundamencie pojawić (chociażby w czasie wiosennych roztopów, gdy wierzchnia warstwa gruntu jest nasączona wodą zaś woda nie przenika wgłąb gruntu, ze wzgledu na zamarzniete niższe jego warstwy). Mokra ściana poddana cyklicznemu zamarzaniu i rozmarzaniu ulegnie szybkiemu zniszczeniu - może to nie dotyczyć samego betonu, ale tynku na nim, okładzin cokołu, czy wreszcie izolacji cieplnej).

Wszystkie te zjawiska występują bardziej intensywnie w przypadku gruntu spoistego, jednak piasek też nie jest od nich wolny.

[am00]

HenoK,

dzięki za odpowiedź. Chcę lać fundamenty bezpośrednio w gruncie dodając kamienia polnego. Tak tutaj ponoć budują. Może wyłożę wykop folią. Czy takie coś trzeba potem odkopać, żeby zrobić tę izolację pionową jakimś smarowidłem? Mam nadzieję, że ocieplać tego już nie trzeba.

[marcar]

Chciałabym dowiedzieć się, jak powinny być wykonane fundamenty na piaszczystej ziemi ? Przecież nie można fundamentu oprzeć na piasku... Co o tym myślicie?

Hi,

pewno że można.Jest to najlepszy grunt pod budownictwo. U mnie jest samiutki żwir, grunt tak jednolity że KIERAS budowy odstąpił od zbrojenia fundamentów (chata z poddaszem, 7.8m).Mądre głowy kiwają głową że tak nie można ale w poznańskiem czy w konińskiem stoi 90% domów bez zbrojonych fundamentów. I co na to teoria?

buduj śmiało

mARCAR

[HenoK]

HenoK,

dzięki za odpowiedź. Chcę lać fundamenty bezpośrednio w gruncie dodając kamienia polnego. Tak tutaj ponoć budują. Może wyłożę wykop folią. Czy takie coś trzeba potem odkopać, żeby zrobić tę izolację pionową jakimś smarowidłem? Mam nadzieję, że ocieplać tego już nie trzeba.

Nie pochwalam tego typu praktyk. Beton tzw. rodzynkowy (z polnymi kamieniami) ma bardzo zmienne własciwości i w pewnych sytuacjach może doprowadzić do popękania fundamentów. Zapoznaj się z wątkiem ława fundamentowa bez zbrojenia - jest tam dyskusja na temat potrzeby zbrojenia ław fundamentowych.

To, że w okolicy tak budują nie znaczy, iż robią to dobrze.