Gość Piotrek_30latek 30.08.2003 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2003 Ciekaw jestem Waszych opini - z mojego oglądu sytuacji wygląda na to że mógłbym kupić nowe mieszkanie 50 m2 z garażem (Muranów) za 250 tys. lub kupić działkę (z prądem, wodą, gazem) - 25 km. od W-wy (60 tys.) i za 190 tys. zbudować 120 m2 domku (prosta bryła, skromnie choć z porządnych materiałów wykończony). Cena zatem jest ta sama. Czas oczekiwania również: developer kończy budowę w 2005 i ja z budową domu też bym tak chciał ew. skończyć. Co byście ludziska wybrali ???Dojazd do pracy w Warszawie to z domku byłoby ok. 40 min.Ciekaw jestem zwłaszcza tych którzy wybrali opcję "dom pod Warszawą".Pomóżcie ludziska bo jestem przed życiowym wyborem !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Shadock 30.08.2003 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2003 Stawiam na dom!!! Ale jeśli nie jesteś pewien - przejrzyj Muratora 10/2002 - na str. 17 jest świetny artykuł w dziale przewodnik muratora: Życiowe decyzje. Polecam !!! Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość pawel_16 30.08.2003 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2003 no jasne ze dom,chyba nie chcesz do konca zycia sluchac jezdzacego pietro wyzej odkurzacza i zrzedzacych sasiadow,ktorzy ci ciagle beda zwracac uwage ze za glosno sie (zachowujecie) pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darth_Maul 31.08.2003 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2003 DOM DOM DOM I JESZCZE RAZ DOMPowodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekSw 01.09.2003 04:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2003 Jesteś na forum Muratora, to się nie spodziewaj innej odpowiedzi, tu są sami zboczeńcy i masochiści, którzy chcą zbudować swój własny domek. Oczywiście domek Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Noel 01.09.2003 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2003 Chyba wszyscy na forum muratora będą polecali dom ... Ja również. Obecnie pomimo całej masy pozwoleń, uzgodnień itp nadal obstaję przy budowie - nic nie zastąpi dużego ogrodu i wolności od sąsiadów zza ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyzia 01.09.2003 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2003 Odpowiedź jest z pozoru oczywista - dom! Ale zadaj sobie pytanie - czy masz tyle czasu aby zająć się najpierw zobywaniem pozwoleń, oraganizowaniem placu budowy a później dogladaniem tego wszystkiego. Wbrew pozorom to zabiera trochę czasu... Jeśli pracujesz codzienie do 20tej (jak moi znajomi w Wawie) to budowanie nie będzie hobby po pracy a raczej wyczerpującym i stresującym zajęciem-obowiązkiem. Oczywiście można wybudowanie domu zlecić firmie robiącej " pod klucz". Ale wtedy będziesz musiał dołożyć na "Dzień dobry" jakieś 50-100 tysięcy. Nie martw się dojazdami - jeśli dzisiaj masz do pracy 3 min piechotą to nie znaczy, że jutro nie zmienisz pracy i nie będziesz dojeżdżał godziny w jedną stronę... Namawiam gorąco do budowania - powyżej tylko podałam Ci kila przemyśleń i wniosków po pół roku budowania. Rozważ wszystkie "za" i 'przeciw" na spokojnie. Gorąco Ci życzę przygody budowlanej i własnego domku, ale nie kosztem utraty zdrowia i pogody ducha! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tgb 01.09.2003 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2003 Oczywiście, że warto rozważyć dom. Można wybudować dużo taniej niż nowe mieszkanie. Ale pamiętaj o tym, co pisała pyzia... Generalnie budowa wymaga sporo czasu, co gorsza często różne rzeczy spadają jak grom z jasnego nieba i trzeba się nimi natychmiast zająć... Generalna zasada: im ma być taniej i lepiej tym więcej trzeba poświęcić własnego czasu (nawet jak nie zamierzasz kiwnąć palcem bezpśrednio przy budowaniu). My wybraliśmy dom i pomimo różnych problemów nie żałujemy. Poza tym o problemach się szybko zapomina, a dom pozostaje (przeważnie ). Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
keramzyt 01.09.2003 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2003 Piotrek,ja wybralem dom (podobnie jak znakomita wiekszosc forumowiczow).Nie zapominaj o rodzinie jesli masz lub planujesz. Solo wygodniej jest w mieszkaniu, a dla rodzinki dom nie ma konkurencji. Pamietaj, tez ze budowa w pojedynke to wieeeelkie wyzwanie. Dogladanie developera i wykonczenie mieszkania to pestka w porownaniu z budowa domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolka 02.09.2003 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2003 Jeśli chodzi o sprawy do zastanowienia to polecam Ci to co poprzednicy, ale jeśli masz wybór między sąsiadką z góry chodzącą w chodakach o każdej porze dnia i nocy, samochodami jeżdżacymi pod oknem i pozostałymi kochanymi sąsiadami wiercącymi dzuiry w scianach w porach dowolnych, a ciszą ,zielenią i możliwością trzymania zwierzaków to... wybór należy do Ciebie. Mieszkanie kupiliśmy w 2002 roku, wykończyliśmy na lux, mieszkamy 1,5 roku i mamy dość. Poprzednio mieszkaliśmy w starej, czynszowej kamienicy i nie znaliśmy uroków mieszkania w bloku. Dobra rada związana z odległością - samochód przerobić na gaz. My budujemy się 35 km od pracy, dojazdy doprowadziłyby nas do bankructwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jakub Burkietowicz 03.09.2003 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2003 No to ja wtrace swoje 3 grosze .... stalem przed tym dylematem w maju. Wybralem dom. Pod Radzyminem (dojazd Trasa torunska - do pracy jakies 30 - 40 minut - Grzybowska) kupilem po wielu bojach i trudach dzialke. Piekne miejsce. Las za plotem. Niedaleko 2 stadniny koni i 5 km do Zalewu Zegrzynskiego (cala W-wa jedzie pół dnia a ty 20 minut na rowerze . Zaplacilem w sumie 41 tys (z kosztami KW notariusza itepe za 1100 m2. Polecam. Sa jeszcze 2 dzialki - tylko wlasciciele tych dzialek to glaby, ale juz na szczescie nic mnie z nimi nie laczy No i przymierzam sie do budowy D08. No i przez to opoznienie nie zrobie w tym roku stanu sorowego otwartego tylko fundamenty. No ale co tam. Mam nadzieje na jesien przyszlego roku sie wprowadzic W razie czego - pisz Pozdro i udanych decyzji JB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 03.09.2003 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2003 Cześć ! Odpowiem tak: Pięć lat temu kupowałam mieszkanie całe 41,5m byłam taka szczęśliwa, ciepło niczym się nie muszę martwić ( dach, rynny,szambo,trawa do koszenia,wszędzie blisko ) szczyt moich marzeń.Dodam,że wcześniej mieszkałam w domu z ogródkiem i rodzicami, mam męża i dwoje dzieci. A teraz już mi się blokowisko nie podoba bo nie ma gdzie posiedzieć,poopalać się. Więc teraz jest działka a za rok zacznie rosnąc mój DOM. Więc wnoisek prosty - DOM. Pozdrawiam Aga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arekola 01.10.2003 04:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2003 Jestem w Usa . I caly czas maze o malym 100 m domku . Tutaj nauczylem sie ze mozna tanio wlasnymi silami . Wiec tylko dom !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZbyszekW 08.10.2003 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2003 Buduj dom. Tylko do kosztów nie zapomnij dołożyć obowiązkowego utrzymania 2 (dwóch) samochodów. Tylko jeśli mieszkasz nie sam oczywiście. I zapas nerwosanu pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.