dach lepszy z blachy czy dachowki

[bienias]

wlasnie zaczynam budowe i interesuje mnie ktory dach jest lepszy.poddasze bedzie mieszkalne pewnie wykonczone plytami g-ki nie wiem czy polozyc blache czy dachowke.

[araman]

blacha jest bardzo dobra ale na oborze lub garażu. Jeżeli budujesz dom dla siebie kup dachówkę. wybór jest duży ceny rózne.

było o tym juz na liście. wybierz u góry strony szukaj i wpisz swój problem.

Andrzej

[ArtMedia]

Witam serdecznie.

 

A dachówka dla miłośników mchów i porostów

Możemy tak w nieskończoność, więc może lepiej powstrzymac się od takich komentarzy?

 

Sebastian.

[ketiso]

istnieją zalety blachodachówki i zalety dachówki. obie mają także wady. ilość pewnie jest porównywalna. istnieje też dobry smak i gust(chociaż dachówka liść jesieni do tych ostatnich nie należy). moja rada jest taka weź w samochód żonę lub kobietę i przejedź się po okolicy . nie wierzę ,żebyś bo takiej przejażdzce miał jeszcze wątpliwości.

Hej

[Frankai]

Skoro dachówka jest droższa, a ma ta wielu zwolenników ...

 

Ketiso ma rację z objechaniem, ale warto by też iść do znajomych, gdy "deszcz stuka o szyby [dach] deszcz stuka jesienny". Zresztą było już o tym pisane, więc szukać też możesz po słowach deszcz, krople, albo coś podobnego, to znajdziesz wątek, gdzie było o zadach i waletach tych pokryć.

[Agnicha]

Ja też uważam, że zdecydowanie dachówka. Było o tym. Blacha na pewno nie tłumi hałasu, trudniejsz w prawidłowym zamontowaniu i kto powiedział, że nie zarasta mchem? Osobiście widziałam blachę obrośnięta. Dachówka jest estetyczniejsza pod warunkiem, że będzie jednokolorowa (patrz wypowiedź ketiso) faktycznie roben jesienny liść to pomyłka, ale już kasztanowy jest po prosty piękny.

A wybór to faktycznie kwestia gustu. I nie kieruj się tylko finansami. My z mężem będziemy się budować rok dłużej, ale dach będzie kryty dachówką ceramiczna.

pozdrowienia

Agnicha

[TomekM]

Balchodachówka ma jeszcze jedną wadę (przy użytkowym poddaszu). Latem w upalne dni gdy się nagrzeje to nocą wydaje dość nieprzyjemne dźwięki podczas kurczenia - ale można się do tego przyzwyczaić

 

[Pacul]

Duży ciężar dachówek, który najczęściej jest postrzegany jako wada, ma też zaletę. Dociążona więźba nie jest tak szarpana wiatrem jak przy lekkich pokryciach. Dzięki temu połączenia elementów więźby są po latach eksploatacji mniej rozluźnione.

[bienias]

dzieki wam wszystkim za pomoc w podjeciu decyzji,wlasnie stawiam mury i mysle ,ze pod koniec lata moj dach bedzie juz nakryty.Dlugo sie zastanawialem z zona nad dachem i mysle ze jednak bedzie to dachowka.Nasze poddasze bedzie uzytkowe wiec ne chce sluchac deszczu bebniacego o blache lub jakichs dziwnych odglosow.

 

Pozdrawiam wszystkich Bienio

[Wladek]

Te odgłosy blachodachówki raczej trudno usłyszeć mając dobrze zaizolowane poddasze 20 cm wełny tłumi na tyle dobrze, że można o to się nie martwić. Natomiast co do wypowiedzi Pacul o tym, że "obciążonym mniej targa wiatr" to widziałem już nie jedną fruwającą dachówkę (wyrywane są pojedyńcze sztuki) a blachodaówka jak poleci to jedynie z całą więźbą co jest bardzo sporadyczne.

Nieważne które pokrycie wybierzesz i tak wszystko zależy od ułożenia. Jak będzie dobrze ułożone to niezależnie z czego możesz o nim zapomieć. A o to chyba chodzi.

[Jola_]

ARAMAN!!! już słyszałam ten tekst o blasze na oborze i garażu. Takiego takstu się nie zapomina!!!!

[Alicjanka]

Ketiso,

 

Ja już chyba od Ciebie drugi raz słyszę, że dachówka jesienny liść nie ma nic wspólnego z dobrym gustem.

Wszystko zależy od połączeń, dobrania stylów i koloru. Np. ja bym sobie generalnie sidingu na dom nie położyła, ale nie twierdzę, że ZAWSZE jest bez gustu. Widziałam domy nią obłożone, co do których nie mam zastrzeżeń, a wręcz są bardzo ładne. Albo jaby twierdzić, że wszystkie czerwone samochody są bez gustu. Tymczasem zalezy od modelu. Tak więc takimi drastycznymi stwierdzeniami możesz tylko kogoś urazić, a niewiele mądrego powiedzieć.

 

PS A czy widziałeś chociaż jeden gotowy dom z takim dachem, czy opierasz się tylko na oglądanych przydrożnych wystawkach?

[ketiso]

Alicjanka

Każdy słyszy to co chce. nie przypominam sobie żebym kiedyś o tym pisał,chociaż .

cóż tak jak pisałem istnieje dobry smak i gust przy okazji zaznaczam ,że nie twierdzę,że ja taki posiadam , a jeżeli np posiadam to jest to monopol na dobry gust. niestety nie spotkałem jeszcze domu ,a oglądam je w setkach rocznie żeby gdzieś ta dachówka nie psuła krajobrazu . cóż może nie mam szcześcia tyle co ty, może w przyszłości kto wie. jednocześnie przypominam ,że np takie forum istniej po to żeby wymieniać poglądy można się z nimi zgadzać lub nie. myślę że może sie niektórym osobom podobać(przecież spotyka się ją tu i ówdzie)

Reasumując ja w osobie ketiso twierdzę że dachówka ta jest nazwijmy to malo estetyczna i dla mnie ona taka właśnie jest. w moim otoczeniu zawodowym nie znam ani jednej osoby której by się to podobało.chcę jednocześnie zaznaczyć ,ze nie jest to otoczenie słuchające np muzyki disco polo czy kasi K.

Z wyrazami szacunku

Ketiso

[Luśka]

A czy bitumiczna jest w dobrym guście? Bo zamierzam....

[buber]

luśka spełnia swoje zadanie wygląda według mnie nieźle choć z dachówką poza kształtem to niewiele ma wspólnego.

[Koleś]

 

Araman!

Z opinią jest jak z DUPĄ

każdy ją ma!!

[araman]

zgadzam się z poprzednikiem co do opini ale myślę że poglady na tej liscie wymienija ludzie na pewnym poziomie intelektualnym a nie tacy którym wszystko kojarzy sie z tym co znajduje sie ponizej pasa z tyłu. troche wiecej szacunku dla innych.

[Alicjanka]

Ketiso,

 

Tak więc jeśli wyrażasz swoje opinie, to powiedz, że Tobie się nie podoba, a nie klasyfikuj jednoznacznie do bezguścia. Bo monopolu na dobry gust rzeczywiście nikt z nas nie ma ale trzeba szanować cudze opinie i unikać "zapalnych" tekstów (tu rónież odnoszę się do "blachy na obory").

Polecam Ci do obejrzenia dom w podwarszawskich Pęcicach (na drodze z Komorowa do trasy Krakowskiej po lewej stronie za zakrętem). W zasadzie jest to rezydencja, z bawolim okiem nad wejściem pokryta właśnie jesiennym liściem (niedawno jej zdjęcie było zamieszczone w dodatku regionalnym do Muratora). Nie sądzę, żebyś nawet Ty powiedział że jest w złym guście.

Użyć taki materiał, tak aby stanowił piękno jest sztuką i nie każdy to potrafi. Natomiast każdy materiał, nawet najlepszy można użyć tak, że będzie razić postronne oko. Takie jest moje zdanie i apeluję o namysł przed jednoznacznymi wypowiedziami.

 

Pozdrawiam,

A.

[Alicjanka]

Luśka,

 

Mówiąc o dachówce bitumicznej, przerabiałam ten temat w przeszłości. Niestety okazało się, że ma dwie podstawowe wady: po pierwsze koszt jej położenia (w związku z wymogami bardzo równej powierzchni pod nią) jest bardzo niewiele mniejszy od kosztu położenia dachówki cementowej! Po drugie nie jest tak łatwo ją DOBRZE położyć, tak aby nigdzie nie odstawała i była szczelna. A źle położona wygląda nieciekawie.

W zasadzie jeżeli masz wystarczająco mocną więźbę, namawiałabym Cię na dachówkę - nie będziesz żałować!

 

Pozdrowionka!

A.

[ketiso]

podoba mi sie to ` nawet Ty` och jak bardzo - oczywiście to żart.

teraz serio. jutro sobie ten domek obejrzę bo mieszkam bardzo blisko(5km). bardzo możliwe że stanie się on rodzynkiem,co jednak nie zmieni mojego zdania na 99% wykonanych realizacji z taką dachówką. jeżeli chcesz to zapraszam do auta i pokażę Ci około 20 domków z różnych stron Warszawy które strasznie kaleczą oczy. Może znalazł by się wsród nich jeden czy dwa które są jeszcze do wybaczenia. Zgadzam się z tobą ze w bardzo konkretnym przypadku można to zgrać ale uważam że możliwość zgrania jest wprost proporcjonalna do możliwości zepsucia domu elewacją klinkierową(to zdarza się rzadko ale spotyka się takie rodzynki koło W-wy) i wcale nie chodzi mi tutaj o domki z 2 czy 3 ligi.

 

szczególnie mocno pozdrawiam

Ketiso