Aedifico 02.12.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Kierownikowi to chyba dali uprawnienia za uśmiech bez próchnicy Dobry żart, niestety mam problem. Nie mam zastrzeżen do kierownika jesli chodzi o pilnowanie budowy- był solidny. Jednak " papiery " nie są jego mocną stroną. Szkoda że ujawnił sie z tym tak późno, moglismy sami dopilnować podpisów. Teraz się boję ze w starostwie będą problemy. Już drugi tydzien zwlekam z odniesieniem tych papierów. Kierownik podpisuje i nikt więcej do tego w tym przypadku nie jest potrzebny więc się nie stresuj. Jeśli nikt nic nie nabroił to do snu dziennika czytać nie będą. Albo jak się nie chce wstydzić do zgłosić ,że zaginął i wypełnić nowy. Tym razem jak Bozia przykazała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gazio 02.12.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Włos się jeży na głowie. Proponuję lekturę prawa budowlanego i poczytanie o obowiązkach kierownika budowy i osobach uprawnionych do dokonywania wpisów w dzienniku budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubas75 02.12.2008 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Nie mam siły na lekturę prawa budowlanego . Stres mnie zeżre zanim skończę czytać. jesli w ogóle cos zrozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 02.12.2008 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Nie mam siły na lekturę prawa budowlanego . Stres mnie zeżre zanim skończę czytać. jesli w ogóle cos zrozumiem. Nie stresuj się. Przepis na sukces napisałem wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubas75 02.12.2008 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Kierownik podpisuje i nikt więcej do tego w tym przypadku nie jest potrzebny więc się nie stresuj. Jeśli nikt nic nie nabroił to do snu dziennika czytać nie będą. Albo jak się nie chce wstydzić do zgłosić ,że zaginął i wypełnić nowy. Tym razem jak Bozia przykazała. Nie wiem czy dobrze rozumiem- kierownik może potwierdzić swoim podpisem dane wykonawcy? Druga ewentualnosć odpada- chcemy zgłosić zakonczenie budowy w tym roku- ze wzgledu na ten niszczęsny certyfikat energetyczny. No i do 1 stycznia musimy zwolnić wynajęte mieszkanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 02.12.2008 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Kierownik podpisuje i nikt więcej do tego w tym przypadku nie jest potrzebny więc się nie stresuj. Jeśli nikt nic nie nabroił to do snu dziennika czytać nie będą. Albo jak się nie chce wstydzić do zgłosić ,że zaginął i wypełnić nowy. Tym razem jak Bozia przykazała. Nie wiem czy dobrze rozumiem- kierownik może potwierdzić swoim podpisem dane wykonawcy? Druga ewentualnosć odpada- chcemy zgłosić zakonczenie budowy w tym roku- ze wzgledu na ten niszczęsny certyfikat energetyczny. Nie. Kierownik nie potwierdza żadnych podpisów wykonawców. Kierownik skłąda oświadczenie o zakończeniu budowy i koniec. Ja na jego miejscu jak pisałem wyżej napisałbym zgłoszenie zaginięcia dziennika, wybrał nowy i wypełnił tak jak należy. Zgodnie z literą prawa czyli wpisy dokonuje KB,projektant, NB,AB,inspektor nadzoru, geodeta, inwestor i na końcu kierownik robót czyli de facto reprezentant wykonawcy z uprawnieniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubas75 02.12.2008 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Ale pobranie i wypełnienie nowego dziennika wymaga duzo czasu, a my go nie mamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 02.12.2008 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Ale pobranie i wypełnienie nowego dziennika wymaga duzo czasu, a my go nie mamy We Wrocławiu 3 dni... Jak nie to zgłaszać tak jak jest ale ja bym się wstydził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubas75 02.12.2008 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Wstyd, no trudno, moja wina tylko taka, że nie sprawdzalismy czy kierownik sysytematycznioe wypełnia dziennik. Najwazniejszy problem- jakie jest prawdopodobieństwo, ze dziennik przejdzie w takiej postaci jak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 02.12.2008 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Wstyd, no trudno, moja wina tylko taka, że nie sprawdzalismy czy kierownik sysytematycznioe wypełnia dziennik. Najwazniejszy problem- jakie jest prawdopodobieństwo, ze dziennik przejdzie w takiej postaci jak jest. Duże. Natomiast gdyby trzeba było np. przedłożyć dziennik w sądzie to może być kupa śmiechu niekoniecznie dla KB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubas75 02.12.2008 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Nie wyobrażam sobie sytuacji z sądem- wszystko na budowie było o. k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 02.12.2008 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Nie wyobrażam sobie sytuacji z sądem- wszystko na budowie było o. k. To Ty się stresować nie musisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubas75 02.12.2008 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Dzieki, jakos mi lepiej. Nie ma to jak rozmowa z kims życzliwym dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 02.12.2008 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 a wszystko co trzeba wiedzieć nt dziennika jest napisane.... na wewnętrznej stronie okładki dziennika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.